Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarzyna 123456

Czy kontroler ma prawo

Polecane posty

Gość defefeff
tak pozwij ich Skoncz z tym porwaniem Czy ty jestes normalna? Przeciez Cie WSZEDZIE wysmieją jak powiesz ze cie porwał kanar bo nie mialas biletu, hahahahah : Mylisz się. Może załozyć sprawę cywilną i jak udowodni może wygrać przynajmniej 20 tys. zadośćuczynienia. jeśli powiadomi prokuratora o przestępstwie pozbawienia wolności, to także prokurator ma obowiązek się tym zająć. W kodeksie karnym jest artykuł o przetrzymywaniu osoby wbrew jej woli. Zostało złamane prawo nikt nie moze jej wyśmiać. ona miała, bilet, ale nie przy sobie. Mieli obowiązek wysiąść z nią na jej przystanku. Narazili ją na dodatkowe nieprzyjemności wywotrząc gdzieś, skąd znów musiała wracać bez biletu przy sobie. Zmarnowali jej czas i mogła się spóźnić. nauczcie się polaczki walczyć o swoje prawa. W Innym kraju już by mieli sprawę w sądzie i musieli by jej bulić kupę kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
mam ich numery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defefeff
katarzyna 123456 tylko ze godzina o ktorej mnie wypuscili byla bardzo pózna i zadne tramwaje juz nie kursowały Dodatkowo narazili Cie na niebezpieczeństwo. Wywieźli późno daleko w nieznaną okolicę. Napisz skargę do prokuratora. Mieli obowiązek wysiąść z tobą na twoim przystanku, a w razie gdybyś odmówiła podania danych wysiąść na najbliższym przystanku i zabrać na komisariat lub wezwać policję. Nie zrobili tego. Masz także prawo od MPT zarządać zwrotu za bilet miesięczny jako część zadoścuczynienia. Nie jechałaś na gapę. masz bilet i możesz go przedstawić. A zapomnieć każdy ma prawo. Jednak za przejazdy zapłaciłaś kupując bilet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
Dzwonilam dzisiej aby dowiedziec się czy mieli takie prawo, ale ze niedziela to zadzwonie jutro. Szukałam róznych artykułow w niektórych piszą , ze mieli takie prawo , gdzies znalazlam równiez ,ze jakis pan podał taka sprawe do sądu i wygrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak pozwij ich
"Mylisz się. Może załozyć sprawę cywilną i jak udowodni może wygrać przynajmniej 20 tys. zadośćuczynienia. jeśli powiadomi prokuratora o przestępstwie pozbawienia wolności, to także prokurator ma obowiązek się tym zająć. W kodeksie karnym jest artykuł o przetrzymywaniu osoby wbrew jej woli." - ani jej nie przetrzymywali, ani nie pozbawili wolnosci. Wywiezli bo jakies problemy robila, wypisanie mandatu nie trwa tak dlugo zeby byl czas gdzies daleko dojechac "ona miała, bilet, ale nie przy sobie" - no czyli nie miała. Wiesz jak sie mówi, w domu to ja mam słonia w karafce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
Po interwencji policji , panowie policjanci z panami kontrolerami jechali ze mna nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aszi szaszi
po prostu napisz odwolanie do mpk. ja tak zrobilam a mialam podobna sytuacje. zatrzymało mnie 2 i zablokowali mi wyjscie. wywiezli na petle. nie mialam biletu fakt:) ale przerylam wzdluz i wszerz caly regulamin. wynalazłam, ze po pierwsze jesli pasazer nie jest agresywny i nie uniemozliwia sprawdzenia dowodu musza wyjsc z nim na przystnaek i tam dokonczyc formalnosci jesli pasazer musi akurat juz wysiadac. dwa, ze wylaczyli kasowniki na przestrzeni 3 kolejnych przystankow. tzn wsiedli, wylaczyli, na kolejnym nie wlaczyli, a kolejny byl juz koncowy. prawo maja wylaczyc tylko na przestrzeni Przystanek-Przystanek. napisalam wypracowanie na 2xA4, ze złamali regulamin w tym i tym punkcie, ze jak tak powazana instytucja jak mpk moze zatrudniac tak nieempatycznych i agresywnych pracowników tralala:) koniec konców po 7 mcach mniej wiecej (bo tyle to trwa, ludzie walczą) rozpatrzyli poztywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek.....
