Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trenujący

5 rano

Polecane posty

Witam! Ja w biegu, tylko an chwilke, chociaż moze uda mi sie później zagladnac na sekundke ;) zc- co sie stało? :( Jakies problemy? Si- brak czasu, nawał obowiązków robią swoje :( T- tesknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobrażałem sobie rano jak lezysz naga, gorąca, mięciutka, z zaczerwienionymi sutkami, włosami odrzuconymi na bok, odkryta szyją. Jak mogę przytulić się do ciebie zespolić nasze ciała, wtopić, zjednoczyć. Jak poczujesz na swych plecach mój brzuch, na swych pośladkach sterczącego i twardego penisa. jak poruszysz się przed sen chcąc bym znalazło się bliżej jeszcze, jak zamruszysz i nie będziesz stawiała oporu... Przepraszam nie mogłem się powstrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś się chyba z tobą dzieje niedobrego t. Jak czytam kolejne twe relacje to albo masz wiosenne przesilenie seksualne ;), albo się starzejesz ;) albo... co najgorsze sie zakochałeś ;(. Czego nam i tobie nie życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starzejemy się wszyscy si, a ja ani bardziej niż każde z nas, ani się nie zakochałem, a z tym przesileniem wiosennym (seksualnym) to nie wiem, bo nigdy nie miałem... :) Chcę pisać wam co się dzieje naprawdę każdego ranka, a że takie rzeczy mi się pojawiają... za to nic nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tam lubię czytać treningi T :D Ale jestem niewyspana... Miałam koszmarna noc, prawie w ogóle nie spałam :( T- a może później napiszemy coś tutaj, bo coś nam tu topik zamiera... zc- już lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka kolejnych sloganów z 5 rano: Wspomnienia, przewidywania, podniecenie, dużo ruchu i dużo pobudzania. Czyjś głos w głowie i efekty tego w dłoni. Ciągle mało i wciąż zatrzymanie esię przed ostatnim krokiem. Burzenie zasady i kreew tętnąca w żyłach. Bez zastanowienia, ręka sama wraz z obudzeniem znajduje drogę... Efekty są widoczne. czasami nawet za bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ja także lubię czytać relacje jcd. Dlatego też tutaj zaglądam tak często, ale wydaje mi się, że ostatnio chyba wena odeszła i nie ma pomysłu na dłuższe pisanie. Może powróci i znowu coś zaiskrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mamy pisać tutaj tylko my, a i to z rzadka jak widzę, to zastanawiam się mad sensem kontynuowania tego topicu. Może naprawdę temat się już wypalił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś dla tych co jeszcze czytają. Trenibg trwać musi - myslę co prawda, że klapka zbyt wczesnego wytrysku już została zdjęta i teraz kontrola jest w miarę utrzymywana (oczywicie nie jak jogini lub inni podobni :)), ale jednak zabiegamoe o to jest tak miłe i przyjemne, że może nie aż z taką częstotliwością, ale formę podtrzymywać należy. Tym bardziej gdy jest o kim myśleć w tym momencie... A zapewniam, że jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się i podpisuję listę :) Niewielkie problemy, brak czasu maja wpływ na to, ze nie mogłam zaglądnąć. Ale już jestem :) zc- co sie z Toba dzieje?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
D. to może sam byś dołączył i coś napisał. Nie wiem ale wydaje mi się, że faceci są krótkodystansowi :) Też w prowadzeniu rozmowy :) W seksie jak sie spuszczą to nawet gadać im się nie chce, a w rozmowach... zanim się spuszczą można z nimi gadać i gadać... Czyżby nasi chłopcy - zc i T już się spuścili? Bez obrazy tylko panowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam na sobie czerwone stringi... wszystko jest tak napięte i czeka na jakąś reakcję otoczenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Dzisiaj wpadłam tylko na chwilę. Stęskniłam się za Wami. T. skąd to zwątpienie w sens kontynuacji tematu? Podziwiam Cię za to, że prawie codziennie rano częstujesz opisem, który zawiera inne słowa. Czerwone stringi? Powiem Ci na ucho, że nigdy \"na żywo\" nie widziałam mężczyzny noszącego tak skąpą bieliznę. A chciałabym zobaczyć...Męskie pośladki, których nie spowija nadmiar materiału...Mniam :) Si jak Ty prowokujesz naszych Panów...Przygryź niekiedy swój zwinny języczek, bo jeszcze ich całkowicie zniechęcisz do rozmów z nami. Bo jak nie to sama Ci go przygryzę :D Do jesteś w tylu tematach na Kafe, a z nami nie masz ochoty porozmawiać tylko obserwujesz...Dobrze, że chociaż zabierasz głos w tak istotnych momentach...Jednakże proszę, aby było Cię tutaj chociaż trochę więcej... JCD, gdy czytam wpisy to bardzo brakuje mi Twoich, zwłaszcza tych kuszących chwil po kąpieli... ZC mam nadzieję, że wychodzisz już z dołka. Twój uśmiech w ciągu dnia, podniecenie, które wywołuje dreszczyk...Chciałabym, aby to wróciło... Myślę, że wpisów jest coraz mniej nie z powodu znudzenia, ale dlatego, że coraz więcej słońca i cieplejsze dni i wieczory skutecznie potrafią wygonić sprzed monitora. Może to lepiej, że teraz nikogo nie ma, bo jeszcze ktoś pomyślałby, że wpadam tutaj tylko na szybki \"numerek\" i wypadam do kolejnego razu...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sen jaki dziś miałem był naprawdę dziwny. Byłem sobą i kochałem się z JCD, ale to ona mnie kochała jakbym był kobietą... Czułewm w sobie coś jakbym był kobietą... Bardzo to dziwne... Kochaliśmy się odwrotnie i bardzo to było przyjemne... Tak czuć tak móc uczestniczyć w spełnieniu. I jak się domyślacie obudziłem się z ogromną erekcją i żałowałem, że nie ma jej przy mnie. Trening poranny dla niej oczywiście ... Miłosne uściski i bardzo emocjonalne zjednoczenie. Bez czerwonych stringów jakby ktoś pytał... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się wpisów namnożyło:). Wystarczy postraszyć trochę T i zobacz co się dzieje :). Musisz stosować to częśćiej ;) Proszę mnie nie straszyć gryzieniem w język - jest bardzo delikatny i nie wolno go gryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sz- obiecuje, ze się poprawie ;) i będę pisać. Och... T co za sen :) I dobrze, ze bez stringów, bo wole Cie bez ubrania... si- wiemy, ze Twój jezyk choc ostry, jest delikatny. ALe jak miło go gryźć... Biegnę na śniadanie, bo mi w brzuchu burczy. W spodenkach i bluzeczce ( bez biustonosza) jakby był ktoś ciekawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce mocno przygrzewa, jest naprawdę gorąco. Właśnie wróciłam do domu, jestem zgrzana i zaraz wskoczę pod prysznic, ale najpierw chciałam zobaczyć, czy jesteście. Niestety nikogo nie było :( Przez ten upał mam ochotę na zimnego loda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie. Cieszę się, że jednak warto pisać ten topic. Weekend sie wreszcie zaczął, bo roboty huk miałem. A teraz idę popatrzeć jak Skra gromi Resovię. Może później jeszcze zajrzę. Nie noszę we śnie stringów, ani w czasie snu także...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×