Ważne dla mnie! Jak zorganizować dobrą imprezę?

Mam kolegę, który po 15. urodzinach musiał wyremontować cały parter, bo mu koleżanki zarzygały. Nie rób w domu :)

postaw pod ścianą miski do rzygania :)

c4 - no u mnie dokładnie 28osób+duży pies/47m2 (a nawet nie, bo jednego pokoju nie udostępniałam, chociaż i tak każdy tam właził). ewelson - naprawdę, nie upilnujesz tłumu. Ja się partkietem nie przejmowałam, bo nikt w szpilkach nie chodził, ew. dawałam jakieś kapcie. Jak jest jakaś miejscówka do zniszczenia to nie ma sprawy, ale mieszkania bym nie poświęcała... Na szczęście kilka osób zostało i mi pomogło posprzątać.

U mnie rzygali przez balkon, i to był jeden z 3 powodów dla którego przyjechała policja. :D 1. rzyganie przez balkon 2. jaranie zioła 3. hałas o 2 w nocy (tak, w sylwestra :o)

Policja to standard. Zawsze znajdzie się taki co zadzwoni. Raz do mnie przyjechała Straż Miejska...... wszyscy byli zawiedzeni, że tak słabo, poczuli się niedoceniani. Z trudem ich uciszyłem :)

Aaa jeszcze pamiętam jakąś imprezę, kiedy organizatorka wyszła do kina, a że jej rodzice byli dość bogaci, to znajomi i znajomi znajomych wynieśli cały sprzęt z domu (ale najcenniejszy okazał się pewien afrykański bębenek za ok. 4 tys. podobno, a został on porzucony pod płotem parę domów dalej), także popsuli pralkę próbując uprać spodnie farbą oraz wiele innych... Były to 18. urodziny dziewczyny.

fajni znajomi.........

Organizatorka wyszła do kina i zostawiła całą chołotę samą w swoim mieszkaniu? :D

No... Ale kto normalny robi imprezę we własnym domu i na nią nie przychodzi?

dziwna historia......

Kurcze trochę mi brakuje takich imprez i tej ekipy.... ale miło się wspomina. Kiedyś trzeba pomyśleć o jakiejś reaktywacji, ale jak to wskrzesić jak już nikomu się nie chce... i pije się po pół.

Nie no, ja takich kretynów w swoim otoczeniu nie mam. Część ekipy to taki nasz podstawowy squad z wielu imprez... I co najwyżej były właśnie wymioty, jakieś widzenia "Ukaż się DEMONIE", potłuczone szklo i jakieś przypadkowe "nowe pary" w ciemnym zakątku.

Mozna się spytac ile mniej więcej wychodzi cenowo impreza osiemnastkowa dla tych np 28 osób ?

popytaj w tym temacie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4341994&start=90

Moim zdaniem warto organizować przyjęcia dla znajomych w jakichś fajnych lokalach. Ja np, swoje urodziny zawsze robie w venge w łodzi. Świetny klimat, no i pomoc pracowników i właścicieli przy wszystkim nieoceniona.

Dobrze kombinujesz, jeżeli chodzi o wódkę to myślę że po około 0,5 na głowę powinno starczyć. Tutaj masz artykuł na temat jak zrobić dobra imprezę http://eco-nomics.pl/jak-sprawic-by-impreza-firmowa-sie-udala/ (akurat przykład imprezy firmowej, ale dużo rzeczy się pokrywa).

Jeśli planujesz duza liczbe gosci, z pewnoscia mogą przydac się dodatkowe sztućce, krzesła itp. Wszystko co potrzebne do organizacji imprezy możesz wypożyczyć w http://www.meblostrefa.com/

Dobra impreza to przede wszystkim fajna, głośna muzyka, żeby można było potańczyć i się wyluzować. Wyprawiałam 18 w domu, ale kupiłam głośniki w sklepie megascena.pl, żeby jakość dźwięku była lepsza. No i przydadzą się na inne okazje, np. domówki. Do tego przekąski, zgrana ekipa i teraz każdy miło wspomina moją 18.

Jeżeli ktoś szuka informacji na temat dobrej organizacji imprezy zapraszam na stronę http://tylkowina.pl/2017/07/25/jak-zadbac-o-dobry-event/

Można powierzyć przygotowanie takiej imprezy od a do z profesjonalistom. Spójrz chociażby na http://www.drivingexperience.pl/ , jeżeli tylko lubicie tego typu klimaty warto pomyśleć o takiej, motoryzacyjnej imprezie.

My robiliśmy integracyjną, a od strony technicznej bardzo pomogła nam firma www.estradawolomin.pl którą serdecznie polecam, złoci ludzie. :)

Też miałam niedawno taki problem. Chciałam, żeby impreza naszej firmy była jakaś inna, no i wpadłam na pomysł zorganizowania warsztatów kulinarnych, które zrealizował dla nas Twój Kucharz http://twojkucharz.artplus24.pl/podstrony/warsztaty_kul.php

Jednak jedną z ważniejszych rzeczy przy organizacji imprez jest to, gdzie ta impreza firmowa się odbywa. My mamy takie swoje jedno sprawdzone miejsce - Starą Zajezdnię. Jest niesamowity klimat, wszyscy czujemy się tam bardzo dobrze, no i imprezy zawsze się udaja :)

Sama bym się za coś takiego nie zabierała, co za dużo na głowie to niezdrowo. Proponuję skorzystać z usług jakiejś firmy, która zajmuje się organizacją takich imprez, np. tej: http://orana.pl/czy-cieszymy-sie-z-imprez-firmowych/