FInanse domowe- jak ludzie oszczedzacie ile wydajecie?

Ja nauczyłam się inteligentnie oszczędzać dzięki ebookowi Inteligentne oszczędzanie.Teraz mam kilka stów do przodu każdego miesiąca i moje oszczędności już nieźle urosły. http://zlotemysli.pl/silva,1/publication/show/6465/Inteligentne-oszczedzanie.html

ja również mam tą książkę, również w wersji elektronicznej. Jeśli jest ktoś zainteresowany to mogę spróbować przesłać

http://www.zlotemysli.pl/publication/show/6465/Inteligentne-oszczedzanie.html

Tutaj znalazłam fragment tego ebooka http://najlepsze-darmowe-ebooki.blogspot.com/2009/05/inteligentne-oszczedzanie.html Fajne pomysły

nie chce kremu od Diora - nie chcesz bo cie na niego nie stac. Piszesz ze to nie jest firma farmaceutyczna a co to tylo takie robia porzeadne kremy??? W moim przypadku Dior sie sprawdzil i bede go dalej kupowac. Kupowalam kiedys [dawno temu na szczescie] kremy Vichy porazka po prostu cena miala sie niejak do jakosci... Agula85 - a co ja wam psuje? czy ja komus bronie pisac o oszczedzaniu to wy ciagle mnie krytykujecie wiec ja musze sie bronic. :)

masz racje, bylejakość za wyśrubowaną cene i tyle .mimo że testowałam wiele produktów tej marki to nic dobrego o kosmetykach tej firmy powiedzieć nie mogę. pięknie opisane są efekty ich działania, ale nijak ma sie to do rzeczywistości.

nie chce kremu od Diora - nie chcesz bo cie na niego nie stac. oh TY juz wiesz ze mnie nie stac?! hahaha- wlasciwie to mysl tak dalej. :D

ile ty elka masz lat ze juz musisz kremy uzywac ..i to az takie OD DIORA ??????????/

Miało być o oszczędzaniu a wy tu wyskakujecie o kremach za 200zł!!! Elżunia używaj sobie czego tam chcesz, jeśli innym odpowiadają tańsze produkty to niech je używają i koniec! A jeśli dalej zamierzacie się kłócić na temat kremów to proszę nie na tym topiku, przenieście temat na zdrowie i urodę!

Elzunia z tego co kojarze to ty tutaj zaczęłaś innych krytykować! za to co jedzą, na co wydają i jakich kremów używają!

Oto kilka rad Lewisa, jak zaoszczędzić często niefrasobliwie wydawane pieniądze: 1. Prowadź notatki. Jak często zdarza się, że wyciągasz z bankomatu 50 zł, a pod koniec dnia zastanawiasz się, na co wydałe(a)ś te pieniądze? W natłoku codziennych obowiązków trudno jest zapamiętać wszystkie wydatki, dlatego warto zapisywać każdą wydaną złotówkę. Już sam ten fakt spowoduje ograniczenie zakupów. Pod koniec miesiąca zaś należy zrobić bilans, okaże się wówczas, ile „zaskórniaków” mogłoby nam przybyć, gdyby nie irracjonalne zakupy... 2. Najkosztowniejsze są drobiazgi. Jeśli codziennie wydajesz kilka, bądź kilkanaście złotych na kawę, herbatę, gazety, w ciągu roku kwota przeznaczona na drobne wydatki może okazać się wystarczającą na ciekawe wakacje... Ławo to obliczyć. Jeśli wydajesz np. 8 zł na kawę i gazetę w każdy dzień pracujący, to w ciągu roku tracisz w ten sposób około 2000 złotych. 3. Zmień bank. Dziś każdy grosz na twoim koncie powinien zarabiać dla ciebie. Może nie uda się w ten sposób zaoszczędzić fortuny, warto jednak porównać oferty i założyć konto tam, gdzie jest to najbardziej opłacalne. 4. Oszczędzaj energię. Rachunki za prąd mogą dać się we znaki, jeśli w naszych domach funkcjonuje wiele urządzeń na prąd, a nie mamy nawyku rozsądnego korzystania z nich. Wielu z nas włącza komputer i zostawia sprzęt „na chodzie” udając się do kuchni by, np. przygotować herbatę i pozmywać naczynia. Nie wyłączamy ukochanego komputera, gdy musimy wyjść do osiedlowego sklepu na drobne zakupy. Podobnie korzystamy z telewizora, radia, etc. 5. Uważaj na „rewelacyjne oferty”. Liczba „fantastycznych okazji” reklamowanych przez producentów produktów każdego w zasadzie rodzaju jest ogromna. Zewsząd kuszą nas propozycje rzekomo intratnego zakupu na raty. Przed zdecydowaniem się na nowy telewizor czy sofę, warto dokładnie zapoznać się z warunkami sprzedaży ratalnej. Może się bowiem okazać, że odsetki są zastraszające, co sprawi, że nabycie danego produktu nie jest tak intratne, jak wydawało się początkowo.

