Dziewczyny, które nie macie chłopaków - wpisujcie się

1. Ile macie lat?-24 PRAWIE 2. Od jak dawna jesteście same?-OD 3TYG 3. Dlaczego jesteście same?-BO MNIE ZOSTAWIŁ PODOBNO PRZEZ TO ZE WZIEŁAM BEZ PYTANIA JEGO RZECZ..TERAZ DZISIAJ ZOBACZYŁAM GO Z NOWA PANNA....CHYBA UMRE... 4. Jak się z tym czujecie?-ZLE PO 3 LATACH ON NAGLE ODCHODZI..WSZYSCY MOI ZNAJOMI W PARECH A JA SAMA...

A ja się tak wtrącę trochę na temat (chyba) Jak to jest z tym : "pogodziłam się z samotnością" Wtedy już sie na nic nie liczy, nie wierzy się, że spotka się wartościowego mężczyznę...czy chce się czekać aż niby znienacka zjawi sie fajny chłopak i zakochamy się w sobie? :) pozdr.

Jeśli chodzi o mnie to ja się pogodziłam nie tyle co z samotnością, lecz z tym, że jest mi to przeznaczone, wiem, że nie zmienię siebie, swojego charakteru, osobowości, nie wiem jak to nazwac. Poprostu wiem, że tak musi byc.

1. 25 2. od 6 miesięcy 3. bo to nie było to czego oboje szukaliśmy 4. bardzo różnie,czasami ciesze się że jestem sama bo mogę robić co chce,a czasami jest mi smutno zwlaszcza jak siedzę sama w domu i nie mam do kogo się przytulić Pozdrawiam

1. 18 2. 9 miesięcy 3. poszedł do innej... 4. Bez sensu bo tęsknie za nim i mysle nadal o nim... :(

1. 20 2. od pół roku 3. bo faceci działają mi na nerwy :P 4. zajebiście! :):):):):)

Annikki Ale skąd wiesz że to CI przeznaczone ;) życie bywa nieprzewidywalne Ja jestem sama, choć spotykam sie z facetami, to jednak żaden z nich to chyba nie jest TEN właściwy. Troche to smutne ale wierzę, że któregoś dnia na prawdę sie zakocham :)

Czwóreczka jestem pewna, że nigdy nie będę miała chłopaka. Dla mnie 5 minut rozmowy ze zwyczajnym kolegą trwa wiecznośc i jest koszmarem, bo mam zawsze wielką pustkę w głowie, a jak już zacznę coś mówic, to albo seplenię albo powiem coś idiotycznego :P Nie jestem w stanie zmienic siebie, dlatego unikam sytuacji, w których musiałaby rozmawiac z innymi, jedyne miejsce, do którego chodzę to szkoła, przyjaciółka próbowała wyciągnąc mnie kilka razy na dyskotekę, ale to nie dla mnie... Ty na pewno znajdziesz w końcu tego jedynego :) i życzę Ci tego :)

1. 21 2. od listopada 3. bo nie pozwoliłam na brak szacunku wobec mnie i rycie mi psychiki 4. odbudowuję się z gruzów:D a poważnie to wiem, że gorzej niż było, nie będzie:/

Annikki oj az posmutnialam. Ale sama nie wiem co poradzic, jak pomoc. CHyba po prostu musisz poznac jakiegos bezposredniego faceta ktory wezmie Cie w obroty ;) Nie lubie jak ludzie sa smutni i samotni :( A Czworeczka mowi : czary mary,hokus pokus niech wszyscy znajda swoja milosc ;)

Dzięki Czwóreczka :) ale nie chcę żebyś była przeze mnie smutna, bo mi samej z tego powodu nie jest. Nie wiem jak to jest byc zakochaną i byc kochaną więc tak naprawdę, to nie wiem ile tracę i wiesz co, ja czuję że nie nadawałabym się do związku. Jak sobie wyobrażę, że miałabym spotykac się też czasem ze znajomymi chłopaka i jego rodziną to odechciewa mi się związku. Wiem, że to głupie, ale to przez ta moją małomównosc...Mi nie jest źle samej, tylko nieraz głupio przed rodziną i znajomymi. Teraz jestem jeszcze młoda to zawsze mam wymówkę, że wolę skupic się na nauce itp. Ale za kilka lat chyba zacznę kłamac, tylko po to, żeby dali mi wszyscy spokój.

