pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 NowaTu ja zamówiłam takie ciepłe ciążowe leginsy na allegro za 18zł, też myślałam że będę wyglądać tragicznie ale nie jest źle :) Ja się też w końcu pokłuciłam z mężem :( nie gadamy ze sobą, a jak już coś powiemy to gburowato i tyle ... przerąbane ... czasem to mam wrażenie że ja swoje on swoje ... Chociaż się postarał i posprzątał jak mnie nie było i ugotował fasole po bretońsku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Luty 13, 2010 Ja tez sie ze swoim nie odzywam... zreszta ciezko, bo biedactwo zasnelo po ciezkim dniu w pracy. Noromalnie mam ochote go udusic jak tak spi... Wiem, ze mi tez hormony buzuja, ale to juz przechodzi ludzkie pojecie... dostalam bilet do kina z pracy i co jak podaje jakis termin, kiedy mozemy isc to jemu zle, wtedy nie. Wykrzyczalam muz, ze dobrze ze mamy duza rodzine, bo inaczej bym wogole nie miala po co z domu wychodzic. MAm ochote krzyczec!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Luty 13, 2010 Paczkowa, masakra wszystkie leginsy na allegro sa do wzrostu 170, a ja mam 175... chcialam kupic dlugie na teraz ;/ Moze u siebie popatrze... Znalazlam jedne, ale z przysylka za ponad 6dyszek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 No tak ja to niska jestem ... nie zwracałam uwagi na to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Luty 13, 2010 Eh.... nie dosc ze figura niczego sobie to i wzrost :P kate gdzie jestes!!! Mala... bo my z Paczkowa to slomiane wdowy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 No już niby rozmawiam normalnie z M ... eh dziś to w ogóle mam coś humor nie bardzo :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 Jutro mężulek idzie do kina na walentynki ... normalnie beze mnie ... tzn mam zarezerwowane miejsce ale nie chce iść bo nie wysiedzę i się tylko umęczę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 Zmykam na razie poleżeć i zjeść kiwi bo tak na mnie ładnie patrzą i mówią "zjedz mnie":) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Luty 13, 2010 mmmm kiwi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 13, 2010 Jestem.No u nas jak narazie...odpukac....bez klotni.Staram sie ;) Ale sie boje,bo jak wy sie poklocilyscie to zaraz i ja...jak zawsze zreszta.Wszystko na mnie przechodzi od was hihihi ;)) To co wy napiszecie np.''bolesci'',to i ja je mam.Wlasnie bardzo mnie bola zebra a szczegolnie lewe! Wy urodzicie a pare dni pozniej ja,hahahaha...ojej oby nie,zawczesnie. No my dzisiaj kupilismy tez materac dla dzidzi i specjalna podkladke pod materac. Ja tez nie kupuje narazie kolderki i poduszki.Ale posciel kupilam w komplecie z baldachimem i ochraniaczem. Komplet bardzo ladny..zamowilam w polsce..a wyszlam na tym jak zablocki na mydle-drogo 60 euro!U nas bym kupila taniej i rowniez sliczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 13, 2010 Jutro walentynki,wiec nie warto sie klocic ;) Choc nie wiem co mnie jeszcze czeka, haha. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Luty 13, 2010 ale mnie dzis tesc wkurzył, normalnie masakra, prawie się na niego wydarłam, specjalnie mi na złosc robił, on sobie jeszcze jakies wycieczki z nami planuje i co to z M nie będą na działce robic, na co ja mu, ze będziemy mieli dziecko więc raczej za wiele nie porobią a on mi na to, ze ojciec jest od chodzenia na spacery a matka od zajmowania się dzieckiem, czujecie te głupoty ??? raz z nim bylismy u rodziny 5 dni i mało mnie do czubków nie wywieźli, wtedy obiecałam sobie, ze juz nigdy z nim nigdzie nie pojade i słowa dotrzymam, nie zamierzam się znowu wkur**** poza tym po 5 h siedzenia u niego 10 razy się głupio pytał czemu juuuuz idziemy ( chyba mu si ę zapomniało, ze jestem w ciąży)i czy jutro przyjdziemy na obiad, tak jakbym nie miała co robic w walentynki tylko siedzeic z nim...koszmar, ja się na razie nie pokłóciłam , mam nadzieje.,ze tak pozostanie i w tym roku walentynki bedą fajne, mąż karze mi pisac, ze teraz jest bardzo wyrozumiały ( po ostatnim krzyku na mnie bez powodu\)i milusiński:) pączkowa nie zartuj, ze mąż idzie sam???? oj niedobry... ja posciel kupuje bo mam upatrzony komplet z rożkiem, baldachimem i ochraniaczem, łącznie jest 13 elementów za 200zł więc się opłaca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 A no idzie ale mi to nie przeszkadza ... tzn byśmy szli w czwórkę, ale ja na pewno nie dam rady, jak siedzę dłużej niż 30min w jednej pozycji to Olek dostaje wariacji i kopie mnie po żebrach. Sama zdecydowałam że nie idę, a mężulkowi kazałam iść ... idą na Avatara 3D, my już oglądaliśmy z mężulem tylko normalnie, to niech idzie obejrzeć w tym 3D. A ja spędzę troszkę walentynkowego czasu z moim brzuszkowym syneczkiem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 Co do pościeli to ja bym tylko chciała z ochraniaczem, rożek mam, a baldachimu nie chcę zakładać ... oglądałam u siebie w sklepie i są naprawdę śliczne te pościele ... moja siostra