Dieta od dziś = 15kg w dół! Przyłączcie się i pomagajmy sobie w mobilizacji!!

hejka! płatki można jesc ale chyba nie z mlekiem, albo tym mlekiem sojowym albo jakoś tak. Nie próbowałam bo napewno jest ohydne. Może 0 % mleko... Ja stanęłam na wadze i się przeraziłam, poszło mi 4 kilo do góry :(:(:(:( to nie możliwe, może za dużo wody, dzisiaj chyba ze 3 litry wlałam w siebie i praktycznie nic nie jadłam. Małe frytki na mieście bo inaczej to bym padła na pysk, bo juz mi się nawet we łbie kołowało... Fakt że ważyłam się przed chwilą, a nie powinno się wazyc wieczorem, jeszcze do tego złaziłam się dzisiaj w poszukiwaniu butów slubnych, ale sam fakt!!!! TYLE?????? mam doła... Jutro spróbuje z samego rana. Masakra :(:(:(

Monia_2009 - nie zalamuj sie, bo nie powinnas wazyc sie wieczorem, tylko z samego rana, wtedy waga jest jak najbardziej prawidlowa. Nawet jak wlalas w siebie tyle wody to waga sie podniesie, wiec nie przerazaj sie :) U mnie dietka ok :) Jako tako mija, zjdlam dzis 2 kanapki razowego z salatka i papryka a na obiad duszone wazywka i do tej pory jestem pelna :) obowiazkowo woda i czerwona herbatka :) wiecie juz zauwazylam efekty :) bardzo mnie to cieszy bo biodra mi zmalaly, zapinam sie na kolejna dziurke w pasku, brzuch nie wystaje tak strasznie (jeszcze troche cwiczen to wogole go nie bedzie :)) i buzia schudla :) hihihi oby tak dalej... bosko :D moj chlopak sie troche wkurza jak jem takie nisko kaloryczne rzeczy, ale no coz... :P jak kocha to wytrzyma :) Buziaczki :***

hey platki kukurydziane z mlekiem to rzeczywiscie swinstwo ale tak jest jak sie posle po zakupy faceta,zreszta to nie jedyna rzecz ktora zle kupil platki kukurydziane zamiast musli mu wcisnela ekspedientka ale poslalam go po jogurt naturalny 0% tłuszczu a że nie było to kupil serek jakis ktory ma 28% tluszczu:( no i tak to jest z facetami:P u mnie dieta w porzadku ale wczoraj nie cwiczylam znowu ja nie wiem ale nie mialam sily i zimno mi bylo (normalne przy chorobie) ale gorsze jest to ze zalamalam sie tym opuszczonym dniem,chyba sie uzaleznilam. a to 4 kilo wiecej to pewnie przez ta wode kochana wiec sie nie przejmuj.

Witam wszystkich cieplutko ! U mnie mała lipa bo mnie grypa dopadła i leżę w łóżku ani ręką ani nogą nie mogę ruszyć buuuu wszystko mnie boli ah jak ja nie cierpię chorować ... Tak więc moja dietka też pewnie podupadła bo biorę antybiotyk i jak to stwierdziła moja mama mam się zdrowo odżywiać czyli duuuuużo bo się nie wyleczę ah te mamy ale cóż jak tylko mnie puści to cholerstwo to od razu się biorę za siebie . Gratuluję zgubienia 5 kilosków nieźle, nieźle a tymi czterema to nie ma co się przejmować bo to sama woda, jestem pewna, że rano już ich nie będzie. Trzymajcie się dzielnie ja spadam pod koc papapa

Witam wszystkich :) Podajcie jakie cwiczenia wykonujecie w domu na spalenie boczkow i brzuszka? A tak wogole to jak wam idzie dietka? Bo mi dobrze, wlasnie jestem po obiadku czyli 2 parowki i kromeczka razowca. Czytalam pare stron na temat Therma Cuts i mam pytanie czy uzywalyscie to kiedys? Bo roznie pisza w tych opiniach, a nawet mnie zaciekawilo :P

