Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak tak mozna

Oddala kota....bo jest w ciazy!

Polecane posty

Gość jak tak mozna

Witajcie! Juz nie po raz pierwszy slysze o przypadkach "wyrzucania" kota na zbity pysk bo pani zaszla w ciaze. Zapytana dlaczego, odpowiedziala ze lekarz tak jej doradzil :O I tak sie zastanawiam co to za lekarze wsrod nas, ktorzy "zmuszaja" kobiete do tak drastycznych krokow zamiast zrobic najpierw badania i ewentualnie przyuczyc jak postepowac dalej 😡 Co to za lekarze, ktorzy nie wiedza, ze mozliwosc zarazenia toksoplazma czai sie w ogrodku na grzadkach, w surowym miesie czy z zakazonych warzywach! Przeciez nie zyjemy w sredniowieczu, ludzie obudzcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzze zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddg
a bo bsbom w ciaze jebie sie we lbie . znam takie co i 2 pitbulle maja w domu ale nie wyrzuca a sa tez takie co chomiki wywalaz domu bo dziecko beda mialy to sa istne matki polki w pelnym tego slowa znaczzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coż... jak lekarz widzi, że babka niełapliwa jest, to doradza najłatwiejsze rozwiązanie. Mając kota i będąc w ciąży trzeba przestrzegac kilku prostych zasad, tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrony
"a bo bsbom w ciaze j**ie sie we lbie" dokładnie tak, głupieją i najgorsze jest to, że po porodzie tylko im się pogarsza :/ biedne zwierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna........
moja mama zarazila sie od kota w ciazy i niestety poronila, mialabym brata :( a kot niby zdrowy mial byc :O kobity nie zblizajcie sie do kotow w ciazy lepiej pozdrowka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie gadanie
nie zbliżajcie sie do kotów w ciaży. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didi diagostino
bo koty to brudasy won z tymi siersciuchami od psa sie nie zarazisz to koty takie gowno noszą!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do takiej sobie jednej
widac twoja mama nie zachowala ostrożności ale to nie jest rownoznaczne z unikaniem kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w ciązy, nie chorowałam nigdy na toksoplazmozę, mam dwa koty i w ogóle się nie obawiam tej choroby, a najmniej zarażenia od nich. tylko trzeba mieć wiedzę w temacie, a nie wygłaszać bajki z mchu i paproci, przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567891011
no łazi takie nie wiadomo gdzie pozniej lapie wpierdzili w talerz i kurva konic koty to gowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie patologia
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrażam sobie
żebym miala sie pozbywac zwierzat z domu tylko z tego powodu, ze jestem w ciazy.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja bratowa miala toksoplazmoze a nigdy nie miala kotow, lekarze doradzali jej zeby usunela dziecko a ona sie uparla i urodzila zdrowa coreczke - dzis ma 5 lat i jest z nia wszytko w pozadku nie trzeba miec kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie jedna........
no wlasnie:D moja mama nawet sie nie zblizala do kotow a jednak... eh poco te siersciuchy komu w domu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole witaa
Boze ,,,,,:O biedactwo :O normalnie jak w więzieniu kot to wolne zwierze powinien miec bude i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do takiej sobie jednej
to najwidoczniej zarazila sie toksoplazmoza z innego miejsca, np. jadla niedogotowane mieso czy cos. tak wiec to jest tylko dowód na to, ze nie trzeba miec kota by zarazic sie toksoplazmozą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole witaa
mieszkac na dworze i do domu ne miec wstepu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teściową KAZAŁA nam chomika wywalić jak się syn urodził. A dokładniej brzmiało to: \"Tego szczura macie się pozbyć..\" To jej powiedziałam, \"że ja jej nie przychodzę do domu i nie pokazuję co może zatrzymać a co ma wyrzucić... poza tym mnie wychowano, że jak się bierze zwierzaka do domu to nie można go wyrzucić jak śmiecia bo przestał pasować do koloru ścian...\" Ale był płacz i oburzenia jak mogłam tak napyszczyć. Że ona do mnie z sercem a ja do niej z mordą... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak mozna
Przeciez prawie polowa Polek ma przeciwciala! To co druga kobieta! Kota odda, zje tatarek, dostanie Toksoplazme i zwali na kociaka. Czy ludzie zdaja sobie sprawe ze oddajac kota do schroniska czy wyrzucajac na ogrodki skazuje na smierc????? Czy nic to zycie nie jest warte? Nawet malego testu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dałabym sie pociąć
za moje futrzaczki i jest dla mnie nie do pomyslenia, ze można je wyrzucić z domu.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa bo najprosciej
jest zwalić na kota własną niefrasobliwość. akurat najwiecej przypadkow zarazenia toksoplazmoza pochodzi z innych źródeł a nie od kotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, tylko widzisz- koty, które nie są przeznaczone do rozmnażania są kastrowane lub sterylizowane i nie odczuwają potrzeby wolności, bo to nie ludzie. poza tym z pokolenia na pokolenie nie wychodza i maja sie dobrze- nie narzekaja:D a toksolazmoza kobiety zarażają się najczęściej spożywając surowe mięso- od kota to nikły procent. mozna takze przebadac kota czy jest nosicielem tegoz pasozyta, unikac sprzatania kuwet i myc rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole witaa
ale macie problemy w czasie ciazy najlepiej gdzies oddac siersciucha a pozniej znowu zabrac do siebie a te chomiki to czystsze od kotow co sie walesaja po smietnikach sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu bym nie oddała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociczkkkkkkaaaaaaaaa
koty nie odczuwają potrzeby wolności!!!!!! :O toś pierdykneła teraz:O mam nadzieje ze nie masz kotow a jak masz to strasznie im wspolczuje:( mialam juz 4 koty i wiem ze gdy musi siedziec w domu to cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, czy chociaż kogoś uświadomi ta dyskusja, niby wszystko można znaleźc w necie, ale nadal niektórzy siedzą w ciemnej piwnicy. Argument niedouczonych: "brudne sierściuchy" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×