INVIMED WARSZAWA

Tasia powiedz proszę jakim typem lekarza jest Rokicki Ja jestem u Dworniaka jestem bardzo zadowolona z jego opieki. Niezwykle konkretny człowiek, odpowiada na wszystkie moje pytania, których jest bardzo dużo. Sama się na tym łapie wielokrotnie, że pytam o to samo kilka razy, bądź o coś co jest logiczne. Mam czasami wrażenie, że nic nie jest w stanie go zdenerwować, dodatkowo zawsze (do dla mnie jest ogromnym plusem) jest fakt, że nigdy nie nie czekam ponad programowo na wizytę. Wchodzę o czasie.

Cześć dziewczyny ja stoję przed wyborem kliniki, zastanawiam się właśnie nad Invimedem w Warszawie, dużo dziewczyn ją poleca. Dla mnie najważniejsza jest skuteczność – wiecie, pewnie dlaczego  Znacie kogoś komu się tam udało??

Przed wizyta naczytałam sie niezbyt przychylnych opini o dr R ale powiem ze zaskoczyłam sie. O wszystko wypytał, konkretnie odpowiadał na pytania, opisywał swoje podejście i wizje. Jak na razie jest ok :) A Wy jaki macie problem ? Długo juz jesteście w invimed ?

Przed wizyta naczytałam sie niezbyt przychylnych opini o dr R ale powiem ze zaskoczyłam sie. O wszystko wypytał, konkretnie odpowiadał na pytania, opisywał swoje podejście i wizje. Jak na razie jest ok :) A Wy jaki macie problem ? Długo juz jesteście w invimed ?

Ja brałam metformax ale kiedyś jakiś lekarz powiedział ze lepszy jest inofem, ale nie kupiłam bo miałam dużo tabletek metformax a inofem nie jest za tani z tego co pamietam. Pózniej przy stymulacjach nikt mi nie zwrócił uwagi ze mam brać to dalej wiec teraz nie biorę nic na pco. U mojego M tez bardzo kiepskie nasienie, na szczęście mamy zamrożone. Byliśmy dzisiaj na wizycie, niestety dostałam antyki bo mam torbiel, po antykach ruszamy, oby nam pomogli :)

Tasia, ile kosztuję metformax? Infoem rzeczywiście jest drogi :O

60 saszetek to sporo za około 50zł ale nie wiem jak się to bierze ;/ w sensie jedną dziennie? czy dwie.... eh kejti z invimedu :)

Metformax kosztuje ok 10 zł 60 tabletek tylko to jest na receptę

U nas trwało to ok. pół roku. Musiałam najpierw trochę uregulować swoje hormony, potem stymulacja, monitoring i pierwsze podejście do IUI, przy kolejnych cyklach następne, bo szkoda nam było czasu skoro już zaczęliśmy walczyć. No i po 3cim nieudanym IUI doktor stwierdził, że to raczej bez sensu i proponuje ICSI, bo także mój mąż nie do końca miał wszystko ok. z plemnikami. A jeszcze: jaka jest u Was diagnoza? Pytałaś lekarza ile to wszystko może trwać? Nam np. nie potrafił odpowiedzieć, bo dużo tez zależy od szczęścia w leczeniu..

Tasia a widzisz efekty jakiekolwiek po tym leku? Jak się miewasz, czujesz? Na jakim etapie jesteście teraz?

Hej dziewczyny, zdecydowałam się na Invimed, powiem Wam, że naczytałam się tyle opinii o różnych klinikach, że idąc tam nie byłam może negatywnie nastawiona ale sceptycznie na pewno. Jestem pozytywnie zaskoczona, pierwsza wizyta przebiegła całkiem przyjemnie i stres, z którym tam szłam okazał się nie potrzebny. Stresowałam się za nas obydwoje, mój T, jest panikarzem. Pani na rejestracji bardzo miła, konkretna. Sama koordynatorka to Pani, która jest bardzo empatyczna miałam wrażenie, że rozumie nas. Pomogła też przebrnąć przez tą całą papierologie. Jesteśmy u Kaczyńskiego, wytłumacz nam wszystko, zlecił dużo badań dodatkowych i czekamy. Prawdopodobnie chodzi o problem męski u nas :D Pozdrawiam kobitki !!

