Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inspector

sprawdzić/zlustrować swojego faceta w necie!

Polecane posty

Gość Inspector
auć. wpisałam przypadkowe liczby, bardzo przepraszam, że trafiło na tą panią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co wspólczuje
to jest nieetyczne idiotko nie widzisz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loikoooo
ja tez kiedys na to wpadlam i wpisywalam nick ktorego uzywa najczesciej w necie i dowiedzialam sie ze jest na jednej ze stronek randkowych nie ma tam zdjecia ale od czasu do czasu sie loguje i kiedy naprowadzilam rozmowe na temat tych portali i spytalam sie czy umowil sie z kims z internetu to powiedzial ze on zalozyl sobie konto zeby potwierdzic swoja atrakcyjnosc ale pozniej usunal zdjecie tak sie tlumaczyl ale do dzis konta nie usunal o co jestem zla ale mu tego nie mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzic swoja laske
ja wiem, ze ona cos kobinuje, chcialby ja sprawdzic, nie jestem jej pewnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mój partner nic na mnie nie znajdzie. jestem czysta." Jak jestes czysta, to z pewnoscia nic na tobie nie znajdzie:p Jaka masz pewnosc, ze nie masz w swoim kompie keyloggera?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
nieetyczne? zupełnie tego nie widzę. natomiast widzę Twój brak kultury i szacunku. pewnie wielu z Was czułoby się źle, gdybyście zostali sprawdzeni przez kogoś w necie. - rozumiem. z pewnością bardziej etyczne jest, gdy ktoś Cię oszukuje, a Ty o tym nie wiesz. ;) pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
on nie ma dostępu do mojego komputera, nie widzi mojego IP, bo wiecznie jestem na niewidocznym, mam nowy nr gg, nigdzie nie zostawiałam śladów, nie mam stron internetowych, mam popularne imię i nazwisko. jedyne miejsce, w którym może mnie znaleźć to strona mojej szkoły, udział w zawodach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"on nie ma dostępu do mojego komputera, nie widzi mojego IP" aaaaaaaaa, i wszystko jasne:) Tak bardzo dbasz o swoja anonimowosc, ze nie dajesz mu szansy na sprawdzenie ciebie, a jednosczesnie sprawdzasz go na wszelkie sposoby. No, wspolczuje:) Jemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muhahahahahah
"(o tym powie Wam policja mająca programy umożliwiające sprawdzenie IP z KAŻDEJ strony internetowej)" tak ten program nazywa się prokuratura i nakaz udostepnienia logów z serwera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest takie powiedzenie
nie widzę w sprawdzaniu na necie czegokolwiek nieetycznego, natomiast autorce chciałbym zwrócić uwagę, że jeden NIE znajdzie a inny własnie znajdzie.. Może metodami mało etycznymi :P, ale hakerów tropiących prywatne osoby raczej mało kto szuka :D, wiec szansa na to, że ktokolwiek o tym sie dowie jest znikoma Nie ma takiego cwaniaka, coby nie trafił na większego kozaka od siebie...panienko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem winogrona
---> inspector kobieto masz chyba skrzywioną psychikę, jak można tak funkcjonować w życiu, byłaś szkolona w GRU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
przynajmniej nie mam smutnych problemów, bo nikt nie może mnie oszukać. po prostu nie odpuszczę do tego. zgadza się :D są ludzie cwańsi ode mnie i od tych pragnę się uczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem winogrona
