Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pączuszek84

Moje odchudzanie w Nowym Roku 2009-Definitywnie i na 100!!!

Polecane posty

Spoko Ananas, dzisiaj już mam ochotę na jedzenie, jakoś wczoraj tam miałam ze totalnie mi nic nie smakowało. Będę tak czy siak starała się jeść 5 posiłków, zeby sobie nie spowolnić metabolizmu:) Zmykam na fitness .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczyny po weekendzie? :) Ja go bardzo miło spędziłam, opaliłam się, dietkowałam, chociaż dzisiaj skusiłam się na mega dużego loda, ale oj tam, myślę że mi nie zaszkodzi;) nie ćwiczyłam przez ostatnie dni, ale wczoraj zaliczyłam 3-godzinny spacer, także potraktowałam to jako sport ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cicho...:( Witam poświątecznie. Waga po świętach pokazała mi dziś 72 kg, chociaż jeszcze 2 dni temu było 73:P ale to pewnie woda i resztki poświątecznych przysmaków w jelitach;) Bo cóż, trochę sobie pofolgowałam:P Teraz staram się wrócić do dawnego trybu życia, czyli 4-5 małych posiłków i dużo ćwiczeń-jak na razie mam jeszcze w ciągu dnia ochotę na "małe co nieco", ale mam nadzieje że z upływem czasu wezmę się w garść i zakurczę mój rozepchany żołądek:) A co tam u was dziewczyny? Czy jest tu jeszcze ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś tutaj jeszcze zagląda?? U mnie super, niedawno zobaczyłam upragnioną 6-tkę na wadze, która powolutku ale jednak systematycznie spada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej pączuszku! Serdeczne gratulacje. zaglądałam tutaj ale nie miałam sie czym pochwalić. Ciągle 58 żadnych diet, żadnych ćwiczeń poza długimi spacerami. Ale dzisiaj jestem pierwszy dzień na diecie plaż południa. To jest jedyna dieta na której wytrzymywałam i nie miałam wilczego apetytu. Nie jest ona przyjemna ale może jakoś się pomęczę przez te najtrudniejsze dwa tygodnie. najgorzej, że nie lubię mięsa za bardzo a bardzo pieczywo. Włączyłam sobie tylko owoce bo bez nich nie potrafie życ a nie sa kaloryczne.postaram się zaglądac tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×