Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dzagu

Dietka Grejfrutowa!!

Polecane posty

Gość Dzagu

Cześc wszystkim. Jestem tutaj nowa. Czytam sobie o tych roznych dietkach bo postanowilam w 2009 roku schudnąc=) W sierpniu mam wesele (ale nie moje) 2 lata temu kupilam sukienke niedawno ja przymierzylam i nie moge w nia wejsc. Postanowilam sie nie zalamywac tylko wziac sie za siebie. Wiem ze to nie bedzie takie latwe ale do sierpnia bym chciala schudnac z 20 kg. :D no ewentualnie 15 :D Obecnie mam 165 cm i waze z jakies 70 kg ;/ czyli typowa nadwaga:D mam nadzieje ze jest kilka z was co by sie do mnie dolaczyly i razem bysmy mogly wymieniac sie swoimi doswiadczeniami. Bo jak to mowia razem latwiej. Chce wyprobowac diety grejfrutowej. Mam nadzieje ze tez sie zdecydujecie. Chacialabym wystartowac od poniedzialku:D 05.01.2009 roku. Co wy na to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dzagu.... Tak sobie myślę,ze może ja bym sie dołaczyła...tylko niekoniecznie z dietka grejpfruitowa...to znaczy nie wiem w jakim stopniu chcesz ja stosowac?Moze napisz cos wiecej,cos o sobie...jak Ci na imie,ile masz lat i w ogole.Co robisz na codzien.Ja jestem Blanka i mam 19 latek. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) nazywam się Klaudia . mam 17 lat . wzrost ; 165 . waga ; 66 kg . i również chciałabym schudnąc . kiedyś odchudzałam się będąc na diecie amerykańskiej . nie chce zakładac nowego topiku a wiec przyłączę się do Ciebie . od poniedziałku . ( 5.01.08r.) zaczynam się odchudzac na diecie Amerykańskiej ,kiedyś schudłam na niej 11 kg . przez dwa tygodnie . :) chcę to powtórzyć . moim celem jest waga - 54 kg . ; ) a potem to juz tak powoli bede wchodzic w normalna ,ze zwiekszana iloscia kcal diete . :) oczywiscie , po tej diecie zostało mi wiele nawyków . :) Jestem wegetarianką więc połowa diet mi nie odpowiada . oto moja dieta : śniadanie : herbat / kawa (zależy od nastroju i potrzeby ) drugie śniadanie : jajko przekąska : jabłko obiad : serek wiejski (20 g. ) z pomidorem i ogórkiem kolacja : (250ml. ) soku pomidorowego . ( lub dowolnego . ) wiele razy ja modyfikowałam , gdyż mi nie odpowiadała. starałam się zachować 500 kacl . czasem dochodziłam do 800 . ale miałam motywację . teraz też mam \" chcę czuć się lepiej w moim ciele . dojść do rozmiaru 36 . chcę by mój ukochany był ze mnie dumny . a tak po kolejne już ,dla własnego zdrowia :) . )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafciak
ja chętnie się też dołączę do dietkowania tylko.. na grejfrutową się nie skuszę.. ale ja zaczynam od jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzagu
Dziekuje ze sie odezwalyscie :) Slodka_kukurydzka - Wiec tak nazywam sie Jagoda i mam 20 lat :) obecnie siedze w domu bo przyjechalam na wakacje mieszkam i pracuje w Holandii ;] ale widac ze tamto jedzenie mi nie sluzy lub to po prostu z mojego objadania sie... Powiem ci szczerze ze moze ta dietka nie jest za przyjemna bo masz monotonnosc chyba ze ja troszke modyfikujesz. stosuje sie ja przez 12 dni i dwa dni przerwy i tak dalej przez ile tylko chcesz i do jakiej wagi chcesz dosc. Podobno mozna na mniej schudnac nawet 20 kg. bylo by super!! tutaj jest opis diety ale mozecie ja zmodyfikowac tylko sie podzielcie podobno na tej tygodniowo mozna stracic do 4 kg. Śniadanie: 1/2 grejpfruta lub soku(niesłodzonego 1/2 szklanki) 2 jajka — w dowolnej formie 2 plasterki bekonu Obiad: 1/2 grejpfruta lub soku niesłodzonego sałata ( dowolny dresing) mięso — w dowolnej formie,dowolna ilość Kolacja: 1/4 grejpfruta lub sokNiesłodzony mięso, w dowolnej formie,dowolna ilość(może być ryba w zamian) warzywa, dowolne zielone lub czerwone ( przygotowane z masłem z dowolnymi przyprawami) Przed snem: Szklanka soku pomidorowego lub chudego mleka Klaudia12345 