Czytam i czytam i tylko widzę jak można zaoszczędzić na jedzeniu. Na jedzeniu można najłatwiej i najszybciej zaoszczędzić bez porad. NAPISZCIE DROGIE PANIE JAK MOŻNA ZAOSZCZĘDZIĆ WODĘ,GAZ,ENERGIĘ ELEKTRYCZNĄ,bo mimo,że chwytam się różnych sposobów to jednak płacimy za te media kolosalne sumy.

43 SPOSOBY NA OSZCZĘDZANIE WODY WEWNĄTRZ 1.Nigdy nie wylewaj niepotrzebnie wody, kiedy można jej użyć np.: do podlewania kwiatów, ogrodu, czy sprzątania 2. Sprawdź czy Twoje instalacje wodociągowe nie mają przecieków. Odczytaj swój wodomierz przed i po dwugodzinnym nie korzystaniu z wody. Jeżeli nie wykazuje dokładnie tego samego, masz przeciek. 3. Napraw kapiące krany wymieniając uszczelki. Jeżeli kran kapie z częstotliwością 1 kropli na sekundę można oczekiwać utraty 11935 litrów wody rocznie. Zostanie to dodane do kosztów Twojego rachunku za wodę i ścieki. 4. Sprawdź, czy nie wycieka woda ze zbiornika Twojej toalety. Dodaj do zbiornika barwnik spożywczy. Jeżeli występuje przeciek barwnik pojawi się w ciągu 30 minut. Sprawdź, czy nie ma tam zużytych, zardzewiałych czy zepsutych części. Większość z nich jest niedroga, dostępna i łatwa w montażu.. (Spuść wodę od razu po teście, aby barwnik nie zabarwił zbiornika) 5. Unikaj zbędnego spłukiwania toalety. Chusteczki, owady i inne tego typu śmieci wynieś raczej do kosza na odpadki, niż do toalety. 6. Bierz szybki prysznic. Zastąp natrysk wersją oszczędnościową, z małym strumieniem. 7. Używaj małej ilości wody do kąpieli. Napełniaj wannę w 1/3 , a przedtem zatkaj odpływ korkiem. Początkowy napływ zimnej wody może być ogrzany przez dodatnie później gorącej. 8. Nie pozwól , aby woda była odkręcana, kiedy golisz się lub myjesz twarz. 9. Zmień wszystkie nie oszczędzające wody krany, przez zainstalowanie napowietrzaczy (aeratorów) z ogranicznikiem strumienia. 10. Używaj zmywarki i pralki tylko wtedy, kiedy ją uzupełnisz lub ustaw na program oszczędnościowy, zużywający wodę w ilości adekwatnej do wielkości załadunku. 11. Kiedy zmywasz ręcznie napełnij jedna komorę zlewu lub miskę wodą z płynem. Spłukuj szybko po niewielkim strumieniem bieżącej wody. 12. Przechowuj wodę do picia w lodówce, a nie odkręcaj jej za każdym razem, kiedy chcesz się napić zimnej wody. 13. Nie używaj bieżącej wody do rozmrażania mięsa lub mrożonek. Odmrażaj jedzenie przez noc w lodówce lub mikrofalówce. 14. Aby dobrze spłukać odpady ze zlewozmywaka potrzeba dużo wody. Jeśli masz taką możliwość załóż kompostownik na odpadki jedzenia, gdyż nawet kosz na śmieci nie jest do tego odpowiednim miejscem. 15. Rozważ zainstalowanie natychmiastowego podgrzewacza wody do kuchni, aby nie odkręcać wody, czekając na jej podgrzanie. To obniży koszty w Twoim gospodarstwie. 16. Zaizoluj rury. Będziesz miał szybciej ciepłą wodę i unikniesz jej marnowania, kiedy się podgrzewa. 17. Dostosowując temperaturę ciepłej wody, zamiast zwiększać strumień spróbuj go zmniejszać. 18. Jeżeli rączka przy zbiorniku toaletowym zacina się i pozwala wodzie nieustannie lecieć, wymień ją lub wyreguluj. NA ZEWNĄTRZ 19. Trawnik podlewaj oszczędnie. Ogólną regułą jest to, że trawa potrzebuje podlewania latem co 5 - 7 dni. Obfity deszcz eliminuje konieczność podlewania nawet do 2 tygodni. 