2 tygodnie SOUTH BEACH - 23 luty do 9 marca - kto ze mną?

zwalczajaca, ja na twoim miejscu poczekalam bym min 2 tyg, zobaczysz jak organizm reaguje jak sie przyzwyczai do drugiej fazy. skoro na pierwszej duzo schudlas, nadrugiej tez powinno ci zleciec, moze faktycznie troszke wolniej. a jesli chodzi o mnie- wagi nie mam, nawet nie wiem z jakiej startowalam wiec w kilogramach nie powiem, ale fakt faktem ze na pewno schudlam, zwlaszcza zauwam na brzuchu, oponka jakby mniejsza:D pozatym pupa i nogi, spodnie zaczynaja wisiec :) moze niedlugo jeden rozmiar mniejsze?:D pozatym czuje sie o niebo lżejsza pomimo grzeszkow :)

a ja dzisiaj dzien 12 zaczelam calkiem niezle- omeltem potem jako ze sie ucze i wogole zachciało mi sie cos słodkiegoo.. mialam w domu musli to takie fitella w saszetkach.. i zjadlam całe cynamonowe potem wojek mi przywiozł jabłka.. ja oczywiscie jako łasuch nie moglam sie powstrzymac i zezarlam... :| mam nadzieje ze wiecej niz 1 nie zjem.. pocieszam sie tylko tym ze te grzeszki to nie byly az takie straszne ;) jeszcze 2 dni i bede mogla jesc jabłka ;) na obiadek planuje piers z kurczaka tylko nie wiem z czym ;) ehh dobsz dziewczyny wracam do nauki powodzenia na dietce ;] pozdrawiam

załamka to jest dobry pomysł z tym rozpisaniem, chyba sama Ci go podkradnę zwalczająca- jaką Ty masz wagę, wiedz o tym ze cały czas nie bdziesz chudnąć, tym bardziej ze na 1 fazie tak ładnie Ci leciało, teraz organizm troszke sie przyzwyczaił, i stara się bronić, ale na to trzeba czasu, i znów waga pójdzie w dół :) poza tym nie wracaj do pierwszej fazy, mozesz poeksperymentować, odstaw na 2 dni jabłka i zobacz czy chudniesz, jak tak to je jedz, odstaw w następnym dniach chleb i zobacz jak waga sie zmienia, trzeba obserwować swój organizm, jak Ci się waga zatrzymuje, przy jedzeniu chleba to zrezygnuj z niego itp daria pogratulować silnej woli :)

tak mi dobrze szlo i zjadlam dwa kawalki karmazyna(rybka chuda) ale panierowane ;(

kryzys! chce słodyczy!!!! :(

Dziewczynyy wszystkiego naj z okazji dnia Kobiet ;] przede wszystkim wytrwalosci w osiaganiu celów i osiagnieciu ich ;] pozdrawiamm :*

