Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Martuleczek

Rodzice przeczytali mój dziennik, w któym miałam opisane szczegóły

Polecane posty

Gość firlutek
no to dodupcyli fest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sodoma bez gomory
to tylko świadczy o nich. w koncu twoja sprawa co robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1-1
to dlaczego go dobrze nie schowalas? w sumie to nie Twoja wina troche bezczelnie postapili;/ a skad wiesz? powiedzieli Ci ze czytali??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cuszszsz
to teraz Ty wejdz im do sypialni jak bedą się je... tzn. kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni mi najwyrazniej przeszukiwali pokoj, nie wiem po co.nie pije, nie pale, co najwyzej mam wade, bo bałaganię, ale ukryłam go w szafce gdzie trzymałam akcesoria do telefonu, słuchawki itp.powiedzieli....myslalam, ze spale sie ze wstydu, takich rzeczy nie opowiedzielabym przyjacoilce a co dopiero rodzicom.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albo nie pranie
bezczelni!! absolutnie nie mieli prawa tego robiec. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fd
no to fajnych masz rodziców, nie zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowadze dziennik, bo pomagalo mi sie to odstresowac, poza tym zabijało czas i lubie pisac. A oni wszystko przeczytali........teraz co chwila sie pytaja czy nie jestem w ciazy, ze sie nie szanuje itp.ale mam chlopaka od dawna i nie robie nic złegoa tym bardziej wyrazenie ze sie nie szanuje do mnie nie pasuje.,ćzuje sie starsznie, jakby mnie ktos przyłapał na seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cuszszsz
chamsko z ich strony każdy ma prawo bzykać lub być bzykanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinni czytać twoich bardzo intymnych zapisków... no ale jakoś musisz z tym żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19. Nie moge spojrzec im w oczy.Treaz gadaja ze bede pod kluczem, ze nie wiem przeciez czy moj chlopak bedzie moim mężem, ze moge mu tak ufać.Czuje sie odarta z mysli, wstydze sie i unikam ich obecnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fd
a powiedzieli dlaczego przeczytali? teraz niech ida do spowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mam nauczke;/ ekstra mi radzisz. ojciec sie na mnie wydarł potem mamuska jak wrocila z pracy.Ale słowo 'seks' nie przeszlo im przez gardło.Tragedia, nie potrafili podjac ze mna tematu tylko mnie nawyzywali i jescze sa oburzenmi, ze sie obraziłam. Nie wiem jak mam sie teraz zachować.Powiedzialam chlopakowi, bo dluzszym nioeodbieraniu komorki zaniepokoil sie i przyszedł.Sam jest w szoku,nie wiemy jak sie zachować. Ojciec gada ze bedzie chcial z nim porozmawiac.Bez sensu.Jestesmy dorosli ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ti Tibia
19? no przecież jesteś już dorosła! masz prawo sama decydować o swoim życiu! oni nie mają prawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuje rodziców!! :O już po przeczytaniu pierwszych zdań powinni go odłożyć tam gdzie leżał i nawet nie wspominać że go znależli!!!masz 19 lat,masz prawo do prywatnosci a oni Cie z niej,ze tak powiem,obdarli!!! nie powinni tego robic,jeśli przeczytali wszystko to pokazali tylko że nie można im zaufać!! powiedz im że straciłas do nich zaufanie i już nigdy tego nie zdołają naprawić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Traktują mnie jak dziecko! Mam już tego dość!!Nawet czas mam do 22 jak dobrze zagadam.Czekam tylko, aż wyrwę się na swoje bo nie moge już tak zyć, zwłaszcza po tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fd
a co tam takiego napisała, ze az tak sie oburzyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym sie spaliła ze wstydu no ale kurwa oni tego nie powinni czytac:O:Oopierniczyła bym ich :Di powiedziała ze niech wiecej do moich szafek i szuflad nie zagladaja:Oa tam były bardzo pikantne szczegóły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz że masz prawo uprawiać SEKS-tak,użyj tego słowa,że jesteś odpowiedzialna,wiesz jak sie zabezpieczać,itp itd powiedz niech nie robią z Ciebie dziewczynki która nie wie do czego służy penis i pochwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na twoim miejscu