Monia na moje oko to Ty nie chudniesz, bo...za mało jesz!!organizmm odkłada w tłuszczyk wszystko, co zjesz na \"gorsze czasy\"! Od niejedzenia wcale się nie chudnie. Ja jestem cały dzień syta a chudnę! Chodzi o to by jeść 5 posiłków ale lekkich. jesz śniadanie, potem 2.sniadanie nawet jak nie czujesz głodu np. jogurt nat. jedynie kolacje możesz sobie odpuścić - no i ruch ruch ruch acha 2 parówki - to tak jakbyście zjadły 7 łyżek smalcu - było ostatnio wprogramie o zdrowiu na tvn no i frytki to też niezbyt dobry pomysł.... Żono sławka pisałaś , że popsuł Ci się metabolizm - mi też na początku, ale pomogły otreby - znalazłam pyszne w granulkach ze śliwkami firmy Caerfur - dodaje je do musli:)

kurcze jak ja chce rozmiar 36!!!!! albo chociaz 50 kilo!!!!! nic trzymam sie dalej, ale uwazam ze to niesprawiedliwe ze niektorzy moga jesc wszystko a ja nieeee:(:(;(;( ktoś pytal o cwiczenia to na brzuch robie 6 weidera,zestaw na plaski brzuch i zestaw na talie osy ze stronki www.wdziek.info

Cooo ?! 2 parowki drobiowe to 2 lyzki smalcu?! przeciez to nie mozliwe, bo na diecie jadlam je dosc czesto i ubylo jakos te 5 kilo, wiec walneli jakas glupote, no chyba ze chodzilo im o te grube tluste parowki :P

Monis no niestety to nie były grube parówki tylko te normalne - cienkie...też byłam zszokowana, ale babka powiedziała wyraźnie, że 2 takie parówki mają tyle tłuszczu co 7 łyżeczek do herbaty smalcu! I podobno tyle samo kalorii, co te dwie parówki ma kotlet schabowy pieczony w folii+4 łyżki ryżu+sałatka z sałaty zielonej i pomidorów skropione oliwą z oliwek - to był taki program \"agentka do zadań specjalnych\", w którym babka pomaga się odchudzić jakimś tam ludziom. a ja tak lubię parówki:(:(:( ale odkąd obejrzałm ten odcinek to ich nie jem... Żono sławka - ale chciałabyś wyglądać jak te kościotrupy, co przez nie wszystko przelatuje?ja nie...one jedza wszystko i marzą żeby przytyć!

Nie było mnie troszke bo mialam dolka i chyba już nie bede pisała na Wasz topik bo.... chudne za szybko i za duż mozebyc niedlugo:( okazało sie że moja tarczyca sie zbuntowała i jestem bardziej "chora" niz byłam:( juz sie nie ciesze z chudniecia bo to nie moja zasługa ehhh jednego dnia mam taki apetyt ze zjadłabym konia z kopytami i zaczynam jesc i mi sie odechciewa a drugiego wciskam na sile po kromce chleba co pare godzin:( Dzis rano waga wskazywala 72kg a przed chwilka 73 hmmm zawsze w ciagu dnia przybywalo ok 2-3 kg jeszcze tydzien temu bym sie cieszyla ale waga nie leci mi tak w dol za to centymetry tak:( Spodnie ktore kupilam tydzien temu byly na styk dzis sa mi 10cm za luzne i musze pasek mocno sciskac życcze miłego i owocnego odchudzanka papa

a ztymi parówkami to strzaszne bo ja zjadłam dzis 5 na sniadanie :P

Goniu--->uwierz mi że wolalabym matrwic sie tym ze nie potrafie utyc niz tym ze nie potrafie schudnac.poza tym to pewnie przez to ze zaczelam sie interesowac motylkami...wiem glupota a jednak to mi w glowie siedzi troche.napisalam o tym na jednym forum gdzie tez sie udzielam ale dziewczyny jakos to olaly no i nie wiem co ze soba poczac. dietke trzymam, nie mam gorszych dni,nigdy nie przekraczam ilosci kalorii na dany dzien i cwicze wiec jest dobrze no ale niestety za bardzo ciagnie mnie do motylkow.coz nie jestem doskonala...:(

jakie motylki? zwarzyłam się, nie wytrwałam do poniedziałku, wziełam sobie wasze rady do serca i jem sniadanie, mały obiad a na kolacje jakiś owoc. No i ubyło 4 :):):):):):) w poniedziałek mam badania na poziom hormonów, jak mnie jeszcze z tym podregulują to wogóle waga póóóóójdzie w dół jak głupia! Mam nadzieje, mam nadzieje i żeby tak było!!

do: zona slawka jesli dobrze zrozumialam chodzi ci o motylki:) Jestem jedna z nich:) jestem zadowolona. moje zycie sie kreci tylko wokol wagi. kilkgramy spadaja w dol i zadowolenie rosnie. przylaczasz sie? zaloz bloga:) pozdrawiam. trzymam kciuki za ciebie.