> inspektor być może nie oszuka cię w pewnych sprawach, ale takie "kontrolowane życie" niekoniecznie musi być receptą na wszystko. We wszystkich widzisz czyhających by cię okłamać, nabrać, współczuję Ci, chyba jesteś jakaś zahukana, brak ci spontaniczności, otwartości, to co robisz jest dla mnie wręcz przerażające. Życie powinno brać się takie, jakie jest, czasem dobrze jest przeżyć coś niemiłego, to człowieka uodparnia, zaprawia, czyni autentycznym jego uczestnikiem. A poza tym nie szkoda ci czasu na takie rzeczy? I jeszcze jedno, jest takie powiedzenie "nie podglądaj, bo możesz zobaczyć coś, czego nie chciałaś..." :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
jejku, nie przejmujcie się mną. ;) u mnie wszystko w porządku i czuję się całkiem nieźle. ;) chciałam po prostu pomóc tym, którzy chcą skorzystać z takiej metody, jesli mają jakieś wątpliwości. nie szkoda mi czasu, jesli zależy mi na jakichś informacjach, to je zdobywam, tyle! często różne osoby proszą mnie o pomoc w takich sprawach. to jak Wy zarządzacie Waszym życiem, to Wasza sprawa. nikt Wam nie każe nkogo sprawdzać. ja robię, co chcę i co uważam za słuszne - dobrze mi z tym. ;) wolą najgorszą prawdę, od słodkich kłamstw, miła. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxlaha h
posypuj podloge maka kiedy wychodzisz do prac ( zobaczysz czy podczas twojej nieobecnosci sa slady obcasow innej kobiety) mikrofon na podsluch kosztuje grosze ( warto zainstalowac) , przyczepic nawet do ktorejs z jego marynarek dyktafon numeryczny ( dziala pzrez 8 godzin) do torby w sypialni mozna wlaczcyc dyskretnie kamerke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
hahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem winogrona
ależ pani inspector my naprawdę się tobą nie przejmujemy, nam po prostu ciebie żal...:( a, że u ciebie wszystko w porządku - nie wątpimy - przecież nie dopuścisz do żadnych dyskomfortowych sytuacji - już twoja w tym głowa i .... możliwości techniczne.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko sie strzez
bo twoj facio moze byc wiekszym kozakiem i jeszcze na ciebie znajdzie haka poza tym kładz włos na krawędzi szafki jak wychodzisz szpieguj wspólpracowników napewno sie czegos dowiesz przesledzz swoje drzewo geanologiczne napewno macie jakies smrodliwe tajemnice rodzinne wywlecz je na forum rodzinnym napewno sie uciesza i pogratuluja dziecku talentów i wiecej zacielosci i pieniactwa na forum taki brak zaufania ,i patologiczna podejrzliwosc ma swoja nawet nazwę w psychiatrii gratuluje za 30 lat bedziesz leżec na poduszce w oknie i podsłuchiwac sąsiadów za pomoca szklanki i tłumacz sobie tak dalej ze jestes normalan tez pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jem winogrona
>tylko się strzeż świetny ten włos na krawędzi szafki.... a w ogóle to nie podpowiadaj jej, bo wachlarz tego, co robi na co dzień na pewno powaliłby nas z nóg albo...doprowadził do łez.. Ona biedna nie zaprezentowała tu na forum togo co praktykuje, bo zaraz na wstępie zapał jej został zgaszony... zgoda, już to co się wie przyprawia o podejrzenie czegoś z dziedziny psychiatrii... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHHHHHHIUYTF
a cos jeszcze mozna sprawdzic...wlasnie sie czegos dowiedziałam...autorko ucz nas dalej bardzo przydatne BARDZO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
zwisa mi to, że jest Wam mnie żal. ;) bo ja osobiście nie toleruję sytuacji, gdy ktoś ma okazję dowiedzieć się czegoś nowego i z tego nie korzysta. to tak, jakbyś nie wiedziała czegoś i nie chciałabyś wiedzieć. lepiej wyjść na głupka, nie? większość ludzi codziennie czyta informacje na portalach internetowych, przeglądasz to forum, czytasz o cudzych problemach, ludzie interesują się życiem gwiazd na pudelku, czytają gazety, oglądają TV, ale nie interesują się przeszłością swoich partnerów życiowych. - ja uznaję, że to nie jest normalne, ale przynajmniej nie zarzucam nikomu chorób psychicznych. ;) Nie rozumiem Twojej agresji słownej skierowanej w moją stronę. co Ci przeszkadza? - z tego wynika, że to Ty masz problem, a nie ja. ;) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadłam już winogrona