20. Podlewaj trawniki wczesnym rankiem, kiedy temperatura i prędkość wiatru są najniższe. To redukuje straty wynikłe na skutek parowania. 21. Nie mocz ulicy, podjazdu i chodnika. Ustaw zraszacz tak, aby podlewać tylko trawnik i kwiaty, a nie miejsca wybetonowane. 22. Używaj najbardziej ekonomicznego zraszacza. 23. Podnieść ostrza kosiarki co najmniej o 3 cm . Nóż usytuowany wyżej powoduje, że trawa jest lepiej ukorzeniona i lepiej utrzymuje wilgotność niż trawnik krótko przystrzyżony. 24. Unikaj zbyt dużej ilości nawozów, bo zwiększają zapotrzebowanie trawy na wodę. Stosuj te, które zawierają wolno uwalniające się nierozpuszczalne w wodzie formy azotu. 25. Okrywaj ziemię korą dla zachowania wilgotności. To pomaga kontrolować chwasty, które konkurują z roślinami o wodę. 26. Niektóre trawy, skalniaki, krzewy i drzewa nie potrzebują zbyt częstego podlewania i zazwyczaj mogą przetrwać okresy suszy bez podlewania. Grupuj razem rośliny o podobnym zapotrzebowaniu na wodę. 27. Nie myj wężem wjazdu czy chodnika - używaj szczotki co zaoszczędzi setki litrów wody. 28. Wyposaż swój wąż w zamykaną końcówkę, która pozwala regulować strumień wody. Kiedy skończysz zakręć kran, aby uniknąć przecieków. 29. Nie zostawiaj węża i zraszacza bez obsługi. Używaj kuchennego zegara, aby przypominać sobie i wyłączeniu podlewania trawnika. 30. Sprawdzaj regularnie połączenia i zawory w wężu. 31. Myj samochód w myjni, która stosuje recykling wody. 32. Unikaj instalacji fontann, jeśli nie mają zamkniętego obiegu wody. Sprawdź gdzie będą najmniejsze straty wody spowodowane parowaniem i wiatrem 33. Uświadamiaj dzieci jak ważna jest ochrona wody. Unikaj zakupu wodnych zabawek. 34. Zapoznaj się i przestrzegaj wszystkich przepisów i restrykcji, które dotyczą ochrony wody. 35. Zachęć swojego pracodawcę aby prowadził ochronę wody w Twoim miejscu pracy. 36. Wspieraj działalność, która praktykuje i promuje ochronę i oszczędność wody. 37. Zgłaszaj wszystkie zauważone miejsca , w których występują straty wody (uszkodzone rury, otwarte hydranty, zbędne zraszacze) wodociągom, lokalnym władzom lub właścicielom. 38. Zachęcaj szkoły i lokalne władze, aby pomagały rozwijać i poprawiać ochronę i oszczędzanie wody wśród dzieci i dorosłych. 39. Wspieraj pomysły i projekty, które doprowadzą do zwiększenia się stosowania raz użytej, a nie zanieczyszczonej wody. 40. Wspieraj działania i programy propagujące ochronę wód wśród turystów i gości odwiedzających nasze miasto. Upewnij się, czy Twoi goście rozumieją potrzebę i dobroczynność ochrony wody. 41. Zachęć przyjaciół i sąsiadów, aby przyłączyli się do społeczności rozumiejącej odpowiedzialność za ochronę wody. Promuj ochronę wody własnym przykładem. 42. Chroń wodę, ponieważ to bardzo ważna sprawa. 43. Próbuj robić choć jedną rzecz dziennie, która zaowocują oszczędnościami wody. Nie martw się, jeżeli będą one minimalne. Liczy się każda zaoszczędzona kropla