Z OKAZJI DNIA KOBIET ŻYCZĘ WAM : Szczęścia w życiu osobistym, sukcesów w pracy, dobrego zdrowia, domku z ogrodem i basenem, eleganckiej limuzyny, samych zwycięstw, spełnienia marzeń, miłych niespodzianek losu, grona prawdziwych przyjaciół, niewyczerpanych pokładów energii, uśmiechu na co dzień, genialnych pomysłów, słodkiego, miłego życia, anielskiej cierpliwości przy czytaniu tych życzeń, świeżości spojrzenia, głównej wygranej na loterii, pozytywnej aury, pogody ducha, pomyślnych wiatrów, gorącej miłości , wygodnych butów, cudownych wakacji, szczęścia, żadnych trosk, powodzenia u płci przeciwnej, wysokich lotów, pomyślności, trafnych decyzji, intuicji w interesach, prezentów od losu, pękatego portfela, miłego szefa, jasności umysłu, niebanalnych wyzwań, miłych snów, pewności siebie, wielkiej fortuny, błyskotliwych ripost, romantycznych wieczorów, udanych łowów, pasjonującej pracy, szansy na sukces, dużo słodyczy, pozycji lidera, szampańskiej zabawy , mocnego dachu nad głowa, samych pozytywnych wibracji, dużo słońca , olimpijskiej kondycji, jak najmniej zmartwień, wyjścia z każdej sytuacji, uwielbienia u podwładnych, pasma sukcesów, niezmiennie zielonego światła, czystego nieba, stu lat życia, końskiego zdrowia, sławy, pokaźnego konta, manny z nieba, wysokich wygranych, wielu ciekawych znajomości, wygranych przetargów, sumiennych dłużników, taaaakiej ryby, dobrego fryzjera, serca jak dzwon, pewnej ręki, komfortowych warunków, przyjemnych doznań, wielu wzruszeń, mocnej głowy, powodzenia, otrzymania najwyższych odznaczeń, osiągnięcia wyznaczonych celów, pełnego sejfu, szczęścia w kartach, sprzyjającej pogody, dobrych zbiorów, kolorowych chwil, twórczego podejścia do pracy, połamania pióra, góry pieniędzy, mnóstwa prezentów, udanych negocjacji, serdecznych przyjaciół, grzecznych dzieci, udanych wakacji, miejsca w Ksiedze Rekordów Guinessa, wesołego towarzystwa, dobrego apetytu , szczęśliwej podróży, poczucia humoru, wiecznej młodości, licznego potomstwa, niewieszajacego się komputera, sławy i chwały, pokojowego rozwiązania wszystkich konfliktów, szybkiego rozwoju gospodarczego, hojnych sponsorów, korzystnego układu gwiazd, miłosnych uniesień , cichych wielbicieli, mistrzowskich zagrań, wielkiej przygody, słodkich snów, zgranej ekipy, pomyślności na nowej drodze życia, pociechy z pociechy, lojalnych współpracowników, bujnej wyobraźni, interesujących przeżyć, rodzinnej atmosfery, pomyślnych wieści, radości życia, dobrego serca, pełnego szkła, syto zastawionego stołu, złotej rybki, zimnego piwa, zasięgu w każdym miejscu, kreatywności, podróży dookoła świata , udanych szkoleń, efektywnych poszukiwań, pakietu kontrolnego, bogatej kolekcji, dużo wolnego czasu, beztroskiego życia, dobrej passy, celnych strzałów, zdobycia Mount Everestu, wolności, trafnych wyborów, gradu prestiżowych nagród, spokoju ducha, oddechu od codzienności, szczerych komplementów, wszelkiej pomyślności, codziennych atrakcji, świetlanej przyszłości, hossy na giełdzie, korzystnego horoskopu, zdjęcia na okładce, miłych sąsiadów, wiary w sukces,wielu alternatyw, gorączki sobotniej nocy, piwniczki pełnej wina, silnej woli, wyrozumiałego spowiednika,szczęśliwego trafu, płomiennych uczuć, pomocnej dłoni, niezawodnej pamięci, nieprzemijającej urody, asa w rękawie, nadzienia w pączku, strumieni szampana, kominka, rozbicia banku, recepty na szczęście ptasiego mleczka, przygód z happy endem, długich wakacji, zmysłowych nocy, gwiazdki z nieba, wiernego psiaka, sportowego wozu, różowych okularów , ruchu w interesie, zgrabnej figury, siły perswazji, zdolności nadprzyrodzonych, dobrego smaku, własnego sposobu na życie, w zdrowym ciele - zdrowego ducha, właściwych wniosków, widoków na przyszłość, podzielnej uwagi, czterolistnej koniczyny. :))))))))))))))))))))))))))

Z okazji Dnia Kobiet. Dużo szczęścia pomyślności, mało smutku, moc radości, byście miłości w życiu miały w bród boście kobiety cud.

hej! witam plażowiczki:) przyznam się że trochę was czytałam, więc pomyślałam że warto się chociaż przywitac. Ja jutro mam ostatni dzień 1 fazy i zastanawiam się jak inne plażowiczki jak to bedzie z tą wagą potem? chyba nadal nie będę jadła chleba, tylko już powoli kończą mi się pomysły co jeśc na śniadanie i II śniadanie :( Pozdrawiam i życzę wytrwałosci, sobie też ;P

pomyliłam się w niku, jestem ewelajn:)

hej dziełuszki :) wszystkiego dobrego!!!!! moze by tak jakies ciasteczko z tej okazji? ;)

na dzien kobiet zjadlam sushi-14 kawalkow!!niby to juz 2ga faza ale tam jest bialy ryz...na szczescie sniadanie bylo typowo 1fazowe..i teraz nie wiem czy jesc cos jeszcze dzis (bez wegli oczywiscie) czy przez to sushi nic juz nie tykac tylko wode? jak mysliscie?blagam pomozcie!!! i wszystkiego naj z okazji dnia kobiet!

