Gość pikapika333 Napisano Luty 14, 2009 Natika468 mówię ci jak mięśnie bolą od tego skakania.mnie szczególnie łydki.dziś ledwo chodze,bo mam takie zakwasy:) ale na zakwasy najlepsze jest chyba ponowne skakanie.wiec zaraz się biorę.przynajmniej czuję,że coś się z nogami dzieje skoro bolą:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natika468 0 Napisano Luty 14, 2009 dokładnie jak boli to znaczy że coś się dzieję mnie narazie nic nie boli poprostu czuje zmeczenie jutro też poskacze;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika82 0 Napisano Luty 14, 2009 Dziewczyny ile trzeba skakać codziennie żeby osiągnąć jakieś efekty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka kwaśna Napisano Luty 14, 2009 ja skacze tyle ile pisałam- zerknij stronke wcześniej i robie to raz dziennie.więcej bym nie dała rady:) a dziś mnie tak nogi bolą,że chyba mi zaraz odpadną,ale zawzięlam się i będe ćwiczyć.a skoro bolą,to chyba znak,że ćwiczenia działają.kiedyś też tyle robiłam i widać było efekty.może z czasem troszkę zwiększe do 300 zwykłych przeskoków,ale na razie nie chce przesadzać:) pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka kwaśna Napisano Luty 14, 2009 pikapika333- to mój wcześniejszy nick.muszę się zaczernić wkońcu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natika468 0 Napisano Luty 14, 2009 ja dziś zaczeąłm skakac wczesniej skakałam ale tak niereguralnie a dzisiaj skoczyłam ze 100 razy i pewnie codziennnie będe więcej tak samo ty Monika zacznij powoli w pierwszch dniach skacz do tej pory kiedy bedziesz miała pewnośc ze dasz jeszcze rade po prostu do mometu kiedy zmęczenie nie bedzie ci przeszkadzac i z dania na dzien bedziesz nabierac wprawy i poprawiac kondycje to i skokow bedzie więcej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Witam Was w ten ładny poranek:):) Jestem po śniadaniu, zjadłam 1 kromkę chleba z margaryną i jajko na miękko:) Widzę, że już nas jest sporo na topiku, nic tylko teraz się udzielać często i gęsto:D Co do gościa, z którym miałam randkę to napisał ale chyba bardziej z przymusu (chociaż nie wiem kto go zmuszał):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natika468 0 Napisano Luty 15, 2009 Witam , witam ;) Ja jeszcze przed śniadaniem ;d bo właśnie mam problem co zjeść takiego nisko kalorycznego chyba pokuszę się na suchary;) Hmm a po wczorajszych ćwiczeniach dzis czuje efekty ;d bola mnie ręce i barki hmm to chyba od tego wczorajszego machania skakanką;) :** Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natika468 0 Napisano Luty 15, 2009 a co do gościa to myśle że wcale nie z przymusu tylko z wielka przyjemnoscią;) bo kto niby miał by go zmusząc? napewnoo nie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Małolatka 0 Napisano Luty 15, 2009 Cześc dziewczyny, Chętnie się przyłacze, chciałabym zrzucic 5 kg a moim marzeniem jest 10:) Wkutrzaja mnie boczki, tłuszczyk w wewnętrznej stronie ud i grube ramiona:o Postanowiłam jeśc dwa posiłki dziennie (śniadanko i obiad, czyli wgranicach 1000 kcal) No i przydałoby się wziąć za jakieś ćwiczenia, ale to musze pomyślec, pewnie jakies aeroby w domu typu taniec, do tego ćwiczenia na brzuszek i nogi:) Dodatkowo kupiłam sobie BIO CLA z zieloną herbata i pije herbatke z vitaxu, maxi slim czy coś tam;) No i oczywiscie rezygnuje z słodyczy, fastfoodow, piwka i innych alkoholi, minimum 1,5 l wody. Ostatni posilek jaki moge zjesc to o 17:) Mysle że troszke rygorystyczna ta dieta a wiem, ze takie żywienie daje efekty, kiedys robiac takie kombinacje schudłam 5 kg w dwa tyg:) szkoda, ze tyle śniegu na dworze, niech juz bedzie wiosna, to w koncu odkurzy sie rolki i rower:) Pozdrawiam was kochane znad \"odchudzającej\" herbatki;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Luty 15, 2009 Wlasnie dziewczyny, wiecie cos o dzialaniu tych tabletek Bio Cla z zielona herbata, albo o skutecznosci tabletek o nazwie Linea??Ostatnio zastanawialam sie nad kupnem jakiegos suplementu diety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dominika023 0 Napisano Luty 15, 2009 Witam Dziewczyny! Chciałabym się przyłączyć. Szukam zawziętych dziewczyn, które nie odpuszczą po paru dniach:) Byłam na innym topicku, ale został nieźle zaniedbany dlatego jestem tutaj. Z nadwagą walczę od 27 stycznia. Mam jeszcze do zrzutu około 18kg. Od 3dni