Powiedziałabym rodzicom, ze owszem, mają prawo miec swoje zdanie, ale to co zrobili jest pogwałceniem twojej prywatnosci. Wydarli sie na ciebie? Spytaj się ich czy byli tacy święci w twoim wieku, że teraz tak reagują. NIe wierzę sama, ze twoi rodzice mając 19 lat nie eksperymentowali seksualnie. Moze az tak dorosła nie jesteś, domyslam sie, ze nie zarabiasz na siebie, ale to im powinno byc wstyd. Jedno co doradzam, spokój, bez krzyków, udowodnij im ze jesteś "dorosła" i umiesz poprowadzic rozmowę. No a z tym, ze jestes bałaganiara ... no cóż ... przemyślenia zostawiam tobie jako kobiecie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdązyłam tylko wykrztusić, że jak mogli to zrobić...juz im nie zaufam nigdy a to najgorsze co może poiwedzieć corka o rodzicach..ale oni sie tym nie martwia, tylko mną dyrygują, myślą, że jak teraz mnie będą w domu zamykać to już nigdy nic nie zrobię..oni nawet maja pretensje jak przychodzi moj chlopak i lezymy sobie na lozku ogladajac film badz rozmawiajac, mam maly pokoj i nie mam miejsca na fotele no kurde to cos zlego ze tule sie do chlopaka? zwlaszcza po 'fakcie' jak juz wiedza..mam pomysl ale musicie mi doradzic ok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz im grzecznie (na ile możesz, heh) że twoje współżycie to sprawa twoja i twojego chłopaka, i z nikim o niej dyskutować nie masz zamiaru, przeglądanie czyichś prywatnych notatek to zupełny brak kultury.... a wykorzystywanie ich w ogóle budzi obrzydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszczeffffffffff
ja mialam podobnie, mam 22 lata, ojciec znalazl prezerwatwy za ksiazkami i zwyzywal od dziwek:] i ze sie nie szanuje ze ze swoim facetem sypiam i ze jestem jego zabawka :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bałaganiara, wiecie zostawiam ciuchy na oparciu krzesła i może nie mam ubrań w kostke, a moja mama to pedantka, jednak nie sądzę, żebym miała się wstydzic jak ktoś mnie odwiedza.Kurze ścieram , podłoge myje. Tak, było tam o tym jak bylismy kilka dni temu nad jeziorem jak wracalismy skads i nam sie ze tak powiem chcialo.No wiec kochalismy sie w aucie,oraz o tym jak bylismy u niego i jego rodzice byli u siebie w sypialni a my w tym czasie uprawialismy seks.Zabezpieczamy sie zawsze, jestesmy rozsadni pod tym katem i naprawde nam na sobie zalezy.Wspieramy sie, jestesmt wobec siebie lojalni i darzymy sie uczuciem.Dlatego boi mnie, że wyzywali mnie od szmat itp......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garfieldova
Moj syn chodzi do 1 klasy LO. Na ostatnim zebraniu wychowawczyni wprost powiedziała nam rodzicom, że mamy kontrolować nasze dzieci, bo huczne imprezy, bo "dopalacze", bo sex itd. Wiecie co staram się na tyle ufac synowi, że jeszcze nigdy tego nie zrobiłam. Komputer mamy wspólny gg cały czas dostępne. On też mi ufa, bo jeśli chcę coś wiedzieć to pytam a nie grzebię w komputerze lub jego rzeczach, nie zawsze mi odpowiada czasem jest zniecirpliwiony. Rozumiem to i szanuję bo choć ma dopiero 17 lat to ma prawo do prywatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crazy_women
Moja starsza tez przeczytala moje zapiski - byłam wtedy w twoim wieku. Akurat nasz szczescie nie pisalam tam nic o seksie wprost ale tez mialam potem niezla jazdę.... Moja starsza płaci za to do dziś - brak zaufania pozostał... Zamiast ze mną porozmawiac to przeszperała moje rzeczy...niby potem przepraszała ale to nic nie zmieniło... Od tamtego incydentu mało kiedy sie jej zwierzam. Teraz mam fantastycznego faceta z ktorym o wszystkim moge pogadac... :)) Aha no i jeszcze jedna sprawa - faktycznie tez sie wyprowadziłam z domu ale pare lat pozniej - po skonczeniu studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×