Znalazłam bardzo fajną stronę na temat oszczędzania :) http://www.jak-oszczedzac.pl/ I fajne są porady dnia :)

Mam 27 lat i od 4 lat uzywam tylko francuskich kosmetykow bo uwazam ze sa najlepsze. Ale dlaczego chodzi wam o wiek przeciez to sa kremy nawilzajace a nie przeciwzmarszczkowe.

A co jeżeli wszystkie pkt.są wprowadzone w życie.Na nic się zdają te rady,bo aby zmniejszyć zużycie czegoś ,trzeba by było ograniczyć dostęp do tych wynalazków cywilizacji. Z żywnością jest lepiej,bo albo zmniejszamy racje żywieniowe,stosujemy jakieś zamienniki.A co z wodą.Zamiennika nie ma.Możemy tylko ograniczyć zużycie,ale takie działanie skutkuje brudem,niemiłym zapachem.Energia elektryczna-można użyć lampy naftowej,świec,ale kosztem psucia się wzroku. Całkowicie zaprzestać prania w pralce,ale wtedy zużyje się więcej wody.Można zrezygnować całkiem z oglądania TV,słuchania radia itd.ale wtedy staniemy się niedoinformowani,będziemy się uwsteczniać.Gaz-nie ma zamiennika,trzeba tylko przestać go używać. Są ludzie którzy płacą niskie rachunki za media,ale Ci ludzie po prostu mało z tego korzystają. A jak można zaoszczędzić tak aby i używam wszystkiego w normie i mniej płacić.Niestety,nie ma na to żadnego sposobu.

Oj elzunia a ty dalej musisz wałkować ten temat o kremach?

elzunia2589**--Wykaż się ponadprzeciętną inteligencja i doradź w problemie oszczędzania mediów.Może masz jakiś sposob i opatentujesz go.

Ja rżne bardzo duże i częste kupy, przez co zużywam bardzo dużo wody w toalecie na spłukiwanie. Często papier poleci, a kupa dalej pływa i muszę spłukiwać po trzy cztery razy !!!

A i u mnie przy kupie musowo światło musi się palić, bo inaczej bałabym się że niedokładnie wytrę pupe, a potrafię siedzieć do 45 min.

jak wczesniej pisalam oszczedzam na chemi domowej jk juz keidys pisalam tzn kupuje tylko bardzo dobre produkty bo w perspekywie czasu wychodza tanio. Oszczedzam swiatlo poprzez wylanczania swiatla w pomieszczeniach gdzie nikogo ne ma. Codziennie z mezem sie kapiemy (wiem ze niektorzy tego nie robia :O ) ale mimo wszystko oszczedzmy na wodzie m.in przez uzywanie zmywarki ktora wlanczam na noc. P.S Bez przesady z tym oszczedzaniem od czasu do czasu nalezy sobie pozwolic na odrobine szalenstwa bo wtedy zycie ma smak a nie tylko o oszczedzanie caly czas, dajcie juz spokoj. :P

no widze elka ,ze na słownikach tez oszczędzasz:P

Elzunia-na rozumie tez oszczedzasz -mówi się włączam a nie włanczam -tak mówią paniusie,ktorym słoma z butow wychodzi a udają damy

