do koscioła z odkrytymi ramionami czy zakrytymi

czy wypada wejść do kościoła w sukni, która ma całkowicie odkryte ramiona i górę?

Nie wypada wejść do kościoła z odkrytymi ramionami.

szal jest wtedy najlepszy:) b. delikatny, tiulowy

wedding_planner a co myślisz jakbym przeszła przez kościół w odkrytych, a pod ołtarzem Młody by mi je przykrył np właśnie takim szalem, czy czymś tam?

i juz jakims szalem lub bolerkiem, na weselu bedziesz swiecila golymi ramionami.

Nie wypada. Powinnaś mieć coś na ramionach - bolerko, szal Poza tym jest też strona techniczna - obojętnie jaka to pora roku, możesz zmarznąć... nie ma to jak zdjęćie panny młodej z mega-gęsią skórką...

a suknię pokażesz po wyjściu z kościoła i na weselu. Kościół to nie wybieg mody.

boże znowu jakaś oburzona dewota, mogę wejść pewnie, wszystko mogę, ale nie wiem czy chcę,

pytam grzecznie, więc prosze o grzeczna odpowiedź uczcie sie od wedding_planner i od różyczki

kosciol to kosciol, nie wybieg mody nie sala weselna, nie rozumiem po co to ci wogole,chcesz zeby goscie cie podziwiali zamiast brac udzial w mszy czy jak??

Ale sa pewne zasady?

no tak właśnioe bym chciała:)

a ślub kiedy bierzesz? bo wiem ze bywa bardzo gorąco przed kościołem a jak się wejdzie do kościoła to jest chłodno, i w lekkiej odkrytej sukience mozesz po prostu zmarznąć.:)

na co dzień w życiu przestrzegajcie zasad to bedzie dobrze, nie mówię że nie chcę nic ubrać na tą górę, ale byłam na kilku ślubach, gdzie te ramiona były odkryte i nie wzbudzało to zgorszenia

Mozesz ale nie wiesz czy chcesz, dobrze wiesz tez ze nie wypada, wiec po co te pytanie? Myslalas ze wszyscy odpowiedza ze wypada? Tak naprawde zrobisz jak zechcesz nikt cie przeciez nie zabije jak nie zakryjesz ramion,ewentualnie ksiadz moze zwrocic uwage,ale to zalezy na jakiego trafisz. Oczekujesz grzecznych odpowiedzi ale pytanie jest tak glupie i oczywiste ze po pierwszej grzecznej odpowwiedzi powinnas temat zakonczyc,

sorry zapomniałam, ze nikt nie może się tu wyróżniać :) zamykam temat haha

3 lata temu w mieście rodzinnym mojego męza ksiądz przyniósł z zachrystii niebieską pelarynę i podał ją pannie młodej, żeby się okryła.... ktoś tam był od męża na tym ślubie i widział to naocznie :) powiem tak, ślub w kościele to nie sylwester w knajpie i generalnie jakiś szal, bolerko z koronki powinno się mieć jeśli suknia jest u góry w 100 odkryta na ślub do kościoła uszyłam przepiękne koronkowe bolerko, za to na sali je zdjęłam i myślę że tak jest ok

siostra cioteczna moja miala sliczna suknie slubna ale miala do niej bolerko i wygladala w nim i tej sukni cudownie.natomiast zona jej rodzonego brata wystapila w sukni a'la gorset i nic poza ty,m.ja bym ja na miejscu ksiedza wyrzucila z kosciola...wygladala jak nieskromna dziwka.

bibi_i tez słyszałam o podobnej historii

ech dziwne sa teraz zwyczaje...

nikt ci nie broni sie wyrozniac ale twoje pytanie brzmialo CZY WYPADA wejsc do ksociola z golymi ramionami, wiec odpowiefzi dostalas ze nie wypada i sama o tym pewnie dobrze wiesz. Nikt nie powiedziala ze nie mozesz!!!! To twoja decyzja wiec sie wyrozniaj jesli masz ochote

można się wyróżniać, czemu nie, ale wiesz, żeby brać ślub to trzeba być też dojrzałą psychicznie osobą a nie mieć pstro w głowie :)

ja bym sie wstydzila wejsc do kosciola z odkrytymi ramionami

u nas księża grzecznie proszą na omawianiu spraw przed śłubem żeby się jednak okrywać. generalnie raczej nie wypada sie bardzo odkrywac do kościoła. zresztą - jak ktos juz napisał - w kościołach z reguły bywa zimno, mozesz zmarznąć...

widzialam wiele zdiec lasek ktore majac gorset nie zakrywaly ramion bolerkiem. pozatym nie wide w tym nic niestosownego.sama tez pojde bez bolerka chyba ze trafi mi sie nieciekawa pogoda

dla mnie to tez nie jest nic obraźliwego, ale ludzie jak widać są różni

obraźliwe to to nie jest, to jest niestosowne, a są to dwie różne rzeczy....

bibi_i o dojrzałości psychicznej świadczy tez umiejętność akceptacji różnic, skoro ty oceniasz dojrzałość człowieka po tym czy wchodzido kościoła w bolerku czy nie to powodzenia, na psychologa sie nie nadajesz, ja nie wiem jak wasi faceci wytzrymuja z takimi sztywniarami:)

możesz, raczej nikt cię nie wyrzuci, ale to brak ogłady, moim zdaniem

"brak ogłady"? takich słów się jeszcze używa? a ty masz ogładę czy nie?