Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pączuszek84

Moje odchudzanie w Nowym Roku 2009-Definitywnie i na 100!!!

Polecane posty

Gość początkująca1988
Witam dziewczyny!Ja z tą galaretka juz przesadzam dzis wszamałam jak nic trzy szklanki..:(nie wiem czy to nie za duzo (a napewno za duzo)...:( chcialam sie was zapytac czy stosujecie jakies specyfiki ,dzisiaj natrafiłam na cos takiego jak "Redu speed" to zupa kapusciana w kapsulkach.czytalam na innym forum ze laski schudly nawet po 8 kg w miesiac,ale ile w tym prawdy?moze ktoras z was to stosuje lub cos co jest choc w malym procencie pomocne?z gory dzieki pozdrawiam i trzymam za nas wszystkie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja w tym miesiacu moze na l-karnitynke sie skusze hmm...:) w sumie cwicze codziennie wiec spelnilo by to swoje zadanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny, dzisiejszy dzień na 5+:) Dietkowo wyśmienicie, myslę że się zmieściłam dziś w 1000 kcal Śn. -wymieszałam cały serek ziarnisty z puszką tuńczyka i zjadła połowę tej \"sałatki\" II Śn. - 2 szklanki soku warzywnego O - 70 g makaronu z oliwą z oliwek i bazylią K - reszta porannej sałatki + wkrojony ogórek kiszony Ok. 19 siłownia, ale trenowałam za słabo, mogłam dać z siebie więcej ale mi się nie chciało i dlatego 5+ a nie 6:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca1988
Witam was dziewczyny:)dzis mam dobry dzien mimo tego ze zjadłam 2 talerze zupy ogorkowej:(,dwa jogurty naturalne z ziarnami jablko i grapfruta.ale za to ćwiczylam dzis na stepperze 15 min i mialam dosc zlałam sie potem i to jest plus:D no i zamowilam wlasnie krople odchudzajace z herbapola nie wiem na ile one pomoga ale wiara w to ze choc troche dodaje mi skrzydel:) waga na dzis to 82 kg czyli 2 kg mniej dobre i to:)zaczelam cwiczyc wiec waga stoi nie przejmuje sie tym bo wiem ze w lipcu bede miala swoje upragnione 65 kg:D dobrze ze za marzenia nie karaja;p hihi pozdrawiam was wszystkie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Początkująca no to gratuluję tych dwóch kilogramów!!!! :) Nie przejmuj się zatrzymaniem wagi- mi waga nie chciała drgnąć przez 3 tyg.!!!! Mimo jako takiej dietki i ostrych ćwiczeń!! Ale niedawno się coś ruszyło, codziennie obserwuję spadek o 100-200 g, dzisiaj było 76,1!! :) Te krople co zamówiłaś, muszę Cię zmartwić, miałam i w ogóle nie podziałały, a niby miały zmniejszyć apetyt......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paczuszku widze ze ladnie do przodu idziesz:D zazdroszcze, juz niedługo 75 bedziesz miec...:) ja sie zwaze dopiero po okresie 6..:) mam nadzieje ze sie mile zaskocze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki poszłam dziś na godzinkę fitnessu...i zostałam na drugą!!:) Tak mi brakowało tych ćwiczeń, że nie mogłam się nimi nasycić!! Wcześniej przez 10 min potruchtałam na bieżni, także w sumie ponad 2 godziny ćwiczeń zaliczone!! A jaki wycisk dostałam na pierwszych zajęciach, to szkoda gadać :D:D:D Dietka super, zmieściłam się w 1000 kcal Śniadanie - 3 deski chrupkiego z kiszonym ogóraskiem, kawałek biszkoptu (~200 kcal) II Śniadanie - jogurt owocowy 100 ml, pomarańcza (~150 kcal) Obiad - seler na parze, mielony drobiowy kotlet, surówka z kapusty i marchewki, trochę sosu chrzanowego (? ~300 kcal?) Podwieczorek - 2 małe banany (~ 150 kcal) Kolacja - jogurt owocowy 100 ml (~100 kcal) JESTEM Z SIEBIE ZADOWOLONA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca1988
Pączuszek84 podziwiam cie!!! twoja determinajca sprawia ze wierze w odchudzanie,potrzeba duzo determinacji i silnej woli i serio mozna sobie z tym poradzic:)gratuluje udanego dnia:)a ja pisze dzis bo chcialam sie poradzic o przepis na rybe wiadomo dietetyczny;)jutro chcialam zjesc jakas na obiad a nie mam przepisu...chcialam jakis filet typu dorsz panga,ale nie wiem jak go zrobic macie jakis sprawdzony przepis?aaa i nie mam garnka do gotowania na parze wiec to odpada:(pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow pączuszku cóż za determinacja hehe!:D jestem pod dużym wrażeniem:) jeju dzisiaj 30 stycznia za tydzień mam ważenie aaaa!:P oby bylo 75 no... prosze..