Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marta113

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda 2

Polecane posty

Ilosia - dzięki za te kciuki :) 1 Grudnia ... 41 dc i co? Wczoraj znów mnie brzuszek pobolewał, ale wystarczyło pomyśleć o czymś miłym i jakoś przechodziło. Wciąż nie mam spuchniętych rąk, ani nóg ... Przyrost masy ciała też jakoś Mnie omija ... Dziewczyny to zaczyna zakrawać o jakąś paranoję! Obiecywałam Sobie, że żadnych nadziei ... itd ... itp ... I znów "włączyłam" Myślenie "A MOŻE...?" :( Starajaca_sie - badanie chromatyny jąder robią też w klinice SALVE w Łodzi (tzn. bynajmniej to badanie figuruje w ich "ofercie" ... no nie są to tanie badania niestety:( ). I jeszcze druga sprawa ... musisz odrzucić myślenie typu "...nie powinnam mieć dzieci..." Tak nie można (chociaż wiem, że Mi samej do głowy też takie myśli przychodzą). Popatrz ... można spotkać patologie i tam pełno dzieciaków ... Myślisz, że oni bardziej "zasługują" na maleństwa niż Ty? Nie sądzę ... Monika1981 - Z tą "przerwą" to dobry pomysł. Sama przestałam wciąż mówić o dziecku (widziałam, że mojego M... to bardzo zaczęło już drażnić). A jak przestałam ... on nabrał większego apetytu na sex. Aż Mnie to zaczęło dziwić (nie, żebym nie była z tego powodu zadowolona :P). Moje święta, też nie będą "różowe" :( Siostrzeniec i jednocześnie chrześniak mojego M... też ma trzy latka, niedługo urodziny, a spotkać się trzeba. W pracy 2 koleżanki na zwolnieniu bo "końcówka" ciąży ... na ulicy mimo śniegu ... cztery kółka często widuję ... Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :( Wczoraj pomagałam synowi robic kartke bożonarodzeniową na plastykę (koleś wymyślił sobie, ze muszą być dwa różne projekty, kartka nie może mieć wypukłych elementów i takie tam ... bla bla bla) i kiedy rysowałam prezenty pod choinką ... jakoś tak bezwiednie pomyślałam, że fajnie byłoby w jednym takim pudełku znaleźć maluszka ... Ładnie już mi "bije w dekielek" co? Trzymajcie się Kochane! Buziaki przesyłam oraz mocno i cieplutko przytulam! Pora zmierzyć się ze światem :( Do pracy czas iść ... (Sorry, jesli pojawi sie podwójnie, ale nie widzę żebym zamieściła:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness u mnie też po 40 dc pod 45 już jakoś i też brzuch tylko pobolewa i przechodzi... też nie mam wzrostu masy ciała... ani nic innego wskazującego na nadejście @.... już mnie to męczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starajaca_się...
Wiecie to nawet nie chodzi o to ze będę zła matka. Bo czuje ze bardzo chce tego dziecka. Oboje z mężem chcemy mie dziecko. On już jedno ma z inna kobieta mimo ze ona chciała. Poprostu wpadka za młodu :( nie będę wezwać się w szczegóły. I on czuje się bardzo winny ze nie może mi dać dziecka teraz. Bardzo kocham jego dziecko. Swietnie sie rozumiemy ale nie mogę mieć go na codzień. Absolutnie nie czuje ze to nie moje dziecko. Ale wiadomo chciałabym mieć swoje. Tylko czasem myśle ze może tak ma być. Moja mama kiedyś się śmiała ze będę wieczna ciocia bo mówiłam jako 18 latka ze dzieci to coś co jest zupełnie nie dla mnie. Ale teraz czuje ze to ten moment i kiedy jestem gotowa to dzidzia się nie pojawia :( sorki za te smuty ale nie mam się ostatnio przed kim wygadac. Pozdrawiam was moje kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnez78
