Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fffg

Lepszy malutki brylant czy większa cyrkonia?

Polecane posty

Gość fffg

Czy brylant zawsze będzie sie błyszczał? A cyrkonia zblednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naprawde jets to mało ważne, bo po slubie i tka najwazniejszą 'ozdobą' na dłoni będzie obrączka i na pierścionek pies z kulawą noga nie spojrzy ;) Wszystko to jest zresztą kwestią gustu. Są dziewczyny, które lubią maciupeńkie cieniuteńkie pierścionecki z mikrym ale diamentem, sa tez takie, które lubię pierścionki z róznymi bajerami i takie, które widac na kilometr. Wszystko kwestia gustu. Tak jak mówię - jak obrączka wejdzie na palec pierścionek zaręczynowy schodzi na drugi plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"brylant to brylant\" co za głupota.. ja nie odróżniłabym brylantu od cyrkonii, a wole widoczny kamień w pierścionku niż później jak bym pokazywała pierscionek mówić \"widzisz to cos małego, no tam, widzisz to brylant\" :D może dlatego tak uważam bo sama dostałam pierscionek z cyrkonią, no cuż nie było mi dane zasmakować \"luksusu\" noszenia brylantu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila - mam to samo zdanie co Ty . Po co mi brylant skoro i tak go nikt nie rozróżni od zwykłej cyrkonii ? A mi do szczęścia ten jeden głupi kamień nie jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam wolę oliwiny
albo szmaragdy. Diamenty są takie oklepane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foliowanie
Oliwiny są przepiękne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobiscie wolalabym cyrkonie niz niewidoczny golym okiem okruszek diamentu, tylko po to by moc mowic \'mam pierscionek z brylantem\' i czuc luksus (nawiasem mowiac jaki to luksus skoro taki pierscionek jest tanszy od tego z cyrkonia?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zizuze1986
Ja mam piewrscionek z bialego i zoltego zlota, z malym brylancikiem, koleznaka z pracy ma wielka cyrkonie, i coz... wole 100 razy moj, niz jej dziadowskie gowno! widac jak ja facet cnei i szanuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam wolę oliwiny
To prawda :) Są po prostu bajeczne, szkoda że niedoceniane :( A jeśli mają do tego piękny szlif... Ech, niesamowite kamienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam wolę oliwiny
Do zizuze1986. Elizabeth Taylor dostała od swojego męża, Richarda Burtona (wielokrotnego) pierścionek zaręczynowy z diamentem o wadze prawie 80 karatów (Taylor-Burton; Cartier). Wg ciebie oznaczałoby to, że kochał ją nad życie. A tu ZONK - zdradzał ją wiele razy. Skoro mierzysz uczucia wielkością i jakością prezentu, to ci współczuję. Lepsza cyrkonia z sercem, niż diament od kłamcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wybierałam sma, i wolę większe pierścionki niż taki cienki z mikroskopijnym brylantem... moja koleżanka sobie tez sama wybierała i ma cienki, z jednym brylantem którego wcale nie widac i kosztował 350zł... ale musiał byc z brylanmte, bo co ludzie powiedzą...mój z cyrkoniami był 3 razy droższy, bo większy i grubszy, więc jak kto woli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam brylant w obrączce
a w zaręczynowym cyrkonie i powiem, że niczym się nie różnią!!!!!!!!!zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolwikk
brylant od cyrkoni bardzo latwo rozroznic.zwlaszcza w sztucznym swietele!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryttttttt
zolwikk brylant od cyrkoni bardzo latwo rozroznic.zwlaszcza w sztucznym swietele!! jak odróżnić ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolwikk
normalnie. brylanty maja w sztucznym swietle zupelnie inna barwe niz zwykle cyrkonie. dla mnie jest dziwne ze ktos nierozroznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piernicze...czy to taka różnica czy brylant czy cyrkonia? ja wolę większe pierścionki a co za tym idzie, większe kamienia i miałabym powiedziec swojemu narzeczonemu ze ma mi kupic pierścionek za 10 tys żeby brylant był duży? Bo musi byc brylant, w przeciwnym razie sie zabije..... jaka głupota....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna biednaa
Ja mam zareczynowy z cyrkonią,ale obrączkę chce mieć z trzema niewielkimi brylantami( przy klasie VS,lub SI koszt do przyjęcia). Co do różnicy miedzy cyrkonią a brylantem, to jest i to duża,tak jak ktoś pisał szczególnie w sztucznym świetle.Brylant pięknie odbija światło...tworzy tęcze :) Ale kamień nie jest miarą szczęścia czy uczucia.Ja tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfbfbfbfbfbfbfb
No, dokładnie - jest różnica widoczna gołym okiem, trzeba się tylko przyjrzeć. Te, które piszą, że różnicy żadnej nie ma, chyba nie miay okazji porównać i tyle. A co do tego, co jest lepsze? Przecież nie to jest najważniejsze dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie;) co kto lubi, ale żeby mierzyc miłosc faceta wielkościom czy rodzajem kamienia...głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy brylant w porownaniu z cyrkonia w sztucznym swietle zupelnie inaczej odbija swiatlo. nie ma porownania. ale to ze facet da brylant nie oznacza szczescia juz do konca :-) wiec nie to najwazniejsze:) ale..jesli kogos stac to kupuje piersconeczek z brylantami rowniez na znak trwalosci zwiazku jak moj mlody i jestem bardzo happy z samego faktu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam wolałam z szmaragdem i widziałam taki w aparcie nie drogo za 580 a tak to wielka cyrkonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szmaragdy są zdecydowanie
piękniejsze. To jest dopiero klasa. A diament... Od razu widać, że komuś brakuje fantazji. Diamenty daje niemal każdy facet. Ja nie chciałabym diamentu. Tylko szmaragd lub oliwin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim skromnym zdaniem roznica miedzy diamentem a cyrkonia jest znaczna, szczegolnie kiedy diament ma bardzo nieliczne zanieczyszczenia. Chciaz szczerze powiedziawszy ciezko mi stwierdzi, co bym wolala, nigdy nie chcialam pierscionka z samym diamentem/cyrkonia, tylko w polaczeniu z szafirem badz tanzanitem. Os swojego narzeczonego dostalam wlasnie tanzanit otoczony szescioma diamentami i dla mnie jest najpiekniejszy na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cokolinka
chciałabym dostać z kamieniem umiarkowanej wielkości, nieważne czy brylant czy nie. Nie lubie pierścionków z 'okazałym' oczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uwazam,ze mojemu narzeczonemu brakuje fantazji tylko i wylacznie dlatego, ze dostalam przepiekny pierscionek z brylantami. Spedzil wiele czasu szukajac tego jedynego. Ja sama kiedys chcialas dostac pierscionek zareczynowy z rubinem, ale teraz sie bardzo ciesze, ze moj narzeczony sie mnie nie posluchal. A rubin na zareczyny tez dostalam tylko w innej postaci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×