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane dziewczynki!! Dziękuję za uznanie :D Dziś zamierzam spędzić podobnie dzień. Zaczęłam od późnego śniadanka: 3 deski chrupkiego z ziołowym twarożkiem i kiszonym ogórkiem, banan, kawałek kiełbasy :O...na to ostatnie mnie po prostu naleciało jak robiłam Mojemu śniadanie:P Berta_kasia zobaczysz będziesz mile zaskoczona jak się zważysz;) Ja Ci to mówię!! ;D Początkująca1988 rybke najlepiej sobie upiec w folii aluminiowej, posypać ziołami, skropić cytryną i do piekarnika:) Ale ja sobie też robię takie kotleciki rybne, siekam drobno filet, wbijam jajko, daję łyżeczkę mąki ziemniaczanej (tak tak, to większej szkody nie wyrządzi:) ) i kładę łyżką na patelnię teflonową, delikatnie posmarowaną tłuszczem. A do tego np. gotowane warzywo(kalafior, brokuł, fasolka szparagowa). Tylko nie jedz do tego ziemniaków, staraj się nie łączyć białek (ryba, jajko) z węglowodanami(ziemniaki). Poczytaj sobie w wolnym czasie o diecie niełączenia, ja się staram w ten sposób jeść:) (tylko dziś zrobiłam wyjątek, bo zjadłam serek i kiełbasę niepotrzebnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paczuszku taki zwykly mrozony filet w folie i do piekarnika? naprawde dobre? a jakie przyprawy dodajesz? bo dzisiaj robie mojemu M rybke na obiad to moze i ja sobie zrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zwykły filet, ale wcześniej rozmrożony bo inaczej się ciapa zrobi...:O No więc ja daję sól, pieprz i zioła prowansalskie przeważnie, ale można dodać swoje ulubione :) No i koniecznie pokrop rybkę cytrynką, będzie pyszna!! jeśli chcesz chrupiącą to pod koniec pieczenia rozwiń folię i niech się jeszcze popiecze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno wykorzystam:) mniam mniam to bede miec dzisiaj rybke i surówke z pekinskiej wlasnej roboty z sosem winegret mmm...:) ale dzisiaj pysznosci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca1988
Witam:)dzisiaj zrobiłam sobie ta rybke z foli w piekarniku(dzieki za przepis:))dodalam duzo cytryny bo bardzo ja lubie do ryby i przyprawe typowo do ryby delikatnie ja przyprawialam i byla swietna teraz czesciej bede jadla rybe dzis mialam dorsza i byl super.jutro chyba gotowana piers z kurczaka z warzywami zjem.pozdrawiam was goraco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była SB
paczuszek jak wytrwasz w postanowieniach do marca chociaż to przesle Ci pączka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolcia7426
Witam was dziewczyny;] No to postanowiłam się do was przyłączyć:) Odchudzam się od 13 dni, ale w kupie raźniej;] Przygarniecie mnie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja niestety kiepsko od momentu kiedy sie zalogowałam tylko kg schudłam waże 58 a chce 52. Jak sobie nie zapisze co mam jeść to się obżeram. Wiem jednak,że najfajniej jeść wszystko co się chce tylko w mniejszych ilościach. Mam dwie wady lubię jeść i zajadam stres słodyczami np. wczoraj sobie pofolgowałam. Ale od jutro obiecanka zapisuję co mam jeść i trochę ćwiczę. Ananasku widzę duże postępy w wadze gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha Ananasku nie wiem czy wiesz ale będziesz miała niedowagę jak będziesz ważyła 60 kg przy twoim wzroście. Dziewczyny naprawdę trzeba uważać z tym odchudzaniem bo lepiej być puszystym niż śmiertelnie chorym. Szczególnie jak przeczytałam, że któraś z was miała bulimię. Czasami od diety do anoreksji czy bulimi jest cienka granica.Mnie to nie grozi nienawidzę wymiotować a lubię jeść. Trzymajcie się dużo zdrówka i spadku wagi w granicach rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALeż nie to nei niedowaga! Moja taka dolna granica to 53kg. Wtedy by było 18BMI więc 60 to nei jest wcale tak mało. Z resztą ja tyle kiedys przy moim wzrości ważyłam, ale dziekuję za troske:) No a moje efekty takie marnawe ostatnio są.... A ile Ty masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) przekonałam sie, że sport czyli cuda.. bo juz dzisiaj mialam 75 na wadze...:) nie umialam sie opanowac zeby nie sprawdzic!:) hehe:D zobacze ile bedzie w przyszla sobote i wtedy podam wynik, to bedzie 7 luty- nie mam mozliwosci sprawdzenia w inny dzionek:) buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ananasku jak mam tylko 162. Przepraszam Cię Ananasku chyba mi coś wczoraj coś komputer źle pokazał rzeczywiście nie masz niedowagi. Jeszcze raz przepraszam, martwię się bo poznałam dziewczynę chorą na anoreksję i wiem jaka to choroba. Ja najmniej ważyłam 48 ale wtedy miałam niedowagę. Mężowi się taka podobałam, ale to było dawno i nieprawda. Dzisiaj byłam w gościach i nie na diecie ale dzisiaj ustalam sobie dietę na cały tydzień i się jej trzymam.Rano w poniedziałek się ważę i potem dopiero za tydzień. Trzymajcie się dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anata nie ma sprawy! Każdy może się pomylić:) Ja bym chciała mieć niedowage:) A Ty nam się jutro pochwalisz efektami, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) no ananasku to prawda, ale udzielma sie chyba na 4 topikach i zazwyczaj pisze to samo, a bynajmniej z sensem tym samym:) ale wczoraj juz bylam taka zmeczona ze tylko powklejalam kwintesencje i poszlam sobie daleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×