Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaśka K-w

mam 34 lata i nie chcę mieć dziecka

Polecane posty

Gość o matko.....
moja wypowiedz była do yhy. Rozumiem ze ktos niechce dziecka, ale jak ktos pisze ze dziecko we wszystkim przeszkadza bo ona lubi lezec na plazy a nie " nianczyc dzieciaka" to odrazu widac ze z kims takim nawet nie ma co dyskutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz...
ja też miałam zaplanowane wakacje na ten rok a dopiero co się dowiedziałam, że jestem w pierwszym m-cu ciąży i co?????????????????// przygotowuję się na przyjęcie dziecka, bo to dar......... trudno... wakacje nie uciekną a ja będę miała kogo przytulać i kochać i mąż także będziemy rodziną i to jest najważniejsze!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko---> to był tylko przykład...rozmawialiśmy o wakacjach to podałam przykłady ze dziecko przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest 155 topik na ten temat
yhy - jacy dorosli, takie dzieci. Jak dorosli maja gdzies piramidy i zabytki, to dzieci tez. Moje uwielbiały zwiedzanie, dzieci z natury lubia pytac, dowiadywac się, a energii maja wiecej niz my. No ale kazdy wychowuje po swojemu, a to juz zupelnie inny temat. Jeszcze raz podkreslam -ja jestem szczesliwa, ale nie namawiam, nie potepiam, wasz wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jak tu nie przyklaskać tej Kaśce ... dziewczyna załozyła post.. zrobiło się dziwnie - chciała go zamknąć a kobiety bez urazy piszące, że są Polkami nie potrafią czytać i zrozumieć jednego zdania: ZAMYKAM TEMAT ... jesuuuuu co to za kraj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie potępiam ludzi którzy mają dzieci...chcą to mają,ich sprawa...i nie mów ze 4-ro latka interesują piramidy czy kościoły :O...owszem 10-cio latka ale nie takiego malucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko.....
a ty tez byłas takakula u nogi swojej matki??? Ciekawe po co cie urodziła? I nie nazywaj dzieci kulą u nogi, bo to obraza ludzi. I prawda wcale taka nie jest!!!!! wiem bo mam dziecko! Panienka chce sobie polezec na plazy a dziecko by jej przeszkadzało dlatego go nie ma. Co to kurwa za oargument??? Sama siebie osmieszasz. Uczepiłas sie tej plazy jak rzep psiego ogona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobrze
aha już mam odpowiedź na moje pytanie. Temat jest po to żeby poobrażać matki i dzieci. Nie chcę mieć dzieci bo nie i już. Nie czuję że byłabym dobrą matką. Nie dorabiam sobie ideologii o zepsutych wakacjach, końcu wolności itd. Nikt mnie nie przekona żebym miała dzieci ale i rozumiem kobiety które mają dzieci. Moja siostra ma synka i widzę jacy są z mężem szcześliwi. Coś w tym pewnie jest ale to nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama mnie urodziła bo bardzo mnie chciała...i nie jestem panienką....powiedziałam ze plaza to tylko jeden przykład...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko.....
ale nie sadzisz ze porównywanie posiadania dziecka do spokojnego lezenia na plazy jest po prostu denne. To najgłupszy przykład jaki słyszałam. Dziecko to nowe zycie, olbrzymia wartosc, szczescie, miłosc, mój kochany skarb. rozumiem ze mozna niechcec miec dzieci ale pisac takie rzeczy jak ty to juz przesada. Koncze ta dyskusje. zegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest 155 topik na ten temat
yhy - mój czterolatek był zafascynowany freskami bizantyjskimi - no ale to juz jest kwestia, jak mu o nich opowiesz, ciebie tez to musi interesowac. Wiesz, niedawno moje dziecko postawiło mi wyjazd do Afryki Pd. - i to ono dbało , zeby sie nie zgubiła , ono mi pokazywało wszystko - a to przeciez nadal m o j e d z i e c k o - choc dorosłe - kto tam pamieta pieluchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okay, to teraz jeszcze znowu ja napisze, tylko prosze, nie zbulwersujcie sie. Moj syn jest moim oczkiem w glowie, kocham go nad zycie, jest wspanialy, piekny i same naj, naj, naj i superlatywy. Rozpieszczam go i zrobilabym dla niego wszystko, ale......... Nie nawidze byc matka. Zle czuje sie w tej roli. Synek ma juz ponad 6 lat, ale ja nigdy nie odpoczywam. Do szkoly zaprowadzam codziennie rano, prace musze konczyc o tej godzinie, zeby go odebrac od opiekuni, wszystko musze dopasowywac do dziecka, szkoly i opiekunek. Czuje sie uwieziona we wlasnej skorze. Nigdy nie moge sobie nic zaplanowac, nie moge wyjsc gdy tego chce, wyjechac gdy potrzebuje, zalatwic cos, gdy musze. Nie moge. Wszystko musze tak rozplanowac i zaplanowac, aby zgadzalo sie z rytmem dnia mojego synka. Nie nawidze bycia matka. Nie powinnam nia byc wcale. To nie dla mnie. Zaluje, ze jestem mama. Probowalam sie z tym pogodzic, ale ja to taki typ co lubi podrozowac, pisac ksiazki, byc samotnikiem z wyboru, indywidualistka, troche egoistka. Oczywiscie stale mysle o moim synku i jak juz wspomnialam kocham go nad zycie, ale dalabym wszystko aby cofnac czas i nie zajsc w ciaze. Oczywiscie wszyscy mi mowia, ze jestem glupia, bo chce sobie jajniki podwiazac. Macierzynstwo to nie dla mnie, a dziecko jest na cale zycie i tak nigdy nie mozemy byc pewne kiedy skoncza sie problemy. Nawet w doroslym wieku, dzieci je maja, a my jestesmy od tego aby im pomagac i wspierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzisz...
MAYOR!!!!!!!!! szkoda, że chciałaś seksu i nie pomyślałaś o konsekwencjach!!!! ale bardzo dobrze, że mimo wszystko i tak sobie radzisz i mówisz KOCHAM GO NAD ŻYCIE...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuje twojemu synkowi
Jak tak mozna??? Wolałabys nie zajsc w ciąze? wolałabys zeby twojego dziecka niebyło na swiecie bo musisz go zawozic do szkoły i odbierac od opiekunki??? Biedny jest ten chłopczyk. szkoda mi go. Pewnie podswiadomie czuje albo bedzie czuł co tak naprawde myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, jak sie ma 19 lat, to czasami jeszcze mysli sie tamta czescia ciala, a nie glowa. A tyle wlasnie mialam jak zaszlam w ciaze. Poza tym prosze mnie nie obrazac, bo ja nikogo nie obrazilam. Seks dla ludzi. Jak bylam w ciazy, to bylam szczesliwa i myslalam zupelnie inaczej. Te kilka lat sprawilo, ze nie nawidze bycia matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czegos tu nierozumiem
kochasz go ale wolałabys zeby go nie było? chciałabys cofnąc czas i nie zajsc w ciąze ale kochasz go nad zycie? Cos mi tu niepasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuje twojemu synkowi
a kto cie obraza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mylisz sie. Nie oceniaj mnie w tak podly sposob, bo ja o nikim nie pisze, a jedynie o moim uczuciach wlasnych. Nie jestem zla matka, jestem wspaniala mama dla syna i kocham go. Nie okazuje zadnych negatywnych uczuc, a wrecz przeciwnie. Po prostu stwierdzilam, ze macierzynstwo nie jest dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obrazliwe sa Wasze sugestie. Oczywiscie, ze wszystko sie zgadza. Kocham syna, nie nawidze bycia matka. Jedno nie wyklucza drugiego. Robie wszystko, zeby moje dziecko mialo to co chce i potrzebuje, radzimy sobie doskonale. Z tym, ze ja po czasie uznalam, ze macierzynstwo dla mnie jest strasznie meczace, zeby nie powiedziec oszmarne. Czuje sie zle w swojej skorze. Pisze o sobie i tylko o moim odczuciach. Dlaczego wspolczujecie mojemu dziecku lub Wam go zal? On ma wszystko co chce i moja milosc takze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuje twojemu synkowi
