Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sygnaaturka

dołujące jest to...

Polecane posty

Gość Sygnaaturka

wszystko:( Mam faceta ktorego kocham, jestesmy juz w takim wieku ze czas myslec o slubie:/ Ja nie musze miec hucznego wesela ,wogole nie musze go miec-tylko my i świadkowie. Ale on jest jedynakiem i rodzice nie wyborazaja sobie by jedynemu dziecku wesela nie zrobic. Oni nie widza problemu w tym waby pokryc koszty wesela, ale ja tak nie chce. Nie bedzie mi dobrze ze świadomoscia ze oni zrobili to samo- i potem moga mi to wyrzucic. Pochodze z biednej rodziny i sama jakos sie do tej pory staralam utrzymac. Po slubie kolejny dol. Niewyobrazam sobie zamieszkac u niego w odmu. Jest tam malo miesca i tesciowie wtrącajacy sie do wszystkiego. Mieszkania nie mamy, a zeby kupic kasy tez nie ma, nawet na kredyt nie ma szans:( Smutna ta dorosłść:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarminowaPanna
moze sprobojcie przekonac rodzicow, ze zamiast hucznego wesela mogliby dolozyc Wam do mieszkania?.. Pewnie to trudne ale moze jakos by sie zgodzili? albo chociaz zeby nie az tak huczne i reszye pieniedzy na konto mieszkania?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sygnaaturka
Dzieki kobietki ale powiem Wam ,ze z tym małym weselem nie przejdzie. Jeyne co mozna zrobic to to przeciągac w nieskonczonosc. Teraz niedlugo ide do pracy i to bedzie okazja by moze cos odlozyc, ale ile odloze jesli musze oplacic mieszkanie i sie wyzywaic??? Bo mieszkam sama i sama musze sie utrzymac. Moj facet mieszka u rodzicow i on predzej odlozy na wesele sobie czy na slub- bo nie traci na wyzywienie i oplaty:/ Straszne.. Straszne jest to ze moja duma nie pozwala mi inaczej:( Nigdy nie bylam od nikogo zalezna i radzilam sobie sama nie chce tego zmieniac a potem sluchac...Gdyby nie my to nic byscie nie mieli:( Jestem przegrana juz na stracie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sygnaaturka
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojoeree
:( cięzka sytuacja powiedz może facetowi szczerze co o tym myslisz może on przekona rodziców.......:( ja też będę mieszkała z teściową ale ona się nawet nie wtraca.....chociaz tez nie wiem jak bedzie później ale na nowe mieszkanie też nie mamy a na wesele moi rodzice biorą kredyt.....to też trochę głupie lapiej tą kasę odłożyc na pozyteczniejsze rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sygnaaturka
widzisz na weslee Twoi rodzice moge wziasc kredyt i Cie sama jakoby odciązyć. Ja mam tylko mame i nie stac ja na to by wziasc kredyt tymbardziej ze ma pozostale moje rodzenstwo na utrzymaniu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×