Jestem w 6 miesiacu ciazy i na moim brzuchu sa juz dosc widoczne rozstepy

Na poczatku ciazy smarowalam sie oliwka z Johnsona ale widocznie to nic nie dalo.Teraz pomimo smarowania kremem na rozstepy one sie wciaz pojawiaja.Martwie sie czy one po porodzie znikna skoro sa juz dosc widoczne..??

kremów na rozstępy w czasie ciąży w ogóle nie powinne się używać bo one napinają i tak już napiętą przez ciążę skórę :O

rozstępy nie znikają mogą jedynie zblednąc, ja po 2 ciążach nie mam ani jednego :-) ale marowałam się już od samego początku kremami na rozstępy dla kobiet w ciąży.

w skutek czego efekt jest gorszy od zamierzonego

w czesie ciąży używa się kremów uelastyczniających skóre!!!!

Nie wydaje mi sie zeby bylo zabronione smarowanie brzuszka kremem przeznaczonym wlasnie do tego celu..:-/

krzyweZwierciadło mogłabys napiseac które dokłdanie stoswałaś

są specjalne kremy dla kobiet w ciąży.w aptece.

ale nazwa :/

penathen (ale nie wiem czy jeszcze są produkowane). smrowałam jeszcze jednym kremem, ale nazwy nie pamiętam. (kosztował ok.35 zł za tubkę). jak poprosisz w aptece o krem na rozstępy dla kobiet w ciąży to na pewno coś ci poleci.

ja juz drugą ciążę używam serii babydream dla kobiet ciężarnych z rossmanna i jestem bardzo zadowolona :)

a słyszała któraś, może stosowała kremy mustella

niestety jak ktos ma słabe włóskna kolagenowe,to chocby sie smarował jakims cudem dzien i noc-nic to nie da...Rozstepy zrobia sie białe i beda mniej widoczne.Podobo sa jakies zabiegi z chirurgii kosmetycznej ,ktore usuwaja rozstepy.Ja z 1 ciazy mam niewiele-i to na doopsku-choc wcale tam bardzo sie przybrałam.Na brzuchu-0.Teraz, w 2iej smaruje tylko oliwką..co ma byc to bedzie.

no ja stosowalam calą serie kremow mustella i niestety rozstepy mam :0 dla mnie to strata pieniedze bo sa przerazliwie drogie a mi i tak nie pomogly no chyba ze mam wyjatkowo odporna skore na takie preparaty :)

Dokladnie tak mi powiedzial moj gin,ze rozstepy to sprawa dziedziczna i jak beda mialy sie pojawic to i tak sie pojawia.krem moze jedynie pomoc w pozniejszym sie ich pozbyciu. ja uzywam kremu Elancyl,jest drogi ale podobno dobry.Slyszalam ze z Musteli jest dobry ale nie znam osobiscie nikogo kto by go stosowal.Moze to tylko fama..??

Ja stosowalam krem na rozstępy dla ciężarnych lieraca i mustella i tak mi wyszly, najwazniejse to nawilzac i natluszczac skore

ja stosowałam mustele i nie mam ani jednego...ale mialam tez bardoz maly brzuch i cwiczylam w ciazy, tj chodzilam na basen na gimnastyke dla ciezrowek:)

Ja od samego poczatku ciazy stosuje oliwke dla dzieci Hipp i nie mi sie nie pojawilo (koncze wlasnie 8 miesiac). Nawet moja ginekolog ostatnio powiedziala, ze mam bardzo ladny jedrny brzuch (nie cwicze, a przez ostatnie 2 miesiace lezalam w lozku, bo szyjka mi sie starsnie skrocila). Moja ginekolog powiedziala, ze oliwki sa dobre, ale generalnie wszystko jest sprawa indywidulna (geny itp.). Moja mama przytyla w ciazy 26 kg i nie zrobil jej sie nawet 1 rozstep ;)

tez jestem w 6 miesiacu ...od poczatku smaruje brzuch , , posladki, biodra , piersi i uda naturalna kuchenna oliwą z oliwek extra virgin. Nie ma nic lepszego. Napewno nie zaszkodzi dziecku , skora staje sie super natluszczona...nie mam ani jednego rozstepa.