Monia_2009 Bo najważniejsze to rano bardzo śniadanie :) ja się stosuje do tego i jem reguralnie i schudłam od 1 listopada 9 kg :)

monia-->motylki znaczy dziewczyny ktorym bardzo zalezy zeby schudnac do tego stopnia ze bedzie im widac kosci,ich zycie kreci sie tylko wokol tego zeby jak najwiecej zrzucic. mrowka666-->dobrze zrozumialas ciagnie mnie w ta strone mysle ze troche za bardzo, moje zycie rzeczywiscie kreci sie wokol wagi i tego jak ją zrzucic bo bardzo zle sie czuje w swoim ciele,jest takie niedoskonale...;( ale bloga nie bede prowadzic przynajmniej na razie, moze skonczy sie tylko na schudnieciu i mi przejdzie, zobaczymy,na razie w to po trochu brnę.dziekuje mrowka:D

nikogo nie namawiam. poprostu mysle ze fajnie by bylo z toba pogadac. motylki nie sa takie zle przeciez, poprostu mamy swoj cel. mysle ze to wolny wybor i ludzie nie powinni nas krytykowac. jak chcesz to napisz na meila. prowadze blog http://sexygirl19.blox.pl/html jak chcesz to zajrzyj. i prosze zeby nie bylo zlosliwych komentarzy. bo to nic nie da naprawde.

mroweczko ja nie krytykuje ludzi ktorzy daza do tego zeby sie dobrze ze soba czuc bardziej moge potepic ludzi ktorzy nie potraia nad soba zapanowac i doprowadzaja sie do 100 kilo.oczywiscie wskocze na twejego blogaska.buziak:)

serdecznie zapraszam Ciebie i innych zainteresowanych:) ja tez nie kumam ludzi krorzy nie potrafia zrobic z soba cos pozytywnego. Dobry przyklad, waza po 100 kilo jedza co chca i jeszcze naja pretensje ze nie chudna. kazdy niech za siebie sie bieze i siebie ocenia. ja nikogo nie krytykuje. kazdy wie co robi. a szczuple cialo to cos z czym kazdy sie czuje dobrze:) wiec dazmy do tego wszystkie:* ale kazda z nas robi to i rozumie na inny sposob. Dlatego wy macie to forum, a my blogi i forum tez. Pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie:* wierzcie w to ze dacie rade, bo warto stanac przed lustrem i powiedziec sobie nie jest zle:*

słuchajcie ile therm line 2 może kosztowac? ciekawe czy nie jest bardzo drogi, bo moze bym sie na tyo skusiła. Pozwoliłam sobie wejsc na ten blog to jest super. Zgrabnie pisany, wciąga.. Polecam Chyba i ja staje sie takim motylkiem, obsesja na punkcie wagi. Jakbym mogła ważyłabym sie co 5 min. Ide na herbatke z senesem :):):) Miłej nocki odchudzacze :)

dziekuje, ze weszlyscie na bloga i ze wam sie podobal. nie musicie postepowac jak ja. ale ciesze sie ze wam sie spodobal i ze pojawily sie na nim komentarze. pozdrawiam:* zagladajcie jak najczesciej:*

A ja w ciagu 1o dni parwie 4,5kg mniej z 81kg :( nza 76,4 kg ale ograniczam sie bardzo i nie jem po 17

A ja mam doła. wczoraj na kolacji walentynkowej zamiast zjeść coś lekkiego, to nażarłam się frytek, pieczonych ziemniaków, mięs, ciastek i wypiłam piwo (bezalkoholowe, aletak samo kaloryczne).....dziś rano zeżarłam pół blachy ciasta..............i wszysko na nic...a czyając bloga motylków....pomyslałam \"głupie anorektyczki\" , przeciaż chude ciało wcale nie jest perfekcyje...a potem naszła mnie refleksja \"to dlaczego, ja chcę być chuda?i dlaczego mam wyrzyty sumienia po obżarstwie?, one są szczęśliwsze ode mnie...\"

Skoro myslisz o nas: \"glupie anorektyczki\" i myslisz ze chude cialo nie jest perfekcyjne, to w takim razie do czego dazysz? Masz wyrzuty sumienia, to jasne nawet \"nie anorektyczka\" by miala po takiej gorze jedzenia. Skoro tyle zjadlas, to zle ulozylas swoja diete. odczuwasz za bardzo glod i rzucasz sie na jedzenie. dobrze zbilansuj swoja diete by nieczuc glodu i zeby zapobiec atakom obzarstwa. Mysle ze osoby ktore naprawde z calego serca chca schudnac, mimo porazki bede konsekwentne. i juz nigdy nie ulegna glodowi. Powodzenia wam wszystkim, troche wyrzeczen i bedziecie piekne. Powodzenia.

