Topik przyjaznych Mamusiek

Sluchajcie ja wciaz nie mam tego okresu to juz 8 dni:( Jestem zalamana... chyba kupie test ciazowy. Trzymajcie kciuki zeby to NIE byla ciaza. Bo gdyby to byla ciaza to oznaczalo by to wygnanie z kraju w sensie pracy za granica, od nowa pieluchy i przesuniecie operacji na przepukline o rok. Nie liczac juz mojego stanu psychicznego:(

Jak powiedzialam tak tez zrobilam:) Na szczescie jedna kreska!!! Uffff...

Alutos mi też @ przesuwa się czasami nawet o 2 tygodnie. Widocznie jeszcze hormony szaleją :D Czyżby bardzo mi przykro. Mam tylko nadzieję że takie postępowanie odbije się kiedyś na pracodawcy twojego M

Wzetko dzieki za pocieszenie. Ja zawsze mialam regularne nawet po konczeniu karmienia wrocil normalny 28 dniowy cykl wiec teraz to troszke sie wystraszylam. Tymbardziej ze w srodku cyklu mialam 3 dniowe plamienie i myslalam ze to owulacja. A tu nic wiec pomyslalam ze to moze jakies plmienie implantacyjne. Jezu co ja sie strachu najadlam. Robilam ten test z sercem w gardle. Ale juz ok:)

Alutos gratulacje z powodu pomyslnego wyniku testu i wiecie co kochane ? Nam wlasciwie nie jest ani przykro ani smutno, no nie skaczemy z radosci, ale mamy oszczednosci, z ktorych chwile pozyjemy, ja dostaje \"dzidziusiowe\" pieniazki, w najgorszym wypadku maz pojdzie na zasilek, na ktorym wierzcie mi, w Irlandii da sie calkiem spokojnie zyc, bo do tego dochodza dofinansowania na dom, prad, mozna zebrac konkretna kwote. Poki co bedzie dostawal pieniadze za chorobe, w perspektywie calkiem spore odszkodowanie, wiec nie ma co plakac, tym bardziej, ze wiem, ze kilka dni znajdzie nowa prace, mimo recesji, taki juz jest - na szczescie. A co do szefa (mojego tez), no to niech sie szykuje na proces, to dosc specyficzny facet, traktuje ludzi jak smieci, wymaga pracy po 15godz dziennie, ale nie da pol godziny na zalatwienie sprawy w banku, oboje pracowalismy dla niego od 4 lat, bywalo roznie, ale tym razem przegial... No, ale nie o tym jest ten topic :) Przepraszam, ale czasami trzeba sie wygadac. Wczoraj wialo i padalo, a dzisiaj jest lato, Irlandia... Calkiem niezle sie czuje, choc mautki szaleje, ale dam rade, teoretycznie zostalo 20 dni... Chyba czas zaczac sie bac :)

Niech Zmartwychwstanie Pańskie, które niesie odrodzenie duchowe, napełni wszystkich spokojem i wiarą, da siłę w pokonywaniu trudności i pozwoli z ufnością patrzeć w przyszłość :) Rodzinnych, pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych EDYTA

Tak Kochane Mamuski, slicznych Swiat, kolorowych, zdrowych i radosnych !!!

Czyzby- wiem cos na temat debilnych szefow:) Wiec jestem w stanie Was zrozumieć. 20 dni to bardzo dluuuuuuugo. Zobaczysz ze te dni beda Ci sie dluzyc niemilosiernie.A jak jeszcze niedaj Boze przeterminujesz sie tak jak ja to juz wogole masakra:) No ale moze jestes szczesciara i urodzisz 14 dni wczesniej:) Nie bedziesz sie musiala meczyc z wiszacym brzucholem. Poki co zycze wszytskim rowniez Cieplych rodzinnych Swiat Wielkiej Nocy i za oknem sloneczka na dlugie poobiednie spacery:) Pozdrawiam!!!

Juz tylko 17 dni :)) Jeszcze raz Wesolych Swiat !!!

kobietki,czy to mleko w plynie w kartonikach mozna grzc az do zagotowania?? No i oczywiscie najlepsze zyczenia z okazji Swiat Dla Wszytskich:*!!!

jakajaana- ale chodzi Ci o jakies mleko dla niemowlat? Mysllam ze sa tylko w proszku. A jesli chodzi o to mleko pasteryzowane, takie co wszyscy pija to jak najbardziej mozna. A czasami nawet trzeba np jak robi sie kaszke manna:) Pozdrawiam!

