Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakastammmm

czy to sa zadatki na tyranie? pan i wladca?

Polecane posty

Gość garwolina
No to postaw sprawe na ostrzu noża i powiedz,że następnym razem ty decydujesz dokąd jedziecie, a jak mu sie nie podoba twój pomysł., to au revoir - i to bez zmiłowania. I albo on zmieni śpiewkę, albo się rozstaniecie. Ja nie wiem, czemu ludzie komplikują sobie życie. A ono w gruncie rzeczy jest takie proste. Zacznij .żądac w tym związku, nie prosić, nie tłumaczyć, nie wyjaśniać. Żądać. A jak nie, to koniec. Fakt,że trochę ikry do teo trzeba mieć i nie bać się rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakastammmm
garwolina, wiem, ze masz racje, zgadzam sie z toba, ale latwiej jest teoretyzowac, niestety. fajnie byloby pojechac w ta dzungle, ale boje sie. jesli na takim normalnym wyjezdzie zapomina droge powrotna, w metrze musze pilnowac stopow, bo sie zapomina, czegos waznego nie bierze - np lekow, bo uznaje, zenie sa potrzebne, a potem siedzi ze sraczka, na mijescu okazuje sie, ze trzbea isc ze 20 km , bo nie sprawdzil, brak sprawnej karty platniczej i takie perelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakastammmm
no ale kocham go mimo wszytko. przepraszam, ze zanudzam, ale jak sie czlowiek wypisze, to sie lepiej robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×