Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agawaa_27

Chcę się stać suką

Polecane posty

Gość sklavin
beringa chyba masz ten sam problem ktory ja mialm.... tak napisalbym jeszcze rok temu.... buntujesz sie przeciw czemus co jest w Tobie. tez sie buntowalm przeciw remu co sie budzilo we mnie.... po mordzie moze lac cham... i to nie spowoduje uleglosci..... to zupelnie inna relacja.... nie znam jej dokaldnie ale ja to czuje... notabene zaprzeczasz Biblii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakich mezczyzn szukacie? Rozlazlych, w kapciach, bez wlasnej woli? Czy zdecydowanych, madrych, potrafiacych zapewnic byt rodzinie? Skad takie uwielbienie dla samcow alfa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sklavin nie możemy przypisywać beringa myśli, wrażeń, intencji, które wcale nie muszą jej dotyczyć beringa bicie po mordzie, jak to określiłaś, wiele kobiet, które odgrywają rolę (zwróć uwagę ---> odgrywają rolę) suki, bardzo lubi. Zazwyczaj pod postacią policzków, mniej lub bardziej mocnych. ALE jak wyżej napisałem, ten policzek, musi się odbywać w ramach gry pan-suka, a nie dlatego, że zupa była za słona, albo facetowi zepsuł się humor. Kobieta musi się czuć bezpieczna. Obie strony muszą być świadome kiedy następuje czas gry, rytuału, a kiedy jest czas zwykły. A tak w ogóle ja też od czasu do czasu lubię dostać od suczki po twarzy, to poprawia krążenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holy Bible
to ja pieprzę cały ten seks, skoro u podstaw leży rola Pana i Suki, bo suka jest poniżeniem i nie obchodzi mnie czy to was podnieca czy nie, nie neguję że i mnie by podniecało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Holy Bible
to ja pieprzę cały ten seks, skoro u podstaw leży rola Pana i Suki, bo suka jest poniżeniem i nie obchodzi mnie czy to was podnieca czy nie, nie neguję że i mnie by podniecało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holy Trochę opacznie mnie rozumiesz. U samych podstaw tak jest ale człowiek jest odzwierzęcy ale nie jest zwierzęciem. Jedni są w pewnych sferach bliżsi tym odzwierzęcym instynktom inni mniej, więc nie wszyscy czują tak jak my dewianci ;) i nie muszą czuć. Mogą uprawiać seks bez drastycznych przejawów dominacji i ich nie potrzebować. Ja powołałem się na zwierzęce pochodzenie, by wykazać, że wiadome skłonności nie są czymś wyabstrahowanym z ludzkiej natury, bo zawiera ona w sobie znaczący ślad psychiki zwierząt. Właściwie należałoby powiedzieć, nie ślad, raczej rdzeń, który obrósł tym co właściwe już tylko człowiekowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u podstaw lezy dominujaca rola mezczyzny, na ktorego barkach tak naprawde wszystko spoczywa. I bezpieczenstwo, i moja przyjemnosc. Wbrew nazwie "suka" mam czesto wrazenie, ze to ja jestem osoba uprzywilejowana... Nasza dyskusja dotyczy raczej sfery seksu. W zyciu codziennym wiekszosc takich par sie nie wyroznia, kobiety z takich ukladow to panie prezes, dyrektorki, spelniajace sie zawodowo i...zmeczone tym. Chca bec z facetem, ktory dorowna im sila psychiczna, bedzie potrafil pomoc zdjac z ramion ciezar obowiazkow, pozwoli poczuc sie mala kobietka... Same "okololozkowe zabawy" wielu moga gorszyc, ale to juz czyjas prywatna, intymna sprawa. Jedni lubia od tylu, a inni tylko na misjonarza. Wazne, zeby kazdej z tych par bylo to zachowanie prowadzace do spelnienia, prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Przeklety :) moze to zabrzmi jak bluznierstwo, ale w tym wszystkim o milosc chodzi...taka "do kosci". Pelne zrozumienie, wsparcie bezwarunkowe w drugiej osobie. Tylko moze my to inaczej, niz wiekszosc spoleczenstwa, sobie okazujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
obudzialm temat sprzed dwoch lat..... Holy ja wiem ze swoich doswiadczen zyciowych ze nie mozna potepiac takich czy innych postaw. Moge sie niezgadzac z nimi i w zyciu ich nie wprowadzac . Ale nie moge oceniac i krytykowac kogos za nie. Nie wplno W koncu Hollu uleglosc to Biblijna zasada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agawa_27
pragnę aby Pan wymazał mnie całą swoimi odchodami, wymiocinami ahhh i kazał mi to zjeść, żeby wyrywał mi włosy! połamał wszystkie palce, rozciął mi pochwę ohhhhhhh!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
uwazam ze zaufanie jakie musi byc miedzy Panem a niewolnica niezbyt czesto mozna zauwazyc miedzy tak zwanymi normalnie kochajacymi sie ludzmi gdzie wlasnie maz leje w morde zone bo zupa byla za slona lub o piwko za malo wychlal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserrwator
wy już dawno zaniżyłyście 'poziom' piepsząć farmazony w stylu: ''że to biblia każe kobiecie ulegać''...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
czyli obserwator.. prosze jasniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest moj argument, do Biblii wole nie siegac, jakos niepewnie sie czuje szukajac tam wytlumaczenia moich pragnien... Ale wiem o jaki fragment moze kolezance chodzic. Ostatnio czesto cytuja go ksieza na slubach;) "o dobrej zonie" ;) generalnie Pismo promuje patrialchalny uklad rodziny, zwlaszcza Stary Testament. Choc w Nowym, w Ewangeliach, Chrystusa mozna uznac czasem za prekursora feminizmu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
Nowy Testament zawiera wlasnie fragent w ktorym nawoluje kobiety do uleglosci... co dziwne w tym samym miejscu nawoluje mezczyzn do kochania zon..... tak Biblia prsedstawia patriarchalny uklad swiata... uklad w ktorym kbiete trzeba chronic i dbac o nia. A to moze tylko MEZCZYZNA... W dzisiejszej dibie pewne slowa i pijecia sie zdewaluowaly.. rozumiane sa opacznie...a;e czlowek i jego emocje od zarania sa takie same.. uczynil Bog kobiete z boku mezczyzny nie zeby dominowala czy podlegala ale by byla obok niego..nie mnie jego obdarzylk sila by dbal o nia... a jej dal serce by byla wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
ide spac z marzeniem i Panu. Wiec dobranoc Wam ktorzy jestescie Panami i dobranoc wam niewolnicom sklavin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tlumaczen Biblii, jej symboli i znakow wciaz mozna dyskutowac. Jej znaczen nie odnajdziesz, gdy czytasz wprost. Tekst bowiem roi sie od ukrytych kodow. I nie chodzi tu o kod da Vinci;) Wybor Ewangelii, sposrod wielu dokumentow tez nie byl przypadkowy-wybrano tylko te spojne w przekazie. Kobieta powstajaca z zebra, to istota rowna mezczyznie. Gdyby byla mu podlegla, Bog wybral by Adama piszczel... Ale kto dzis o tym pamieta? Zarzuty wobec Dominujacych biora sie z niezrozumienia istoty rzeczy. Ale mnie to nie dziwi. Wsrod lateksowych zabawek, czestej zmiany partnerow, ogolnego pedu ku nowemu, bardziej ekscytujacemu seksowi trudno znalezc sens... Na szczescie nie kazdy jest cma lecaca do swiatla. My tez nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pluuum
właśnie , w takim układzie chodzi o absolutne zaufanie i szczerośc , a to się nie bierze ot tak , samo z siebie tylko do tego jest potrzebny mocny charakter , j ja ci ufam w 100 procentach i tego samego wymagam od ciebie , nie ma miejsca na kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcffvgfvbg
pragnienia -sragnienia, dewiacja i tyle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
cxcffvgfvbg powiedz skad wiesz zento dewiacja? bo nie miesci sie w Twoich standardach? Wedlug jakich norm klasyfikujesz? I czy wogole znasz temat czy tylko o nim wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
Koci pazurek Biblie odczytuje tak jak mpisze, Nie doszukuje sie ukrytych znakow i kodow. Zadnych tajemnic. Inaczej nie doszlabys i nie doszukala sie znaczenia i prawdy. KAzdy rozumialby i patrzyl poprzez oryzmat swoich doswiadczen. Zreszta Bibla sama mowi o doslownosci rozumienia. TAK --TAK NIE--NIE nic co ponadto nie od Boga Jedna uwaga w tym przpadku. Nalezy rozroznic ksiegi prorocze ktorych oczywiscie takmnie da sie rozumiec, Ale i one nienpodlegaja dowolnej interpretacji Biblia sie sama interpretuje, Wtedy nie ma takiego miejsca do manipulacji ludzmi to tak na marginesie tematu... Pozdrawiam Ciebie i ciesze sie ze z madra osoba tu sie zetknelam. Ludzom sie myli wiedza z madroscia i to bywa smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
ale czy mi wogole te rozwazania sa potrzebne? To wszystko dla nie znajacych tematu, poszukujacych lub przeciwnikow....d;a dyskusji Okreslilam sie i taka jestem. Nie mozna dyskutowac z czyimis doswiadczeniami i odczuciami... JA czuje takmktos inny odbiera inaczej...Czy muszze tlkumaczyc sie i usprawiedliwiac swoje odczucia> Moj odbior swiata? Nieee, nie krzywdze tym nikogo a w koncu przestalam i krzywdzic siebie... W tym jedynie moze byc problem czy znajde Pana. Poruszam sie w temacie po ciemku, boje sie troche ale.. zycie to wyzwania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mars i wenus
a ja chce realnej suki, bo z netu to juz mam dwie i z realem maja problem, wiec odpuszcza je chyba, bo przestały słuchac Pana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sklavin
ja chce realnego Pana. potrzebuje dotyku i spojrzenia w oczy, widoku usmiechu na ustach zadowloenia na ustach Pana wirtualne hmmm owszem moze byc ale...nie o to chodzi zludzeniami nie chce juz zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×