alostu no wlasnie do kaszek chcialam dac.to jest mleko dla niemowlat.hes w 250ml kartonikach.jest to polski odpowiednik bebilonu i tu bardzo g polecaja.duze puszki sa w proszk a to sa mle kartoniki takie wiesz podroz,zeby miec pod reka,w polsce tego nie ma?? ta czy siak zagotujeie znalazlam nigdzie info ,ze nie mozna,a ta jak mowisz,napewno mozn:) Tomciowi zabki chyba stanely,to mozliwe??zabki wybijaja sie tak z przerwami ze n idą i idą i robia sbie przerwe:)? Zrobil sie grzeczny znowu,znowu je wszystko co m da(oby nie przechwalic) i przestal tak dratycznie wystzsko do buzi pakowac non stp. Ja czje sie nieco lepiej,juz nie jest mi ciagle niedobrzetylko w glwoei sie kreci i dziasla bola nieeesamowicie.mysle ze to moje zlesamopoczucie to przez ciagla zmiane pogody jaka tu panje i nieureguowana gospodarke hormonalna,bo @mam juz od 4 miesiecy,ale ciagle nieregularna przez karmienie.mysle ze jak sie wysztko ureguluje bede czula sie lepiej. czyzby-czekamy!!! aa,podpowiedzcie jakie deserki ribilyscie maluszkom po pol roku?mam na mysli owoce itp:)

Czasami fajnie miec mame w domu, nic nie robilam w zwiazku ze swietami :)) A dzisiaj po sniadaniu polozylam sie i spalam do 15tej... Slodkie lenistwo... Podoba mi sie ! ... 15 dni !... Pozdrawiam swiatecznie !

witajcie kobietki pamietacie mnie jeszcze?ja juz za niedlugo dolacze do topiku o naszych malenstwach:)

malenswto,co Ty tak cicho??w koncu !!!!!!!!

witaj jakajana:) zagladalam od czasu do czasu na wczesniejszy topik teraz przenosze sie tutaj:)bede was podczytywac sobie. zostalo mi jeszcze 5 tygodni i wkoncu zobacze swojego maluszka:)

Hej dziewczyny! Co nowego slychac??? Dlugo sie nikt nie odzywa. Dostalam w koncu ten okres nieszczesny... Przylazla @ 15 o 5 rano. 15 dni spoznienia.I teraz dopiero zaczynaja sie schody bo kolejna @ przypada mi akurat na operacje:( I kurde nie wiem co zrobic. Tabletek nie moge brac bo kuracja hormonalna jest zakazana. Jestem zalamana. Bo jak dostane akurat na zabieg to przeloza mi operacje na kolejne dwa miesiace a ja wiem czy znowu mi sie cos tam nie przesunie? Cholera jasna by to wziela. Slyszalyscie zeby witamina c opozniala okres? Moze zaczne stosowac a noz widelec....

Dzien dobry!!! Faktycznie coś t pusto... Ja muszę się pochwalić pierwszym ząbkiem Tomcia!:-))) Niestety jak to zwykle bywa,ząbkowaniu żadne przyjmeności nie towarzyszą.Znowu stracił apetyt,nic oprócz cycka,a ja się już do odstawienia przymierzałam:/ To nie będzie łatwe. Poza tym milczałam,bo jesteśmy już na nowym mieszkanku i tyyyle roboty ,że łochocho. Nie było też od razu neta. Mimo bałaganu ,który znika bardzo powoli,jesteśmy szcęśliwi.jak cudnie byc samemu!!taki luz,odpreżenie,swoboda,tylko nasza mała rodzinka i święty spokój:-))) Kobietki kochane,podpowiedzcie,jakie deserki robiłscie swoim maluchom po pól roczku?? jakie owoce??jakaś dobbra rada badż przepis baardzo mile widziane:-) Myęlę,może Tomusiowi nudzą sie te zupki i też dlatego nie chce jeśc..chociaż chyba to raczej przez ząbki. U nas dosłownie lato.gorąąąco!buuuziaki:*

Jakajaana no to gratuluje kochana!!!! Super ze juz macie swoje gniazdko, teraz to dopiero odpoczniecie psychicznie:) Jesli chodzi o deserki to ja kupuje do dzisiaj z gerbera takie male sloiczki. Wiem przynajmniej ze jest to przebadane i odpowiednie dla mojej malej Ali. A te wszystkie inne ze sklepow to niewiadomo jaka chemia. No chyba ze masz wlasny ogrodek to wlasciwie jabluszko i marchewke na poczatek mozesz zmiksowac albo zetrzec na tarce o malych oczkach. Przelozylam sobie zabieg. Na szczescie sie udalo. Ide 3 maja do szpitala a nastepnego dnia mam zabieg.Okazalo sie przy okazji ze mam troche ropzleglejsza przepukline i niestety bede miala blizne pionowa bo musza rozciac mi brzuch od mostka gdzies mniej wiecej do ponizej pepka. Nawet nie wiem czy zostawia mi pepek:( Mowie wam dziewczyny mam przechlapane. A powiedzialby kto ze ciaza to taki wspanialy brzuszek...

