Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kucharz niezdarny

Kuchnia zastępcza

Polecane posty

Chwilowa przerwa ;) Ja to bym chciał wiedzieć, z kim tak naprawdę ta stówka mnie myliła. Przez jakiś czas myślałem, że z panem P. Ale to chyba chodzi kogoś innego. Może mi to ktoś wyjasni ? Please :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kucharz następnej zaczepki szuka jaki to pokojowo nastawiony człowiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uśmiechnął się dwukrotnie i zapodał krótkie w treści "dobranoc" co sugeruje że się oddalił w strone łózka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze nie zapominajmy . po co tu jestesmy ? do tej pory bawilismy sie niezle , moze niech tak zostanie ? ja w kazdym razie nie dam sobie popsuc zabawy :P to tak na dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno przyszlo mi do glowy ;) teraz moge powiedziec ze bylam tu od poczatku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja tez byłam tu od początku to pewnie ma ogromne znaczenie kulinarne ;) dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz iftar ty zyc nie mozesz :) jak mnie nie wspomnisz kucharzu ja nie mam pewnosci,ze cie pomylilam wiec ci nie odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha. Czyli nie masz pewności, że to nie ja, ani nie masz pewności, że to ja. Rzumiem. Facet miał kominiarkę na twarzy, albo nigdy nie zapalaliście światła ? Hm...wszystko na tym świecie jest możliwe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spójne czy niespójne - nie ma znaczenia. Wazne by zamieszac. To przecież net, mozna w nim szaleć bezkarnie. Mozna wyzywac, osmieszac, macic, kopac. Mozna poczuć siłę dopierdalania innym i wyrzucania własnych frustracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość * Melania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, Twoje rozczarowania to Twoja sprawa. Ja nie mam potrzeby sprawiać, byś czuła się inaczej. Nie umiesz nawet zracjonalizować swego zachowania. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,nie umiem nie chce :) po co?? zeby ci milej bylo?? to akurat nie jest moja intencja:) nieuleczalne jest tez klamstwo :) wiesz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci,że czasem jest mi Cie żal. Bo pewnie cieżko się żyje z takimi urojeniami. Ale tylko czasem. Bo nie dajesz szans na odczuwanie współczucia. I nie masz żadnego wpływu na to, czy jest mi miło, czy nie. Naprawdę, żadnego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów Cię rozczaruję. Nie wzbudzasz we mnie swoim zachowaniem żadnych silniejszych emocji. Naprawdę. No...trochę śmiechu czasem... Nie odczuwam nawet niechęci. Może to dziwne, ale nie... I nie życze Ci źle. Bywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×