od dzis zaczyamy starania

Hej! mój obecny cykl chyba znowu na straty :( kurna, tak juz bym chciala.... chyba powoli łapie dola :( karla a jak u Ciebie? Jak badnie? Bo mnie to własnie czeka...

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI...............DATA@ edytka1980............29.................14............ ...........08.09.09 majka242............. 29.........już nie liczę....................23.09.09 kruszynka173.........24................3.........................30.09.09 Ania_29.................29.................7............ ...........1.10.09 malutka8686..........23.................2............... ...........03.10.09 dula.....................26..................8.......... ..............04.10.09 EsiaSmH ...............22.................1......................... .04.10.09 karla83 .................25 ................10 .......... .............06.10.09 basia29................29.................8(2z CLO)................07.10.09 marzencia864.........23.................7............... .........08.10.09 edith26.................26.................12........... .............09.10.09 laura33.................33.................6............ .............13.10.09 mała_81...............28..................2............. .............15.10.09 brzusiowe mamy nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię Frezyjka......29...........1...........37......29.09.09. .......Piotruś? czuła..........25...........1..........37. .....3.10.09......Oliwka/Malinka chce dzidzie..25..........1.............25.....24.11.09 ..Wiktor? Julian Klapaucius26..26.........6............30.......2 8 .11.09......Radosław Koniczyna30..30.........7.............26.......12. 12.09..Dawid/Natalia szoja...........29..........3............15.......19.12. 0 9...........? Iwona77.......32..........4............20.......03.02.1 0 ...Julka/Dominik smieska1......23.........3.............19....... luty2010...Kacper/Blanka

Wstawać :-P

Ja już dawno wstałam :)

Witam:) STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI...............DATA@ edytka1980............29.................14............ ...........08.09.09 majka242............. 29.........już nie liczę....................23.09.09 kruszynka173.........24................3................ .........30.09.09 Ania_29.................29.................7............ ...........1.10.09 malutka8686..........23.................2............... ...........03.10.09 dula.....................26..................8.......... ..............04.10.09 EsiaSmH ...............22.................1......................... .04.10.09 karla83 .................25 ................10 .......... .............06.10.09 basia29................29.................8(2z CLO)................07.10.09 marzencia864.........23.................7............... .........08.10.09 edith26.................26.................12........... .............09.10.09 laura33.................33.................6............ .............13.10.09 mała_81...............28..................2............. .............15.10.09 brzusiowe mamy nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię Frezyjka......29...........1...........37......29.09.09. .......Piotruś? czuła..........25...........1..........37. .....3.10.09......Oliwka/Malinka chce dzidzie..25..........1.............25.....24.11.09 ..Wiktor? Julian Klapaucius26..26.........6............30.......2 8 .11.09......Radosław Koniczyna30..30.........7.............26.......12. 12.09..Dawid/Natalia szoja...........29..........3............15.......19.12. 0 9...........? Iwona77.......32..........4............21.......03.02.1 0 ...Julka/Dominik smieska1......23.........3.............19....... luty2010...Kacper/Blanka Milego dnia dziewczyny:)Ja ostatnio spac nie moge ciagle budze się o 6tej:( Chyba to juz nerwy przed nadchodzacym za tydzien usg....

witam, jestem już dzisiaj w pracy. Postaram się opisać wam mój wczorajszy dzień. Pojechałam na 9.00 do szpitala, torba zapakowana, psychiczne nastawienie też. A oni mi mówią, że na dzisiaj nikt nie jest zapisany na HSG i pielęgniarka musiała się pomylić jak mnie zapisywała i nici z badania. Myślałam że tam padnę ze złości, specjalnie wolne wzięłam, na które szefowa nie bardzo chciała się zgodzić i wogóle. A lekarz do mnie: czy mogę przyjść jutro? Ja mu na to że nie, bo jutro mam ważne szkolenie i napewno szefowa już mi nie da wolnego. A on na to, że dopiero w następnym cyklu będę mogła przyjść. Na szczęście zadzwonił do pani doktor i zgodziła się zrobić to badanie, ale dopiero o 11.00. Już na wstępie ciśnienie mi się podniosło. I zaczęła się cała procedura: tu prosze podpisać i tam i jeszcze tam, szybko nie ma czasu na czytanie, a ja chciałam wiedzieć co podpisuję. Najgorsze co przeżyłam, to zakładanie wenflona. Normalnie prawie im tam zemdlałam. Pielęgniarka nie mogła wbić mi się w żyłę, nie mogła jej znaleźć, a ja jeszcze byłam na czczo i bach zrobiło mi się słabo. Musiały mieć niezłą bekę ze mnie jak im tam odjechałam. Myslę żę stres też swoje zrbił w tym momencie. Samo badanie nie jest aż takie złe, da się wytrzymać, wogóle wszyscy byli mili. Jajowody mam oba drożne, wszytsko jest ok. Po wszystkim musiałam poleżeć do 16.00, ale generalnie mogłabym wyjść od razu. Miałam potem tylko plamienia, ale mówili ze to normalne. więc gdyby nie mój strach przed wenflonem wszystko byłoby ok.