Wszystkiego naj dziewczynki :)) ja od jutra zaczynam:)) wysłałam chłopaka po zakupy bo sama nie byłam w stanie wróciłam taka padnięta z uczelni, że szok ;/ i się wykąpałam i położyłam do łóżka, ale jak wróci to wstanę i ugotuję sobie pierś z kurczaka :)))) 3majcie kciuki :))

Tak na koniec dnia jeszcze tylko życzonka ode mnie :) KOCHANE KOBIETKI! ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO! A tak do tematu - WYTRWAŁOŚCI I REWELACYJNYCH REZULTATÓW, KTÓRE TĄ WYTRWAŁOŚĆ NAGRODZĄ!!! Buziaczki dla wszystkich kobietek z topiku!!! :)

cześć plażowiczki :) ale wczoraj fajniutko było, tyle życzonek :) jeśli chodzi o dietke to trzymam się , posłucham Was i nie przerywam diety tzn II fazy , poczekam co będzie dalej, jak narazie to obserwuje że waga spada tak ok 0,30 dziennie, ważne że nie rośnie :) Mam do Was pytanie : na wadze wyświetla mi się ile kilo waże , ale później waga pokazuje dwa wskaźniki : średnio 45 i 37 wiecie może co one oznaczają ?

witam :) dzis mija tydzien odkad jestem na SB i co? 2,2 kg mniej :) jestem wiec bardzo zadowolona i oby tak dalej...

majmon -> gratuluje :) ja teraz w trakcie okresu, czuje sie o 100kg ciezsza :P

majmon gratuluje :) , american nie przejmuj się to tylko pare dni i będzie lepiej :) ja natomiast jestem dzisiaj bardzo happy !!!! :) na wadze jest 109,9 :):):):):):):):):) czyli 10 kg mniej od początku odchudzania dziewczyny jeśli macie chwile załamania weźcie się w garść i przeczekajcie trudny okres , ja taką chwile miałam i wytrwałam (między innymi dzięki wam :) ) - na początku II fazy waga wzrosła nawet w porywach o 1,5 kg a teraz się unormowało i znowu spaaaaaaaaaaaaada :) jestem też przed okresem , ale czuje się ok tylko mnie piersiątka bolą :):):)

witajcie

dziewczynyja od wczoraj na sb, kurcze nie wiem czy dam rade. Za malo zjadłam na snadanie i głodn jestem jak pierun jasny :) Z jaką wagą startujecie? Ja mam na koncie 95kg koszmar! Nabralam w ciągu 7 lat, a ciąża też zrobila swoje i dodała 10kilosów, które teraz tak ciężko zrzucić. Mam nadzieje na wspólne wsparcie! Tym razem musze dać radę. Każdy się dziwi że tak utyłam, a ja takiej siebie nienawidze. Pomózcie kobitki!

Zwalczajaca podejrzewam, ze ta liczna 45 to ilosc wody w Twoim organizmie:) (dobrze, by bylo gdybys pila wiecej, bo najzdrowiej miec 50 wody). A liczna 37 to zawartosc tluszczu:) Na to mi te liczby wygladaja! Bo ja jeszcze niedawno mialam 53% wody i 31 tluszczu, a teraz mam 26;) dziewczyny trzymajcie sie dietki, bez wzgledu na wszystko:) Mnie udalo sie juz schudnac 4,5 kg a jestem na przedostatnim dniu I fazy! Tez sie zalamalam w polowie, bo waga nie chciala przez 3 nid drgnac:( Ale okazalo sie ze jestem przed okresem, i gdy tylko go dostalam to waga zaczela spadac:) Zwalczajaca dobrze, ze wytrwalas:) Pewnie nie raz bede potrzebowac Twojej rady, bo pojutrze wchodze w II faze:) Pozdrawiam Was wszystkie i zycze dalszych sukcesow:)

do szczupła być może cie pocieszy że 95 kilogramkow to mój cel :) przynajmniej narazie . Startowalam ze 120 i co ty na to ? Teraz jest 110 więc dobrze idzie. Gdy ważyłam 95 kilo wyglądałam naprawde super , a później to było tylko moje zaniedbanie, ciąża i ciągłe usprawiedliwianie się bo po dziecku - guzik prawda. Musisz być silna a na pewno schudniesz . Jeśli chodzi o jedzenie to w pierwszych dniach musisz jeść do syta wskazane produkty koniecznie 5 x dziennie , organizm nie może odczuwać głodu ! bo nie będziesz chudła , będzie stagnacja i szok dla organizmu a wręcz zacznie sobie robić zapasy. Już pisałam to że na I fazie im więcej jesz tym szybciej chudniesz (oczywiście tylko wskazane produkty ) Polecam Ci przepyszne sałatki , na przekąski jedz orzeszki lub podpiekany na patelni bez tłuszczu słonecznik . na obiadek jedz zawsze jakieś mięsko lub rybę z surówkami. Uda ci się na pewno, poczytaj dużo o tej diecie , i jako żywy przykład masz mnie że się da i że dieta sb jest skuteczna ! :)

Jana Ina Zarella dzięki za odpowiedzi dot wagi i wskaźników , dobrze wiedzieć Gratuluje Ci też wyniku odchudzania 4,5 to naprawde dużo :) Faktem jest że I faza była dla mnie prościutka, druga jest trudniejsza , trzeba bardzo rozważnie wprowadzać nowe produkty i obserwować swoją wagę. Najgorsze były pierwsze 5 dni teraz już chudnę dalej :) pozdrawiam gorąco i buziole

dzięki zwalczająca!grtuluje Ci postępu, jestem pod ogromnym wrazeniem.Ech żeby mi tylko też się udało. Przeczyłam że nie można herbaty, to co pić?Ja pije ziloną z pół łyżeczki cukru, no i nie wiem czy to nie jest wprew dietce. A jak sobie radzicie poza domem, tzn. co jecie w pracy, wszkole... Ja jutro ide na troche do pracy i boje sie że sie złamie, obok jest bar to m.in. on doprowadził mnie do tego stanu....znaczy sama sie doprowadzilam, ale pyszne żarełko serwuje i weź tu człowieku się ograniczaj.Za m-c mam chrzciny i wesele, nie mogę wyglądac jak prosię..Jejku powiem wam szukałam sukienki i w kilku sklepach kobity popattzyły na mnie jak z kosmosu i oferoway jakieś wory jak na moją babcie.Szok! Mam rozmiar 44-46, kiedys 38 i w sumie tez tak myslałam o kimś kto ma taki duży rozmiar. A wiecie co tak naprawde zdałam sobie sprawy ze swej tuszy dopiero na zdjęciach, jak patrze w lustro to nawet jakos ujdzie. Najgorzej że mam wielki bęben, pocieszają mnie ze dopiero 2 m-ce po porodzie i mam jeszcze czas, ale ja wiem że jak cos z tym teraz nie zrobie to bedzie jeszcze gorzej.

aha zapomniałam poproszę o przepis na cheesburgery

hej plazowiczki co tam u was? szczupla byc przepis na cheesburgery jest gdzies w topiku bodajze na 3 lub 4 stronie :) jest tez przepid na bigos ktory jest lux :)

Szczupla chce byc..........dla Ciebie bo mialam gdzies pod reka:) \"cheesburgery: 15 dag mięsko mielone z piersi kurczaka/indyka 1/4 cebulki 1 jajko łyżka oliwy z oliwek pieprz, sól, ew. przyprawy pomidor ogórek kwaszony kilka plasterków sałaty plasterek topionego sera light (np hochland, albo z lidla) do smaku-odrobina ketchupu, musztardy na ciuteczce oliwy podsmażyć cebulkę, tak aby się zarumieniła jajko rozmieszać z pieprzem i solą do miski włożyć mięsko mielone, wymieszać z podsmażoną cebulką i serem pociętym na małe kawałeczki dodać roztrzepane jajko, wymieszać kłaść łyżką na rozgrzaną patelnię formując kotleciki, smażyć po 2-3 minuty z jednej strony, dopóki mięsko w środku nie będzie białe pomidor pokroić na plasterki na talerzu położyć liść sałaty, na to kotlecika, na to odrobinkę musztrady/ketchupu, plasterek pomidora i kwaszonego ogórka, posypać resztą cebulki

Bardzo dziekuje dziewczyny! Prosze powiedzcie mi jak to jest, czy mozna jest duze porcje jedzenia czy tycie? Bo ja się gubie, jak zjem mało to jestem głodna to niedobrze podobno. A znowu jak robie sobie dużo to mam wyrzut że nigdy nie schudne.

Hej Pieknee ;] wszystkie juz pochudłyscie i siem nie udzielacie ;> ^^ jaaa... przejscie na 2 faze uznaje za nieudane.. mialam troche wrazen przez ost 2-3 dni ii to wpłynelo na zmiane mojego jedzenia jedno co dobre- nie tknelam pieczywa ani zadnych fast foodow ;] tylko jogurty owocowe muesli jabłka i kilka cukierkow :|noo nic ale dalej juz bede szła ostrozniej.. i teraz oproocz rzeczy dozwolonych na 1 fazie bede jadła jeszcze tylko jabłka reszte narazie odstawiam .. bo jakos nie wspolgra to ze mna.. a jak wam idzie? :)) pozdrawiam

hej hej ja dalej tu zagladam :) ciagle jestem na 1 fazie, jest ok, moge zyc bez ziemniakow i chleba, jedymy problem to slodycze... ale jakos sobie radze, ostatnio zrobilam deserek z serka ricotta kakao olejku migdalowego i slodziku i jakos przetrzymalam :)