87 MAMY z ROCZNIKA 87 **1987** ZAPRASZAM

Cześć. Widzę, że mój Jasiek najmłodszy w tabelce... jeszcze :P Catarinka jak tam ząbki Martynki? Daje popalić? Tymbarkowa Ty już niedługo będziesz miała bobaska po swojej stronie :D Dziewczyny cieszcie się tym, że macie jeszcze brzuszki, bo później będziecie za nimi tęskniły... bardzo :P

cześć dziewczynki;-) mój mały od wczoraj tak szaleje ze nie wiem co myśleć, brzuch faluje mi na każda stronę;-) dzisiaj rano zauważyłam ze mam strasznie spuchnięte dłonie, nie mogłam zdjąć pierścionka;-( są takie momenty ze czuję takie delikatne ukłucia w pochwie, takie ciągnięcie, mam nadzieję że to normalne zjawiska;-) u nas dzisiaj ma być 21 stopni więc pogoda fantastyczna;-) karaoke co do tych słodyczy to pewnie jakiś pic na wodę, ale dziękuję za zaproszenie;-) Marillion a ty jak sobie dajesz rade? Kozaki zdaj później relację jak dzidziuś po wizycie u gina;-) Buziaki;*

A ja zaproszenia nie dostałam :( zapomniano o mnie :( Tymbarkowa to kłucie świadczy o skracaniu się szyjki macicy i przygotowywaniu jej do porodu, to całkiem normalne, u mnie zaczęło się to ok. 35- 36 TC.

Anabelka ząbki dwa wyszły i na razie na tym stanęło. Parę dni marudzenia było, ale tylko tyle co w tedy pisałam. Teraz młoda mi już raczkuje, wstaje i zaczyna mówić mama (amama) Super jest... co do brzuszków to prawda.. mi też tęskno

anabelka masz dwa konta? no u mnie zostało 48 dni do porodu;-) czyli skoro to już sie najprawdopodobniej zaczelo znaczy ze mogę urodzic wczesniej? w czwartek mam wizyte u lekarza wiec dowiem sie co i jak;-) moze to juz czas aby powoli pakowac torbę, bo ja to tak zaplanowalam jej pakoanie na miesiac przed porodem ale zeby nie bylo za późno;-(

Aha a co do słodyczy to pewnie to co jestem tam od dawna... nic nie przysyłają, same reklamy na pocztę przychodzą:P

Tymbarkowa ja miałam, jak pisałam w 35- 36 TC, ale urodziłam i tak 2 tyg po terminie dopiero po kroplówce z oksytocyny, więc nie sądze, żebys miała powody do zmartwień :D Dlaczego pytasz, czy mam dwa konta? Gdzie?

pytam bo spojrz na post na samej górze jest nick z wielkiej literki a później są posty z nicka z małej literki wiesz ja już bym chciała urodzić, mam już wszystko dla maleństwa, fakt że jeszcze mebelki w kartonach do skręcenia ale to dzien roboty;-) tak bardzo chcialabym juz go przytulic;-)

Ta literka sama mi się zmienia, jak piszę pierwszy post, to nick jest z dużej litery, a jak następne, to z małej. Sama nie wiem dlaczego. U mnie mebelki mąż składał sam, jak Jasiek sie już urodził, powiedział, że wcześniej nie złoży i koniec! :D

hejka kobitki.. u mnie pogoda też śliczna i chyba wezmę się dzisiaj za mycie okien bo Święta tuż tuż a ja jeszcze nie rozpoczęłam generalnych porządków heh.. Tymbarkowa mój mały też tak ostatnio szaleje że szok, cały brzuch mi skacze i faluje. Wczoraj była u mnie kumpela to sie śmiała z brzuszka a jak go pogilała to się zrobiła z jednej strony taka duża kulka i wywnioskowałam, że jej Michałek pupe wystawił, bo go zaczepia, heheh :) Też już bym chciała go mieć przy sobie.. a mi zostało do porodu praktycznie dwa razy tylle dni co Tobi, bo 95, ehh, ale zobaczysz jak to szybko zleci.. ani się nie obejrzysz a urodzisz, potem ja i będizemy szcześliwymi mamami:) Pamiętam jak nie dawno szykowałysmy się na wizytę, a tu znowu.. i zaraz będzie znowu kolejna i tak będze leciało. A właśnie Tymbarkowa a jak wyniki z glukozy ??

ja wole miec wczesniej;-) pozniej bedzie zamieszanie, balagan;-( anabelka a twoj maly od poczatku sapl sam w swoim pokoiku czy w pokoju z wami?