hej:) Karla dzielna byłaś!! Najważniejsze,że jajowody masz drożne:) Nie cierpię wenflonu i igieł:( też mdleje:)

dula jak wyniki? dzisiaj odbierasz? kawusia:))

Karla dobrze, że jest ok Majka Iwona

cześć dziewwczeta ja tez juz jestem. wypiłam kawę i zjadłam juz wszystko co mialam mieć do konca pracy. chyba umrę z głodu do 15:30. hehehhe

dla wszystkich dziewuszek a ja juz wypilam kawusie i czekam na typa co ma mi rurki spawac partacz jeden!:) a gdzie reszta ??spiochy!!!!! wstawac!!!!:D

dzień dobry :) herbatka zaliczona... i brzydki deszcz za oknem ble.. Smieska - uważaj na sibie i bądź grzeczna u rodziców :) Karla- zawsze szpital wyzwala takie paskudne emocje i strachy.. Wszystko sie ułoży :)

Czesć dziewczynki. wstałam niedawno:D własnie kawkę piję. wyniki miały być o 9:30. Jak juz się dobudzę to się wyszykuję i pędzę. Stresa mam. ale paskudna pogoda...

napisz jak odbierzesz bo ja tez mam stresa:)

a tak w ogóle

dzisiaj piękna owulka...a ja chyba nie chce w tym cyklu przeżywać kolejnego stresu (udało się czy nie)....

ja po owulce mam teraz 10 dzien fazy lutealnej jeszcze 4 i testuje albo nie bo @ zawita...

ja znowu w tym cyklu wogole nie mam ochoty na starania..., tyle nerwow , zmian i stresu w nasyzm zyciu , ze zaczelam sie zastanawiac , zeby przesunąć czas starań jak nasze życie się troche ustabilizuje.. i zordarta jestem bo jestem niecierpliwa , chce miec malenstwo , ale jesli pierwsze miesiace ciazy mam przezywac stresowe piklo no moze faktycznie poczekac.... :(

*rozdarta - miało być...

ciężko doradzić sama wiesz lepiej co czujesz i czego teraz potrzebujesz

dokładnie...ale chyba ta chęć starania się, jest silniejsza od mojego poczucia rozsądku :)

ach...bo niekiedy rozsadek jest na drugim planie:)

rozsadek mowi jedno a serce drugie juz to gdzies w zyciu przerabialam:)

Jest któraś kadrową może???

No ja nie do końca, ale mój księgowy więc moze jestem Ci w stanie pomóc:) Dziewczyny wyniki odebralam. Martwiłam się o tarczycę, a tu wynik 1.61 a norma 0.27-4.20 więc na szczęście jest ok. Ale za to Grupa krwi O- :) Więc mamy konflikt.

jaki macz problem czuła:)? dula

wzięłam sie za pranie bo mi się troszke nazbierało. I prasowania też mam kupkę...brr nie lubię. Rano pasudnie a teraz słonko wyszło. Dziwna ta pogoda.

mój właśnie mi oświadczył, ze idzie jutro zrobić grupę krwi i zbadać tarczyce ( to samo co ja) żeby była pewność, jaką ma grupę krwi i że jest zdrowy. Bo jak ja to On też chce:):) Mówie, że przeciez jego mama mówiła jaką ma grupę krwi a On, że chce się upewnić. Może to dobrze, że ma chęci się badac:)

Czuła jaki ci pomóc, ja jestem kadrową:)

Kurde ile pomocnych serduszek tutaj Ale wydarłam dziub gdzie trzeba i się troszkę uspokoiłam :) Bo proszę mojego szefa ciamajdę KILKA MIESIĘCY o numer PKD, kopię ZUA i stan. zgłosz. do ubezpiecz. chorob. na 30.11.08 (ilość osób). Ja za chwilę rodzę a nadal nie mam wyrobionej legitymacji ubezpieczeniowej, która jest potrzebna w szpitalu tak samo jak dowód i karta ciąży. I tłumaczę temu pacanowi, że urodzę z nerwów, dziś się z nim pokłóciłam i poszłam se sama załatwić do ZUS-u. Mam to wszystko w toku, ale co mi daje jak za 2 tygodnie termin a babka powiedziała, że mają na to miesia :( Dowiedziałam się również, że cholerka dla szefa i jego księgowej czy tam kadrowej to pikuś i sparwa by trwała kilka minut, że to pracodawca może tą książeczkę kupić, podbić i mam :) Ale go wyzwałam hehehe A niech sierota zobaczy :D:D:D:D:D Teraz już właściwie wszystko wiem kochane, ale się nabiegałam :) Dziękuję, że jesteście takie pomocne