czy lepsze tabletki czy metody naturalne czy jeszcze coś innego? piszcie

jak w temacie, zastanawiam sie nad wyborem metody

piszcie....z własnego doświadczenia, co waszym zdaniem jest najlepsze

metody naturalne... brrrr

brałam tabletki długo,ale odstawiłam i czuje się lepiej. teraz stosuję gumki bo przed spiralą mam obawy.

same gumki? balabym sie;/ a nie stosowałyście gumki plus jakieś żele czy globułki? jeśli tak to jakie macie z tym doświadczenia? jeśli chodzi o tabletki, to znaczy że źle się po nich czułaś? a co konkretnie? teraz niby są takie co mają niską dawkę tych hormonów......

tabletki chyba mozna dobrac takie, zeby byly ok. gumki uwazam za calkiem ok metode, mnie nie zawiodla. wydaje mi sie jednak, ze tabletki najlepiej

kazda kobieta dobiera sobie metody ktore najlepiej sie dla niej sprawdzaja. ja mam nueva ring teraz ale mam jakies humory straszne i jak to sie nie zmieni to przechodze na tabletki (mysle ze dobiore sobie jakies ktore nie beda na mnie zle wplywaly - kiedys bralam i bylo wszystko ok). gumek nie lubie plus boje sie ich pekania jednak. naturalnych metod po prostu sie boje

po tabletkach miałam małą ochotę na sex :-( małe nawilżenie oraz cholerne plamy na twarzy :-( które odnawiają się latem, jak nieco się opalę (nie przesadzam z opalaniem, naprawdę). a co do gumek....no cóż , 2 razy pękła i 2 razy był postinor. niestey. globulki są cholernie upierdliwe i niewygodne.

metody naturalne są fajne dlatego że sa naturalne i na tym kończy się ich 'fajność' - dla kobiet którea a) mają regularne cykle b) nie stresują się za wiele c) nie zmieniają klimatu d) nie pracują na zmiany e) chce im się prowadzić jakieś pieprzone wykresy, schematy i Bóg wie co jeszcze

niech się żadna z tych nie wypowiada na temat metod naturalnych, jeśli z nich nie korzystała!!! bo widze że nie macie pojecia na ten temat. mam 24 lata i od 1,5 roku korzystam z naturalnych metod planowania rodziny i jeszcze sie nie zawiodłam. jeśli się dojdzie do wprawy to nie jest to żadnym obciążeniem, a wręcz przeciwnie. zwykłe czynności: 5 min mierzenia temp, obserwowania śłuzu przy codziennnej toalecie i that's all i wszystko wychodzi jak na dłoni i nie muszę się truć prochami i za każdym razem stresować się jak czytam w topikach, że: "pękła mi gumka-co zrobić!? albo zapomniałam wziąśc tabletkę anty, czy moge być w ciąży?" - te osoby nie mają zazwyczaj pojecia co się z ich ciałem dzieję i kiedy rzczywiście mogą zajść w ciąze. az glowa boli jak czytam takie głupoty kobiet w pewnym wieku...:((

zrozum tylko że nie każdej metody naturalne działają, może akurat tobie tak, bo może chodzi ci wszystko jak w zegarku,ale nie każda tak ma, mnie okres potrafi się popieprzyć z powodu kataru, a na zmianę klimatu to już musowo