Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lola Haze

I tak będę sama...

Polecane posty

Jestem ładna, młoda, zgrabna, inteligentna, kobieca, uwodzicielska, seksowna, tolerancyjna, uczuciowa, wierna, szczera, spontaniczna, temperamentna, serdeczna, otwarta, wrażliwa, troskliwa, intrygująca, ciepła, bezproblemowa, dająca oparcie i poczucie bezpieczeństwa, ale i trochę szalona, cicha lub wygadana - taka, o jakiej właśnie marzy w danej chwili facet... I co? I nic. Jestem po prostu za dobra. Nigdy nie znajdę faceta godnego siebie. Nawet jeśli będzie ideałem, to znudzi mu się moja doskonałość - faceci boją się idealnych kobiet i rezygnują ze związków z takimi albo je krzywdzą, dlatego skazana jestem na samotność....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddccc
Zapomniałaś dodać skromna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzywdzona.......
tak, wiem cos o tym, od dwóch dni placze z lekka przerwa na oddech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raatata
czytałaś lalke prusa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerość nie pozwala na fałszywą skromność, choć poprzez dobre wychowanie unikam mówienia o sobie w towarzystwie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddccc
A masz jakieś wady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi tylko to, że mężczyźni krzywdzą zbyty dobre kobiety. Faceci wolą niewierne, tępe lub brzydkie babsztyle, bo te dają możliwość dowartościowania się... ech:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją wadą jest zbytnia szczerość, uczuciowość, ufność i wrażliwość, co w połączeniu z gotowością do poświęceń w imię miłości oraz bezgraniczne zaufanie do drugiej osoby jest gotową receptą na bycie skrzywdzoną...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I słusznie, z takim podejściem to jedyna właściwa droga. :classic_cool: Popieram cie autorko i będę się modlił bys wytrwała w tym postanowieniu. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omar szarif mustafa abdul 2
a skadze jestes kolezanko>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raatata
omg. kobieto, pierwszy raz spotykam sie z kims kto ma kompleksy na punkcie tego ze jest 'doskonaly'. to tylko potwierdza moja teorie nt chorobyna ktora ciierpia wszystkie baby. jesli ci to pocieszy, to ci powiem ze chetnie bym poznal taka 'doskonalosc'. oj jak bby byla radosc z zdemoralizowaniatakiego cudu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raatata, widać, że z taką 'doskonałością' nigdy nie miałeś do czynienia... Otóż ów zachwyt trwa tylko chwilę, później przychodzi strach przed życiem u boku chodzącego dobra i chęć odłożenia takiego trofeum z powrotem do gablotki...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raatata
mikt nigdy nie namowil cie do czegos 'niewlasciwego'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocia SAMO dobro
faceci nie lubią zarozumialych bab a Ty jestes zarozumiala i to jest Twoj problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raatata
a wiec czym sie martwisz. pewnienawet nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego jaka mozesz byc pozytywnie zakrecon apod wplywem innej osoby. wbrew pozora faceci lubia takie laskii. no moze troche przesadzilas z pozytywnymi cechami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocia SAMO dobro
i kolejna wada nie potrafisz sie przyznac do tegoz e idealem nie jestes...tu na kefeterii mowisz o tym publicznie czyli w towarzystwie... narazie zauwazylam ze jestes: -zarozumiala -pusta(bo nie rozumiesz ze publicznie to przy publice czyli takze na kafe) -nie potrafisz sie przyznac do swoich wad -idealizujesz siebie Gdybym była facetem tez bym uciekala gdzie pieprz rosnie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż byłam już 'pozytywnie zakręcona' pod czyimś wpływem i nie żałuję, że ten Ktoś nie zdołał tego wykorzystać... Stchórzył, 'bojąc się złamanego serca', do czego przyznał się po pewnym czasie... A co do pozytywnych cech - chciałabym przesadzić, bo wtedy moja teoria okazałaby się nieprawdziwa, ale na razie niestety wszystko wskazuje na to, że mam rację.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cocia- jak już powiedziałam, jestem tylko szczera, a w tym momencie, moja teoria musiała zostać poparta konkretnymi przykładami i faktami... Wiem, że taka atrakcyjność wzbudza ludzką nienawiść i zazdrość, szczególnie wśród płci pięknej, ale na szczęście w życiu osobistym moja pozytywna energia i szczerość pozwalają mi uniknąć nieprzyjemnych sytuacji...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem leniwa, nawet ladna, inteligentna, bezproblemowa (bo nie chce mi sie klocic) i to chyba tylko tyle, a faceci sie za mna uganiaja, problem w tym, ze nie lubie sie wiazac na dlugo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocia SAMO dobro
załoz kółko adoracji wlasnej i w ogole na pisz do papieza z prosba o beatyfikacje bo przeciez taka cudowna jestes.... uwazasz mnie za zdrosna? ale nie widzisz jednego ja nie mam problemu ani z facetami ani z byciem w zwiazku....nie rozumiesz konstruktywnej krytyki to Twój problem i kolejna z wielu wad.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź mnie tez jestem fajny
dobry ten temat. dziewczyno popelnilas kiedys jakies blędy? zwalilas kiedys jakis zwiazek, czy to zawsze byla wina favetów, bo taka zajebista jestes ze hej :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ociekasz jadem...:) To, że znam swoją wartość i jestem szczera aż tak Cię drażni? PS: Nie odczuwam potrzeby pisania do papieża, gdyż jestem ateistką... PSS: Gratuluję udanego związku, on także jest potwierdzeniem mojej teorii, więc dziękuję za przydatną informację do statystyk...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cocia SAMO dobro
hahaha ktos kto cie ocenia z boku i wyraza o Tobie prawidziwa opinie ocieka jadem? no powodzenia pani idealna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w dwóch związkach, pierwszy przerwałam, gdyż na pewnym etapie zaczęła ciążyć nam przepaść światopoglądowa, drugi skończył się właśnie wyznaniem, że mężczyzna boi się złamanego serca, gdyż już kiedyś został skrzywdzony... Paradoks, ech:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raatata
trafilas na fajtlape ;P ponoć kobiet sie o wiek ni epyta, ale co mi tam. ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raatata
oh kobieto. wiec nie sądzisz ze troche za wczenie na takie daleka idace sady docztyczące całej twojej przyszlosci? jestes bardzo mloda, mialas 2 facetow i twierdzisz ze jestas taka zaje ze nikt cie nichce. czy to ostatnie zdanie nie jest troche smiesznne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech... Po prostu już kilka razy usłyszałam z męskich ust opinie w stylu: 'wydajesz się tak idealna, że aż się boję tej znajomości'... I powód ostatniego rozstania też dał mi wiele do myślenia...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×