Jeśli chodzi o metformax to po nim zaczęłam miec normalne cykle z owulacją. Teraz od dłuższego czasu go nie biorę ale jak narazie wszystko mi sie uregulowało. Ile czasu nam to zajmie ? Chyba nikt nie umie na to pytanie odpowiedzieć. Okazało sie ze mam torbiel i stymulacja sie przesunie o jakieś 2 tyg, mam nadzieje ze przy następnej wizycie dostanę juz leki do stymulacji

Gosiakgosia u nas M ma azoospermie i w zasadzie to jest powodem ivf. Witaj gość :)

Cześć. Czy któraś z Was zetknęła się z programem gwarancji zarodków przy ivf z komórką dawczyni? Bo po dzisiejszej wizycie w klinice dowiedziałam się, że prawdopodobnie jest to dla nas jedyna szansa.

Ja się zetknęłam i też chce podejść do niego. Program jest dosyć rozbudowany, ale bardzo przystępny od strony pacjenta. Podchodzisz do ivf z kd, masz 12 komórek jeśli z nich nie uda się dostać 3 zarodków dobrej jakości to masz drugą szansę nie dopłacając. Uważam, że to bardzo sprawiedliwe.

Hej dziewczyny ja podchodzę do drugiego iv w Invimed Warszawa. Obecnie już 7 dzieć biorę gonapeptyl i z każdym zaszczykiem coraz bardziej boli. Czy wy też tak macie ?

Czy któraś z was była stymulowana Menopurem ? i przez ile dni stosowałyście. Ja biorę już drugi tydzień a pęcherzyki nie chcą rosnąć. Obawiam się, że nic tego nie będzie :(

Hej. Jestem tu nowa. Dzisiaj mnialam pierwsza wizyte w tej klinice u lekarza Dworniaka. Bede podchodzic do in vitro. Jestem juz po dwoch nie udanych probach in vitro na starynkiewicza w 2014r.Czy ktorąś z was prowadzil ten lekarz ? Potrzebuje opini bo nie chce drugi raz sie zrazic? Dzis klinika i dr. Dworniak zrobili dobre wrazenia. Ale to pierwsza wizyta

Ja jestem w Invimedzie w Warszawie, tez u Dworniaka – jestem zadowolona. Lekarz jest miły, i wyjaśnia mi wszystko – co po co brać i dlaczego. Na pierwszej wizycie zlecił bardzo dużo badań, bo nie miałam swoich. Mam swoją koordynatorkę, z którą mam dobry kontakt. Tak jak z resztą z lekarzem :) Klinika jest nowoczesna. Moim zdaniem to dobry wybór ? :)

Cześć dziewczyny, czy ktoraś z Was przenosiła się do Invimedu z innej kliniki?? Potrzebuje opinii o ich skuteczności.

Ja zmieniałam klinikę inną na Invimed w Warszawie, nie wiem jaką mają skuteczność. Nam udało się za pierwszym podejściem do ivf u nich. Pozdrawiam

Witam serdecznie , omijajcie szerokim łukiem klinikę invimed w Warszawie szczególnie dr Tomasza Dworniaka ! Na pierwszej wizycie nie mając naszych badań , zlecił nam invitro nie znając przyczyny naszych problemów gdzie wszystko wydawało się po wywiadzie ok . Gdy zrobiliśmy wszystkie badania dr Dworniak nie był w stanie nam udzielić odpowiedzi na żadne nasze pytanie skomentował tylko ze nie jest cudotwórcą. Ogólnie brak zainteresowania przyczyną pacjentami jedyne co proponował to invitro Żenada jak w sklepie sby tylko wydoić kasę zdecydowalam się na inseminacj******adania nasze były ok tak twierdził lekarz niestety nie udało się przeszłam dwie próby koszmarem był cały ten zabieg ...... Zainteresowanie lekarza olewajace ciągle prośby pielęgniarki by się łaskawie pojawił na 3 min koszmar . Odpuscilismy z mężem z dalszego leczenia po kilku miesiącach zmieniłam klinikę udało nam się dostać do kliniki endokrynologicznej . Pani doktor gdy przeglądala nasze badania zbladla dr Dworniak nie poinformował nas ze mąż ma tylko dwa procent dobrych plemników reszta uszkodzone i ze mam zarazilam się zakaźną chorobą toksoplazmozą dopuścił dwa razy do inseminacji jak to mówi pani dr endokrynolog ze szczęście w nieszczęściu ze nie doszło do zapłodnienia przez niewłaściwe plemniki i mając toksoplazmoze . Gdybym zaszła w ciążę byłoby duże zagrożenie ze dziecko urodzi się chore . Po drugie pani dr endokrynolog twierdzi ze inseminacja jest na równi jak przebyty stosunek ze to jest dla tych którzy przez swoją niesprawność ruchową np wózek inwalidzki czy paraliż kozystają z takiego zabiegu . Jesteśmy z mężem oburzeni czujemy się oszukani straciliśmy dużo pieniędzy dr . DWORNIAK wielce niezadowolony na każdej wizycie ze wogóle człowiek chce się czegoś dowiedzieć żenada !!!!!!!!!!!! wielka łaska ludzie płacą duże pieniądze a traktowani są jak nic brak zainteresowania pacjentami wciskają odrazu invitro jak w sklepie aby tylko dobrze zasilić klinikę .