ja też używałam mustelle od 4 miesiąca i nie mam rozstępów ale ceny nie ma za ciekawej

pytanie: kiedy mozna zaczac stosowac takie kremy na ujedrenienie skory na brzuchu i piersiach, zeby uniknac, a przynajmniej zminimalizowac ryzyko rozstepow? Pytam, poniewaz jestem w 10 tygodniu ciazy i mysle, ze juz moglabym zaczac, ale kiedys gdzies wyczytalam, ze w 1 trymestrze nie wolno stosowac zadnych kremow... Powiedzcie mi doswiadczone mamy od kiedy zaczelyscie stosowac te kremy?

A ja jestem w 8 miesiącu i nie mam żadnych rozstępów, nigdzie. Używam tylko oliwki, takiej najzwyklejszej dla dzieci bambino. Wcieram ją obowiązkowo po każdej kąpieli. Staram się wykonywać ten "zabieg" 2 razy dziennie, czyli po każdej kąpieli i dodatkowo np.rano. W sumie to niewiele przytyłam w ciąży więc może ten fakt wpłynął na to że nie miało mi sie za bardzo co rozciągnąć ;) Ale słyszałam juz wiel opinii, że wystarczy zwykła oliwka i troszeczkę cierpliwości przy codziennych "zabiegach pielęgnacyjnych" i brak rozstępów jest gwarantowany ;) p.s. Wcieram oliwkę już od pierwszych dni ciąży. Dla mnie i dla mojego męża, stało się to naszym małym rytuałem. Wspólne masowanie i głaskanie rosnącego brzuszka (przed snem i nie tylko) bardzo zbliża ;)

jeśli ktoś ma mieć rozstępy to i tak będzie miał. ja przytyłam 12 kg, czyli nie tak znowu bardzo dużo, a brzuch mam cały poorany rozstępami :( calutki popękany. wygląda okropnie!!! smarowałam calą ciążę. od 6 tygodnia oliwką, od 12 dodatkowo kremem na rozstępy i nic to nie dało. do początku 36 tygodnia ich nie było, a potem nagle się pojawiły :(

Ja też w ciąży przytyłam ok 12 kg i mam może jeden rozstęp, ale od początku ciąży robiłam masaż brzucha szorstką gąbką a potem wklepywałam krem na rozstępy dla ciężarnych, używałam Gerbera, bardzo fajny a kosztuje zaledwie 18 zł, tubka starczała mi na 2-czasami 3 tyg. a smarowałam piersi, brzuch, tyłek i uda:)

Ja smarowałam od początku Oliwką ale i tak wyszły mi rozstępy ale dopiero na początku 9mc :( ale się tym nie przejmuje,urodziłam 11 dni po terminie a dzidzia była duża bo ważyła 4260g,pewnie jak by była mniejsza to bym nie miała rozstępów.

to co wyżej co ma być to będzie. ja jestem na to dowodem bo urodziłam bliźniaki smarowałam się co 3 dzień zwykła oliwką i nie mam pamiątki.

Ja mam rozstępy, wyszły mi pod koniec pierwszej ciązy i oczywiście zostały. Nie jakieś straszne, ale dobrze to też nie wygląda. Stosowałam oliwkę i jakiś żel w tym celu przeznaczony. Nie mogłam dużo masować i smarować, bo miała skurcze przedwczesne, ale po każdej kąpieli oliwka i dodatkowo ten żel. A teraz w drugiej ciązy jestem w 6 miesiacu i już nowe się pojawiły, widzę jaki brzuch suchy mam, a też używam oliwki i kremu (tego od niedawna). tak już mam.