Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

granitowa_skała

wkrótce się o tym dowiesz

Polecane posty

Jeszcze o tym nie wiesz, ale chce od Ciebie odejść. Wolę być samotną trzydziestokilkuletnią kobietą z dwójką dzieci niż nikim. Bo tym dla Ciebie jestem. To będzie dla Ciebie szok, bo trwałam zawsze przy Tobie w biedzie, chorobie, Twoje problemy były moimi problemami, wiedziałeś, że co by się nie stało, ja będę po Twojej stronie. Chciałam Ci być dla Ciebie przyjacielem w życiu, kucharką w kuchni, damą na salonach i dziwką w łóżku w zaman pragnęłam tylko żebyś mnie kochał i szanował. Coś we mnie pękło i nie uda się tego już posklejać, mam dość zdrad, zrobiłeś to jak byłam w ciaży, chociaż kochałam się z Tobą do końca, mam dość kłamstw, nie potrafię żyć w brudzie. Sprowadziłeś mnie na ziemię, wykopałeś grunt spod nóg. Wiem, żesobie poradzę, jestem silna i Ty o tym doskonale też wiesz, nie będę skomleć pod Twoimi drzwiami, prosić o pieniądze i wiem, że to Cię boli, moja duma. Mówię dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powoli odzyskuje siebie, nabieram pewności, którą mi odebrałeś ale tylko na chwilę, bo znam swoją wartość. Jesteś zwykłym gnojem, sypiasz z żoną najlepszego kolegi, nazywasz go przyjacielem, pijesz z nim wódkę, podajesz mu rękę. Ty wiesz, że ja mu o tym nie powiem, to by zabiło, nie powiem z szacunku dla niego. A swoją drogą pasujecie z jego żoną do siebie, jakie to dla mnie ohydne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Capo, być może i z dobrobytu, a być może z osamotnienia, niedowartościowania, zepchnięcia na czyjś margines zycia i z ogromnego cierpienia duszy, a może i ciała; dlaczego oceniasz tak surowo, nie znając szczegółów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę na spacer z dzieckiem, pozbieram myśli i bębę pisać dalej. to nie są skargi, żale, narzekania, jestem ponad tym wszystkim, już ponad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skało, dasz radę; my kobiety mamy zadzwiającą siłę psychiczną; przetrwasz wszystko, i ból i brak kasy; pamiętaj, przede wszystkim pamiętaj, że po burzy zawsze przychodzi tęcza i słońce:) nawet tej najgorszej; nie jesteś w tym sama; nie jesteś w tym wyjątkowa; dookoło ciebie jest zapewne mnóstwo kobiet, które już to przezyły; tylko znajdź siły,aby to co tu piszesz, w końcu powiedzieć głośno prosto w twarz; pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Capo, nie ja pisałam o braku kasy, akurat nie jestem z tych z gatunku utrzymanek:) mam mieszkanie, wykształcenie i pracę do której moge wrocić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Capo, obrażasz mnie; jesli twoim argumentami przeciw są wyłącznie obelgi, opuść to miejsce; jesli chcesz dyskusji, trzymaj pewien poziom; a co do wysmianego przez Ciebie braku kasy: ja i wiele innych przetrwałysmy okres spłaty wspólnych długów, okres braku alimentów, okres wypłaty 80% pensji, bo niemal miesiąc siedziało się z chorym dzieckiem w domu na zwolnieniu lekarskim; prosiłam Cię; zanim zaczniesz wysmiewać - pomyśl; uwierz mi - to nie boli; ale jesli myslisz i efektem tego jest ten jad - serdecznie i szczerze ci współczuję;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest na macierzyńskim albo
wychowawczym DEBILU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze 64-65kg
i bardzo dobrze robisz! kopnij chuja w dupsko, bo na tyle zasluzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysmiewczyni.
przetrwasz wszystko, i ból i brak kasy; Taaaaa, na pewno przetrwa Buhahahahah wy baby to jesteście wyjątkowo tępe, naiwne i nieżyciowe Ta faceci to jednak idioci buehehehehe. Mysla ze my swiat apo za nimi nie widzimy i uzaleznione jestesmy od nich. Dobrze ze ze sobie tylko tak mysla. Ale widac glupota i szowinizm z nich wylazi, ale ich panowanie skonczylo sie dawno temu. Teraz to moga co najwyzej drzwi nam otwierac i kwiatki przynosic i to tez zalezy czy nam sie cechce te kwiatki przyjmowac. A takich delikwentow i popaprancow zyciowych szybko eliminujemy i mamy was tam gdzie sloneczko rzadko zaglada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyborowy
jestem facetem i nie chciałbym pic wodki zz tym o ktorym piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kij mu w oko
jak w tytule:classic_cool: i kotwica w plecy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam, porzadkuje dalej swoje życie. Już wiem jak zacznę, banalnym tekstem, zwracam Ci wolność, w dosłownym znaczeniu. Nie będzie płaczu, nie jestem histeryczką, nie będę wyrzucać Twoich rzeczy, nie jestem furiatką, po prostu odejdę. Paradoksalnie Ty zaczynasz się starać, za późno, był czas gdy mi zależało, gdy próbowałam rozmawiać- Ty nie słyszałeś moich słów, nie chciałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za dużo złych rzeczy wydarzyło się, sprawiłeś, że przestałam Cię szanować, powoli przestaję Cię kochać. Już nie pójdę za Tobą na koniec świata, pójdę w swoją stronę, Ty już dawno poszedłeś w innym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×