Najwięcej postów - raz jeszcze

Mnie nikt nie podrywa, to o jakim lubię mowa? Hmmm? :D Dzięki za kwiatka.

no to Ty podrywaj :-) ja bym sie cieszył jak by mnie kobieta podrywała

Ja i podryw, dobre sobie. Gdybym umiała i miała odwagę to nie byłabym starą panną. Poza tym, chcesz żeby każdy znany mi mężczyzna unikał mnie z obawy ''co ja zrobię, jak ten pasztet będzie mnie zaczepiał'' ;)

ooo :-( niska samoocena :-( w ten sposob to nic sie nie zmieni w kwestii staropanienstwa a co Ci szkodzi zmienic taktyke i uskutecznic jednak podryw w damskim wydaniu moze byc tylko lepiej :-)

Za stara już jestem żeby liczyć na to iż cokolwiek zmieni się. Zawsze było tak, że istnieli ludzie samotni, którzy z jakiegoś powodu nie spotkali tej drugiej, przysłowiowej połówki. Padło na mnie, widać tak miało być. Lepiej to będzie, jak nic nie będę uskuteczniała, zwłaszcza damskiego podryw w moim wydaniu :P Nie będę narażała się na kompromitacje i dodatkowy stres. Po co mi to? Ale pocieszę was, jeszcze z 2 dni i mnie tu nie będzie. Uwolnicie się ode mnie :D bo postanowiłam w piątek przez nikogo niezauważona dostać się do biblioteki żeby wypożyczyć nowe książki, także będę miała co robić. Tylko nie wiem czy uda mi się przemknąć, tak, aby nikt mnie nie zobaczył. Będzie ciężko :D

MP ale przerwe na kafe mozesz sobie w czytaniu zrobic tak np miedzy jedna strona a druga:D

Pewnie, że mogę, tylko po tylu dniach siedzenia na tyłku przed komputerem nie wiem czy będzie chciało mi się.

tak piszesz jak by to juz przesadzone było :-( a to nie prawda jest nic nie wiadomo do samego końca i zdecydowanie lepiej być dobrej mysli niz tak pesymistycznie myslec ;) a troche stresu czasami to na dobre wychodzi :-P a co pocieszajacego moze byc ze Cie tu nie bedzie ? to raczej tu sie bedziemy smucic :-( set :-P

Bo jest przesądzone. I nie dlatego, że jestem pesymistką, tylko znam swoje możliwości, wiem jak jest i łudzenie się całe życie, że kiedyś może ... to nic dobrego. Jeśli chodzi o stres, to wystarczy mi jak w pracy szef podniesie mi od czasu do czasu ciśnienie ;) Dlaczego znowu muszę wpisywać te kody? I to nigdy nie uda mi się poprawnie przepisać za pierwszym razem.

czasami tez tak sie dzieje jak dziwnego linka chce sie wkleić albo zbyt szybko post po poście chce sie dodac :-P

Już 21, więc i tak zaraz wyłączam komputer, nie opłaca się resetować [leniwa jestem hehe]

no leniwa ale to nic lenia tez czasami trzeba miec

Czytaliście może ten wątek: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4451593 niezły jest ten chłopok :D

jak ladnie gold z rana

Aby na sreberko się załapię po wczorajszym raucie.:PGłowa nie boli,poniewaz z głową się teraz wypija.:) mp-30 odniosę sie do wczorajszych Twoich wypowiedzi.Otóż dziwny czas nastał w nowym pokoleniu,że dziewczyna ma zagaić rozmową.Poniekąd jest skutek i przyczyna.Komputeryzacja dała takie przyzwolenie a menom jest to bardzo wygodnie.Wiec nie dziwie się juz jak men sobie spokojnie rozmawia z kolesiem a dziewczyna na nim "wisi"Tak to przylgnęło,że teraz nie sposób aby było inaczej i nieraz ,sa zaskoczeni reprezentujący płeć brzydsza,że płeć piękna nie czyni odpowiednich znajomosci.Jak ma dziewczę teraz postąpić jak nie chce sie dopasować do tej nowej mody,poniewaz sie szanuje.Pozostają dwa wyjścia.Albo dostosować sie do tej nowej mody albo zostać ......samą.Nie sadzę aby było ujmą jak się dostosuje,poniewaz takie trendy sa w tym pokoleniu.Bedą przyjmować jak rzecz naturalną.Nie będzie znaczyło ,ze się narzuca,gdyż te pojęcie zostało calkowicie wyodrębnione i każda inna postawa dziewczyny budzi u menów zdziwienie.

