Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umaxazy

Jak oszczędzacie? Na czym?

Polecane posty

Gość hipokryzja w czystej postaci
zmywarke ,pralke właczam po 22 bądź w weekend. wtedy płace za prad 50 % stawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymieniłam żarówki na oszczędne,prysznic zamiast kąpieli,zakupy w hipermarketach i często gotuję obiad na 2 dni,piorę zawsze pełny wsad w pralce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
A poza tym oszczędzanie to dla mnie wyzwanie, np.postanawiam sobie , że w tym tygodniu wydamy tylko 100zł- i jeśli udaje nam się, jestem z siebie dumna, chociaz oszczędzać wcale nie musimy. Ot, takie hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
należy odróżnić skąpstwo od oszczędności... swoją drogą, mieszkając w bloku, zawsze się zastanawiam co za świry włączają w nocy pralkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bu..
moi sąsiedzi piorą po nocach... Ci od tej świeczki w piecyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la carnita
a ja wyłączam na noc sprzęt z trybu czówania. I tak używa sie go tylko po pracy do czasu zaśnięcia, a jeśli chodzi o żarówki energooszczedne to wcale nie jest tak jakby sie wydawało. Wart je zamontowac tam, gdzie światło świeci się długo- raz sie zaswieca. taka żarówka potrzebuje wiecej energi dla rozruchu i częste gaszenie i świecenie nie jest oszczędnością- wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość +++++++++====
la carnita zle zrobilas ze zaoszczadzilas na slowniku ortograficznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oszczędzających
A jeżeli chodzi o takie powazne oszczędności, to ile ich macie? Chodzi mi o kwotę, którą macie w zapasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popatrzcie oszczędnisie
Nie wiem, czy uznacie to za wiarygodne źródło, ale w programie : Mythbusters - pogromcy mitów, udowodniono, że to nie jest prawda, że żarówka (jakakolwiek) pobiera więcej prądu przy włączeniu, niż paląca się non stop. Podobno pobór jest nieco większy przy włączaniu światła, ale nie na tyle by było warto to światło trzymać cały czas włączone. Musielibyście gasić i zapalć światło co 30 sekund, żeby faktycznie zużyć więcej prądu. Dlatego logiczne myślenie ma sens: włączona żarówka prąd pobiera, zgaszona nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popatrzcie oszczędnisie
Dla mnie dobrym sposobem na wymierne oszczędności jest odkładanie "kwoty nie do ruszenia" co miesiąc. Potem jest, a to na nowy sprzęt, a to na wakacje, a to na autko nawet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Zgadzam się z przedmówczynią, dlatego staramy się regularnie odkładać kasę, a nie żyć tylko od wypłaty do wypłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość css
Najlepszy papier toaletowy to papier REGINA, biały, zwykły. Wydaje się dość drogi, ale nie ma na rynku bardziej wydajnego papieru - to dla tych, co tyłek papierem ściernym szarym trą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheheh dobre
dla mnie szary papier jest ohydny (zdarza mi się niekiedy kupić w osiedlowym z koniecznosci), nie dośc ze "ścierny" to jeszcze się kruszy i brudzi w łazience:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia..........
Ktoś tam pisał o budowie domu Najlepiej jest wybudować mały dom do 80 m wtedy jest b. oszczędny. Dodatkowo ogrzewanie!!! Nigdy na prąd lub gaz!!!! TYLKO WĘGLOWE. Dodatkowo możesz spalić tam śmieci, poza tym wychodzi b. tanio. Piec do c.o oczywiście nie na miał czy ekogroszek tylko taki zwykły węglowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia..........
Ponadto, dom jeśli jest dobrze ocieplony i ma grube mury baaardzo długo trzyma ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość css
Andzia, Ty się chyba żle czujesz. "Dodatkowo spalić smieći"...i DODATKOWO podtruc całą okolicę tym dymem z komina ze spalonych smieci. Wyobrazasz sobie, co by to bylo, jakby każdy tak sobie smieci palil w piecu!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia..........
sama sie zle czujesz!!!! A starych mebli nie można spalić???? Przecież to też srewno. Dlaczego zaraz mam potruć okolice? POrzecież nie pale gumy, plastiku itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umaxazy
Moi rodzice tez palą w piecu głównie węglem. Takie śmieci jak plastikowe butelki, szkło, puszki idą do kontenerów, cała reszta- do pieca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do umaxazy
"Poza tym mąż często przynosi z pracy różne rzeczy potrzebne np.do remontu, więc nie musimy ich kupować." - ja wstydziłabym się mojego męża gdyby był złodziejem, a nie chwaliła się jaki to on oszzczędny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej Andzia
zabierać się za budowe i postawić dom do 80 m? przeciez średnie mieszkanie ma wiekszy metraż:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej Andzia
niestety coraz więcej osób "oszczędza" palac w piecach czym się da:D wieczorem nad moim osiedlem unosi się wielka śmierdząca łuna dymu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej Andzia
miała być emotka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leszek elektryk
i chwała im by robili tak zawsze bo mój ,,kochany ,,sąsiad niemal co dzień puszcza z komina łuny czarnego dymu palac wszystko co znajdzie na pobliskim śmietniku , opony i plastik wszelaki . Ale wracajac do tematu oszczędzania to w Polce nie da się oszczędzać .Oszczędzamy na prądzie , wodzie itp a kohany rzad wprowadzi kolejną podwyżkę i nasz plan idzie na marne. Jesli zaś chodzi o papier toalterowy polecam biały , niedrogi z drogeri Rssman. Nie jest mitem , iż po szarym ściernym co poniektórzy dostaja wysypki na ,,siedzeniu,, Ja również do nich należę . poza tym pamietam czasy kiedy papier był na wagę złota a gazety królowały w W

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbekk
"Poza tym mąż często przynosi z pracy różne rzeczy potrzebne np.do remontu, więc nie musimy ich kupować." Widać komunistyczna mentalność, że w zakładzie pracy wszystko jest "wspólne" w pewnych kręgach wciąż jest żywa. Smutne jest pisanie w taki sposób o zwykłym złodziejstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbekk
Dla mnie takie "oszczędności" typu na papierze toaletowym to jest jakaś kompletna ściema. Więcej się człowiek nakombinuje niż to warte, zamiast przeznaczyć ten czas na jakies bardziej kreatywne zajęcie, które może umozliwiłoby większe zarobki. Dla mnie oszczedzanie na papierze i używanie innego dla gości jest zwyczajnie upokarzające. Po to sie zarabia, żeby żyć na jakimś poziomie, a nie non stop wpierdzielać prowiant z Biedronki. Jak to się mówi, "masz rozum i chuj, to kombinuj" - i to nie tak, żeby jak najwięcej na srajtaśmie zaoszczędzić, ale zwłaszcza w przypadku młodych ludzi, zakładających rodzinę, żeby jak najlepiej zarabiać i nie latać po supermarketach w poszukiwaniu najtańszego papieru czy mielonki z ni e wiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nalatujcie tak na męża
autorki nie znając szczegółów. przeciez niewykluczone, że on dostaje z pracy te drobiazgi. gdyby jednak tak nie było, to faktycznie postawa niegodna opisywania na forum publicznym pod przykrywką oszczędnosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nalatujcie tak na męża
czytałam na innym topicu autorki, że niektórzy sa tak oszczędni, iz w miarę możliwości swoje potrzeby fizjologiczne starają sie załatwiac u znajomych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitula
Ale się cieszę! Dowiedziałam się,że jestem oszczędna, zawsze myslałam,że moje postępowanie jest normalne, że wszyscy tak postępują. Chodzi mi o gaszenie światła w tych pomieszczeniach, gdzie nikt nie przebywa, oraz nie lanie bez potrzeby wody. Nie wyobrażam sobie prania paru rzeczy w pralce, zawsze musi byc wypełniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitula
Kiedyś co drugi dzień goliłam pachy i nogi, szły dwie jednorazówki tygodniwo.Teraz gole sie tylko latem, jak zakładam spódnice bądź bluzke bez rekawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mitula
Jak koleżanki mnie czymś częstuja, a nie jestem głodna lub nie mam ochoty, to prosze o zapakowanie i zabieram ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×