ja tam sie nie znam , ale na logiczne myslenie , to jesli jade bez biletu to oczywiscie podlekam ukaraniu , ale teraz zaczynają sie schody. Oczywiscie sie legitymuję , ale ten tzw. kanar musi wysiasc na tym przystanku na którym ja chce !! nie ma zadnego prawa mnie zatrzymywac bo on w autobusie musi wypisac kwit ! nie ma prawa mnie dotykac w mysl ustawy o nietykalnosci , ze juz o szarpaniu nie pisze ! takie uprawnienia maja tylko policja i straz miejska ! zaden kaznar mnie nie moze dotknac !! jesli mało by to miejsce - też bym go podal do sadu i wygrał ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defefeff
rfefwrfewf pisze ci wyraznie!!!!! powinnas dostac taki świstek z którym idziesz do MZK i pokazujesz ze masz bilet miesieczny placisz 6zł i tyle to ty glupia jestes ze dalas sie naciagnac na mandat! nie osmieszaj sie z pismami bo oni cie obsraja na co chcesz ich naciagnac???co??o co ci chodzi?? Jak zwykle debil pie.przy. nie ważne co dostałaś. Na karcie miejskiej jest zakodowana data kiedy bilet był aktywowany. W MPT sprawdzą czy tego dnia był ważny. jak był ważny to zapłacisz tylko opłatę manipulacyjną. jednak za takie traktowanie napisałbym skarę i rzadanie wyciągnięcia konsekwencji dyscyplibarnych wobec kanaró, oraz anulowanie opłaty manipulacyjnej, bo kontrola odbyła się niezgodnie z prawem, a także jako zadośćuczynienie zwrot za bilet. Słuchaj mnie bo ja zawsze wygrywam takie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defefeff
tak pozwij ich Znasz kodeks cywilny? Nie to po co dyskutujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak pozwij ich
Nie dyskutuje tylko wkurwiają mnie takie baby. Jezdza bez biletu a potem widza tylko swoje PRAWA i to jacy to kontrolerzy byli źli. Zapominają ze obowiązkiem pasażera jest miec bilet, i tyle. Pozwoj o porwanie, serio, niejeden sie ucieszy czytając taki pozew :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
To moje gg 11601077 to moje gg defefeff , aszi szaszi możecie się ze mną skontaktowac na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
z tego co zauważyłam w takich sytuacjach kanar wysiada z pasażerem na najbliższym przystanku i wypisuje kwit i chyba tak powinien zrobic a nie gdzies mi wywozic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
kanar spytał mnie o bilet tuz przed przystankiem na którym miałam wysiąsc poprosiłam go o wyjscie ze mna i dokonczenie bo zawsze tak takie sprawy wyglądały z moich obserwacj on przycisnal mnie do barierki uniemozliwiajac mi wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
Tak policjanci jechali ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erty
To dziwne. A skąd się tam wzięła policja? Dlaczego to tak długo trwało? Dlaczego skoro była policja nie wysiedli z tobą na twoje rządanie? Ile przystanków tak przejechałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
w całej tej sprawie pocieszające jest to, że udało mi się kopnąc jednego z tych kanarów w jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
to był potrzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzyna 123456
Nie wiem czemu nie wysiedli ze mną .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erty
Mogłaś poprosić policję, aby odwieźli Cię na twój przystanek. Sprawa śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
ej no wszystko teraz jest pogmatwane. Uporządkujmy to! kiedy sie tam wzieła policja? jak Cię wywieźli, weź krótko to uporządkuj bo już się pogubiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erty
To skargę do komendanta policji. Czułaś się w nocy zagrożona. ile przystanków jechałaś z kanarami? Policja była od poczatku, czy była wezwana? czemu to tyle trwało? Nie chciałaś im dać dokumentów? Odpowiedz po kolei na wszystkie pytania i iopisz sytuację po kolei, bo faktycznie udzielasz zdawkowych informacji i coś zatajasz. To jest niespójne. Po kolei jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po kolei Kanar poprosił mnie o bilet. Byłam pewna , że mam go w torebce po chwili , gdy nie mogłam go znalezc , własnie musiałam wychodzic , poprosiłam go aby wypisał mi papier na zewnątrz .Myślałam ze to zrobi bo często takie sytuacje sie zdarzaja , ze kanar wysiada z pasazerem na najblizszym przystanku. On mi powiedzial , ze nie . Jak chciałam wstac przucisnl mnie do barierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×