PAŹDZIERNIK 2009

Renatinka, ja tez zaczełam 9 tydzien. Tez mnie brzuch pobolewa,piersi mniej (jak przed okresem).

Cześć dziewczyny Ostatnio pisałam w połowie lutego. Dawno ale miałam bardzo stresujące dwa tygodnie. Nie wiedziałam czy ciąża którą noszę jest żywa. Teraz już wszystko jasne :) Dzieciątko się rozwija i mam nadzieję że wszystko będzie ok. Mam niestety krwiaka i na razie muszę siedzieć na zwolnieniu. Pozdrawiam was wszystkie, fajnie że tak dużo osób się dopisało. Może uda się rozkręcić taki fajny topik na jakim byłam będąc w pierwszej ciąży :)

Nie rozumiem czemu Panie piszecie na tym topicu o MARTWYCH CIĄŻACH ,PORONIENIACH. Przecież temat topicu dotyczy URODZENIA DZIECI W PAŹDZIERNIKU . Ja rozumiem ,że są to wasze osobiste tragedie ,ale nie koniecznie takie informacje korzystnie wpływają na kobiety oczekujące dziecko!!. Od tego są grupy wsparcia inne matki ,które problem "przerobiły". A ,tu powinny wypowiadać się kobiety jak czują sie w poszczególnych fazach .I pomagać sobie wzajemnie do dnia rozwiązania . A czytanie o martwych ciążach i 3 poronieniu jest nie fer wobec innych .

Małgorzata39 mzđl e dziewczyny nie miały nic zlego na mysli, pisza pewnie w kontekście ze teraz boja sie bo sa po przejściach i zeby trzymać za nie kciuki, ja to rozumiem i nie potepiam, napisały raz i się nie rozwodzą nad tym.

ja tez nie potępiam dziewczyn na pewno nie pisza tego zeby nas nastraszyc,pewnie obawiaja sie by sytuacja sie nie powtorzyła a wiadomo hormony w ciazy szaleja, mnie nawet glupie sprawy wytracaja z rownowagi,tak wiec dziewczyny na pewno teraz sie uda,zacytuje:\"Jesli wiara czyni cuda trzeba wierzyc ze sie uda\":D:D

słuchaj kochana Małgorzatko jeżeli nazwa topiku to termin pażdziernik 2009, a kobiety które się dopisują piszą o tym co im się przydażyło w poprzednich ciążach mogą jedynie pokazać ogromny procent kobiet które niestety z takim czymś muszą żyć i cholernie bać się o to maleństwo, które noszą do sercem Po to jest forum, żeby się wspierać i rozmawiąc na wszystkie tamaty i pomagać sobie. Ciąża to niestety nie stan w którym czujemy się super to czas niepokoju i wielu pytań, które możemy zadać właśnie tu, a kobiety które coś przeżyły mogą nam pomóc wytłumaczyć i uspokoić nawet nieraz lepiej niż lekarz bo dla nich wszystko jest normalne i prawidłowe. Jeżeli wydaje ci się, że nie czytanie o czymś takim uchroni cię może właśnie przed poronieniem to się grubo mylisz dopada nas i nawet nie wiemy dlaczego i żyjemy z tym do końca nie ukrywamy tego Nie zabiliśmy naszego dziecko odeszło samo dlaczego same zadajemy sobie to pytanie i czy jesteśmy gorsze, że przeżyliśmy taką tragedie jeżeli tak to wypisz się z tego topiku bo nigdzie nie zaznasz szcześcia i spokoju bo wszędzie są takie osoby jak ja ta która poroniła ........

Witam serdecznie. Bardzo chętnie dołączę do topicu jest w 5-6 tygodniu termin koniec pażdziernika początek listopada ale myślę że mnie przyjmiecie. Za parę dni będę mieć 24 lata, z moim narzeczonym planowaliśmy ślub na koniec roku... z oczywistych powodów jest przeniesiony na połowę roku.... Ja się wczoraj dowiedziałam, jak narazie nie jestem z tego powodu przeszczęśliwa ale mam nadzieje że to minie... pozdrawiam

Witam wszystkie październikowe mamusie:) Ja mam termin na 20. Mam nadzieje że mogę dołączyć?