sory ale cztając twoje słowa wnioski same sie nasuwają. Ja cie nie oceniam. Nie napisałam ze jestes złą matką. Po prostu dziwi mnie jak mozna kochac kogos nad zycie ale jednoczesnie wolec zeby go nie było bo macierzyńswto jest nie dla mnie??? Tez rzeczy sie nawzajem wykluczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mayor znam cie
z innych topikow i to tlumaczy twoj stosunek do macierzynstwa - macierzyństwo b. wczesne, nie z tym, z kim nalezy, brak ojca czy chocby oparcia w mezczyznie, potem nieudany, wrecz dramatyczny drugi zwiazek . Twoje zycie jednak było wyjatkowe skomplikowane, nietypowe i dlatego jest tak a nie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj kobity
jak wy lubicie obrzucać się blotem. Przecież każdy może czuć co chce i nikt nie może go krytykować za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nic sie nie wyklucza. To dwie osobne sprawy milosc do dziecka i niechec bycia matka. Kocham go nad zycie. Po prostu nie znosze macierzynstwa. Nie wiem dlaczego nie rozumiecie, ze to sie nie wyklucza. To sa 2 osobne sprawy. Po prostu bycie matka meczy mnie, nie pozwala mi sie rozwijac zawodowo, choc staram sie jak moge. Czuje sie osaczona i stoje w miejscu. Dodam tylko, ze od zawsze jestem samotna matka, mieszkam z synem sama i nikt nam nie pomaga w niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm. Nie zgodze sie. Owszem, moje dziecinstwo i przeszlosc bylo trudne, ale to nie ma nic wspolnego z macierzynstwem moim. Mysle, ze to juz jest uwarunkowane. Po prostu sa kobiety, ktore chca byc matkami, uwazaja to za zyciowy priorytet i ambicje i czuja sie spelnione bedac matka i sa kobiety, ktore zupelnie na odwrot czuja sie podle bedac mama. Mysle, ze przeszlosc nie ma na to wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mayor znam cie
ale bardzo wazne w macierzynstwie jest to, zeby dziecko bylo częścia ukochanego mezczyzny, zeby dobrze sie kojarzyl moment jego poczecia, najwczesniejsze miesiace, la ta, zeby było planowane , mialo dobrych dziadkow. Milosc miłoscia, ale te sprawy daja komfort i chocby poczucie, ze moment i fakt jego urodzenia byl dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz mayor znam cie
nie zdarzyłas sie chyba spelnic wczesniej, chocby zawodowo, cos ci umkneło i dlatego tak pewnie myslisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam powazny dylemat czy zostac matka czy nie . mam 28lat , męża i jakos mnie nie ciagnie do macierzynstwa, lubie dzieci ,ale ja tego nie czuje ...pieluchy , matkowanie itp. a z drugiej strony gdzies tam daleko w podswiadomosci marzy mi sie córeczka albo i 2 .... ale nie wiem jak ja to zniose..uwielbiam samotnosc, wolność , zero obowiazkow na sile !! nie wiem moze jeszcze do tego nie dojrzalam. moj mąż jeszcze nie chce dziecka,byc moze przy innym mezczyznie moj instynkt macierzynski rozwinalby sie szybciej ale czy nie żałowałabym tego?! dziecko to nie zabawka i w kąt jego nie rzuce !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do frosta
masz jeszcze troche czasu, wiec nic na silę. No i mąz powinien temat zaakceptowac. Na pewno przez pól roku musisz sie wyłączyc z typowego zycia, przez jakies trzy trochę przystopowac i zmienic zwyczaje, ale im dziecko starsze, tym wiecej radości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frosta jak tego nie czujesz to zaczekaj a tymbardziej jak partner nie chce, dziecko to maaasa obowiazkow i jak nie ma sie wsparcia to jest ciezko, ja chcialam byc mama i jestem przeszczesliwa, maz srednio chcial (nie obylo sie bez moich argumentow ) teraz oszalal na punkcie synka ale pierwsze kilka miesiecy tez srednio mi pomagal (jestesmy zdani na siebie, daleko od rodzin) i srednio sie dogadywalismy(klotnie zrob to zrob tamto on nie wczul sie odrazu w role taty tak jak ja w mamy), nie wiem czy bedziemy mieli wiecej dzieci bo to nie lada zadanie, choc maly czym starszy tym slodszy, zabawniejszy i wogole do schrupania...dziecko to skarb i trzeba o nie dbac 24h do konca swego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×