CZY JAK W TEN SPOSÓB BĘDĘ JADŁA, TO SCHUDNĘ? JESTEM CIEMNA BARDZO, POMÓŻCIE...

Mam 17 lat, 159, 60 kg. ciągłe problemy z wagą, cellulitem, rozstępami, jednym słowem- katastrofa- obrzydliwe ciało. 4 małe pulchne placki z jabłkiem smażone, wielkości dłoni bez palców (określenie super, nie ma co:/ ) jabłko zielona herbata, zwykła herbata (bez cukru), woda udko z kurczaka po domowemu z buraczkami wiem, ze to na pewno niezdrowe, ale w mojej rodinie się je tłusto, pomóżcie Kochani stracić trochę kilogramów, a co za tym idzie kompleksów.

powiedz z ktora czescia ciala masz najwiekszy problem,czy jest to brzuch?

Dziewczyno, jesteś jeszcze za młoda na zbyt restrykcyjne diety (no chyba, że chcesz szybko wyłysieć i mieć problemy z zębami). Spróbuj zmienić styl życia - może jakieś ćwiczenia - zapisz się na basen albo na aerobik, albo pobiegaj pół godz dziennie i zwróć uwagę na to co jesz, ale bez przesady - np jeśli rodzina je obiad, Ty zrezygnuj tylko z sosu do ziemniaków, zamiast czekolady jako przekąskę zjedz pomarańczę. Warto przed posiłkiem wypić szklankę zwykłej wody - wtedy zalejesz sobie trochę żołądek i zjesz o połowę mniej - ale musisz jeść wszystko, bo to dostarcza niezbędnych witamin i minerałów. Ogranicz jedynie słodycze, fast-foody i napoje kolorowe (oranżady, Coca-Cole itp).

Aha i pamiętaj, że żadna dieta-cud Ci nie pomoże, bo takie diety trwają krótko i wyniszczają organizm - najlepsze są odpowiednie nawyki żywieniowe stosowane zawsze (a nie tylko w czasie kiedy masz zamiar się odchudzać) i aktywny styl życia.

te placki ,to raczej zły pomysł szczególnie jesli smazone na tłuszczu ,kurczak najlepiej gotowany i koniecznie bez skórki.Na sniadanie lepiej zjeść biały serek o obnizonej zawartośći tłuszczu,chudą wędlinę,jajko

Nie masz jakiejś katastroficznej wagi,więc jakbys ograniczyła troszkę tłuszcze i weglowodany(białe pieczywo,słodycze,ziemniaki) i zadbała o więćej ruchu(najszybciej działa pływanie i bieganie)to na pewno bedzie poprawa ciało mnabierze jędrności i smukłości.

Dziękuję Wam bardzo, ale bardziej to mam 18 lat niż 17 :) nie mówię, że jestem wielce dorosła, ale myślę, że większość okresu dojrzewania mam już za sobą. Odchudzanie jest moją zmorą, mam okropne ciało, strasznie się wstydzę, dużo cellulitu, rostępy. Zbudowana jestem tak: spore piersi, pełna twarz, brzuch średni, nogi okropne, jestem niska

już sobie z tym wszystkim nie radzę, bo non stop tylko- dieta, dieta, dieta. Chyba rozpechalam sobie żołądek, bo jeśćź mogłabym cały czas, najlepiej tłusto, słodko. Myślałam o dietetyku... mieszkam 10 km od Warszawy, ale nie wiem, gdzie się udać po pomoc :/ może ktoś poleciłby kogoś? a :( nie mam pojęcia co to są węglowodany,z naczy wiem, że mąka, chleb itd ale nic poza tym

Tu nie chodzi o okres dojrzewania, tylko o to, że jako osoba dorosła jesteś jeszcze młoda i łatwo można rozwalić sobie organizm - np. jak zaczniesz teraz stosować herbatki przeczyszczające, to masz ogromne prawdopodobieństwo, że za kilka lat Twoje jelita wogóle bez herbatek nie będą mogły funkcjonować. A jako osoba młoda masz duże szanse, że nauczysz się zdrowo żyć i żadne diety odchudzające przez cały okres życia nie będą Ci potrzebne.