Nie chciałabym się specjalnie wtrącać ale dziwi mnie to co napisałaś. Ja bardzo długo czekałam na wizytę u tego lekarz, bo dziewczyny walą do niego drzwiami i oknami, ze względu na to że jest mega skuteczny.Co wydawało się po wywiadzie ok - nie rozumiem tej kwestii? Dworniak pewnie stwierdził, że nie jest cudotwórca po zobaczeniu wyników męża, dlatego zalecił Wam ivf, nie napisałaś też w jakim jesteś wieku. Może uznał, że nie macie czasu? gdzie podchodziłaś do IUI? Uparłaś się na Inseminację to Wam ją zrobił, ale zalecił ivf co wg mnie jest słuszniejsze w przypadku tak kiepskiej jakości nasienia - chyba jednak wiedział co robi. Informował czy nie, a nie widziałaś tych badań? Na każdej kartce z labo są podane normy :) Toksoplazmozą? żaden lekarz o zdrowych zmysłach nie pozwolił byc Ci podejść do IUI przy tej chorobie, zapewne miałaś podwyższony stan przeciwciał co oznaczało, ze przebyłaś chorobę i możesz zajść w ciążę. przebyta choroba to nie to samo co zakażenie. Do końca życia będziesz odporna na to. kto zalecił Ci te badania? Poza tym mogła być tez taka opcja, że tokso można zarazić się w każdym momencie mogłaś pójść na badania, a kilka dni przed zjeść surówkę z marchewką nieumytą dokładnie i już się zaraziłaś. Ta Twoja Pani doktor wybiórczo podchodzi do inseminacji skoro twierdzi ze inseminacja, jest dla osób z niepełnosprawnością tylko. Rozumiem, że my wyszstkie tu na forum, które podchodzimy do IUI jestemy niepełnosprawne - to mam przez to rozumieć? Poza tym sama się na nią uparłaś, to raczej o to nie powinnaś mieć pretensji do lekarza, ze się nie udało. uważam ze lekarz chciał dobrze, miał jasne wskazanie do ivf, nie chciał żebyś się męczyła przy kilkukrotnych IUI, żebyście wyrzucali kasę w błoto tylko od razu konkrety. W każdej klinice in vitro Ci powiedzą, ze przy takich parametrach nasienia jest wskazanie do in vitro.

Cześć, czy są tu osoby które biorą udział w eksperymentalnej inseminacji z płynem zwiększającym żywotność plemników? Program dla 120 par.

Hej, a co to za program? Możesz więcej powiedzieć albo odesłać do jakichś informacji? Ja się zapytam przy okazji - czy ktoś z Was o tym słyszał może: http://www.chcemybycrodzicami.pl/zrob-to-sam-czyli-domowa-inseminacja/ ?

Ja biorę udział w badaniach klinicznych invimedu. Jak czegoś potrzebujesz to dawaj, pytaj. Chcesz się zakwalifikować?

Czesc. Zastanawimy sie z mezem nad zgloszeniem do tego programu. Myslisz ze ta substacja do plukania jajowodow jest bezpieczna? Bylas na pierwszej wizycie?

Wiadomosx powyzej byla doPani bioracej udzial w programie invimedu. Zapomnialam napisac. Troche sie obawiamy bo to eksperyment,chociaz moze nasz strach jest nieuzasadniony. Moze Pani cos wiecej napisac o tym programie? Cos wzbudzilo Pani watpliwosci?

Cześć, na połowę października jesteśmy umówieni do dr Dworniaka na pierwszą konsultację. Nasza sytuacja wygląda tak - 27 lat, moje wyniki w punkt (byłam na badaniach hormonalnych na karowej - wszystko ok), owulacja potwierdzona, mąż wyniki nasienia też ok, nie mamy jednak morfologii plemników tylko badanie ogólne ale wynik jest wysoki. Moje pytanie brzmi czy w takiej sytuacji jest sens iść do dr Dworniaka i w ogóle leczyć się w klinice? Nie interesuje nas jeszcze invitro, staramy się 1,5 roku. Chcielibyśmy mieć bardzo dziecko

Dobre centrum zdrowotne jest przy Popularnej, ja mieszkam koło Parku Szczęśliwickiego i mam do nich całkiem niedaleko. Dokładny namiar i nazwiska lekarzy jacy tu przyjmują są na cityclinic.pl.