Witam kochane te które mnie pamietają to wiedza że byłam ogromna staraczką tylko moj mąz był uparty i nie chciał sie starac ale naszczeście mu sie odmieniło :) i po poł roku staran wpadła śliwka w kompot no i jestem teraz w 37 juz tygodniu ciąży także wszystko mże sie zdarzyc w każdej chwili tym bardziej ze od 35 tyg mam nieregularne skurcze i rozwarcie na 2 cm, jednakze nasz dzidzius , którego płci nie znamy ;) pcha sie, zamiast główką, pupcią i nóżkami do wyjścia więc raczej cesarka edzie co mnie jednak nie pociesza, ale jak mus to mus, pozdrawiam

A gdzie Wy sie podziewacie kobitki??? Pewnie jestescie zapracowane przy dzieciaczkach, Jakajaana nareszcie mozesz cieszyc sie wolnoscia we wlasnym domku, prawda, ze to wspaniale? A ja nadal gruba, termin mam na jutro :) ale jutro raczej sie nie spodziewam ujrzec swojego synusia, choc skurcze miewam dosc mocne i coraz czestsze. Jak nic sie nie wydarzy przez tydzien, to 5go mam sie stawic w szpitalu z torba, wiec zaplanowali eksmisje Tuptusia z brzuszka :) Troche sie denerwuje tym wszystkim, nie wiem co i jak i czego sie spodziewac, choc generalnie jestem pozytywnie nastawiona.

Celtyka- moje gratulacje:) To juz tuz tuz... Jak sie czujesz?? MI Ala odwrocila sie dopiero w 38 tygodniu takze wiesz wszystko jeszcze mozliwe:) Pozdrawiam i zagladaj tutaj:)

dzien dobry!! Kurcze ostatnio pisalam i dzisija zagladam a tu nie ma mojego postu:/ciekawe... caltyka- wieeelkie gratulacjei opiernicz-czemu mowisz nam jak jestes w 37 tyg dopier???jakos nie przypominam sobie wczesnije,zebys wspominala,chociaz pamietam Cie kochana!!!obys miala lekki i szybki porod. p.s. Wolalabys chlopca czy dziewczynke:))?? czyzby - kobietko,jest suuuper,wspalniale po prosry.swoboda,luz,wolnosc,w gronie swojej malej rodzinki.cos niesamowitegow konc zycie na luzie ipo swojemu,bez niepotrezbnych nerwow. a Ty na dzisiaj masz termin,i jak??czujesz ze TA chwila sie zbliza??trzymam kciuki oby to byl szybko rach ciach:):) alotus- kochana,wspolczuje Ci tej operacji bardzo.nie martw sie ta blizna,chociaz zdrugiej strony wiem,ze to sie latwo mow,a kazda kobieta myslalaby o tym,o wygladzie brzuszka cyz blizny,wiadomo jak to jest.faceci maja prosciej w zyciu, wieeele prosciej!!! trzymam za Ciebie kciuki!! A Tomsiowi wybil sie 2 zabek wczoraj!! noc i dzine koszmarny,dopiero dzisia da sie wyspac i ma niesamowity chumor od razna.to dziecko jest przekochane:)) Kupilam spacerowke,leciutka,ie ma porownania.i stary wozeczke w odstawke na drugiego bąbla bedzie czekal. w Wiecie,jeszcze tak niedawno,juz myslalam o drugim dziecku,chcialam tak szybko miec,ale swterdzilam,ze lepiej chyba bedzie jak teraz posiwece swoj czas i uwage Tomsiowi,a o drugie zaczne sie starac za ok rokjak Tomcio bedzie juz twardp chodzil i rozumial wiecej.2 niemowlakow miec to ciezka sprawa.jak patrze na znajomycj ,ktorzy maja 1,5 roczna corke i zaarz druga sie urodzi,to nap[rawde chyba bym tak nie chcial,z ta jedna im ciezka,a co bedzie jak urodzi sie nastepna?oa ani nie chodzi sama na tyle,zeby bez wozka,ani nie rozumie co sie do niej mowi,a przeciez rzy drugim malenstwu trzeba czasu,ciszy cierpliwosci.nie... jeszcze sie wstzryzmam:) a czy ktoras z mamusiek juz planje drugie??oprocz limeti,ktora sie w ogole nie odzywa!!:* za 2 tyg moi rodzice przylatuja,ale sie ciesze!!!a potem z nimi do polski,w jakies gory,na dzialce grillek,o jejjjjjj:-)

witam moje kochane, czuje się różnie skurcze czasem bola czasem nie, co do płci to w sumie cały czas mam nadzieje na Amelke ;) ale jak bedzie synus to też bede szczęśliwa :)

alutos a mam pytanko czy jakos specjalnie odczułas to jak sie dzidzia obraca? czy cię bolało czy nic nie czułaś? mi moja doktor powiedziała że dziecko jest juz za duze zeby sie obrócic a jesli jakims cudem by sie obruciło to bym to bardzo boleśnie odczuła