po pierwsze ogranicz tluszcz bo jesz go za duzo tak samo wegle, wiecej bialka jedz i duzo pij wody,cwicz codzinnie chocby tylko pol godziny ale zawsze cos,ale najlepiej godzine. tyle na poczatek i staraj sie jesc zdrowe rzeczy na niezdrowe mozesz sobie pozwolic w weekend ale tez nie za duzo.mozesz liczyc kalorie,policz ile ci jest potrzebne i odejmij 500 od tego i wtedy bedziesz chudla

Matko, jak dziękuję Wam ;( a czy uważacie, że pójście do dietetyka to dobry pomysł? co powinnam jeść na obiady?bo ja w ogóle pomysłów nie mam, a w rodzienie wszsycy tłuściutko jedzą :(

Mozesz sama sobie przyprawic filet z kurczaka lub z ryby doprawic zawinac w folie i do pierkarnika do tego slatka warzywna i bedzies najedzona,albo zob sobie leczo tylko bez miesa..

jesli jedza np udko z kurczaka smazone ziemniaki sos i surowke to zjedz udko ugotowane,polowe porcji lub jak jestes w stanie lyzke ziemniakow lub wcale i duuuuzo surowki ewentualnie lyzka sosu pod warunkiem ze nie jest tlusty jak tlusty to nie polewaj,mozesz jesc piers ugotowana na parze z ziolami zamiast kotleta zmazonego i pamnierowanego,po prostu chude mieso i najlepiej gotowane lub pieczone w folii albo grilowane,wiecej ryzu niz ziemniakow,przeciez mozesz sobie ugotowac woreczek i bedziesz miala na 2 posilki,kasze sa zdrowe i dobre na trawienie,makaron najlepiej pelnoziarnisty a nie jajeczny jesli juz musisz,duzo ryb,tez na parze lub w folii i z ziolkami.

aha a jesli juz musisz zjesc to co oni to zjedz na malym talerzyku i tylko do wewnetrznek krawedzi

zamiast tych tlustych plackow na sniadanie czy kolacje zjedz tunczyka w sosie wlasnym lub jajka,lub (rano) musli z chudym mlekiem

kochana idź do lekarza pierwszego kontaktu i niech da ci skierowanie do instytutu żywności i żywienia który jest w Warszawie na ul. powsińskiej, przy CH sadyba, tam jest miła pani która nauczy i wytłumaczy jak się zdrowo odżywiać i przy tym chudnąć. absolutnie pod żadnym pozorem nie szukaj diet cud bo one więcej spustoszenie robią niż pożytku

;( nie spodziewałam się, że ktoś mi pomoze :( kurczę, jak bardzo jestem wdzięczna :( dziękuję ;(

Kochana przejdź poprostu na zdrową żywnosc :) jedz owoce,warzywa,gotowane mięso, chleb ciemny lekki WASA , jogurty i schudniesz :) + brzuszki i bedziesz po kilku miesiacach niezłą laseczką :)

wiecie co? niech Wam Bozia wynagrodzi :) jestećie kcohani! :)

MAM W ZYCIU CEL chleb wasa ma wysoki IG lepiej ciemne pelnoziarniste pieczywo i bardziej sie naje

A nie ma za co. :) Jesteśmy tu po to by pomagać A co do tego chleba WASA lekki ma mniej kalorii i nim również sie mozna na jeść, ja osobiście wole ten chleb niż tamten. :)

jest tez troche mniej zdrowy i ten nieszczesny IG no ale co kto lubi ja jem pelnoziarnisty i po kromce jestem najedzona a jak kiedys przeszkam na wase to nie czulam ze zjadlam kazdy wybiera co mu bardziej pasuje

a taka przypasiona :/ żżal