swietnie ze sie dolaczylas pierw sproboje sobie tej grejfrutowej bo wiem ze ona rowniez jest skuteczna a jezeli na mnie nie zadziala to przerzuce sie na twoja. Kafciak a ty jaka bedziesz stosowac diete?? Wiem ze malo ludzi na swiecie lubi grejfruty ale czerwony grejfrut nie jest az taki zly. Tez tylko sie przelamac:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj fajniuchno,ze sie inne dziewczynki odzywac zaczynaja tylko szkoda,ze założycielka topicu jeszcze nie dała nam znac... Klaudia12345 powiem Ci,ze ja najpierw pokombinuje nie jakas konkretna diete tylko cos swojego sobie chce dopasowac...ale jakby mi w razie czego(odpukac)nie wypalilo z moim systemem to skusze sie na ta Twoja zmodyfikowana wersje amerykanskiej...11 kilo w dwa tygodnie-imponujace!!!!!A jak wtedy bylo z aktywnoscia ?Cwiczylas cos??Bo ja nie za bardzo mam czas na cwiczenia.Mam po brzegi wypelniony plan zajec w szkole tak wiec jak wracam to juz niewiele mi sie chce a jakies notatki czy ksiazki tez przejrzec trzeba....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzagu....milo poznac :-) Patrz jak sie zgrałysmy.Ja jestem w Polsce,chociaz mam w planach wyjazd,ale to dalekobiezne plany raczej,bo wlasnie zaczelam studia. Przejrzalam Twoja propozycje menu dietki grejpfruitowej i jedno mi wyjatkow nie pasuje,mianowicie ten bekon-nie lubie.....:-( Ja chce zaczac jutro.Zobaczymy.Najtrudniej jest zaczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzagu
fakt ja tez jakos za bekonem nie przepadam ale to stwierdzilam ze nie bede go jesc moze zamiast tego plasterek jakies szyneczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko wiecie co dziewczyny?Ja mam nadzieje,ze kiedy przyjda pierwsze watpliwosci i ewentualne porazki albo odstepstwa od diety czy inne zalamania to sie nie poddamy i topic nie padnie....bo ja szczerze mowiac chcialabym od poczatku do konca na jednym sobie tak dietkowac....:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzagu
Slodka-kukurydzka o mnie sie nie martw ze mna napewno przetrwasz bo ja do konca lipca napewno bede na diecie od poniedzialku musze skonczyc z tymi faldkami tuszczu bo az mi wstyd na plaze wyjsc w stroju dwu czesciowym :/ no i pozatym te wesele chcem ladnie wygladac :) no i zebym sie mojemu mezczyznie bardziej podobala. Mowi mi ze mu to nie przeszkadza bo kocha mnie taka jaka jestem ale ja wiem jak jest :D no ale jestesmy ze soba juz dwa lata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ją znam pod inną nazwą - Dieta Kliniki Mayów. Ona jest bardzo fajna. Nikt tu nie napisał, że należy ją stosować 12 dni, potem 2 dni przerwy (jemy co chcemy) a potem wracamy znowu do diety na 12 dni . I tak ciągle aż do upragnionej wagi. Ja osobiście jej nie stosowałam, ale byłam świadkiem naocznym jak moja koleżanka się odchudzała. To zaczęło sie jakiś rok temu i do tej pory figurkę utrzymała. Nawyki żywieniowe też. Ale czasami mówi, że miała chęć na batonika czy lody w lecie, bądź pieczone ziemniaki. Zjadła i nie tyje :) Więc chyba jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzagu
FraniuMaj32 dziekuje za wypowiedz super ze podzielilas sie z nami swoimi doswiadczeniami. Oczywiscie opisalam ten fakt ze diete stosuje sie przez 12 dni :D a tak pozatym to wiesz mniej wiecej z jakiej wagi twoja kolezanka sie odchudzala i do jakiej doszla i w jakim czasie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ; ) . ja obiecuje że bede z Wami około 2 tygodni . ;) może potem się skuszę jeszcze na te 12 dni dietki Grejpfrutowej ? Nigdy nic nie wiadomo.. słodka_kukurydzka - heh . ja nie jadłam tak codziennie jak podałam . :) często jadłam normalny obiad . tylko w mniejszej porcji i zamiast tego nie jadłam np. : jabłka ,jajka przez dwa dni :) . fakt to dużo . co do aktywności , to napoczątku biegałam . ale to trwało dwa dni , potem nie miałam już jak , bo zadużo było nauki . Jestem po wypadku , wiec nie cwicze na wf . heh . raz na tydzien jezdzilam na basen .a zazwyczaj przed snem robilam sobie brzuszki , nie zmuszalam sie do jakiejs okreslonej liczby , tyle poprostu na ile mialam siły . czasem 50 ,a czasem nawet 10 ;) . Zaczynam dziś . narazie nic nie zjadałam , gdyż nie jestem głodna . Moja koleżanka też odchudzała się na tej diecie przed balem . i przy wzroscie 1 ,73 z wagi 85 kg schudła do wagi - 70 kg . pamietam ze było to jakoś tak ,że najpierw było 12 dni , potem tydzien przerwy , pozniej znow 12 , 1 dzien przerwy i znów 12 , dwa dni przerwy i znów 12 dni tej dietki . a potem przez 3 dni była na diecie amrykańskiej , gdyż zaczeła równo zemną; ) . heh . Podziwiam Was wszystkich ; ) . odezwę się potem . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,witam :-) Kurcze....wszystko fajnie tylko ja sie troszke obawiam czy praktycznie bez cwiczen uda mi sie schudnac....w zasadzie to nie waze jakos mega duzo,to znaczy moze waze sporo,ale przy jestem w miare wysoka i dlatego to sie troszke inaczej odnosi.Zaraz zrobie sobie stopke z aktualym stanem rzeczy i ogolnie do jakiej wagi chce dojsc. Ale powiem wam jedno,wiem z doswiadczenia wlasnego,ze z wyzszej wagi o wiele łatwiej i szybciej sie chudnie i to mnie tropche irytuje.Ale cóż....Chce schudnac na tyle aby w koncu czuc sie szczupla a nie tzw.normalna!!!!!!Wybitnie nie lubie tego okreslenia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na razie pod wzgledem dietkowym ok(nie bede sie ekscytowac zeby nie zapeszyc :-P ) A tak poza tym to nudnawo troszke...Zimno,snieg sypie...a ja nie przepadam za taka aura.Zdecydowanie preferuje lato,ewentualnie pozną wiosne badz wczesna jesień :-D Byle nie czapki,szaliki,rekawiczki..... Powinnam sie tez troszke pouczyc,ale tak mi sie potwornie nie chce.. A u Ciebie jak ogółem mija dzien??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh . zjadałam tą zupę . ^^ śnieg prószy , również zimno . lecz ja bardzo lubię tą porę roku , bezwzględu na to że się trzeba tyle na ubierać . latem to ja lubie tylko wieczory . nie służy mi słońce :) . ja własnie zbieram się do nauki . :) bo nic nie pamiętam , hehe . : ) dziś już nic nie bede jadła . :) mam taką nadzieje , że dam rade pokusom . ;) trzymajcie się : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam się do diety grejfrutowej! i też od jutra. chociaż pomimo, że swieta i sylwester i tak mi już co nieco ubyło. ale trzeba się wziąść porządniej w garść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Panno Olu :-) Klaudia..trzymam kciuki,mam nadzieje,ze wytrwasz w dzisiejszym postanowieniu i na nic sie nie skusisz. Ja mam dzisiaj zamiar tak juz dietkowo lekko,.Krotko mowiac dzisiejszy dzien daje sobie na psychiczne przygotowanie :-D Postanowilam nie przekroczyc 1000 kcal. A od jutra tak mysle okolo 3-4 tygodni w granicahc 600-800.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak rzeczywiście n ie zauważyłam wcześniej, że napisałaś o tych 12 dniach, przepraszam. Nie wiem ile schudła, ale napewno dużo bo widać po niej. Ona sama to taki przypadek który się nigdy nie waży. I na pewno nie ćwiczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ dziękuje . wypiłam trzy szklanki ciepłej herbaty by oszukać żołądek i jedną dużą łyżkę sałaty z pomidorem i kukurydzą . wiec nie przekroczyłam dziś 600 kcal . cel , wykonany :D . teraz bede się uczyć . ; ) potem brzuszki i idę spać . :) a jutro troche spalę kcal , bo się zobaczę z moim ukochanym po 2 tygodniach rozłąki ! ;d . ach , w końcu ^^ . słodka_kukurydza - trzymam kciuki byś nie przekroczyła ; ) . i dobrze się przygotowała . ! ; ) ja się bede ważyła codziennie ! bo nie wytrzymam ; d. musze mieć motywacje. ! witam Pannę Olę i zapraszam :). wszystkie razem damy radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się wazyc nie bede. bo jak spada to oczywiscie motywacja jest, ale po pewnym czasie waga staje, mimo, ze na ciele leci i ubrania tez, wiec takie maksimum to raz w tygodniu. cwiczyc tez nie bede, bo nie mam kiedy, ale bieganie po wydziale od rana do nocy w zupelnosci mi wystraczy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo....to w takim razie jesli liczy sie bieganie po uczelini to ja rowniez na aktywnosc fizyczna w tej kwestii narzekac nie moge :-) Gratulacje Klaudynko :-) Ja nawet w miare jestem zadowolona,bo tez sie opoiłam herbatkami i w maiare nie objadlam...chociaz mama ciasto upiekla(w sumie nie przepadam za slodyczami jako takimi(znaczy czekoladki,cukierki,batoniki czy wszelkie ciastka tortowe,badz bulki słodkie)ale sie skusiłam,bo to takie nie za bardzo słodkie ciasto maślane.I jestem dumna z siebie,bo zjadlam tylko 3 kawałki,zamiast np.6.... W zasadzie w tygodniu nie jadam slodyczy w ogole,jedynie w weekend jak jest w domu ciasto albo w swieta....W sumie to przed swietami wazylam 67 kg...ale co sie czarowac,obrzerałam sie ile wlazło i dlatego teraz jest wiecej.... Dobra...ja sie ide kapac. Dobranoc kobietki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to moje nieograniczone objadanie jak rozpoczelam 23 grudnia tak trwalo do wczoraj,a z tego co wyliczylam wliczajac ciasto dzisiaj zmiescilam sie w tym 1000 kcal. Jestem pelna optymizmu i wiem,ze uda mi sie te okolo 10-12 kilo zrzucic tak mniej wiecej do marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiajcie moje drogi panie :D Witam serdecznie Panne Ole ktora sie do nas dolaczyla. prosze opisywac swoje doswiadczenia ja tez od jutra zaczynam wiec za tydzien bedziemy mogly porownac ile spadlysmy na wadze ;) Bardzo graluluje oczywiscie Klaudi ktora sie dzisiaj nie dala oby tak dalej!! Slodka Kukurydzko ja tez dzisiaj mialam przygotowanie psychiczne zjadlam malutko obiadku - jedna lyzke ziemiaczkow polana sosem pozniej jogurcik i jedna parowke :D a od jutra!! Grefruciki Ogolnie to stwierdzam ze tez nie bede wchodzila na wage bo stracze motywacje jezeli waga bedzie wciaz stala w miejscu wejde za tydzien a pozniej dopiero za miesiac :) mysle ze tak bedzie dobrze!! :D no i jeszcze chcem sie zmierzyc w pasie biodrach i udach zeby wiedziec czy po miesiacu cos ubylo :) a wiec drogie panie od jutra czas zacząc!! Mam nadzieje ze wytrzymam!! Trzymajcie kciuki :) PS: Klaudia12345 to super ze wkoncu sie zobaczysz ze swoim Lovem :) no i bedzie sie dziala ze poleci z 1000 kcl :) a czemu sie z nim az tak dlugo nie widzialas?? PS: Panno Olu a ty juz wczesniej stosowalas ta diete grejfrutowa?? Pozdrawiam was kochane!! Jutro sie odezwe wieczorkiem jak mi poszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, po dni leniuchowania ;) nie stosowałam jej wczesniej. a stopka jest stara musze ją zmienic, zreszta ku mojemu zaskoczeniu waze teraz jakies 4 kg mniej :) a nie odchudzalam sie teraz, jakos z braku motywacji no i braku czasu. a ta dietka nie wymaga zbyt duzego nakaladu czasu. wystrczy wrzucic do zamrazarki piersi z kurczaka, do lodowki jajka i sałaty i to prawie tyle. i z wazenia rzeczywiscie lepiej zrezygnowac, bo sama wiem jak to jest, jak wchodze na wage a tam bez zmian. i po diecie. poza tym postanowilam jutro wybrac sie po kalendarz i niczym bridget jones wkroczyc w nowy rok.;p zwłaszcza ze pierwszy raz! dosłownie pierwszy raz mam jakies postanowienia noworoczne, i sa to tak wazne dla mnie rzeczy ze nie zamierzam odpuscic. musze to tylko spisac wszystko. poza tym uwielbiam sie bawic w takie notowanie wszystkiego co popadnie, taka mała mania ;-) powodzenia jutro i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×