Mery to Ty sie wypisz z topicu i przejdź na poronienia !! I tam zamęczaj innych swoimi wywodami o śmierci ,zabójstwie . Życie jest takie nie inne nic do Ciebie nie mam i życzę dużo szczęścia ,ale jeżeli będziesz rozpisywać się o tragediach .Jedynym wyjściem będzie zgłoszenie topicu do usunięcia . To powinna być grupa kobiet ,matek, szczęśliwych ludzi pogodnych a nie frustratów. Powtarzam raz jeszcze temat dotyczy PAŹDZIERNIK 2009 I bardzo miło będzie wymieć uwagi do tego czasu a nie czasu przeszłego .

Karolina czy masz już takie konkretne objawy?? Bierzesz jakieś witaminy oprócz kwasu foliowego?? I czy smarujesz się czymś na rozstępy bo ja się zastanawiam czy już nie kupić

Ja łykam kwas foliowy i witaminy Prenetral dla kobiet w ciąży . Ciało smaruję balsamem na rozstępy i piersi balsamem do piersi . Czym prędzej ciało będzie nacierane tym lepiej .

a możesz powiedzieć co to za kosmetyki, jaka firma bo ja właśnie szukam ale troche się boje czy nie zaszkodzę dziecku

Hej! Nie chodzi tu o uzalanie sie nad soba, ale o strach zwiazany z ciaza. Jedne z nas martwia sie o rozstepy, inne o to,czy donasza swoje dzieciatko. Ja przez to przeszlam i teraz kazdy dzien ciazy jest dla mnie cudem, ale jednoczesnie wciaz pozostaje strach. Jesli ktos nie ma ochoty o tym mowic, niech nie mowi nic, zamiast ranic uczucia innych. Mam pytanie odnosnie witamin. Mi lekarz powiedzial,ze do konca 3 miesiaca brac sam folik. Kazal odstawic feminatal, bo moze tam byc wit A, ktora zaszkodzi malenstwu. Dodatkowo, po poronieniu, biore duphaston. Ja niestety caly czas wymiotuje i to bardzo duzo i martwie sie,czy dostarczam malenstwu wystarczajaco duzo skl. odzywczych. Co wasi lekarze mowia? Czy wy bierzecie cos oprocz foliku?

Mi powiedziała że mam nic nie brać, ja jak na razie nie wymiotuje ale to dopiero 6 tydzień idzie a ty który??

W poniedzialek zaczelam 9. Ale kiepsciutko z moim apetytem. A co zjem, to i tak..... Wiec sie troche boje, ze moze za malo witaminek. Ale jak tylko sie da, to wmuszam w siebie jedzonko i soki.

Ja teraz jestem na etapie przekładania ślubu na za dwa miesiące, nikomu nie życzę.... co gorsza pracuje od 9 do 17 i w sobote też wiec nawet nie mam kiedy. Wszystko było ustalone a teraz po prostu jedno szaleństwo.....

:) No to powodzenia z tym slubem. Na pewno wszystko sie uda! Tylko sie za mocno nie denerwuj. To bedzie jeden z najszczesliwszych dni w twoim zyciu :)))

to miał być najszczęśliwszy dzień w życiu... miałam wybraną piękną, obcisłą sukienkę, mieliśmy jechać w podróż poślubną a teraz... jestem w szoku, sama nie wiem co myśleć, w pracy się boje powiedzieć bo już dwie dziewczyny są w ciązy na l4, niezbyt ciekawie się zapowiada....

małgorzata 39 dobrze że przez to nie przechodzilas i nie życze temu nikomu nawet najgorszemu wrogu...

katekatee2 to bedzie twój najszcześliwszy dzień w życiu zobaczysz wszystko sie ułoży a JAK ZOBACZYSZ TO SWOJE MALEŃSTWO na świecie to bedziesz najszczesliwsza mamusia pod słońcem

renatinka- ja też mialam dufaston miałam 3 paczki i lekarz powiedzial ze juz nie musze brać ale co zuwarzyłam ze jak go brałam to mnie bardzo muliło i nie mogłam patrzyć na jedzenie a jak go odzstawiłam to nie miałam mdłości

ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży.Folik jest zawarty w składzie tych witamin więc nie nie biorę osobno. Ja też boję się poronienia, więc z niecierpliwością czekam na 13 tydzień.Mam nadzieję że się uda..

Małgorzata39 przede wszystkim zaczernij sobie nicka, jesli masz odwagę, bo piszesz mocne słowa, gdyby nie te twoje pytanie wcześniej, nikt by się nie rozpisywał na ten temat, sama sprowokowałaś ta dyskusje więc się nie czepiaj dziewczyn, a jak Ci nie pasuje to możesz znaleźć inny topik a nie zgłaszać do usunięcia!!!!!!!jak na razie jesteś jedyna której cos nie pasuje!!! sorki ale nie lubię takich tekstów jak Ty piszesz.

MAŁGORZATO zacznij czytać dokładnie to co każda z nas pisze nigdy na tym topiku nie rozpisywałam się na temat tego co mi się przydażyło więc zastanów się co i do kogo piszesz Nie strasz mnie, że zgłosisz nick do usunięcia bo czasami sama możesz wylecieć z niego szybciej niż się tobie wydaje nie chcemu tu osoby takiej jak ty która robi problemy z niczego Nie zauważyłam żeby którakolwiek z dziewczyn pisała o czymś innym jak o ciąży czy o dolegliwościach związanych z nią, a jak ty widzisz coś innego to może cierpisz na jakąś chorobe i prosze pisać pod prawdziwym nickiem bo na pewno jesteś jedną z nas więc miej chociaż tyle odwagi Wydaje mi się, że potrzebujesz pomocy innej niż rozmowa z dziewczynami na tym topiku ...

Witam dziewczyny u mnie samopoczucie takie sobie mdłości dokuczają cały czas, a do tego przyplątało się przeziębienie :( Lecze się domowymi sposobami pije ciepłe mleczko z miodem, wode z cytryną, płucze gardło wodą z solą A jak u was brzuszki już rosną bo ja mam całkiem całkem w pierwszej ciąży miałam taki dopiero w 4/5 miesiącu jednak w następnych ciążach szybciej rośnie jednak lekarz miał racje, że 2/3 miesiące i już będzie widać brzuszek :):):)

wiecie co dziewczyny, pozaczerniajcie sobie nicki, bo niestety z doświadczenia wiem że niektóre sie podszywają i w postaci pomarańczek piszą złośliwości, na innym topiku długo się nie mogliśmy uporać z pomarańczkami, więc dla spokoju lepiej zaczernić nicka i będzie ok:) a robi się to na stronie głównej, na samej gorze jest opcja \"zarezerwuj swój nick\"

aa i sorki Małgorzato ale zgłosiłam Twoje wypowiedzi do usunięcia!!!!

:) dzieki za slowa otuchy :) Moze masz racje,ze sie tak kiepsko czuje przez duphaston. Ale musze go brac jeszcze conajmniej przez miesiac, do konca pierwszego trymestru. Moj brzuszek tez juz widac. Na razie nie mowilismy rodzinie, chcemy zrobic niespodzianke przy swiatecznym stole :) wtedy bedzie juz bezpiecznie, bo akurat to bedzie koniec 12 i poczatek 13 tygodnia :) Wiec na razie na spotkania z rodzina ubieram szerokie swetry :)))) Pozdrowienia dla wszystkich oczekujacych :)))

mi już tez cos nie coś widać:) bedzie wszystko dobrze byle do końca 3 misiąca mi jeszcze 3 tygodne zosały i troszke ulży bo najgorsze sa te pierwsze 3 miesiące mnie nie boli nwet podbrzusze tylko coś od czasu do czasu

Witam dziewczynki:-) Ja zaczełam 9 tydzien i cały czas łykam Feminatal metafolin, dodatkowo nie biore juz foliku.Szkoda,ze nie bralam tych witamin od poczatku, bo w ulotce jest napisane,ze nalezy je brac przed planowaniem poczecia az do 12 tygodnia, ale coz.... nie wiedzialam. ja w skladzie nie widze witaminy A.... Dziewczyny,juz pisalam, na mdlosci najlepsze ( jak dla mnie) jest przezuwanie migdałow. U mnie na razie brzusia nie ma, tzn. mam taki jak zawsze, chociaz wydaje mi sie, ze wieczorem sie powieksza:-)