co myslicie?jaki scenariusz?/tylko mnie nie wyzywajcie-strata czasu

Hej, zyje w duzej europejskiej stolicy. Tydzien temu poszlam do bardzo selektywnej modnej knajpy z kolezanka tylko po to zeby napaleni faceci stawiali nam drinki (obie potrzebowalysmy troche rozrywki po rozstaniu, zaznaczam ze mamy po 26 lat, mamy wyzsze wyksztalcenie i prestizowe zawody, nigdy wczesniej tak sie nie zachowywalysmy). I tam zobaczylam JEGO- sobowtora Johnego Deppa, wyzsze wyksztalcenie, prestizowy zawod. Po paru godzinach kompletnie pijana wylondowalam w jego luzku.- to jest humorystyczna czesc historii. Po trzech dniach zaprosil mnie na randke- romantyczna kolacja (slono go kosztowala, ale musialam sprawdzic ile wytrzyma, nie moglam sie powstrzymac), spacer i hop- znowu wskoczylam mu do luzka. Co gorsza mam wrazenie ze go to fascynuje i ze mysli ze sie nim bawie (ale on nie ma nic przeciwko). Postanowilam potrzymac go troche na dystans i nastepne spotkanie dopiero w przyszly piatek- za tydzien- zaproponowalam spacer w romantycznej dzielnicy (tym razem w dzien) i wieczorem teatr. Nie jestem w nim zakochana (na razie?), w luzku jest sredni, ale zaczynam sie przywiazywac i nie chce zeby zucil mnie jak szmate. Jaki widzicie mozliwe scenariusze? I w ogole piszcie co chcecie tylko bez chamstwa prosze

wyższym wykształceniem i prestiżowym zawodem...

dobre! jestem dyslektykiem

i wyksztalcenie i zawod w innym jezyku wiec trudno mi zachowac nienaganna ortografie ale masz punkt

temu byłabyś niedouczoną laską ;) czasy się zmieniają.. ;) :)

co bedzie potem? wywali cie z tego ŁUŻKA:D dyslekcja nie zwalnia z podstawowych umiejetnosci...

bawi Cie to?

tia najpierw poczytaj o dysleksji a potem dysleksją się podpieraj nie mówiąc już o tym, że bardziej w grę wchodzi dysgrafia a raczej dysortografia gdybyś cierpiała na którąkolwiek z tych "chorób" nie dałoby się ciebie czytać

dysklekSja, a nie dyslekcja, moi drodzy poprawiacze....

mozemy sie skupic na temacie, dziekuje

dysk- co??? :D

łóżko i rzucać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie jest Tobą zainteresowany :)

jasny gwint- nie mam ani dysk-lekcji ani dysk-grafii ani dysk-grafomanii tez nie do diaska, co z wami?

nie wierze :D

z nami wszystko super:D a co z tobą ?

zaraz w co sarah nie wierzysz, dobra robie bledy ale zeby az tak moja historie zbojkotowac z tego powodu?

a co to za prestizowy zwod ma ten twoj jonny deep?

aktor haha, skupmy sie na TEMACIE

no wlasnie dalesze scenario tej historii zalezy od tego kim on jest! i w jakim kraju. no zdradz nam te tajemnice !

heh dobra to ja widze to tak że puknie cie jeszcze z 2 razy i oleje to moj scenariusz

ale temat sam w sobie jest infantylny i mało interesujący jak nie Egipcjanin to modliszka jak nie modliszka to przejażdżki autobusem a jak nie to - to sobowtór aktora ile można :D??

no wlasnie a moze nie puknie jak mu powiem w piatek po teatrze ze no to do nastepnego :) Myslicie ze moge jeszcze jakos wyjsc z honorem?? dobra honor to moze za duze slowo, ale moze jeszcze cos da sie zrobic?

no to z tym johnym deppem to bylo jako usprawiedliwienie zebyscie lepiej zrozumieli ze ciezko nie ulec- ale na prawde calkiem podobny

honoru juz nie masz ale trza sie szanować :P

nie jest egipcjaninem, ja nie jestem modliszka, a autobusami nie jezdze raczej metrem

Jesli go chcesz na powaznie to powiedz mu ze zwykle nie idziesz z facetami na pierwszej randce do lozka:D

czy moze masz juz hiva

dla tych ktorym nie podoba sie sposob w jaki opisalam sytuacje: jak inaczej mam opowiedziec o co dokladnie chodzi? nie przyczepiajcie sie do slowa prestizowy do cholery.

sonia, jasne ze mu powiedzialm, ktory facet w to uwierzy? niestety to prawda