Nie poddawaj sie, zawsze kazdy z nas musi sobie na cos pozwolic :) Ja tez w weekend sobie pozwolilam (ale bez ciast) nie mozesz zawsze brac do siebie tej diety, pozwol se na cos, masz inne dni typu wlasnie \"pol blachy ciasta\" itp. Nie zalamuj sie tym :) Skoro masz motywacje to bedzie gicio :) A co do \"motylkow\" to nie popieram tego bo jak mozna odchudzac sie tak zeby bylo widac kosci :/ fuuu... :/ fajnie jest zgubic pare kilogramow ale bez przesady :/ soryyy... nie chcialam was urazic ale taka prawda :(

Nie załamuj sie mała! bedzie dobrze, pociesze cie bo ja tez pozwoliłam sobie w weekend. W sobotę zjadłam pizze a wczoraj syty obiad, az myslałam że pękne, wieczorem do filmu poszły w ruch mm\'sy! raz na jakis czas trzeba walnac taka głupote. wyrzuty sumienia sa napewno ale cos od zycia tez nam sie należy! Blog Mrówki jest napewno ciekawy, dziewczyna tez walczy zawzięcie, ale wage stawia na pierwszym miejscu. ja mam inne priorytety. Ale motywuje do działania, za to szacun :) Ja nie dałabym rady wytrzymac cały dzien na jogurcie naturalnym i soku, ale ona moze i oki, tylko żeby przez to nie stało sie żadne nieszczęście. Także, Mróweczko z głową, nie popadaj w jakąs obsesje, juz jesteś szczupła, z twoim wzrostem i wagą którą juz masz wyglądasz napewno ślicznie. widzisz to na wadze, a lustro to tylko zwierciadło które nie zawsze prawde powie ;) Zmierz BMI i zobaczysz co to ci powie, nie przesadz bo jak pisałam wcześniej granica jest bardzo cienka a nie napewno zdrowie powinno byc na 1 miejscu! Buziaczki odchudzaczki i odchudzaczu ;)

DZIEKUJE ZA KOMENTARZ. masz racje troche sie od was roznie. niby waze te 49 ale nie jestem zachwycona, dlatego odchudzam sie dalej. kiedy przestane? nie wiem jak zobacze w lustrze zadowalajacy efekt, a narazie go nie ma. mam tluszcz na brzuszku jeszcze. 2 kilo to napewno musi spasc bym czula sie lepiej. pozdrawiam odchudzajace sie. jestem z wami. oczywiscie musicie miec normalne menu, nie takie jak ja. i tak schudniecie, tylko trzymac sie diety. na poczatku obnizajcie diete o 500 kal od glownego zapotrzebowanie a nie bedziecie czuc glodu. jesli potrzebujecie ok 2000 kal dziennie to na poczatek sugeruje wam 1500 kal, potem mniej kolo 1000,ale nie schodzcie nizej, bo nie dacie rady. i po 3 dniach rzucicie sie na jedzenie z podwojna moca. Powodzenia

hey no ja niby mam to zapotrzebowanie ponad 2000 kcal gdyz duzo cwicze i intensywnie a jednak przeszlam od razu na 1000 i czuje sie dobrze nie rzucamsie na jedzenie tylko z cwiczeniami mam problem i chyba z depresja no ale nie o tym.co do jogurtu i soczku to tez tak moge tyle ze nie powinnam jeszcze teraz bo mi metabolizm zwolni i nie bede chudla,ale wiem ze potrafie dojsc do celu.mroweczko bede ci gratulowac gdzie tylko popadnie:) super waga i super blogasek

aha jeszcze mialam zapytac glownie do mrowki ale jak ktos stosowal albo wie cos na ten temat to prosze bardzo chodzi mi o TUSSI bralyscie?naprawde dziala?czy lepiej nie kombinowac?wiem ze duzo motylkow to bierze i mysle ze to calkiem przydatne ale te efekty uboczne o ktorych niektorzy mowia...no wypowiedzcie sie jak wiecie