Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość freya*

Czy SŁOICZKI trzeba podgrzewać??? jak je podgrzewacie???

Polecane posty

Gość awe1
Ja podgrzewałam - wkładałam do kubka z gorącą wodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez oglądam takie filmy
nie no wcale nie trzeba po prostu zimne wyciągasz i dajesz :( no jak jak ? Normalnie. Mozesz podgrzac w garnku wyciągająć zawartosc sloiczka i mieszac jak zupke mozesz tez zagotowac w garnku wode i do wrzatku wlozyc otwarty sloik zeby sie ogrzal a mozesz tez wstawic do mikrofali. Przeciez to normalny posilek, chyba nie dajesz dziecku zimnej zupy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freya*
Zupa ok:) ale przecież w słoikach są nie tylko zupki;) Może głupio zapytam, ale jeśli już będziecie tak miłe i zechcecie odpowiedzieć - jak długo pogrzewać taki słoiczek na przykład w garnku z wodą, bo to rozwiązanie wydaje mi się być najbardziej proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freya*
Aha! i jeszcze jedno:) czy dziecko koniecznie musi mieć taką plastikową łyżeczkę do jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może około 5,6 min Trudno powiedzieć.Musisz sprawdzać co jakiś czas. Ja po prostu wkładam do podgrzewacza i sprawdzam czy już jest odpowiednia temperatura i tyle.Deserki podgrzewam tylko lekko żeby nie były całkiem zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freya*
Rozumiem:) czyli jednak wszystkie dania należy podgrzać:) dzięki za odpowiedź:) A czy ta łyżeczka jest konieczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez oglądam takie filmy
jesli dziecko samo je to plastikowa jest jak najbardziej potrzebna bo najbezpieczniejsza a jesli ty je karmisz to obojetne czym je w koncu krzydy mu nie zrobisz . Co do podgrzewania w garnku to chilke wloz do wrzatku pomieszaj ze dwa trzy razy i zobacz czy juz cieple. Jak sa deserki np a trzymasz je w lodowce to tez podgrzewaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam dwoma sposobami. 1.wkładałam słoik do gotującej się wody i mieszałam. 2.podgrzewałam w mikrofali Jak długo? Tego nie jestem wstanie powiedzieć,to jest dosłownie chwilka.Wystarczy że spróbujesz przed podaniem dziecku zupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freya*
Aha:) ok:) Czyli podgrzewam w garnku, sprawdzam czy jest odpowiednio ciepłe i podaję dziecku:) A to co zostanie można schować do lodówki i podgrzać na następny dzień? bo raczej na pewno dziecko nie zje tak dużej poracji na raz;) Moje dopiero będzie zaczynać przygodę z innym jedzeniem niż mleko stąd pytanie;) bo większe dzieci zapewne zjadają więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mogłabyś dać to jutro tez,ale lepsze świeże jest gotuj codziennie ale mniejsze porcje:)/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emmmmm
obidki podgrzewam deserki nie :) jak podgrzewam to w mikrofali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim jedzenia ktore dziecko nie zjadlo juz nie wolno mu podac na drugi dzien ( bakterie!!) . Lepiej przelozyc do miseczki przed podaniem tyle ile zje a reszta schowac w sloiczku na drugi dzien. Ja podgrzewam w goracej wodzie. Deserki tez bo wszystko trzymam w lodowce a nie podam jej przeciez prosto z lodowki jablka. Najlepiej stosowac specjalna lyzeczke sylikonowa, nie skaleczysz dziecka. Moja kolezanka tez podawala zimne, mala ma teraz 4 lata i jest ok. Ja jakos nie czuje podawania dziecku zimnego mleka, ona podawala mleko w temp pokojowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.............................
czy ktos podgrzewał słoiczki w podgrzewaczu Aventa?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze mowiac mam podgrzewacz, podobny do aventowskiego, i uzylam dwa razy i stwierdzilam, ze jak zagotuje wode w czajniku to szybciej bedzie. I lezy nieuzywany. Zawsze zupki podgrzewam juz w miseczce, a miseczka nie wchodzi do podgrzewacza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO Surfitka
ale przecież można podgrzać cały słoiczek i porcję po podgrzaniu wyłożyć na miseczkę, a resztę schować do lodówki, prawda?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbezpieczniejszym i zalecanym sposobem jest: - zalanie sloiczka wrzatkiem( w celu usuniecia bakteri, ktore mogly namnorzyc sie w sklepie lezac na polce itp.) - otwarcie sloiczka( musisz uslyszec charakteryczny klik) - przelanie zawartosci lyzeczka silikonowa, plastikowa ( nie uszkodzi szkla oraz podniebienia dziecka, trudniej sie nagrzewa wiec nie oparzy dziecka) - w momencie wyjmowania jedzenia do garnuszka mozna przy okazji zobaczyc jakiej konstystencji jest jedzenie, czy nie ma zadnych cial obcych itd. - podgrzewany zupke w garnuszku az do pajawienia sie babelkow, wtedy zmniejsz temperature i gotuj conajmniej 2, 3 minuty - przelej do miseczki, badz innego naczynia z ktorego karmisz dziecko, plastikowe i przeznaczone na niemowlat - poczekaj az wystygnie i nakram MIKROFALOWKA? NIE...gdyz nierownomiernie ogrzewa jedznie taki sposob ogrzewania jest niebezpieczny dla dziecka Oczywiscie wiem, ze zaraz pojawia sie komentarze w stylu: Ja karmilam dziecko inaczej przez tyle lat i nic mu nie jest. Brawo! Gratulacje! Jednak, jezeli dziecku cos bedzie? Czy ktoras z was bedzie mogla odpowiedziec sobie na pytanie? Czy zrobilam wszystko co bylo w moim wstanie aby zapobiec u dziecka zatrucia badz poparzenia? Osobiscie znam pare dzieciakow ktore zarazilo sie gronkowcem ze sloiczkow wiec mamuski zamiast dodawac nie profesjonalne komentarze, zapraszam do powaznym zainteresowaniem sie tematyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wolno podgrzewać kilkukrotnie tej samej porcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wolno tego podgrzewać w mikrofali!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podgrzewałam w kąpieli widnej. Czytaj na słoiczku. Zawsze jest informacja czy podawać po podgrzaniu czy można w temperaturze pokojowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do łyżeczki to najpierw lepiej plastikową. Mój po roku chcial jeść zwykłą tylko trzeba pilnować żeby nie byla aluminiowa bo robią się zajady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łyżeczka plastikowa przede wszystkim jeśli karmimy prosto ze słoiczka, aby go nie uszkodzić. Jednak tak jak powyżej jesień jest przełożyć do miseczki dziecięcej, wtedy widzimy dokładnie co dajemy dziecku. A mikrofala? Czy sobie też codziennie podgrzewacie jedzenie w mikro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedz sobie na pytanie autorko CZY CHCIAŁABYŚ ŻREĆ ZIMNĄ ZUPĘ? I już znasz odpowiedź na debilne pytanie z tematu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×