Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przciez tego chcesz

nadszedl czas na rozmowe

Polecane posty

Gość przciez tego chcesz

zacznijmy od poczatku.. Gdy spotkalismy sie pierwszy raz,juz wtedy w mojej glowie zaswitalo: oto jest osoba, ktora ma w sobie wielki dar ... On chyba wiedzial, ze nie unikniesz tego...byc moze dlatego postawil mnie na twojej drodze, znajac moje wewnetrzne blokady... Czy naprawde nie rozumiesz , jak wielka wartoscia jestes dla Niego. Poklada w tobie wielkie nadzieje, mysle ze nawet pewne zadania... Jestes dla Niego tak wazna osoba, On walczy o ciebie, nawet nie watpij w to... A ja , tkwie przy tobie , to ty zadecydujesz za mne i za siebie.Pomysl ..., On kaze mi stac w obok ciebie.Jestem jak pies uwiazany na lancuchu, sluchajacy swego pana. Pomysl ...co dzieje sie z uwiezionym zwierzeciem ... Jakim sie staje? Wiem ,ze ty te walke wygrasz, bo masz w sobe to cos , czego innym brakuje. Co bedzie ze mna? Moze za duzo o tym mysle? Chce tylko odzyskac swoj wewnetrzny spokoj, bez niego nie poradze sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przciez tego chcesz
czy chodzi ci o blad watp i watpij obydwie formy sa poprawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------------------
???????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez tego chcesz
pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
wiedząc, że znów się zabawisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez tego chcesz
nie zabawiam sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez tego chcesz
jetes strasznym uparciuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez tego chcesz
i nic nie rozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------------------
kkto tu z kim agada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
nie jestem uparta... tylko bardzo ostrożna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez tego chcesz
koncze swoje wpisy pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------------------
kim jest te ON?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
nie jestem taka głupia jak Ci się wydaje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
nie odchodź:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------------------
kim jest ten ON?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
ON jest kimś wielkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssarka
pojebany ten temat,bez kitu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
przeczeż tego chcesz do czego ta osoba ma wielki dar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy warto zaczynać rozmowę
Jeżeli moje rozumowanie jest błędne, chciałabym ażebyś mnie przekonał do swoich racji. Zaczynając rozmowę obudziłeś we mnie ogromną tęsknotę!😭Czy o to Ci chodziło??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazasz mnie
idź do psychiatry, to co piszesz to jest znak ze z Twoim zdrowiem psychicznym jest cos nie w porzadku... dobre leki napewno Ci pomoga...pisze to bez ironii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnego dnia ona
usłyszała w swojej głowie... Weź to na siebie, bo on tego nie zniesie. A ja? zapytała cichutko... Ty tak. Zabrzmiała odpowiedź. Zgadzam się. Odparła ona. Usłyszała nad sobą kobiecy płacz. To był płacz kochającej matki. I w tym momencie zaczął sie jej koszmar... Ona się uczy. Klasa po klasie, osoba po osobie. Zrozumienia. Wybaczenia. Odnajdywania wspólnej płaszczyzny. Ma tego swiadomość. To trudna nauka i ona czuje się starsznie samotna. Jesteś? Nie, przecież ciebie nie ma. To tylko złudzenie. Twoich oczu nie widać. Twoja dłoń nie doda otuchy.A wypłakać może się najwyżej w kocie futro. :O Ona jest z tym sama... Jak zawsze zresztą. Tylko Matka jest z nia i ona to czuje. A może tym sie różni bycie z własnej woli od bycia z musu? Pomysl ...co dzieje sie z uwiezionym zwierzeciem ... Pomyśl...co dzieje się z roztrzęsionym dzieckiem,które właśnie uniknęło smierci. Dookoła wianuszek ciekawskich. Ale nie ma komu przytulić. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazasz mnie
:O przerazajace jest to w jaki sposob Ty rozwiazujesz problemy... wklejasz jakies historyjki i inne duperele.... straszne...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dawaj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie zartuje
jesli chcesz z kims pogadac masz wszystkie dane:) ale to w jaki sposob to piszesz...i zachowujesz sie....nie sadze zeby to bylo normalne...:( mnie to martwi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aaaa....
Autorze - rko przybliż temat bardziej przejjrzyscie o co w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje oczy chyba juz niepotrzeb
ne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la vida es la fiesta
teraz to rozmowa potrzebna jest mi na plaster do duupy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość używasz plastrów evera
czy może jakieś inne?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×