jeżdzę na rowerku stacjonarnym narazie jest to góra 35minut dziennie. Muszę zmusić się też do brzuszków. Waga narazie spada, ale tych -8kg w ogóle nie widać. Tzn ja widzę, bo troszkę luźniejsze mam spodnie, ale i tak czuje się strasznie grubo:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dominika023 0 Napisano Luty 15, 2009 aksamitka90 miałam kupić chrom i blonnik z CLA, ale strasznie drogie te tabletki. Pani w aptece poradziła mi linee. Więc ją kupiłam. Stosuje od paru dni. Już zurzyłam jeden kartonik. Tak naprawdę nie wiem czy jest skuteczna, bo jestem na diecie trochę ćwiczę, a czy mają coś wspólnego te tabletki ze spadkiem wagi - nie wiem. Czytałam po zakupieniu ich na różnych forach. Były przeróżne opinie. Niekóre dziewcyzny pisały, że były po tym nawet opuchnięte i tyły. No, ale nie wiadomo czy brały tylko tabletkę czy dodały też ćwiczenia. Bo wiadomo dieta jest najważniejsza. Ja nie zauwżyłam żebym przytyła waga spada średnio 0,2kg w dół dziennie. A linee biorę na wszelki wypadek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Luty 15, 2009 Ja chyba ja rowniez kupie. Rowniez czytalam o niej na roznych forach ale woalam zapytac o nia Was bo wasze informacje wydaja mi sie bardziej pewne. W poniedzialek kupuje skakanke i zaczynam cwiczenia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Widze, że piszecie:):) zważyłam się, waga pokazała ok.55,5 kg:) jeszcze tylko 5 kg:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Co do tabletek to ja tylko kiedys łykałam chrom,zmniejsza ochotę na słodkie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Luty 15, 2009 Ja zwaze sie dopiero za tydzien w niedziele ;) Moze beda jakies zadowalajacerezultaty :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Ja ważę się jak mi sie przypomni:D nie lubie niedziel bo nie ma co robic, człowiek siedzi i najchętniej zjadłby wszystko co sie napatoczy:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Luty 15, 2009 Mam to samo. Musze poszukac sobie jakiegos zajecia, moze poucze sie z wosu bo matura juz maju, a ja nic nie umiem ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natika468 0 Napisano Luty 15, 2009 dokładnie;) najgorzej jest w niedziele moja mama zawsze w sobote piecze rozne placki i nawet nie wiecie jak mnie korci żeby sprobować jednego;( ale nie moge;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Ja zdaje z biologii rozszerzonej:) tez musze sie pouczyc bo w srode mam sprawdzian powtorkowy z botaniki a ja nic, zero :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Jak mi sie chce slodkiego to myje zęby albo zuje gumę mietową, jakos mija ta ochota na slodkie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Luty 15, 2009 macie jakies sposoby na koncentracje bo ja nie moge sie skoncentrowac...strasznie boje sie matury Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natika468 0 Napisano Luty 15, 2009 ja pije pluszz activ ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Niestety nie mam na to żadnej pomocnej rady, sa dni gorsze i lepsze w których wszystko błyskawicznie wchodzi, może trzeba przeczekać dzień albo maksymalnie sie zabrac za to:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Ja tez pilam plusz, teraz lykam regularnie lecytyne i widze poprawe u siebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aksamitka90 0 Napisano Luty 15, 2009 moze to chwilowy kryzys :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Grunt to nie panikować, trzeba do tego na spokojnie podchodzić, łatwiej jest;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Neotropikalna0 0 Napisano Luty 15, 2009 Idę się kąpać...zrelaksuję sie trochę:D a pozniej musze sie czyms zająć do obiadu...jeju jak ja nie cierpię niedziel:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dominika023 0 Napisano Luty 15, 2009 A ja naszczęście nie mam problemów ze słodkim. Nigdy nie smakowała mi czekolada. Więc automatycznie nie jadłam batoników. Jedyną moją zgubą były rzeczy słone. Paluszki, czipsy, krakersy. Ogólnie przyprawione potrawy. Teraz nie używam w ogóle soli. Nie jem nic słonego. I na szczęście mnie nie ciągnie. Wiem jaką bombą kaloryczną są czipsy. Sól znajduję się tylko w serku wiejskim. Jestem od niego uzależniona. Zawsze zjadam go na śniadanie. Ale mimo to chudnę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach