Po prostu wyszła, zabrała swoje rzeczy i trzasnęła drzwiami

nie wiem co mam mysleć i robić :-( Byliśmy razem 4 lata, mieszkalismy razem. Wszystko było pięknie aż do wczoraj...pokłóciliśmy się pierwszy raz tak ostro, tzn. bardziej ja krzyczałem, ona raczej nie podnosi głosu :-( Pokłóciliśmy się bo ona kolejny raz dostała od byłego sms z życzeniami na urodziny. Wkurzyłem sie, bo ten gość od lat nie daje jej spokoju, co prawda mieszka daleko, ale pisze smsy na święta i inne okazje. Obiecała z tym skończyć i jeszcze się głupio tłumaczy, że to przeciez nie jej wina, że nie może mu zabronić :-O No i w nerwach nazwałem ją szmata, a ona spakowała rzeczy i wyszła, nie wiem gdzie jest. co ja mam robić?

kolejny patalach, jakis nalot ostatnio

Ty trochęgłupi jesteś, wiesz? Życzenia na urodziny i świeta przesyła nie nie tylko byłym kochankom - także znajomym i kolegom

sms 2 razy do roku od byłego... z któym była ile lat???... wielka zbrodnia :O a ty piszesz czasami życzenia świąteczne do ex?

Walnąć się w łeb. Na jej miejscu zrobiłabym to samo. Też dostaje życzenia na różne okazje od byłego i mój narzeczony nie ma z tym problemu. A nazwać dziewczynę szmatą to już naprawdę przegiąłeś.

i dobrze zrobiła że wyszła .... jak mogłeś ja tak nazwać, to nie jej wina że dostaje życzenia od byłego, poza tym to tylko życzenia nie wiem po co robić odrazu wojne.

...to nie jest głupie tłumaczenie, to nie jest jej wina, że ktoś jej wysyła smsa. zresztą nie widzę powodu, dla którego ma ich nie dostawać. ja też wysyłam byłemu smsa na świeta, na urodziny. niby czemu nie?

no wiem że przegiołem, ale co mam teraz zrobić? czasu nie cofne :-O ja nie wysyłam życzeń do ex, właśnie dlatego że jest moją ex! Byli razem 2 lata, ale ten facet ma jakąś schize na jej punkcie i mnie to wkurwia

dobrze zrobila.

on mi tez wysyła i jakos nie moj narzeczony nie jest o to zazdrosny, nazwać dziewczynę szmatą za to , że dostała smsa to poniżej jakiegokolwiek poziomu, masakra, żałosne, i obrzydliwe.

mówię jej żeby zmieniła nr telefonu to nie chce, bo mówi, ze wszystkie kontakty firmy, kjtórą założyła ma pod ten numer, ale uważam, ze to wymówka! jakby chciała to by zmieniła!

.. co zrobic... zadzwonić przeprosić, powiedzieć, że nie miałeś racji. dać spokój z smsami i powiedzieć, że jej ufasz, tylko jemu nie. ale już rozumiesz, że popełniłeś błąd i to sie nigdy więcej nie powtórzy. a jeśli się powtórzy to dziewczyna będzie głupia, że wróciła. z założenia raz coś takiego potrafiłabym wybaczyć, ale tylko raz

głupi jednak jestes. ona ma prawo dostawać smsa na urodziny. i koniec. nie spotyka się z nim nie widuje, to sms. przemyśl. zrozum. przeproś. nie wymuszaj zmiany numeru. ja bym w życiu nie zmieniła numeru, który mam 7 lat dla takiego widzimisie. a jak nie potrafisz zrozumiec, że to ona ma racje w tym przypadku to daj jej spokój bo nie jesteś jej wart

ale ona nie odbiera telefonów, nie odpisuje na smsy, nie wiem gdzie jest, dzwoniłem do jej rodziców nic nie wiedzą ja wiem, że niepotrzebnie to powiedziałwem, ale mam udawać całe życie że mnie te smsy nie wkurzają? wszystko było pieknie tylko ona spieprzyła wszystko tymi smsami. Po co jej one do szczęścia?

wyglada na to, że miałes kobiete z "jajami" a nie koelja suke ktora wybacza facetowi wszystko....

ja nie wysyłam życzeń do ex, właśnie dlatego że jest moją ex! i dobrze robisz, temat byl tu juz walkowany i wciaz jest tak samo, jedni twierdza, ze nic w tym zlego inni nie widza powodu by wysylac sobie smsy skoro jak piszesz to juz jest EX ale nie tutaj lezy przyczyna problemu, zauwaz, ze to nie ona wyslala sms tylko otrzymala, nie masz wplywu na to co robi jakis koles, wiec nie bardzo rozumiem z czym ona miala skonczyc, bo chyba nie z otrzymywaniem smsow co? problem lezy w tym, ze zachwales sie cokolwiek nie na miejscu w stosunku do wagi problemu, jesli obiecala ci, ustaliliscie, ze ona nie bedzie slala smsow, to masz prawo oczekiwac ze tak zrobi, ale nie oczekuj, ze wplynie na swojego bylego by stal sie kims innym i robil cos innego bo tobie sie nie podoba co masz zrobic? z cala pewnoscia przeprosic, i nie wyzywac wiecej dziewczyny o ile zechce jeszcze dalej byc z toba

ale one nie są jej do szczescia potrzebne. zrozum nie chodzi o smsa, tylko o to , że włazisz z butami za bardzo w jej życie. ona się czuje rozczarowana, że jej nie ufasz( wiem, pewnie powiesz ze ufasz, ale swoim zachowaniem pokazujesz cos innego) czuje sie wkurzona, i bedzie chciała postawic na swoim. nawet tobie na złosc, żeby pokazac ze ma prawo do własnego zdania

Ty głupi jesteś żeby jej robic awantury o to że dwa razy w roku dostaje SMSa. Ty SMSów nie wysyłasz ale jakby Twoja była wysyłała to jaki masz na to wpływ?? cztery lata takich jazd, dobrze zrobiła biedaczka, wreszcie odpocznie...

weelington - wszystko było pieknie tylko ona spieprzyła wszystko tymi smsami. Po co jej one do szczęścia? nie ona spieprzyła, tylko jej były jełśi już. umów się z byłym na ustawkę i daj mu po ryju a nie się na lasce wyżywasz... założę się że nie tylko o te SMSy jej jazdy robiłes...

no ale ona odpisuje na te smsy! Jakby nie odpisywała to może gościu dałby sobie spokój! co prawda odpisuje tylko: dziękuję, miłego dnia, ale po cholere w ogóle to robui? Ona uważa, że to niegrzeczne tak lekceważyć kogoś, któ pamiętał i wysłałą zyczenia i ona nie widzi w tym nic złego, że on jej czasem wyśle sms :-O Jak tu się nie wkurwić

ale ona ma racje bo to jest niegrzeczne:D

i mysle ze jak napisze mumilego dnia to nie jest powod do zazdrosci. przeginasz.

dobra, ja widze ze lepiej bedzie jak jednak dasz jej spokoj, jestes zaborczy upierdliwy i pewnie ciezko z Toba wytrzymac

ale ona nie odbiera telefonów, nie odpisuje na smsy, nie wiem gdzie jest, dzwoniłem do jej rodziców nic nie wiedzą Bo może ma dość,bezpodstawnej zazdrości,humorzastego faceta,awantur ....Zazdrość bywa powodem rozpadu najbardziej udanych związków:(

widze że wszystki takie same jesteście. jara was to jak facet sie wkurza? specjalnie to robicie? jakby chciała to zakończyć to by zakończyła

Jakoś nie wierzę, ze to jest prawdziwy problem. Moim zdaniem tylko podpucha, nie wierzę, ze sa tacy idioci na ziemi i chodzą miedzy ludźmi.

weelington, chcesz wiedzieć dlaczego to robi? Bo ma prawo mieć znajomych! Nie możesz jej tego zabronić! Nie jesteś pępkiem świata, że ona musi dla ciebie zrezygnować z kontaktów ze swoimi znajomymi. Miała rację, że odeszła. A Tobie dobrze radzę: ochłoń, przemyśli kilka dni swoje zachowanie, zrozum czego chcesz od życia i jeszcze raz przemyśl co robisz nie tak. Dopiero wtedy będziesz miał szansę zrobić wszystko, aby ją odzyskać. Każdy ma swoje granice i jeżeli zostaną one przekroczone to papa. Problem tkwi w Tobie, a nie w Twojej dziewczynie.

a do zawsze szczerego - czy twoje zwiazki polegają tylko na dupczeniu? Bo ja swoich partnerów kochałam i LUBIŁAM. Jak zwiazek sie kończy, kończy sie strona erotyczna i romantyczna, to pozostaje sympatia. I swoich byłych LUBIĘ i nie widze powodu, dla którego miałabym urwac z nimi wszelki kontakt i przestac wysyłac życzenia urodzinowe. To saobecnie tacy koledzy jak wszyscy inni - innym wysyłam zyczenia, to i byłym wysyłam.

chodzi ci o mnie? ja uważam że to moja dziewczyna ma problem i że robi to specjalnie. Ja jej tłumaczę, że jest mi przykro z tego powodu, ale ona mówi, że przesadzam i gdyby nie to moje gadanie to nie myślałaby o tym smsie nawet 2 minut :-O ale ona kłamie, ja wiem że ona czasem o nim mysli itp. zresztą kumple mają takie same zdanie, żaden by nie pozwolił na taką sytuacje. Wiec już sam nie wiem kto ma racje, ale czuję że ja, bo przeciez nie żadam od niej bóg wie czego, chce tylko normalności

to jest normalność. może ona nie ma exa za wroga, a po prostu za normalnego człowieka. powiedz czemu Cię to tak wkurwia? dziewczyna jest z tobą cztery lata i chyba nie masz powodu watpić w jej lojalność?? to o co Ci chodzi?...