"Jeżeli kran kapie z częstotliwością 1 kropli na sekundę można oczekiwać utraty 11935 litrów wody rocznie. Zostanie to dodane do kosztów Twojego rachunku za wodę i ścieki." Ja jednego nie rozumiem. Z tego co wiem, takie zużycie wody w ogóle nie ruszy licznika... Chyba żeby tych kranów kapiących było więcej. Jedna osoba z rodziny mi ostatnio pokazywała, jak miec wodę za darmo - minimalnym ciurkiem mozna w ciągu nocy napełnic kilka wiader... Chociaz to rozwiązanie dla desperatów, mi by się nie chciało...

ja oszczedzam na roznych rzeczach,np.zmniejszylam pakiet kablowki z najwiekszego na najmniejszy-doszlam do wniosku,ze i taksie telewizji nie oglada,w ten sposob mam 70 zl w kieszeni,oszczedzam na wodzie-odkad biore prysznic zamiast dlugiego moczenia sie w wannie miesiecznie place rachunki o polowe mniejsze,zaczelam tez oszczedzac prad-bo mialam juz kosmiczne rachunki,teraz gasze swiatlo tam gdzie nikogo nie ma,zrezygnowalam z zamrazarki - bo okazalosie ze wszystko zmiescilo sie w zamrazarce w lodowce,a sama zamrazarke wynioslam do piwnicy,nie piore juz 3 rzeczy w pralce,skladam wiecej rzeczy na jedno pranie,tym sposobem robie gora 2 prania w tygodniu,zamiast 5-6. Na kosmetykach raczej nie oszczedzam,bo chyba nie musze-uzywam ich bardzo malo,bo na wiekszosc jestem uczulona,wiec potrzebuje tylko kremu,balsamu do ciala,perfum,antyperspirantow itp. z "malowidel" uzywam tylko tuszu:) Na jedzeniu tez staram sie nie oszczedzac,bo wiadomo,potem sie na lekarza wyda. Ale staram sie za to tego jedzenia nie marnowac,kupuje tylko tyle,ile mi potrzeba,zeby potem nie wyrzucac,i czesto robie cos z niczego,czyli np.zapiekanke z prawie zeschnietej wedliny,uschnietego zoltego sera,i z ziemniakow,albo kopytka z ugotowanych ziemniakow,ktore zostaly z obiadu.

Różnie oszczędzam. Czasami po prostu nie kupuję nowego domu, no cóż kryzys dal się we znaki. No i musiałam oczywiście trochę zmniejszyć swoją 20-osobową służbę... ehhh.

:-) Co wy jakies dziwne jestescie,z episzecie,ze gasicie światła tam gdzie nikt nie przebywa:-)Przeceiz to normalne,ze gasi sie swiatło gdzie nikogo nie ma.NIenormalnym zachowaniem mozna nazwac włąsnie zaswiecenie swiatła w pomieszczeniach gdzie nikt nie przebywa :-) Jezali tak postepowałyscie to nie dziwota,ze licznik energii ciagle chodził.

I nie trzeba być biedną osobą aby gasic swiatło w pomieszczeniach gdzie nikt nie przebywa,tylko trzenba posiadać rozum :-)

elka ty głupia ruro--w czym widzisz problem ? idziesz do apteki albo drogerii i kupujesz plastry depilujace na okolice warg i brode lub kupujesz krem depilujacy. Kupujesz maszynke i je golisz. A najlepiej udajesz sie do kosmetyczki i depilijesz je,tylko wtedy musisz troszke wasik i brode zapuścić A jak Cie stac to usun laserowo.

elka ty glupia ruro-- ale wyskoczylas z tym wasikiem :D :D :D Dzeki Bogu ja nie mam takich problemow radze sie wziasc za jaks robote i zarobic jednak na krem Diora (nie diooora :D ) i nie bedziesz milala taich problemow. :D I radze posluchac tej wypowiedzi o kosmetyczce i laserze jak ci ktos wczesniej doradzil.