powiedziała, że bym sobie kupiła najlepiej z FERETTI ona ma i nic się nie dzieje z pościelą, a ma dwa komplety innych i się strasznie powyciągały i takie szmaty się z nich zrobiły, ale nie pytałam jakich to były firm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 No właśnie dziś rozmawiałam z rodzinką i jako prezenty będziemy chcieli huśtawko-leżaczek, termometr i właśnie pościel, no i jak coś to matę edukacyjną. Mama ma już ogłosić po rodzinie żeby czasem nie kupowali ciuchów, bo ja mam tyle że nie wiem czy zdążę to wszystko założyć, a jeszcze mam dostać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 Gadam sama ze sobą ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 ... No to gadam dalej :D ... Co do teściów ... to ja nie mam w ogóle i smutno mi z tego powodu ... szczególnie jeśli chodzi o teściową, nigdy jej nie poznałam, ale z opowieści o tym jaka była wiem że byśmy się polubiły. No i Oleczek będzie miał tylko jedną babcie i jednego dziadka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 13, 2010 No to Małysz ma srebrny olimpijski medal :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Luty 13, 2010 No Malyszek sie pokazal :D Moich tesciow tez juz znacie... wiec ja wam dzis podaruje...hehe Moj maz znal tylko moja mame z pol roku (ale to byly poczatki spotykania sie) potem mamus wyjechala. Dzis jakby wrocila wiem, ze byla by super tesciowa :) Ojciec... jak trzezwy to ok, chociaz moj maz mowi, ze jak wypije to tez jest spoko. tylko, ze on widzi to raz na ruski rok, a ja mialam przez ponad 20 lat wiec mnie to drazni... Oj jak ja wam zazdroszcze tych zakupow i przygotowan... dla mnie to jeszcze odlegle czasy... No i nie wiadomo gdzie sie jeszcze podziejemy... Mam dola i se poplakalam... chcialabym sie przytulic do mojej mamusi... tak jakos mnie zal scisna i wogole... Ale juz sie staram nie ryczec bo paptopa zamocze :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 14, 2010 Walentynkowe dzień dobry :D Nockę mogę zaliczyć do tych bardziej udanych... NowaTu dobrze że chociaż daleko to jest ta mama. Zawsze można zadzwonić lub napisać. Przywitałam się, a teraz zmykam na śniadanko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 14, 2010 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DZIEWCZYNKI Z OKAZJI WALENTYNEK ;) A CO!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 14, 2010 :D Nawzajem Mala :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 14, 2010 NowaTu,ja tez tesknie za moja mama! Widze ja zaledwie 2 razy do roku.Chcialabym zeby przyjechala jak urodze,ale przez ta babe ktora bedzie przychodzic do mnie i do dziecka przez dluuugi okres,niestety musze odlozyc nasze spotkanie bo nie chce robic sobie tloku.Wiec dopiero pod koniec lipca moze ujrze moja mame,jak juz dzieci beda mialy wakacje.A te cholerne wakacje znowu w tym roku pozno 23 lipiec!!!!:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 14, 2010 No wiec walentynki,a my siedzimy w domku.Troszke szkoda,ale nie mamy ochoty zakladac stroje karnawalowe zeby skoczyc do kawiarenki.Napewno sie nie zmieszcze w moj stroj ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 14, 2010 Kate,twoje lozeczko jest bardzo ladne!! Ja mam juz ochote rozlozyc wszystko dla dzidzi i przyszykowac ubranka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 14, 2010 A ja samatna :) ... mężul poszedł do kina, oczywiście mnie namawiał, ale ja na prawdę nie mam ochoty wychodzić z domu. M dziś powiesił karnisze i półeczkę w pokoju Olkowym ... Dziś dostaliśmy 2 szt body i śliczny dresik od eMowej siostry ... oczywiście jak wpadła do sklepu na wyprzedaż to i dla Oleczka coś kupiła :) Dziś mam straszną zgagę blehhhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Luty 15, 2010 Dzień dobry :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Luty 15, 2010 hej:) juz dawno się nie obudziłam tak zmęczona psychicznie jak dzisiaj, normalnie cały czas mi się jakies głupoty sniły, masakra:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Luty 15, 2010 a u mnie cały czas pada śnieg:) kiedy to się skonczy? zaraz idę się szykowac na miasto:) a potem do gina i dentysty... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mala30 0 Napisano Luty 15, 2010 Hallo! Ja wczoraj dostawalam pierdolca przez wszystkie dolegliwosci ciazowe! Nie,ta ciaza nie nalezy do udanej.Bardzo ciezko ja od poczatku przechodze.Chce maja!Kazdego wieczoru chce mi sie plakac,ze juz mam dosyc :( Wiem,ze warto ja donosic do konca! Wczesniej,gdy widzialam kobiety w ciazy...strasznie jej zazdroscilam ze ona jest w ciazy.Teraz kiedy widze kobiety z malenkimi dzieciaczkami,zazrdosze im ze juz urodzily. Moze gdyby pogoda sie zmienila i przyszlaby ta wyczekana wiosna,wszystkie mialybysmy inne spojrzenie na nasze dolegliwosci.Wiecej ruchu,swieze powietrze,sloneczko,ochota zeby wstac nieco wczesniej itd. Mi to nigdy nie dogodzi! Chyba mam dola :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach