pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Sadze tak ja kate ... najpierw próby farmakologiczne a z takimi zabiegami się zdąży Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 Moj gienio tez powiedzial, ze wszystko po kolei. Jesli teraz sie nie uda. To zwieszymy dawke CLO. Bo na razie biore 1 dziennie, chcciaz bierze sie ogolnie 2. Ale bal sie, zeby zaraz torbiel nie powstal. Ogolnie tak na chlopski rozum po co badac droznosc jak narazie nawet owu dobrej nie mam. Ale damy rade :D Nie jedno juz w zyciu przezylam... Wiec ciesze sie, ze to narazie taka diagnoza. Juz sroda... Wiec coraz blizej USG... Och ja tyle nadziei przez tak dlugi czas to nigdy nie mialam :) Ale to prawda, ze to nadzieja daje nam sile i chec do walki. Ja walcze!!! Oby te mojej jajniki tez zaczely. :P No kurna takie leniwe, w kogo one poszly :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 Kate to ty tez bralas CLO?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 ja miałam sprawdzaną drożnośc nie przez laparoskopie tylko przez HSG jest to zazwyczaj badanie bez bolesne i trawa moze z 5 minut. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 malawronka, mozesz mi przypomniec dla czego tak dlugo wam nie wychodzilo... probowalam sie doczytac, ale jakos nie moge znalesc. Ja juz sie zastanawiam jak to bedzie z 2. Czy juz zajescie bedzie latwiejsze, czy moze znow etapy leczenia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 w maju 2006 roku zaszłam w ciąże w lipcu straciłam. nio a pozniej problemy zaczeły sie wysoka prolaktyna, nie występowało jajeczkowanie. a pózniej jak było wszystko dobrze to dalej nic. lekarz mnie wysłał na HSG nio i sie okazało ze mam nie drożne dwa jojowody. w pazdzierniku poszłam do innego lekarza. w grudniu ustaliłam date laparoskopi w lutym szpital i laparoskopia i przy drugim cyklu sie udało. W CZASIE LAPAROSKOPI: okazało sie że jajnik lewy ma ognisko endometriozy. a jajnik prawy o charakterze PCO. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 u mnie lekarz powiedział ze mam wybor albo po porodzie myślimy o drugim dziecku albo pozniej tylko moze znowu czeka mnie laparoskopia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 O matko... To fatycznie... Ale Bog wam teraz wynagrodzil te oczekiwanie. A jak myslisz co bedzie z druga ciaza, chyba, ze nie planujecie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 Aha... to tez tak nei bardzo... Starac sie o drugie tylko po to, zeby potem znow nie bylo problemow... Eh jaki ten swiat niesprawiedliwy ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Mój lekarz to mówił od razu o laparoskopii bo niby sprawdzasz co nie tak i od razu działasz by to naprawić. Ja normalnie dziś to szaleje z tym spaniem ... cała noc i teraz od 9 do 12 znów :) wyspałam się za wszystkie czasy :D Jak się położyłam o 9 to tak mi jeździło w brzuchu aż słyszałam takie bulgotanie ... ale czy to dzidzia uprawiała jakieś sporty to nie mam pojęcia :) Malawronka a ty kiedy poczułaś pierwsze ruchy i jak byś je opisała???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 A mojej siostrze a miała wrogi śluz i miała inseminacje powiedziała że po ciąży może jej się cofnąć i w drugom ciąże może zajść naturalnie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 Ja to jakas nadpobudliwa... ;D Jeszcze w pierwsza nie zaszlam a juz o drugiej mysle :D Nie no nie mozliwa jestem :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Może myślisz myślisz i wymyślisz bliźniaki :D:D:D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 Oj paczkowa, zeby to od myslenia zalezalo... :D Ale, jak juz pisalam blizniakami bysmy sie nie pogniewali :D Lece sie zbierac do pracy. Buziaki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Właśnie przeczytałam ciekawy artykuł na stronie internetowej mojego miasta o tym jak się rodzi w naszym miejscowym szpitalu (ogólnie szpital oki ... z piękną wyremontowaną ginekologią i porodówką) No ale artykuł niestety na minus z powodu traktowania pacjentek na sali porodowej :( Komentarze wiadomo dobre i złe ... Mam nadzieję że uda mi się dojechać do innego miasta tam gdzie będzie przy mnie mój lekarz ... bo nie wiem jak by to było tutaj ... jak z żadnym tych lekarzy nie miałam nigdy kontaktu :/ Choć bym miała wrzeszczeć w samochodzie z bólu to jadę tam i już ... no chyba że mój poród będzie trwał godzinę :D to chyba nie zdążę dojechać .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Październik 28, 2009 tak NowaTU tez brałam CLO przez daw cykle ale jeden bez monitoringu na włsną rękę i miałam przepiękne torbiele o średnicy 4,5 cm i 6 cm , na szczęście z początkiem ciąży się wchłonęły Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 troszke zastanawiam sie nad dzieckiem rok po roku. zawsze tak chciałam ale zobaczymy nie chcem za dużo planować. co do ruchów to najpierw to były muśnięcia. nie byłam i nie jestem pewna czy to był synek czy jelita moje. z tego co pamiętam około 18 tygodnia zaczełam coś czuć. ale pozniej jak kładlam sie to prawie odrazu czułąm kopniaczki ale to było po 20 tygodniu. i jeszcze ja miałam i mam taki plus że kupiłam sobie dedektor tętna i słucham sobie serduszka maluszka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 pączkowa troszke dla mnie to dziwne że lekarz mowił co o laparoskopi a nie o HSG . przecież te badanie wykonuje sie 5 minut i tylko glupiego Jasia sie daje. a laparoskopia jednak to jest poważniejsza operacja przy ogolnym znieczuleniu. dziwne jak dla mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Nie wiem może miał jakieś podejrzenia o których nie chciał mi mówić żeby mnie nie wystraszyć ale też na razie było za wcześnie na wywnioskowanie od razu czegoś gorszego. Moja szwagierka też miała HSG i cały dzień potem się nie mogła ruszać tak ją bolało ... może miałaś bardzo dobrze zrobione skoro nic a nic nie bolało. Już nawet o tym nie myślę najważniejsze że w brzuszku dzidzi jest ... to jest najważniejsze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 pączkowa mnie bardzo bolało HSG ale robiłam to w konkretnym celu dlatego dla mnie bol był malo wazny. słyszałma że jeśli ma sie coś nie tak z jajowodami to zazwyczaj boli. czyli jeśli ktos ma drożne to nic nie boli nie wiem jak w tym jest prawda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Ja też nie wiem ... cieszę się że udało mi się bez żadnych zabiegów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 pączkowa nio pewnie super. teraz czekaj na pierwsze ruchy jest to zaj.... sprawa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 czekam z niecierpliwością :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 28, 2009 pączkowa doczekasz sie i to już nie długo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Oj nuda mnie ogarnęła totalna ... Mężuś musiał zostać dłużej w pracy i nawet nie wiem kiedy będzie :( ... muszę wyjść do sklepu bo chleba nie mam a na dworku to już prawie jak noc. Znów bulgocze mi w brzusiu ... hymmmm ... czy to mój okruszek ??? Dziś zauważyłam zmiany w cycuchach ... normalnie wokół brodawek zrobiły mi się dziurki ... no i są takie inne ... aż jakoś tak dziwnie. No to zmykam do tego sklepu ... bo padniemy z głodu bez chlebka ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Październik 28, 2009 pączkowa zgapiłam po tobie i poleciałam do rossmana po to mleczko, rzeczywiście pachnie milutko, strasznie mnie brzuch swędzi a w piersiach to mam takie uczucie czasem jakby mnie ktos po nich szczypał... teraz wieczorem dochodzi zgaga a myślałam, ze juz jestem po dolegliwosciach i teraz tylko błogostan nie wiem czy wam mowiłam, ze zamówiłam dzinsy ciążowe na allegro, jak je zobaczyłam to myśłałm, ze szału dostane, rozmiar na wieloryba, jak osiągnę takie kształty zeby spodnie pasowały to się chyba zamknę na amen w domu...straszne to Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 28, 2009 Ojej ... no to nie dobrze ... może czasem lepiej dołożyć trochę kasy ale przymierzyć ... ja w swoich śmigam i jest mi strasznie wygodnie. Brzuchol też swędzi ... i rośnie jak na drożdżach ... a piersi od dziś rana stały się bardzo wrażliwe i nabrzmiałe. Już nie mogę doczekać się wtorku i wizyty u lekarza ... choć boję się wejść na wagę (nie mam w domu więc się nie ważę) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Październik 28, 2009 no wiem, wiem ale status bezrobotnego zmusza czasem do podejmowania kroków, które później okazują sie nieopłacalne, ja tez nie mam wagi bo się zalała wodą , szkoad bo można by monitorowac przyrost wagi, czy jest aby ok. norm zalecanych:)powtarzam około:) ja jako, że jest ciepło to chodze jeszcze w legginsach ( takich grubszych, zimowych) i tez jest wygodnie a te paskudne dzinsy schowałam do szafy:) a wizyte mam znowu w tym samym terminie oby wszystko było dobrze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 28, 2009 Ja juz po pracy... jeszcze dwa dni i weekendzik!!! :D A po weekendzie badanie. Narazie nie czuje zmian w swoim organizmie... Czasami brzuch mnie pobolewa jak na @... ale to akurat bylo i przed braniem tabletek. Niestety cierpliwosc nie ejst moja mocna strona... ale chyba w tych sprawach nikt nie jest cierpliwy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Październik 28, 2009 Pączkowa - czy Twoja kuzynka miała jakieś objawy (dolegliwości) związane z tym wrogim śluzem? Mnie jest smutno... Dziś widziałam się ze znajomymi, którzy już są dzieciaci a u jednego dziecko w drodze... I już padły pytania typu: "a jak tam u Was?, "a Wy kiedy?" Ech :( Ciekawe czy rodzice też niebawem nie zaczną podpytywać o to...? Szkoda, że ludzie mają takie niewyparzone języki... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach