Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamaPitula

czy paluszki to słodycze?

Polecane posty

Gość mamaPitula

Moja tesciowa uwaz że paluszki to nie sa słodycze(no bo nie słodkie:)),więc daje je mojemu synowi(2 lata) prawie bez przerwy(tłumacząc"niech sobie cos pogryzie").Ponieważ synek jest niejadkiem i jada tylko kilka rzeczy,więc w "ramach urozmaicenia diety"-jak mawia teściowa,napycha go paluszkami.A najedzone paluszkami dziecko nie ma ochoty jeść np.zupy czy kasz.Ja uważam że paluszki czy chrupki nie są wskazane w takiej ilości i lepiej dać dziecku np.bułkę ale teściowa twierdzi ze bułka i paluszki to to samo ("przecież to i to,to maka i woda,więc co z różnica"wg niej).Już nie wiem czy argumentować swoje zdanie,nic do tej kobiety nie dociera,ani prosby,ani grozby,ani spokojna rozmowa.Rozumiem że czasem,CZASEM dziecko może zjeść paluszki ale nie przed każdym posiłkiem,a tak jest najczęściej.Mieszkamy razem,więc nietrudno jej wetknąć synowi słodycze,a jak ja zabronię albo poprosze by tego nie robiła,to i tak to zrobi,gdy się odwrócę:( co ja mam z nią zrobić?jak jej to przetłuamczyć?czy faktycznie paluszki nie są aż tak "szkodliwe" i mogę je dawac często?(najczęściej teściowa daje je słone;(()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz swojej teściowej żeby się szykowała na stół operacyjny bo będzie musiała oddać swoją nerkę twojemu synkowi jak tak dalej będzie faszerowany paluszkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slone paluszki to nie slodycze!!!:D ale sa niemniej szkodliwe dla malego dziecka. nadmiar soli szkodzi, tak samo jak nadmiar cukru. a jak dziecko zapcha sie przed obiadem jakimis przekaskami, to logiczne, ze pozniej nie jest glodne. moze poradz jej, aby kupowala paluszki z sezamkiem, badz paluszki juniorki - juniorki sa naprawde fajne, mieciutkie, delikatne, o wiele lepsze niz zwyczajne, i maja malo soli. powiedz, ze moze malemu dac chrupke czy paluszka ale tylko wtedy, jak zje obiad. i nie ma zmiluj sie, to ty ustalasz reguly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej co za brudaski
z tą nerką bardzo dobre :) moze babcia wstrząsnie :P a tak wogole to wlasnie dlatego ze jest niejadkiem nie powinna mu dawac paluszkow miedzy posilkami . Dzieciak powinien zglodniec wtedy zje caly obiad a przy takim mamlaniu caly dzien to mu sie nie dziwie ze mu sie jesc nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli powiesz pediatrze, że dziecko je słone paluszki, to z pewnością nie będzie zachwycony. małemu dziecku powinno się dawać jak najmniej cukru i jak najmniej soli. mówi się, że w ogóle nie powinno się solić potraw dla dzieci. a w paluszkach jest sporo soli. prawdopodobnie po jedzeniu paluszków jest już na tyle najedzony, że nie chce jeść nic innego, albo inne pokarmy nie są dla niego tak atrakcyjne, bo nie zawierają soli. 2-latek powinien jeść paluszki rzadko, tak rzadko jak inne słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perełka1990
Raz dawaj delikatesowe, sezamem , z makiem . kminkiem , sa tez cebulowe i wiele innych :)) ale zawsze dawć najlepiej po normalnym posiłku gdyż paluszki pęcznieją i malec popije to sokiem i nic wiecej nie zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×