Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hakunamatatata

po jakim czasie bycia razem zdecydowaliście się na....

Polecane posty

Gość fghjyii
anuska, jak macie po 34 lata to obije nie ejstescie normalni :O albo on jest gejem albo moherem albo chuj wie co, a ty co, uraz jakis masz czy wiekowa dziewica ktore blona zarosla pajeczynami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka 1234
Pamiętam, że ze swoim pierwszym w miarę poważnym chłopakiem miałam necking po ponad miesiącu, tzn że widział mnie bez bluzki, pieściliśmy górne partie ciała sobie nawzajem. Na peeting i seks nie byłam kompletnie gotowa jeszcze i zanim coś w ogóle z tego wyszło to si e rozstaliśmy. Natomiast mój mąż jest człowiekiem bardzo narwanym i będąc z nim tydzień czasu już braliśmy wspólnie nago prysznic, dochodziło między nami do pieszczot calego ciała, a pierwszy seks był po miesiącu, oczywiście spontaniczny i nieplanowany z mojej strony. (chciałam jeszcze poczekać, ale nie wytrzymałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytanowy Janusz
ty prawiczek wez wypierdalaj z tymi swoimi debilnymi wywodami pierdolisz glupoty swiat sie nie kreci tylko dookola twojej pustej dziewiczo zboczonej glowy. nie siedz tylko blony szukaj pajacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jess112
po miesiacu na petting. po dwoch na seks oralny. po poł roku na zwykły seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojego nieszczęśnika(teraz już byłego) trzymałam w zupełnej rezerwie 6 miesięcy... A na seks musiał poczekac jeszcze miesiąc. Jakoś niesądzę,by cierpiał okrutnie z 7miesięcznej abstynencji seksualnej.. :) I powiem wam,że do dzisiaj jestem number one na jego liście i się kumplujemy i do dziś darzy mnie szacunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka 1234
a tam za szybko, tak się wstydziłam swojego ciała, ze taka terapia szybko mnie wyleczyła z kompleksów. Sytuacja wprost wymarzona, żeby sprawdzić jak się działa na drugą osobę poprzez swoją nagość. Nie wiem ile by to wszystko potrwało gdyby nie ten pamiętny prysznic, ale jak już oswoiliśmy się ze swoj ą nagością to było łatwiej przejść do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamatatata
racja prawiczek, ale z drugiej strony nikt nie potrafi przecież powiedzieć co będzie w przyszłości, czy będziemy z daną osobą już na nawsze czy nie, więc skoro jesteśmy z nim/nią teraz to dlaczego mamy czekac ileś tam z robieniem tego czy tamtego, skoro teraz chcemy być razem. Z doświadczenia wiem też, że czekanie na Pana idealnego czy Panią idealną poprostu nie ma najmniejszego sesnu........... a poza tym ja chcę tylo ODPOWIEDZI NA ZADANE PYTANIE więc bez prawiczkowania tutaj poproszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka1234
Po pierwsze moja przeszłość nie jest i NIE BĘDZIE dla nikogo bolesna, bo trzymam się z daleka od takich ludzi jak ty Po drugie: to nie było tak, że po tygodniu od poznania śmigalam nago pod prysznic, bo znaliśmy się wcześniej, ale tylko na stopie koleżeńskiej i nawet jak już coś między nami było to jeszcze wtedy pozwalałam sobie jedynie na przytulenie czy pocałunek, dopiero jak otwarcie uznaliśmy, że będziemy parą przeszliśmy do śmielszych pieszczot. A po trzecie, moja nagość jest moją świętością i nigdy nie obnosiłam się z nią jak ty ze swoimi już na pamięć wyuczonymi tekstami prawiczku. Nie pokazywałam się nago byle komu, bo mi i mojemu mężowi zależało na sobie nawzajem i naprawdę można to było stwierdzić nawet po tygodniu bycia parą. Do tej pory zresztą jesteśmy w sobie bardzo zakochani i nic nie było na razie w stanie tego zmienić. I naprawdę uwierz że są dziewczyny, które pierdolą się po tygodniu znajomości, a wychodzą na tym dużo lepiej niż takie zakompleksione cnotliwe idiotki. Można uprawiać seks i mieć trochę oleju w głowie, ale twoim zdaniem nikt nie ma go tyle co ty, bo umiałeś się powstrzymać. I co ty kurwa masz z tego życia? Wieczne popijawy, które nie są początkiem niczego dobrego, zero wartości, zero planów na przyszłość jakichkolwiek tylko się uczepiłeś tego dziewictwa i tego forum, że aż się słabo robi na taką głupotę. Wszyscy ci to mówią, a ty dalej swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamatatata
no aniulka co jak co ale rację w tym wszytkim masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuppupppppppppppppupppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakunamatatata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupppppppppppppppppup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupppp do aniulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka 1234
Dobra, nie wiem jaki jesteś w realu, jak się zachowujesz i jakie masz podejście do dziewczyn ze swojego otoczenia. Nie uznaję przygodnego seksu, nigdy takowego nie miałam i nie zamierzam mieć. Jeżeli są dziewczyny które lubią to robić to ja ich nie potępiam, to ich wybór. A prawda jest taka, że żadna dziewczyna która miała więcej niż 6 przypadkowych partnerów nie przyzna ci się do tego, po prostu, nawet jeśli jej nie wspomnisz o tym co uważasz na ten temat. Jestem w ogóle zdania, że przeszłość erotyczna nie jest bardzo ważna w związku, bo każdemu zdarzają się wzloty i upadki, i to jest nic w obliczu miłości, bo jeśli ludzie naprawdę się kochają, to nawet jeśli odczuwają zazdrość w stosunku do ekspartnerów swojej dziewczyny/chłopaka, to na pewno się nie dyskwalifikują z tego powodu. Nigdy w życiu nie myślałam o tym, żeby odpowiednią ilość czasu odczekać z pewnymi rzeczami, wszystko robiłam spontanicznie i może gdybym trafiła na innego chłopka to bym żałowała. Ale kurwa nie żałuje, to najlepsze co zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka 1234
Można, można, ale zauważ, że w wieku 15 lat ma się inne poglądy niż w wieku 23. I załóżmy, ze jest typiara, co miała 15-17 lat i lubiła ten sport, szukała sobie róznych partnerów, bo tak robiły koleżanki,a po 20 roku życia stwierdziła, że to była lipa, zero w tym miłości, bliskości i zaczyna sobie szukać stałego partnera, takiego żeby wyjść za mąż itp. Dla ciebie to by pewnie nie było miłe i nie chciałbyś takiej dziewczyny. A czy to jest takie ważne jak się kogoś kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupuppuppuppupppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię ludzi
z moim pierwszym pratnerem, pieszczoty, petting- po ok 2-3m-chach, współżycie- po 8 miesiącach, z obecnym (mam 21 lat)- seks po 3-4 tygodniach ;P (więc nie cały miesiąc bycia razem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniulka 1234
Pewnie sobie nie szuka laika w tych sprawach, to fakt, ale przecież ty też nie każdemu mówisz, że nie masz jeszcze seksu za sobą. Ja tam nie wiem, moim zdaniem miłość wszystko wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuppppuppppupppupppppupp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupppuppppupppupppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuppupppuppppppppppuppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×