Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

graminis

Szpital Wojewódzki Tychy - PORÓD!!!

Polecane posty

Gość Oolaaa
GrATULACJE l:) SZCZESLIWYCH SWIĄT ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simia
Grażka gratuluję Ci bardzo, trzymaj się tam. Teraz kolej na nas...aż się boję.,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simia
Ale tu cisza, ktoś się już rozpakował? Do jakich lekarzy chodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sosek
yeaa tychy rulezz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simia
No byłam tam pooglądać, fajnie może wygląda ale tu chyba nie chodzi o wygląd tylko o lekarzy i położne... mam fest stracha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezesss588
czy ktoś mi powie czy w tym szpitalu jest pacjentka po porodzie z ah1 i lezy na ogolej sali bo ja tam jade 20 i sie boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezesss588
nareszcie udalo mi sie zalogować jak to blondynce chyba nie pojade do tego szpitala bo mam stracha z cesarka a o tej pacjentce powiedziała mi osoba która tam pracuje w administracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezesss588
ratujcie !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
witam:)ja tam rodzilam dwa razy w 2007 i w 2009roku,porod wspominam nawet dobrze,polozne z traktatu super:):)!!!!szpital jak kazdy inny nie ma idealnego ale nie moge narzekac......strasznie nie bylo bylo w sam raz wiadomo jak to w szpitalach :):)ale pobyt wspominam dobrze i bez zadnych zastrzezen:)!!!pozdrawiam mamuski:):)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
prezess...a o co wlasciwie chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezesss588
jesli tam leży kobieta z grypa a na noworodkach dziecko to mozemy się zarazic tyle teraz slychac a to moje pierwsze dziecko boję się co ty na to histeryzuję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
kurcze no nie wiem wiesz jakies prawdopodobienstwo tam jest,ale na kiedy ty masz termin??i od kiedy ta babka tam lezy powinien byc oddzial zamkniety jak maja taki problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezesss588
no własnie a tam nikt nic nie wie/ a ja wiem na pewno /chyba poszukam innego szpitala tylko szkoda mi kasy na lekarza bo się juz umówila a jest super dr witych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiz
Kobieto skąd ty takie głupoty bierzesz... jeśli by była to było by głośno do tego oddział zamknięty jest. Do tego jakie to informacje od kogo? Pieprzenie bez pokrycia Tak właśnie działa poczta pantoflowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
tez mi sie zdjae ze jakby byl taki przypadek to odzdzoal by byl zamkniety ja na twoim miejscu bym tam zadzwonila i sie upewnila...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
W szpitalu wojewódzkim są 2 kobiety chorójace na ta odmiane grypy. Ale kobity, na logike- one choruja na chorobe zakaźną więc ich miejsce jest na oddziale zakażnym. Jakby trzymali je na ogólnym to pol szpitala już by byla chora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
* chorujące ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
doklanie:)takze nie ma czego sie bac na polozniczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na kiedy termin?
nie straszcie, ale jakby coś miało być to by pozamykaliby to jak piszecie. Ja sie tam tez wybieram... Mam jeszcze takie pytanie do jakich lekarzy chodziłyście, chodzicie?Albo kto wam zaszedł za skórę w szpitalu i go unikać, a który był ok:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja jestem Patrycja :)
Ja rodziłam w tym szpitalu dwa razy, ostatni trzy tygodnie temu :) Na porodówce położne są fantastyczne, na położnictwie trochę gorzej, ale da się przeżyć :) Poród obydwa razy odbierał mi dr Jędrzejko. Bardzo fajny młody lekarz. Ogólnie wspominam pozytywnie. Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
w pierwszej ciazy chodzilam do dr.gwary a drugi do dr,krzystyniaka lekarz super naprawde POLECAM tego lekarza!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki
Dzięki dziewczyny, ja chodzę do dr Pozowskiego a termin mam teraz na sobote, ale jak narazie to nic... boje się bólu i w ogóle. Wiem, że panikuję ale jestem bardzo mało odporna na ból:( A miałyście cc czy rodziłyście sn? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
ja rodzilam dwa razy jak pisalam naturalnie,piewrszy porod trwal 3,5godz.a drugi 2,5 godz.Przy drugim bylo lepiej tylko maly wychodzil glowka razem z raczka byl troszke meczacy ale jak mialam 7 cm rozwarcia polozna wyslaal mnie pod prysznic bylam tam 10 minut i jak wrocilam na lozko to juz 10cm rozwarcia i pora przec tazke szybko bylo poprso o prysznic szybciej pomaga i nie czujesz pod prysznicem tak bolu!!trzymam kciuki!!!! a co do drPOZOWSKIEGO bardzo fajny i mily lekarz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki
dzieki za info, dzis do niego dzwonie, bo poki co nic sie nie dzieje jak narazie a w sobote termin, wrr... bede pytac o prysznic i inne, a nacinali Cie/? podobno nie boli, podobno...:/ A jak tam jest z lewatywa, robia czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
tak nacinali mnie nacinaja zawsze jak masz skurcz to tak nie czujesz ,czujesz tylko taki jakby ukaszenie osy takie szczypanie,jak nie bylam duzo nacinana,nie wiem jak z lewatywa ja nie mialam robione ale musze przyznac ze w pierwszej jak i drugiej ciazy troszke popuscilam kupki.....:(zaczelam ich przepraszac a polozna na to nic sie nie stalo mam sie nie przejmowac bo to fizjologia i one sa na wszystko przygotowane tak ze sie nie masz czego BAC!!!glowa do gory p.s.a to jestes po terminie???czy dopiero masz na sobote??tak z ciekawosci skad pochodzisz???moze gdzies blisko mieszkamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki
jestem Ewelina:)zacznę od tego. Termin mam na sobotę wg om.dzwonilam dzis do dr Pozowskiego i mam w sob zadzwonic jak sie czuje, a jak nic nie bedzie to we wtorek do szpitala i tam mnie juz zostawi i jak to powiedzial ,,bedziemy dzialac'' chyba mu o masaz szyjki chodzilo wraz z kroplowka... a tak naprawde to jestem ze wsi Mzyki napewno nie znasz, to jest od tychow 80 km a od tarnowskich gor jeszcze 30. daleko ale ten szpital i tego dr polecila mi znajoma ktora tez taki kawal jezdzila. A Ty z kad jestes? w ogole dzieki ze odpisujsz na moje pytania:) takiego mam stracha ze looo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
Milo mi jestm Basia,ja mieszkam niedaleko mikolowa gostyn:)no ja coreczke (pierwszy porod )przenosilam mialam termin na 26 kwietnia a urodzilam 2 maja a syna mialam na 2 wrzesnia i tak urodzilam:) nie ma sie czego bac bezie dobrze:):)kilka chwil w bolu i wszystko minie zapomnisz o porodzie jak zobaczysz dzieciatko:)a czego sie spodziewasz>dziewczynke czy chlopczyka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki
Mi również miło:) Bardzo Ci dziekuje ze mi tak odpisujesz:)A chlopczyka sie spodziewam, wszyscy mi to wywrożyli...:) nawet nie wiesz jakiego ja mam stracha, jutro moj termin, a maly to chyba sie zapomina. A to mialas kroplowkę przy pierwszym dziecku? czy samo przyszło, bo podobno bóle wywoływane są mocniejsze...podobno. A wracajac do lewatywy to szkoda ze jej nie robia, a mogliby bo bym sie lepiej czula. A jak ze studentami? podobno mul tum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara1984
wiesz co do lewatywy to jak sie zapytasz to moze Ci zrobia zalezy jak trafisz na jakas fajna polozna:) przy pierwszym lezalam juz po terminie i mialam tego 2 jeszcze isc do domu chcial mnie moj lekarz wypisac ale jak sie obudzilam ano i poszlam do wc to odszedl mi czop pozniej lekarz mnie zbadal i zaczely sie skurcze o 12 poszlam juz na porodowke z bolami a o 1445 urozialm,a z synkiem 2 wrzesnia 2009r.po poludniu kolo 17 odszedl mi czop ale od rana czulam nieregularne skurcze i po 17 pojechalam na szpital o 19.30 bylam juz na porodowce a wczesniej mila lekrka P.Poreba corka ordynatora zrobila mi masaz szyjki(bolesny troche)ale bardzo pomocny i o 22.05 urodzilam synka:) nie oj sie bedzie dobrze:):)!!TRZYMIE KCIUKI!!!!!!!!! napisz tez jak juz urodzisz a jeslio masz jeszcze jakies pytanie to pisz:)jak nie chcesz na kafe to mozemy popisac na meila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×