Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Luśka z W...

Wirtualny Żywot

Polecane posty

ja kłóciłam się ze wszystkimi nauczycielami na pierwszym w-fie z w-ficą za pomalowane paznokcie:P ale ona była dusza baba i po pól roku kochałam ją całym sercem z geograficą kłóciłam się równo- zwłaszcza przy mapie- bo nie mogła zrozumieć , że moja bardzo słaba orientacja w terenie obejmuje też mapy i atlasy z panem od PO kłóciłam się o siostrę bo był jej wychowawca i nie wiedzieć czemu oczekiwał, że mam charakter podobny do niej - a nie miałam z wychowawczynią fizycą trwałam w konflikcie do końca- za swoja miłość do przedmiotów humanistycznych i wieczne wagary na przedmiotach ścisłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo lusiu wbrew pozorom u polonistki cieszyłam się dużym uznaniem ona kochała wiersze a ja byłam szkolna poetka:P poza tym tak jak ja kochała klasykę- a ja cytowałam chłopów z pamięci i chyba jako jedyna uwielbiałam lalkę ale prawdziwym pupilem byłam histeryka- pierwsza ławka i pełne przygotowanie- dostawałam wcześniej okresu jak z klasówki miałam choćby 5+ bo to była dla mnie porażka a teraz wstyd się przyznać mało co z historii kojarzę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielona mnie nie usunal, ale mi 3 wpisal gdyz powiedzialem ze jest funkcjonariuszem organizacji zajmujacej sie szerzeniem poteznej blednej manipulacji, a powiedzialem to dlatego, ze on stwierdzil, ze glosowanie na sld to grzech i staral sie manipulowac mlodymi ludzmi by glosowali na pis tylko sie osmieszyl. Ike ja tez mialem ze scislych przesrane, ale teraz studia to matme ominalem z daleka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z..
Ja się wyzłośliwiałam przy matematyku i rusycystce. Klasa miała ubaw, ale tylko ta druga nauczycielka to doceniała. Mimo moich różnych akcji, wymówek, wagarów i odzywek kobieta mnie doceniła i też miałam pięć (chociaż ze 3 miesiące przed maturą groziła mi dostatecznym, jeżeli się nie opamiętam) :) Ale by;i też nauczyciele na których patrzyłam z politowaniem i nawet się w czasie ich lekcji nie odzywałam. Już wtedy widac wiedziałam, ze z niektórymi ludźmi nie ma sensu gadać. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie tak pozarlam z psorka od ruskiego- ze chcieli mnie ze szkoly usunac :P [to byly czasy:classic_cool:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z..
Zielona, bijesz nas wszystkie na głowę. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podrywałam pana od historii:P a kiedy poznałam jego żonę znienawidziłam ją za to że w ogóle jest chociaz miłosc do historii zasiał u mnie już facet w podstawówce- prowadził jakąs tam gazetę miasteczkową i miał u nas lekcje - nie był typowym nauczycielem p o prostu przychodził i opowiadał......... historie czytałam jak inni baśnie czy opowiadania a pierwszy orgazm LUSIU przeżyłam w Gnieźnie:P i to samo podniecenie nie opuszcza mnie do dziś -kiedy tylko znajduję się w zabytkach histerycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahahaha juz cie widze - w ekstazie na tle zabytkowych ruin ! tak! tak!bierz mnie ! :P Luska , ja dopiero zaczelam ;) w wieku lat 15 pojechalam sama do Jarocina :classic_cool: [ale sex przezylam dopiero trzy lata pozniej - bo ja rogata dusza - ale z zasadami :P]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w drugiej klasie sredniej - siadlam sobie - bo mnie nigdy w szkole nie bylo :D :D :D jezdzilam po calej polsce na stopa - odwiedzajac wszystkie spedy muzyczne po drodze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zawsze na swój sposób byłam bardzo spokojna i zrównoważona jak się kłóciłam z nauczycielami to zawsze pół żartem i zawsze z pełną argumentacją żadnych koncertów, wyjazdów i innych cudaków byłam harcerką do ostatniej klasy liceum:O i propagowałam patriotyzm:O najlepiej mi było samej na łonie natury chociaż ponoć wiek dojrzewania przechodziłam burzliwie (starsza siostra nie przechodziła wcale a mamusia nie wiedziała, że mogłam byc o wiele gorsza więc i tak miała szczęście :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiem wam - niczego nie zaluje :D usmiecham sie do wspomnien szeroko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja o niektórych rzeczach wole nie wspominać......... czesto miewałam kace moralne:P bosz mimo, że tak naprawdę nic złego raczej nie robiłam ale próbowałam eksperymentów i okazywało się, że się do nich nie nadaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z..
Ike, uwielbiałam w szkole historię (m.in) więc to Gniezno mam ochotę trochę podrążyć. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tez musze przyznac - po tej awanturze z psorka od ruskiego- kobieta nabrala do mnie szacunku - a nie odwrotnie :P a seksualnie ?- to zawsze jakos - hmmm- po bozemu :P zawsze wierna , monogamiczna - nudna jak flaki z olejem - nie ma o czym mowic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojej strony nie ma o czym mowic :D zaszokujcie mnie tak przed snem - moze mnie natchnie? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
??? a jak chcesz podrążyć ?? chociaż pamiętam jak uczyliśmy się o biskupinie w mojej wyobraźni to był jednak kawał osady i jak tam dotarłam i ledwo mieściłam się do tych chatynek a cała osadę przeszłam w pare minut................... :O zresztą tak samo chyba miałam z wieżą tower- wydawało mi się, że sama wieża gdzie osadzono Anne Boleyn jest do nieba:P a nie jest oj nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z..
Ike, co do Gniezna, nawet nie wiesz jak wiele mamy ze sobą wspólnego. Ja przeżyłam kiedyś orgazm od samego patrzenia na slajd z jedną z pięknych rzeź okresu starożytności! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ta rzeźba miała penisa? bo to by wiele wyjaśniało:P nie - wiesz ja starożytności jakoś nigdy nie polubiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona a po co zdjecie zawsze możesz się wspomóc red tube;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z..
Zielona, to było na zajęciach, więc niestety nie dysponuję tym zdjęciem, i co gorsza nie pamiętam, co dokładnie przedstawiało. Zresztą ich było więcej niż jedno, więc wypowiedziałam się mało precyzyjnie. A szkoda, że ne pamiętam, bo jakieś wsparcie dla libido by nie zaszkodziło. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ze moj malzonek non stop tam siedzi? ogladamy czasem wspolnie ;) [cos w koncu musimy wspolnie robic , no nie?] :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona najważniejsze, że tam nie występuje:P mój mąz jakoś nie bardzo ekscytuje się pornusami lusiu - a nie lepiej klasycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z..
Ike, powiedzmy, ze mam taki kaprys, żeby nieklasycznie. :P Mnie też porno nie interesuje. Może gdyby było zakazane i trudno dostępne? No ale w obecnych warunkach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaa no tak kaprys wszystko wyjaśnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka W.
Nie wiecie przypadkiem, co zrobić, zeby zwiększyć pamięc wirtualną? Bo coś mi się laptop ostatnio ślimaczy i zawiesza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusia ja nie mam pojęcia mój mąż wie ale nie odzywam się do niego od 3 dni i sama rozumiesz, że nawet dla ciebie się nie przełamię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×