Desztnik a po co takie stare konwenanse że facet MUSI zagadać skoro kobiecie się facet spodoba co w tym złego że pierwsza coś powie ? Chyba chodzi o to że jeśli dwoje ludzi do siebie coś przyciaga to po co trzymać się jakiś sztywnych schematów. Uważam że trend jest dobry i zmierza w kierunku większej równości obu stron. Kobieta nie musi siedzieć niewinnie, zawstydzona i tylko czekać : podejdzie/nie podejdzie

MMMMMMMMM moje gratulacje

a mnie nie widzisz setka :D ?

Zapewne masz rację rewq z twojego punktu widzenia,gdyż reprezentujesz juz nowe pokolenie.Dlatego ostroznie na ten temat się wypowiadałem.Nie negowałem takich postaw,może przebijała lekka ironia z mojej strony.Nie dziw sie moje pokolenie było "dostosowane" do jak to określiłeś sztywnych schematów.Takie czasy były

:-) nie dziwię się desztnik , całkiem spoko się wypowiedziałeś - wyważone to było ... szacunnnn ( moje pokolenie jeszcze w znacznej czesci tkwi w tych schematach , ale pokolenie 20-stolatków jest raczej bardziej liberalne )

Można pokusić sie do głębszej analizy.Otóż te "dzieci" miedzy 28 lat a 38 lat tak zostały wychowane prze z moje pokolenie.Środowiska wielkomiejskie kobiet szybciej "przeinstalowały" się w nowoczesność.Natomiast z mniejszych miescowości juz nie miały szans na to,gdyz opinia reagowała zbyt gwałtownie. Poza tym brak ośrodków kulturalno-rozrywkowych zablokował im jakieś życie towarzyskie.Naprawdę jest to wielki dramat tych kobiet.I jeśli nie przestawią sie do nowoczesnośći dramat będzie im sie pogłębiał.Pierwsze wywody miałem z punktu widzenia mojego pokolenia małomiasteczkowego teraz popatrzyłem z punku twojego pokolenia.I powiem ci te dziewczyny ,które szybciej to zrozumiały wyszły za mąż szybciej od mojej córki.Wszystkie pokończyły tak samo studia i za pare miesiecy staneły na slubnym kobiercu.Moja córka 3 lata póżniej.

Rewq:P

setunien ---> był rowerek a jeśli tak to : " czy pupa boli ? " :D Desztnik --->> piękna analiza :D ja właśnie jestem w tej grupie 28-38

rewq ale ty masz całkowitą inną sytuację,gdyż mieścisz się i w starych schematach jak i nowych.Więc o wiele łatwiej masz te sytuacje.:)

jestem w rozkroku :D

:D:D:D I dowciapny:D:D:D Zaraz pryskam na ogródek ponoc ma być 23 stopni.Jak nie znałem netu o tym czie byłem w ogrodzie o 4.30 do 19.00.Kto winien? Oczywiście jak zwykle kobieta ,która mnie nauczyła podstaw netu:D:D:D

Setunia do raportu :D !!! ps. desztnik idź do ogródka ja siedzę w pracy .. masz okazję korzystać z wiosny to to zrób

nie bylo r. wiec nie boli:P dzis jezyk nowozytny

glodna sie robie zaraz zjem se kanapke