1.22 2.przelotne coś czego nie możan nazawać związkiem (1,5mieś, 2 tyg....) 3. kwestia chyba mojego nie-teges chcrakteru.. albo nie trafiłam jeszcze na TEGO 4. jak noga depilowana pinsetą aućć

Annikki, mowa jest srebrem a milczenie złotem. Małomówność u kobiety to dobra cecha acz rzadka, ja bym taką wolał niż trajkoczącą coś bez sensu i bez przerwy :)

Miły186 cieszę się, że widzisz w tym zaletę :) niestety nie znam nikogo, kto by to doceniał. Z tego co zauważyłam największe powodzenie mają dziewczyny głośne i rozgadane.

1. Ile macie lat? 2. Od jak dawna jesteście same? 3. Dlaczego jesteście same? 4. Jak się z tym czujecie? 1. 24 lata 2. od prawie 4 miesięcy 3. stwierdził że nie kocha 4. teraz jest ok, a były chłopak chce wrócić.

1. Ile macie lat? 2. Od jak dawna jesteście same? 3. Dlaczego jesteście same? 4. Jak się z tym czujecie? 1.rocznikowo 23 2.od 3miesiecy 3.bo to nie bylo "to".Nie szukam faceta tylko po to aby byl:( 4.Zle,czuje sie samotna,nic nie warta,:(

1. Mam 19 2. Nie umiem określić. 3. Bo spotykam się z dwoma na raz i nie wiem którego wybrać. 4. Wiem że muszę w końcu zdecydować

Jarek_84 ----0 czym ty wogole gadasz

Jarek już wyraził swój pogląd na temat punktu 3 i mam nadzieje ze dalszymi swoimi pogladami meczyc nas nie bedzie

no to po chuj w ogóle wchodziłeś na ten topik??Jeżeli myślisz ze dziewczyna która nie ma chłopaka to pasztet to ten temat nie powinien Cie w ogóle interesować,skoro uwazasz ze na pasztety sie wiekszej uwagi nie zwraca

Sam sobie zaprzeczasz, uważasz ze jestem pasztetem ale dalej sie udzielasz

pierwszy odpowiedziałeś na moj post

28 lat od 2 lat sama czuje sie srednio, nie moge znalezc kogos, kto kompletnie zawroci mi w glowie, a tak bardzo bym tego chciala;)

1. 17 2. 10 mies 3. rzuciłam tego cwela 4. mam to w dopie bo pełno chłopakow mam na okolo siebie az jnie moge sie od nich odpedzic mam ogromne powodzenie jak i rowniez na brak sexu nie narzekam

Annikki, to już znasz mnie, który docenia małomówność :) Może i głośne mają powodzenie, ale na pewno nie w moich oczach. Takie rozkrzyczane od razu mnie odpychają. A Ty na pewno masz też zawsze coś ciekawego do powiedzenia, widocznie nie znalazłaś ludzi, którzy potrafią słuchać :)

Miły186 mam nadzieję, że jest więcej takich osób jak ty :) \"widocznie nie znalazłaś ludzi, którzy potrafią słuchać \"- byc może, chociaż jak stoję ze znajomymi, to uświadamiam sobie, że nie mam z nimi nic wspólnego, dziewczyny rozmawiają tylko o chłopakach, dyskotekach i kosmetykach, a chłopaki zachowują się jakby mieli po 14 lat.

Annikki, to ciekawe. Bo ja mam w sumie tak samo z moimi znajomymi. No może nie ze wszystkimi, ale jednak. Ja może trochę inaczej patrzę na ludzi, bo już jestem stary, chociaż niektórzy znajomi są jeszcze starsi :D

Dobrze, że jednak chociaż z częścią twoich znajomych masz coś wspólnego, ja nawet z przyjaciółką niedługo nie będę miała o czym rozmawiac. Jak tak piszę to może to wyglądac jakbym użalała się nad sobą, ale tak nie jest :) Dla innych moje życie może się wydawac beznadziejne i nudne (ja również), ale ja nie narzekam, akceptuję wszystko co niesie mi los :)

1. Ile macie lat? 25 rocznikowo 2. Od jak dawna jesteście same? od 3 3. Dlaczego jesteście same? bo kocham eska 4. Jak się z tym czujecie? echhhh

Annikki, niby nie mamy o czym rozmawiać, a w kółko rozmawiamy, małomówność to ciekawy temat do obgadania :D Nie zauważyłem abyś się zbytnio użalała nad sobą, ot piszesz, co Ci leży na duszy i ja to rozumiem. Mi też się wydaje, że według niektórych moje życie jest nudne, ale ja się cieszę z niego i nie chciałbym się z nikim zamieniać :D Twoje życie też na pewno jest super :)