pani inspector no proooszęęę.... nie denerwuj się tak, my się domyślamy, że wielu rzeczy nie tolerujesz... dlaczego ktokolwiek ma wychodzić na głupka? to ty zakładasz, że wyjdziesz i dlatego wszystko sprawdzasz/lustrujesz, my nie mamy takiego powodu, jesteśmy spokojne, wyluzowane, nie wciskamy nikomu metod stosowanych przez ciebie - o czym świadczy śladowe zainteresowanie tymiż - co wyżej widać, słychać i czuć... :( już daj spokój - nie pogrążaj się! :( Nikt tu także nie jest agresywny w stosunku do nikogo, zwłaszcza do ciebie, my ci po prostu współczujemy, nie dziwi nas, że widzisz w tym co przeczytałaś agresję, ty wszędzie węszysz, wszystkich podejrzewasz nie zdając sobie z tego sprawy i na tym właśnie polega twój problem :( nie chcesz tego widzieć? - twoja sprawa! - nie nasza naprawdę! Czy nam to przeszkadza? ależ skąd! Sądzę, że wśród nas są tacy, którzy lat temu parę przeżyli prawdziwe inwigilacje, kontrole, lustracje i żyją - nie muszą zajmować się urojonymi tak, jak robisz to ty. buźka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
nie rozumiem tylko, po co wchodzisz na ten topic. ;) naprawdę mam gdzieś Twoje pseudo-psychologiczne wywody. :) jeśli jest tak jak mówisz, to nie powinnaś się naśmiewać z osoby psychicznie chorej, bo to może pogorszyć jej stan (jeśli tego nie wiedziałaś). daruj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadłam już winogrona
> inspector kochanie nie naśmiewam się doprawdy, tylko współczuję i to na poważnie! A dlaczego wchodzę na kafe? Otóż mam dość wyczerpującą pracę, a pracuję dużo, wieczorem także siedzę przy komputerze również pracując, od czasu do czasu przeskakuję tu i czasem zabiorę głos - to forma odreagowania, czasem mocniej się zaangażuję - interesują mnie głównie problemy społeczne - właśnie z racji pracy. Temat, który ty podjęłaś jest tak niecodzienny, że nie sposób go przeoczyć. I tyle! Nie mówię złośliwie - uważam, że naprawdę z twoją psychiką może być coś nie tak, ale to nie moja sprawa. Nie będę więcej zabierała głosu na tym topiku. Pozdrawiam i dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inspector
a ja współczuję Tobie pracy. :) może lepiej ją zmień? wtedy nie będziesz miała potrzeby "odreagowywania"/ wyżywania się na innych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadłam już winogrona
> Inspector dziękuję za współczucie w kwestii pracy, ale nie ma czego, za taką kasę?.... Jeśli chodzi o odreagowanie - to chyba każda choćby trochę koncepcyjna praca wymaga skupienia (moja tak), więc i rozluźnienia się po niej też, ...a odreagowanie nie musi wiązać się z wyżywaniem i nie sądzę, żeby mój stosunek do ciebie wiązał się z czymś takim. Jeśli tak to odebrałaś - przepraszam, bo nie zasługujesz na dokopywanie a - jak już pisałam - na współczucie. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGDGD
ZALAMALAM SIE, SPRAWDZILAM SWOEJGO OD TEJ CHCWILI EX FACETA:(. Znalazlam informacje, konta na takich portalach o ktore bym go nigdy nie podejrzewala, ufalam wierzylam i co sie okazalo klamal!!! jebany chuj, inaczej go nie okresle. lepiej byc swiadomym kim jest nasz partner, ja myslaalm ze jest w porzadku, okazalo sie ze nie. przykro mi, dziekuje autorce topiku ze podpowiedziala bardzo prosty sposob na sprawdzenie drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×