darkness77,monika31 już nie trzymajcie nas dalej w niepewności,napiszcie wreszcie że może chociaż wam się udało.Trzymam mocno kciuki. A ja no cóż,chyba jak każda z was boję się nadchodzących Świąt. Gdzie nie spojrzę,wszędzie jakieś małe dzieci,moja teściowa jest już prababcią dla 7 prawnucząt.I pewnie większość z nich będzie na Święta.Nawet w tym dniu co ja traciłam swoje maleństwo,narodziła się śliczna dziewczynka w naszej rodzinie.Będzie ciężko:( Ale od Nowego Roku biorę się z powrotem do dzieła,raz się udało to może i drugi raz się uda,tylko ze szczęśliwym zakończeniem. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnez dzielna z Ciebie kobietka!!!!!!!!!!! brawo za postanowienie dalszych starań i za podejście. No ja test tydzień temu robiłam i była 1 krecha... jeśli @ nie przyjdzie to po 6 grudnia zrobie kolejny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnez78 - Ja też uważam podobnie jak Monika31 ... Jesteś dzielna :) Mało ... Jesteś wielka. Całym serduchem jestem z Tobą :) I mam nadzieję, że wszystko się uda i zakończy pomyślnie :) Ja testu nie robię ... tyle razy już zupełnie niepotrzebnie marnowałam pieniądze. Stwierdziłam, że tym razem nie i ... kupiłam mojemu synowi miecz Lorda Vadera z Gwiezdnych wojen (tzn na przebierańce będzie miał:) ). Sobie w ramach zbliżających się Mikołajek kupiłam 2 książki Trudy Canavan (relaksik pełen podczas lektury o czasach magii i czarownic). A tak na marginesie to bardzo żałuję, że nie potrafię czarować ... :( (tylko szanowne Koleżanki mam nadzieję, że nie pomyślą, iż odbiło Mi już na dobre:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starajaca_się...
Agnez ja tez myśle ze wiele w Tobie siły i oby tak dalej. Gorąco cię pozdrawiam i jak tylko będę w moim kochanym mieście to pomodle się za nas wszystkie przed świętym obrazem Czarnej Madonny. Nie pomyślcie ze jestem jakaś dewotka ale wierze ze cuda się zdarzają. Ilosia coś dawno cię nie było. Ale mam nadzieje ze dalej się starsz. Dziewczyny ja tez wszędzie widzę małe dzieci. Ale pocieszam się ze mam pare brzdacow w rodzinie i chociaż i'm kupię po małym prezenciku, to dobra wymowie żeby poprawić sobie humor. Zawsze się śmieje ze póki nie mam swoich to będę rozpieszczac cudze. Moja meagerka tez j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starajaca_się...
Moja menagerka jest w ciazy i już jej widać brzuch. Uwierzcie mi to nie jest łatwe. I dwóch moich kolegów w pracy ma zony które są w ciazy wiec nie jest łatwo. Ale wszystko przed nami wierze ze nam się uda. I znowu się rozpisalam ;) sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marc30
Witam was w ten mroźny dzionek. Dawno mnie nie było. Melduję, że nadrobiłam wszystkie zaległości w czytaniu. U mnie jedna wielka LIPA :( Znowu po przytulankach zaczęłam krwawić, więc szybko do gina. Okazało się, że na lewym jajniku zrobiła mi się torbiel 6x4 cm - podobno torbiel czynnościowa (oprócz tego na prawym jajniku mam torbiel endometrialną ok 2 cm i o tej wiedziałam). Lekarz mówi, że to po tych wszystkich stymulacjach jajnik zwariował i po @ powinna się wchłonąć. Po wizycie całą drogę do domu płakałam, byłam załamana i rozżalona, że cały czas coś się mnie czepia. Na szczęście mój M jest dzielny i podtrzymał mnie na duchu, pocieszał i kazał się wziąść w garść. Teraz mam @, leje mi się okropnie - potop, a do tego straszny ból. Po @ ide do kontroli. Czasami już nie mam siły. Sory, że się rozpisałam. Dziewczyny trzymam kciuki. Mam nadzieję, że dostaniemy ten upragniony prezent mikołajkowy bądź gwiazdkowy. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraM1980
U mnie wcale nie lepiej... Niby TE dni wlasnie sie zaczely, a mnie od 3 dni meczy taka migrena, ze nie moge jesc, bo po wszystkim mnie mdli... Leze w ciemnym pokoju nafaszerowana srodkami przeciwbolowymi i juz zupelnie trace nadzieje... Rozmawialam z lekarzem i powiedzial mi, ze ten bol glowy i wymioty to efekt uboczny przestymulowania CLO, jajniki tez mnie tak bola, ze normalnie chyba wyprodukowaly tyle jajeczek, ze na omioraczki wystarczy, a lekarz mowi, zeby w tym miesiacu sie wstrzymac z wszelkimi staraniami... Takze na prezenty gwiazdkowe nie mam co liczyc... No i na USG nie ma terminow, a gin sie ze mna nadal nie skontaktowal... Jak mi sie do jutra nie polepszy to jade na pogotowie i beda musieli mnie w koncu przyjac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stajaca_sie
Dziewczyny trzymajcie się i nie poddawajcie. Stary dobry babci y sposób na ból to termofor. Polecam. Współczuje wam tego bólu bo wszystkie tu wiemy jak bardzo potrafi boleć. Trzymajcie się cieplutko.U mnie w Irlandii tez zima i masa kłopotów. Ah szkoda gadać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dup... :( Nie będzie prezentowej fasolki ... Znów nici ... Wczoraj bóle i plamienie, dzisiaj przez ból nie pojechałam do teściów (dodatkowo jakby było mało gorączka i zarąbisty ból gardła) a jutro? ... Mówiąc kolokwialnie "krew zapewne mnie zaleje" Ja już nie mam sił kobitki :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justiii1980
no i wlaśnie ja tez juz nie mam siły....i jak ja znalezc? Przeciez musimy walczyc. Od przyszlego cyklu pije zioła ojca Sroki. Wszystkiego sie chwyce -byle sie udalo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca_sie
darkness witaj w klubie ja od pierwszej miesiaczki w zyciu dwa dni przed bol gardla,glowy i miesni jak na grype,a po dwoch dniach miesiaczka. Wiem co czujesz. Jak mama przez lata obserwacji poszla ze mna do lekarza i ten stwierdzil ze mam slaby organizm w dniach przed okresem. wiem co czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laseczki :) U mnie nic nowego, mam nawakl teraz w pracy dlatego nie odzywam sie czesto. Ale nadrobilam czytanie i jestem na bierzaco. U mnie staranka, tylko najgorsze jest to ze ja nie wiem czy wogole bede miec ta Owulacje czy nie. I to jest ... przesrane, he he he!. No i nawet nie wiadomo kiedy moze ona wyskoczyc bo mam nieregularne @y!!!! No trudno, nie pozostaje nic innego jak dzialac. I ja tez wszedzie slysze ze ktos nowy w ciazy, a moja sasiadka ma termin pod koniec Grudnia wiec bede slyszec placz niemowlaczka dzien w dzien niedlugo. Chyba sie zalamie! Monika1981... ja nawet jak jestem na M zla, czy sie poklocimy to zaganiam go do lozka w te dni. I ty rob tak samo. Poprostu mu mow: "Mozemy sie nie odzywac ale seksik ma myc" inaczej to kolejny miesiac ucieka. Agnez........ tak trzymaj kochana :) No i jak darkness? Plamienie to nie koniecznie znak ze @ przyjdzie! Oby nie. Zycze ci tego z calego serca. Monika 31... a ty? Kurde ale jestem ciekawa!!! Testy ponoc najlepiej robic tydzien po spodziewanej @, wtedy ponoc jak maja pokazac to pokaza. Trzymam kciuki :) marc30...... jestes :) pozdrawiam starajaca sie...zobaczysz przyjdzie na nas wszystkie pora. A jak juz sie nam przydarzy ten cud to napewno wszystkie bedziemy wspanialymi matkami, wlasnie dlatego ze tak ciezko nam to przyszlo bedziemy bardziej doceniac nasze cudenka. A propos liczenia dni plodnych... najlepiej zaczynac od 10-go dc i co dwa dni przez 10-15 dni. Nie wolno tylko w dni przypadajce na okolice Owu. Moj gin mnie opieprzyl jak mu powiedzialam ze dzialalam tylko w jak mi maszynka pokazala Owu nadchodzaca. Do dziela! :) A czy myslalyscie nad imionami??? Napewno nie raz. Ja tez. I wogole to marzy mi sie mala coreczka najpierw, he he he :) Ale sie rozpisalam!!! Fiuuu fiuuuu! Ale.... raz do roku to i kura piernie, he he he!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Starajaca_sie - dzięks za wsparcie i wyrozumiałość. Ilosia ... Przyszła ... przyszła :( tak jak pisałam wczorajszy dzień to masakra! Do tego jestem przeziębiona i przez ból gardła prawie mówic nie mogę. Jutro do pracy ... a że jestem nauczycielem, to muszę duzo mówić i już Mnie to przeraża. Szkoda, że się znów nie udało. Teraz czekam na koniec grudnia - mój M... ma iść przebadać Swoje "robaczki" i wtedy będę miała pełny obraz naszej sytuacji. W sumie moze sie okazać, że w ogóle nie mamy szans na wspólnego potomka(ale to zabrzmiało hehehe) A tymczasem udanej niedzieli Wam życzę ... U Mnie piękna pogoda za oknem, nic tylko na spacerek...gdyby nie gorączka:( Buziaki...Przytulam Was wszystkie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