gosiak nie mam pojecia jak wyniki, odbiore je w czwartek przed wizyta bo nie chce mi sie jechac specjalnie po odbiór a w czwartek i tak bede przechodziła koło laboratorium;-) ja wczoraj w sypialni sprzatalam, zmieniam posciel, jescze raz umyłam okno i powiem ci ze bylam taka wykonczona jakby tone węgla przerzuciła;-) teraz juz wiem co masz jak twoj michas tak szaleje, moj zaczal od wczoraj, smiac mi sie z tego chce;-) z kazdym dniem coraz ciezej, a po schodach jak wchodze to na 2 pietrze juz nie mam sił;-)

Ja też się już szybko męcze.. Mieszkam na 3 piętrze i jak wchodze też już robie "przestanki" i sapie jak nie wiem :) Pogoda tak piękna że grzech siedzieć w domu, ale muszę te okna pomyć a potem może pójdę na spacerek z pieskiem, bo tak to w sumie nie ma z kim.. wszyscy znajomi albo w pracy albo w szkole albo jeszcze coś innego i trzeba sobie samemu radzić :)

Tymbarkowa Ty masz brzuszek tak wyżej raczej czy nisko? Bo ja mam bardzo nisko brzuszek i maly też jest nisko a przynajmniej czasami jak kopie to normalnie tak na samym dole, jak siedze to zaraz przy zgięciu nogi hehe a czasami znowu pod samymi żebrami :)

szczerze to sama nie wiem jak ten brzuszek określić, jest wielki i okrągły, zaczyna się pod samym biustem i raczej jest wyżej ale na dole też jest duży;-) ja czuje kopniaczki tak na środku, czasami mam wrażenie że spodobał mu się mój żoładek bo często kiedy mały jest aktywny boli mnie bez innej przyczyny;-) ja dzisiaj się nigdzie nie ruszam, muszę wysprzątać kuchnie no i samej się nie chce;-( gosiak a ty na która godzinkę masz wizytę?

Ja mam na 18:00.. jejku już się nie mogę doczekać!! będe miala te usg 4d i zaraz jak wróce powklejam tu fotki żebyście mogły zobaczyć moje maleństwo hihi :D a Ty już wiesz na którą?? Ja zaraz mykam, bo muszę wyjść z psem, na poczte i do sklepu, a potem za te okna sie zabrać i obiadek.. :)

ja mam na 16:45;-) gosia tylko sie nie przemęczaj;-) do uslysznia;-)

Hej kobitki.. dodałam w stopce aktualne zdjęcie mojego brzuszka - robione dzisiaj :) Podziwiajcie :D

Hej babki!! Gosiu sliczny brzuszek, dużo mniejszy niż mój-od czego zależy jego wielkość?? Od wielkości maluszka, czy od ogólnych rozmiarów mamuski?? Jestem przerażona, ja mam na prawdę brzusio jak w 9 mc;) Zaraz lecę na spacerek!! Byłam już 2 razy w sklepi-każdy pretekst jest dobry żeby się dotlenić;) Jutro mamy wizytę u doktorka!!! Dowiemy się już tak na poważnie czy maleństwo jest chłopcem, ach a może będzie niespodzianka dla mamusi i będzie córunia?? Najgorsze jest to że troszkę sie boję wyników... Ale chyba będzie ok:) Trzymajcie się babeczki!! A cha i jeszcze jedno!! Drogie pomarańczki ŻEGNAMY!!!

No to jeszcze dorzucę zdjęcie brzuszka:)

No i jeszcze zdjęcie misiaczka z 9.01. czyli był jeszcze malusi:)

Czesc dziewczynki:) Sliczne macie brzuszki:) Moj troche mniejszy ale z dnia na dzien sie powieksza:) Ja dzisiaj znow zaliczylam okno i troche prasowalalm:) zaraz ide na zakupy swiateczne. Moze przezyje w tym sklepie:) aneczka ja tez sie strasznie nie moge doczekac zeby w koncu wiedziec co tam nosze:) ale jeszcze 11 dni:) Pozdrawiam i zycze milego dnia:*

szczesliwa87 Ty naprawde masz ten brzuszek ogromny hehe czasem nie masz bliźniaków? hihi :D w sumie wielkość brzuszka na pewno też zalezy od postury kobiety przed ciążą no i od ilość wód płodowych i wielkości dzieciaczka też.. mi wszyscy mówią ze jak na początek 7msc to mam malusi brzuch i sie dziwią że tylko 3msc do rozwiązania mi zostało:) no ale ja przed ciążą wazyłam 49-50 więc drobniutka byłam a teraz tylko 6kg wiec wydaje mi się ze to tez malo:) szczesliwa87 czekamy na relacje z Twojej jutrzejszej wizyty:) Ja jutro jade z kolezanka na usg która ma rozwiązanie już za 3tyg :) no a ja idę w czwartek... też jestem ciekawa czy potwierdzi się że bedzie synuś czy jakaś niespodzianka będzie :) właśnie robię kotleciky z piersi czosnkowe zapiekane z serem i kluski śląskie z sosikiem mmm :D

