Chudne, bo chcę. Zapraszam zmotywowane !

fajnie tu jest ;) wczoraj dolaczylam i mi sie podoba to , ze nie ma tu osob ktore nas krytykuja :) bo w sumie nie maja za co skoro staramy sie zdrowym sposobem jakos zyc ;) bo ja tez nie lubie byc gruba :( a wszystko mi zalega w brzuchu i dookola :( lato niedlugo wiec mobilizacja ;) do pozniej dziewczynki bo musze leciec

hej:) witam pierwszego dnia na dietce:Pzwazylam sie i okzalalo sie ze jednak zawyzylam swoj wynik jesli chodzi o wage tzn waze jednak 68 a nnie 70:) zawsze 2 kg mniej na starcie motywuje, heh:P

kurcze nie zaczernilam sie;P

Hej. Nie wiem czy pytanie było skierowane do mnie w kwestii jaką dietę stosuję? Bo zawsze przypadkowo wpadam na Wasz topiczek:P Jest to dieta mojego pomysłU:P Jem to co lubię, to co jest zdrowe, nie wmuszam w siebie na siłę magicznych super produktów, typu \"sojowe różności\", mendel jajek gotowanych dziennie, czy coś:P Moje produkty to głównie: wiejski lekki 3% PIĄTNICA, jogurty smakowe, o małej zawartości węglowodanów (zwykle DANON biszkopt-ulubiony;p), płatki smakowe fitella GELLWE, tuńczyk w sosie własnym, galaretka z kurczaka, kabanoski drobiowe, paróweczki drobiowe, wędlinki różne także drób;), piersi z kurczaka, czy indycze, chlebki CHaber; Owoce: mandarynki, jabłka, grejfruty. Warzywka - praktycznie wszystkie, które lubię, prócz pyrków;) a i tak ich nie lubię:D Z w/w produktów codziennie tworzę coś fajnego;)))) i tak sobie chudnę;P Posiłków min. 3 do 5 w ciągu dnia (choć rzadko mi się to zdarza, ze względu na tryb pracy itp.;/). Jakby jeszcze coś było niejasne chętnie podpowiem;D Miłego dzionka :*

Ja tez zdecydowanie nie lubie byc gruba. Moja motywacja w tym roku jest slub brata mojego narzeczonego, ktory odbedzie sie w Hiszpanii wiec nie zaloze sukienki, ktora wyglada jak czarny worek. Poza tym my zdecydowalismy,ze zostanemy tam przez tydzien wiec chcialabym wygladac ladnie w bikini. Druga motywacja jest moj wlasny slub ,ktory oddalony jest o jakies 14 miesiecy i w dniu slubu bardzo bym chciala wazyc z 55kg. Marzenie...jak na razie ;)

ale pamietajcie kochane ze marzenia sie spelniaja :) jestesmy tu po to zeby sie mocno mocno wspierac :) bedzie dobrze :* ja dzis zaczelam i do tej pory 250ml jogurtu, 2 kawaleczki pelnoziarnistego chleba, plasterek drobiowej szybki + jablko . jest prawie 16. ;) okolo 18 mala kolacyjka i finito bo wszystko siedzi nam w glowce :*

Dopisuje reszte jadlospisu z dzisiejszego dnia. Lunch : troche zupy kremu pomidorowego bez makaronu, dwa ciemne tosty z jednym plasterkiem szynki i odrobinka majonezu light ( moja slabosc :)) Przekaska: jablko Obiad: kawalek lososia zrobiony w piekarniku, do tego dwa ziemniaczki i dosc sporo brokuly. Popelnilam maciutenki grzeszek a mianowicie zjadlam jeden chlebek chrupki z rama creme bonjoure a pozniej wzielam gryzka kanapki z salatka sledziowa. Mam zamiar ,,wskoczyc,, na orbitreka na 40 minut. Mam nadzieje,ze dam rade kondycyjnie :)

no. Nie zjadłam pączka! Mimo, że zerkał na mnie z półki sklepowej. Jakoś straciłam na niego ochotę. Zjadłam za to pierogi z truskawkami (moje zboczenie), ale były takie sobie... No i kanapki z serem- 2 szt. Wybaczę sobie. I kilka innych rzeczy, ale czy to ważne... Nadal nie zapisałaqm się na fitness. I jak tak dalej pójdzie to grzyb mnie weźmie. Zakwasy mi dały po kościach- nei ma co! A dziś od rana herbatkę z cytryną pochłaniam. Cały litr już za mną. Gardło mnie boli i chyba coś mnie bierze. A jak jestem chora, to apetytu nie mam- ale to mnie nie pociesza, bo później mam na wszystko ochotę. A tak w ogóle jest tu ktoś z Wawy? Podpytać się chciałam ewentualnie o jakieś fitness/siłownię... Chociaż niby już wiem gdzie chcę się zapisać...

hej:) gdzie zescie sie wszystkie podzialy? Tylko Critters juz wstała???

hej dziewczyny :) ja dzis sie wyspalam . pozniej prysznic. peeling. balsam wyszczuplajacy sobie kupilam wczoraj nowy jakis ponoc super :D:D hee jak wszystkie i owinelam moj brzuchol folia ;) teraz pije wielki kubel zielonej herbaty. do tej pory wypilam na I i II sniadanie duzy jogurt pitny , 1 kawalek czarnego chleba + szynka drobiowa :) a na obiad sobie zjem 2 parowki ;) eh ale mam plana ;) pozdrowionka

A wiesz, że jeden duży jogurt pitny z tych takich smakowych - np. jogobelli ma równowartość kaloryczną obiadku składającego się z ziemniakó, kotleta i surówki?!?! :|

eh ..wiem wiem ;) ale szukalam takiego ktory nie ma tyle kalorii i cukrow ;) ale sniadanie i obiad w sumie mysle ze nie zrobilam strasznego grzechu ;) jogobella jest dla mnie juz za slodka :( przestala mi smakowac

Wczoraj oglądałam "agentkę do zadań specjalnych" czy jakoś tak - jakaś powtórka na tvn style, stąd się tak wymądrzam, bo osobiście chyba też wybrałabym jogurt zamiast takiego obiadu, tylko, ze właśnie jaka to sprawiedliwość jak kalorii tyle samo:| Ta polska wersja programu irytuje mnie strasznie, ale ta baba radziła kupować samemu jogurcik naturalny, bezsmakowy, 0% i dodać do tego swoje ukochane owocki:) można też dorzucić kilka kostek lodu, zmiksować i zrobić szejka;D Brzmi smakowicie, ale jak dla mnie-leniwca za dużo roboty:D chyba, że w wolny dzień :D To odchudzanie to ciężka sprawa;/

taemnicccaa, co to za balsam wyszczuplający? pochwalisz się nam? :):)

wole moje 74kg niż być chudziną

cieszy nas to niezmiernie. Poza tym nie chodzi o efekt zagłodzenia i chodzących szkieletorów, ale o zgrabne w odpowiednich miejscach zaokrąglone sylwetki- jeśli taką masz to gratuluję!

Hej Wam!!! bardzo fajnie, ze przylaczaja sie nowe osoby :) taemicccaa :) fajno, ze tez masz podejscie podobne do mojego :) to naprawde czyniu cuda. U mnie spodnie spadaja, na szczescie zakupilam na ciuchach taki dzinsy w zasadzie jak nowe Next o pieknej granatwoej barwie za jedyne 12 zl:P A jogurcik jaki jem to taki super odtluszczony - z Lidla. maly chyba 150 gr za doslownie grosze - dodaje do niego albo pesti dyni i slonecznika czy inne ziarno albo truskawki zamrozone i slodze miodem ile chce, bo tez nie lubie zbyt slodkich ;) w sciekla bestiaa- chwalisz sie czy zalisz ? to sie nazywa wyparcie :P masz problemy ktore powoduja ze jesz ponad miare i zamiast pracowac nad tym, zagluszasz sumienie jedzeniem

i naprawde nie pytajcie sie czy mozecie sie dolaczyc !!!! ten topik jest DLA NAS !!!!

Ja sie meldojue :) Nie mialam wczesniej dostepu do komputera. Ja dzien zaliczam do udanych. Sniadanie owsianka z polowka banana, pozniej pomarancza i jogurt, ktory a propo tematu tez byl masakrycznie slodki, lunch 3 brazowe tosty z szynka, pomidorem i majonezem :P , pozniej zjadlam jablko no i obiad 6 pierogow z grzybami. Wczoraj udalo mi sie wytrwac 40 minut na orbitreku i dzisiaj mam zamiar tez zrobic tylko 40 minut, jutro sobie znowu podwyzsze czas do 45. Ja ogladam czasami ,,Agentke,, i ta kobieta, ktora to prowadzi jest irytujaca,ale czasami powie co interesujacego.

Hej dziewczynki:) szczerze powiem ze wpsiy takie jak tej pani z 74 kg sa deko dziwne, ale rozni sa ludzie;) ja tez dzisiejszy dzien zaliczam do udanych. Bylam pieszo na uczelni, nie jadlam zbyt wiele, duzo wody i zielonej herbaty. Ja mam zamiar codziennie jest cieple obiady, uwazam ze to zdrowe i nie zaszkodzi, a wrecz pomoze mi schudnac. Od jutra wracam tez do aerobiku, godzina takich cwiczen to okolo 300 kcal mniej:) satysfakcja-gratuluje ubytku wagi. wiesz co ja to uwielbiam latac po szmatkach kupowac tanio fajne ciuszki, mam nadzieje ze niedlugo bede kupowac w rozxmiarze 36:) ewelina-widze ze masz bardzo zdrowe podejscie do odchudzania, gratuluje, ja uwazam ze odyzwiam sie tez zdrowo i w ten sposob osiagne trwaly efekt:) szkoda ze nie mam tv, jestem tak zapozniona w tej kwestii, ze nawet nie wiedzialam ze taki program jak ,Agentka,, w ogole istnieje:P kisserka- o jaaaa.....ile Ty juz schudlas.......straaasznie duuuzo..... kucynia-fajna stopka:) taemnica-tez staram sie dbac o cialo i codziennie wklepuje balsam ujedrniajacy:) nie chce rozstepow....nowych, bo mam niesteyy juz takie ....brzydkie na udach, plecach z tylu echhh..... no dobra, zmykam spac:) milej nocki:)trzymajcie sie

sranie w banie, a ja co mam powiedziec, jestem chora, nie moge sie odchudzac, a jem i tak malo, moja choraba zpierdolila mi juz chyba wszystko, waze 110 , 170cm, i wiem z nie schudne, wazne abym tylko wiecej nie przytyla, i o to walcze kazdego dnia, nie o to czy schudne kilo czy dwa, tylko zebym nie przytylapol, czy 1,5

szczesliwego nowego przykro mi z powodu Twojej choroby, ale na pewno niektore z nas tez obawiaja sie,ze niedlugo beda wazyc 100 kg i dlatego znalazlysmy sie na tym topiku. NeverTooLate, ja rzucialm palenie w sierpniu z dnia na dzien. Wierze, ze Tobie tez sie to uda. Agentka do zadan specjalnych jest emitowana na tvnstyle wiec nie kazdy ma dostep do tego kanalu. Ja lubie ogladac ,,doktor,, Gillian Mckieth, ona dosc czesto fajne rzeczy pokazuje do jedzenia, ktore sa zdrowe i nieskomplikowane.

helloŁ wieczorową porą;)) Ta agentka nasza mnie wQrwia... Jest taka bezpłciowa;/ chociaż czasami rzeczywiście jakiś fajny przepis podrzuci:P np. wczoraj duszone warzywa z kurczakiem, i przez nia jecie tez mialam smaka na ciemne pieczywko - pierwsze od listopada - zjadlam jedna kromke i nie moge sie ruszac:D I oczywiście mam wyrzuty sumienia;P Ja najbardziej chyba lubię trini i suzanę;D zajebiaszcze są;p Bo ten pedzio co robi babeczki na bostwo i kaze im na golasa pozowac, to tez taki....siakiś...":P

Hej! Mam mały kryzys unikam weglowodanow i jestem strasznie ospala ale jeszcze chwila i minie :) Troszkę ostatnio wiecej pracuje i wydluzyla sie moja przerwa miedzy II śniadaniem a obiadem 11.30-18! Co zabieracie ze soba do pracy lub szkoly na II sniadanie?

czesc! jestem tu pierwszy raz, sluchajcie bardzo chetnie sie przylacze do Was, rowniez sie odchudzam bo chce. czy moge?

Czesc puma666 :) myśle, że jak najbardziej mozesz! Im wiecej tym lepiej!!!

Zaczernijcie swoje nicki dziewczyni, by nit sie pod Was nie podszyl...:))) na głównej stronie kafeterii jest instrukcja;))

Dzien doberek;)

zwazyam sie dzis, waga pokozauje tyle co na starcie, choc jest to inna waga niz ta ktora na starcie sie wazylam.Glupota wiem ze sie wazylam po 2oxh dniach, bo wskazuje ona tyle samo co nq poczatku. No glupota bylo sie wazyc-wiecm. Musze sie trzymac obietnicy ze waze sie tylko raz w tyg. Nastepne wazenie wiec- w poniedzialek!!!!;) moze mi juz choc z pol kilo spadnie...

Śniadanko już zjedzone :) płatki fitness z mlekiem (0,5%) + jabłko... teraz czas na poranne ćwiczenia ;D pozdrawiam wszystkie zmotywowane :)