Celtyka, a to mnie pocieszylas, wiem, ze moj synus ulozyl sie glowka w dol juz jakis czas temu, ale balam sie, ze moze sie jeszcze obrocic i ulozyc np. posladkowo. Co do terminu na dzisiaj, to nic sie nie dzieje, wczoraj sie smialam, ze w nocy urodze, bo skurcze bywaly dosc mocne, a dzis cisza... Wolalabym uniknac wymuszonego porodu, ale kto to przewidzi...Pewne jest to, ze to JUZ, a dopiero robilam test...

celtyka- to dziwne ze tak Ci powiedziala lekarka. Bo mojej mamie to moja siostra obrocila sie dopiero w dzien porodu wiec jak widzisz jest to mozliwe. Nie mart sie kochana na zapas. Ja w sumie czulam tylko po ruchach ze Alunia jest juz obrocona. Na dole czulam taki ucisk glowki na krocze a u gory kopala mnie nogami:) Odczulam to wyraznie poniewaz wczesniej stala w poprzek i wyraznie czulam ze z jednej strony brzucha sa nogi a zdrugiej raczki. A tez sie strasznie balam ze juz sie nie obroci... Pozdrawiam! Czyzby no to juz z gorki:) Ja czekalam jeszcze 9 dni. Moze bedziesz miala wiecej szczescia. Zycze CI tego z calego serca:) Dawaj znac jak cos sie bedzie dzialo:) Jakajaana- no ja to chyba na nastepna dzidzie bede musiala poczekac jakies kilka ladnych latek o ile wogole sie zdecydujemy... Fajnie ze juz jestes na swoim. Tez mam nowa spacerowke. Tamta chodzila jak kombajn. Zazyczylam sobie na urodziny Ali. Wlasnie 1 maja mija roczek:)

alutos to mnie pocieszyłas ja i tak mam nadzieje że sie obróci, teraz ide w poniedziałek na wizyte to zobaczymy co pani doktor powie, a mam pytanie dziewczyny czy tez tak miałyście że w ciąży piłyście dużo bo ja to pobijam rekordy soki to litrami pije ;) i moja ciąża kręci sie wokół wodopoju i wc ;) czuje sie jakbym miała 9-miesięcznego kaca ;) pozdrawiam

celtyka- nie przypominam sobie zebym tyle pila. Ale bardzo dobrze ze pijesz. Im wiecej tym lepiej tylko musisz uwazac wtedy na slone potrawy bo mozesz troszke spuchnac na koniec. Ja pilam zwyczajnie a i tak po porodzie przez dwa tygodnie po prostu plywalam w nocy. Tak woda ze mnie wychodzila. A moja Alunia od jakiegos miesiaca probowala chodzic. Najpierw za raczke potem sama robila kilka kroczkow a dzisiaj- dzien przed pierwszymi urodzinami poszla!!! A tak sie balam ze to przegapie. Pozdrawiam!!!:)

alotus - gratuluje!!!!super!!!mała Alunia ju z jest coooraz większa,a dopiero się urodziła!przeraża mnie pęd czasu,dzisiaj płakałam 3 razy patrząc na Tomka,wyobrażacie sobie??nie wiem co mi sie stało,to tak z miłosci,szczęścia,ale żeby płakać.... ahhh. Poza tym Tomcio nas buzce z jednej str i na rączkach po bokach ma takie szorstkie.bylam z tym u lekarza juz dawno temu.przepisal masc-hydrokortizon.faktycznie pomaga,ale jak tylko wszytsko zjedzi,przestane smarowac wychodzi na nowo.co to moze byc?? ciagle w tych samych miejscach.dostrzeglam tez ze cos takiego ma na nozkach,takie male szorstkie plamki. kurna,tutaj ci lekarze to nic nie pomagaja.macie jakis pomysl???? poza tym dzisaj tez dostrzeglam ze Tomcio ma bardzo czerwone łydki i tez takie sozrstkawe.czy mozeliwe zeby te lydki od dlugotrwalego siedzenia i szurania nozkami??martwie sie:(