Ilosia ja nawet jak mam focha to ganiam M do lóżka ale juz nie mam sił i sama nie wiem co dalej.Od ponad trzech lat to samo.Co miesiac żal i pretensje do całego śwata dlaczego ja???????????? Wiecie co najlepsze.Moja kolezanka zaliczyła wpadke,jak to ona mówi.Ma corke 7 letnia,teraz brała tabletki i zawiodły.Nie chce ona tego dziecka.Powiedziala wczoraj do mnie w żartach że odda mi malenstwo,ona wie ze ja poronilam ale nie wie ze dalej sie staramy i to w dodatku tak dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca_sie
Ilosia na imieniem to juz myslalam milion razy. I powiem ci ze tez mi sie marzy dziewczynka. I napewno wiem ze imie dostanie po mnie,to wiem na 100% .Ja tez sie ze swoim m dzisiaj poklucialam,ale moze jakos da rade bo on jest w Polsce a ja tu hihi. Ale nie lubie klucic sie przez tel zawsze to jakos tak dziwnie wiec teraz ciche dni. Ah mam dzisiaj totalnego dola. U mnie choinka juz ubrana bo nie moglam wytrzymac i ciesze sie ze juz swiatelka na niej migaja. Jutro Mikolajmnie nic nie przyniesie. Poprostu mam dola na calego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 grudnia - o dziwo Mnie Mikołaj nie ominął. Nie, nie to że byłam grzeczna...M... podarował Mi kolczyki i wisiorek, zatem dzisiaj choć senna to z uśmiechem na twarzy:) Ilosia - Ja też wiele, wiele...razy myślałam nad imieniem. Podobnie jak Tobie i Starajacej_sie Mi też marzy się malutka córeczka. Kiedyś wspominałam M... o adopcji...Krzyczał wtedy, że co ja za głupoty wygaduję, że nie ma takiej opcji ... itd...itp A tymczasem w piątek, zadzwonił z pracy, że pod tuż przed świętami, z zakładu w którym pracuje, jedzie delegacja do domu dziecka, on m.in też... i rzucił hasło "Rozejrzę się może jakieś adoptuję?" Oj nie opowiem jak Mnie to rozłościło...Nie dość, że kiedy ja poddałam ten pomysł zostałam wyśmiana, to jeszcze "...może jakieś adoptuję" NIE adoptujemy:( Tak mnie wkurzył, że w odwecie rzuciłam, żeby rozejrzał się za jakąś 17-latką...będzie w sam raz dodałam z ironią. Powiem Wam Kochane, że chociaż bardzo kocham Mojego M... to czasami brakuje dosłownie sił na znoszenie jego fanaberii i głupich komentarzy. Ale dosyć narzekań! I znów poniedziałek...AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA...Panie Boże spraw proszę żeby Mi sie tak chciało, jak Mi się nie chce :P Mimo wszystko Miłego Poniedziałku i rzecz jasna Mikołaja z workiem prezentów w ten Mikołajkowy dzionek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, u mnie @ nadal brak... jeśli dziś sie nie pojawi to jutro zrobie test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnez78
monia31 trzymam mocno kciuki,obyś zobaczyła upragnoine 2 kreseczki i oby za 9 lub może 8 miesiecy usłyszała upragniony płacz dziecka. Kciuki trzymam za wszystkie starające się,jak nie w tym,to może w następnym miesiącu się uda:) A imię już nie raz wybierałam,a ostatnio mało brakowało a robiłabym listę gości na chrzciny,niestety radość była przedwczesna:( Mój M chciał żęby była to dziewczynka,a najlepiej dwie identyczne,a ja no cóż,też by było fajnie żeby była to dziewczynka,a jak se pomyśle że ma przechodzić przez to wszystko co ja przechodzę,to wolę chłopca. A narazie to tylko marzenia. A dziś życzę dużo prezentów od Mokołaja:) Pozdrowionka z mrożnego podlasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika31 - oby się udało!!! A jutro 2 kreseczek życzę ... taki spóźniony...mikołajkowy prezent:) Dostałam od M...komplet biżuteri (kolczyki i wisiorek z łańcuszkiem) - chyba jeszcze trochę Mnie kocha hehehe:P Agnez - marzenia to podstawa naszej egzystencji...Nie przestawaj marzyć. Ja już nie słucham gadań, że jak będę duzo myśleć to nie zajdę w ciążę. Przestawiam się na myslenie "JA JUŻ JESTEM W CIĄŻY" ... i mam nadzieję, że wkrótce faktycznie tak będzie... I tego właśnie ... JAK NAJSZYBSZEGO "ZAFASOLKOWANIA" Wam i Sobie życzę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justiii1980