Hej kochane ja tylko na momencik wpadłam się tylko pochwalić ze ZDAŁAM testy!!!!! mężulek też zdał także dziś swiętujemy. uciekam pa

bebolek gratulacje;-) szczęśliwa ja tak na prawdę nie wiem od czego zależy wielkość brzuszka, moja kolezanka przed porodem miała taki maleńki brzuszek nie wygladajacy jak ciaza tylko jakby sie objadla a urodziła synka ponad 3kg;-) znów moja inna koleżanka juz w 2 mc-u miala pokazny brzuszek;-) moj na dzien dzisiejszy jest ogromny, juz pas na spodniach ledwo sie naciaga;-) wysprzątałam cala kuchnię i padam;-( na dworzu gorąco, ludzie na krótki rekawek chodza;-) w ogole moje okno wychodzi na podworko gdzie jest wielki plac zabaw i tyle dzieciaczków z mamami tam jest az milo popatrrzec;-) a swoją drogą dzieci chodza same a mamy takie wielkie sa(wiec troche od porodu mineło), mam nadzieje ze po porodzie juz nie przytyję tylko zacznę chudnąc, bo widok jest straszny takie zaniedbane kobietki w workowatych ubraniach;-(

Bobolek, przyłączam się do gratulacji!!! Tymbarkowa, to fakt, jest całą masa kobitek, które wcale a wcale o siebie nie dbają. Wyglądają strasznie, wiecie ja rozumiem że dzidzia zabiera całą masę czasu, ale zawsze można wygospodarować choć 15 minut dla siebie! Nie mówię tu o dbaniu o siebie \"dla męża\" tylko dla samej siebie! Wiem też że na pewno ciężko jest niektórym wrócić do poprzednich rozmiarów, ale zawsze można zaakceptować to co się ma i nawet tu upiększyć!! Ja tam się na pewno nie dam zapakować w worki, które będą zasłaniać moje mankamenty, o nie:) Nawet już się dogadałam z moim miśkiem, że jak się dzidzia urodzi będzie już troszkę większa to ja zapisuję się na aerobik, bądź na siłownie! Najgorszym problemem są moje rozstępy, ale nie każdy jest idealny -ja też nie!! A jeszcze wracając do rozmiarów to bałam się że każdy będzie mi mówił, że teraz w ciąży to strasznie przytyłam, ale często ostatnio spotykam się z opinią na swój temat, że brzuszek mam taki duuuży, ale na twarzy to strasznie schudłam i że strasznie blada jestem!! Także nie najgorzej chyba wyglądam, sobie się podobam i mojemu miśkowi, a reszta na prawdę mnie nie interesuję!!! Co do \"blaadości\" to jutro na pewno poruszę ten temat, bo może jakaś anemia mnie dopadłą, albo coś gorszego?? Ale lekarz będzie wiedział najlepiej, będzie miał moje wyniki to wtedy mi powie co i jak!! Jutrzejszy dzień w ogóle spędze cały w przychodniach, ja mam wizytę-oczywiście w towarzystwie mojego miśka(tylko raz byłam sama), a potem on ma badania okresowe, więc od okulisty po prześwietlenie klatki piersiowej:) No ale chociaż dzień spędzimy razem, bo ostatnio to on od rana do późnego popołudnia siedzi w pracy!!!! A ja samiutka....

szczesliwa mi jak zaczęło żelazo spadać to byłam taka blada że wręcz przezroczysta;-( od chyba już 4mc-y biorę żelazo, blada już nie jestem ale wyniki nie są rewelacyjne;-( mam nadzieję zę ta morfologia która robilam w weekend bedzie dobra, bo już mi powoli watroba siada od tych tabletek;-(

Ja się dowiem co i jak jutro, w ogóle mam troszkę cykora, bo już po pierwszej wizycie-jeszcze w grudniu lekarz mi mówił, że mam za dużo cukru, ale kazał mi się nie przejmować, więc ciekawe jak teraz po badaniu? No i jeszcze ta "blada twarz" ;) Ale ja tam myślę że będzie ok!! I u Ciebie też!! Nie ma innej opcji!!!!

czesc wszystkim. Bebolek super ze zdaliscie:))Gratulacje malenka. u nas pogoda sie psuje i siedzimy w domku, za godzinke jedziemy z tatusiem na zakupki i na solarium bo juz jestem blada jak nie wiem.... Ja tez sie pochwale zdjeciami jak wszyscy sie juz pochwalili:))) pozniej wam wkleje tez zdjecia mojego brzuszka w 9miesiacu, byl ogromnyyyyy:)))A teraz jestem znowu chuda jak szczapa:)

a oto moj brzucholek na tydzien przed porodem:) i ja w sloneczku sie opalam