Witam wszystkie staraczki;-) Ja mam dzisiaj 5ty dzien od odstawienia luteiny i tak sobie czekam na @...nawet sie nie nastawiam optymistycznie. Co do wyboru imienia- to pewnie ze sie zastanawiałam, nie jeden raz;-) i te by sie nam marzyła córeczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca_sie
Oj widze ze kazda z nas marzy o takiej malej ksiezniczce :) moj maz ma juz dziewczynke ale mowi ze chcialby aby drugie jego dziecko tez bylo dziewczynka. Tylko na naprawde w wszytskie chcemy zeby poprostu bylo a czy to chlopiec czy dziewczynka to w tym najwaniejszym momencie kiedy sie urodzi bedzie juz nie wazne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczka.... trzymam kciuki :) Darkness.... ale ten twoj M fajny :) Kolczyki, naszyjnik... no i wogole ze mu sie chcialo isc do sklepu i ci cos wybrac. Moja droga fiu fiu. Moj M jak sie zbliza gwiazka na przyklad to juz jeczy zebym z nim pojechala sobie wybrac prezent, he he he. Kiedys sie uparlam ze mu nie pomoge i ma sam jechac i cos poszukac, no i niestety nie udalo sie. Bylismy w sklepie by zakupic narty, ciuchy no i wogole caly ekwipunek na wypad na narty. I kiedy przyszlo do placenia to mnie namowil ze on zaplaci za wszystko i to bedzie pod choinke. Bylismy wtedy narzeczenstwem jeszcze. He he he! O! Wlasnie w przyszly wtorek lecimy do .... Colorado a dokladnie do Keystone na narty!!!! Huuuurrraa!!! Wakacje nareszcie. Troche sie odstresuje i odpoczne. Tylko nowe spodnie musze kupic bo stare za male sa, he he he! Pozdrawiam i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilosia - ta akurat. Jasne, ze sama wybrałam, mało tego zmówiłam ... tyle tylko, ze pieniądze mi dał ... Niestety takich mężczyzn którzy sami kupuja prezenty - NIE MA!!! (No bynajmniej ja nie znam). Nawet pierścionek zaręczynowy musiałam Sobie wybrać. Nadmienię, że dostałam Go w dniu ślubu. Oświadczyny były bardzo romantyczne...szykowałam śniadanie, a mój M...uklęknął w kuchni i zapytał czy za Niego wyjdę...A na pytanie "A pierścionek?" usłyszałam...a gdzieś tam leży... właśnie przez takie sytuacje mam ochotę czasami Go pogryźć:P Monika31 - i jak? Przepraszam, bo może pomyslisz, że wścibska baba ze mnie, ale wiesz jak każdą z nas uradowałaby wieść, że jednej sie udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki test zrobie jutro to napisze co wyszło ;) dzięki za pamięć ;0 no ja swój zaręczynowy też wybierałąm ale to było tak że przymierzyłam kilka, i niespodzianką było to ktory z nich dostanę ;) prezenty zawsze musze wybrać sama tak to już jest z facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika1981
A ja wam powiem ze jezeli chodzi o prezenty to moj maz ma naprawde gest i gust.To bardziej ja mam problem co mu kupic bo jak to on mowi jemu nie jest nic potrzebne i wszystko ma.Nie wiem nawet co kupic mu na gwiazdke.Ja nigdy nie wybralam sobie sama prezentu od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marc30
Hej!! W czwartek mam wizytę u gina i okaże się czy torbiel się wchłonęła, czy też będę musiała się z nią trochę pomęczyć. Z naszych facetów to aparaty. Mój dał mi pierścionek dwa dni przed weselem. Sama sobie go wybrałam, bo on się nie mógł zdecydować. Co do prezentów, to przeważnie wybieramy razem, a mężuś płaci. Kilka razy zrobił mi niespodziankę i sam coś kupił - nawet udało mu się trafić. Pozdrawiam was babeczki i trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×