Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

przesylam cwiczonka na uda i posladki, ktore kiedys podala mi na forum Moniaok30: Uda i pupa: Stań w rozkroku na szerokość bioder i przykucnij jakbyś chciała usiąść na krześle, wytrzymaj na początek 30 sek a jak dasz rade to i 50 sek.Ręce wyciągnięte przed siebie, kolana pod kątem mniej więcej 80-90stopni. Bardzo proste i skuteczne ćwiczenie. Codziennie wydłużaj czas o 5-10 sek. w zależności czy dasz radę.Polecam po tygodniu już będzie widać efekty, ale uda bolą także nie załamuj sie od razu daj czas niech się przyzwyczają do wysiłku. Na pupę : Uklęknij podeprzyj sie łokciami przyjmij pozycję sikającego pieska i tą nogę przekręć w kierunku sufitu, balansuj kolanem w górę i w dół nie obniżając nogi tzn kolan do podłogi tylko ciągnij w górę i powrót w dól, dosłownie ma to być ruch 15-20 cm , musisz czuć jak napina i rozluźnia sie pośladek, jeżeli zrobisz dobrze to pośladek podczas kolejnego powtórzenia zacznie nieźle boleć. To samo drugą nogą.Pamiętaj nie wyginaj kręgosłupa ma być w linii prostej pracuje tylko noga i pośladek, dobrze jest wciągnąć brzuch wtedy kręgosłup jest sztywny.

do krycha12-jezeli walczysz z nadwaga to nie moglas kupić lepiej:):):)ale pamietaj to NIE tabletka CUD.Dużo informacji znajdziesz w ulotce...poczytaj spokojnie...co do skutków ubocznych to za bardzo się nie przejmuj,(bo od czytania ich można mieć je wszystkie:):):))Jeżeli chodzi o moją osobę to miałam suchość w buzi...a śpię jak suseł ;)aaa konieczna jest dietka:)jeżeli nie lubisz ćwiczyć to zafunduj sobie choć 1 godzinkę marszu dziennie....pozdrawiam....a z jakiej wagi startujesz i ile masz wzrostu???tutaj możesz się przyznać na tym forum nikt CIE nie wyśmieje...pozdro

od Moniaok30 (czesc dalsza): Teraz napiszę o tym na wew. str. udek naszych co by były piękne i smukłe. Zasada podobna jak w ćwiczeniu na krzesełko. Stajemy w szerokim rozkroku no tak żeby się nie przewrócić i stać stabilnie.Kolana i stopy na zewnątrz, pozycja taka jak chciały byście usiąść na krzesełku ręce wyciągnięte przed siebie. Kąt 90stopni pod kolanami.A teraz staramy się unieść na palce, hi uważajcie żeby się nie przewrócić bo na początku ciężko jest złapać równowagę.No i tak: stajemy na palce, wytrzymujemy dwie sekundy i powrót na stopy i tak 16 razy po 3y powtórzenia. życzę wytrwałości, te ćwiczenia są naprawdę fajne bo nie męczą.Po paru razach będzie to przyjemność. Tylko róbcie dokładnie bo najważniejsze jest to żeby czuć jak bolą mięśnie, to wiadomo że będą efekty. Jeszcze podam wam przepis na TALIĘ Stajemy na prawej lub lewej nodze lekko ugiętej w kolanie, ciężar ciała przenosimy na jedną tąugietą nogę, adrugą też lekko ugiętą w kolanie robimy wymachy w bok, ALE nie kolanem do sufitu tylko bokiem nogi, żebyście czuły jak wam masuje się wałeczek czy oponka w talii. No i oczywiście tak po 16 razy każdą nogą po 3 powtórzenia.

witam wszystkich , a czy ja tezz mogę tu pisac jeżeli mam przepisaną meridie ??bo tu wszyscy tak o zeli a ja biedna ....-(

czesc Joasiu27...nie wiem jak reszta ale ja nie mam nic przeciwko...jest tutaj pare osob ktore biora Meridie...to moze napisz na poczatek cos o sobie :)

WITAMY :) joasia27-napisz cos o sobie....

Kajair radze zarezerwowac sobie nicka...czasami psychole lubia sie pod nas podszywac i tylko robia zamieszanie hehehhe

a jak to zrobic?kurcze...

wejdz na SPIS TEMATOW i tam masz opcje INTERNAUTKO ZAREZERWUJ SOBIE NICKA..a potem juz idz za instrukcjami

...chyba się udało...

jupppiiii juz nie jestes pomaranczka heheheh

caterpillar widze uśmiechniętą buzkę u Ciebie GRATULACJE !!!! widze ,że udało Ci sie osiągnąć cel :):):)a teraz już idę spaciu- Dobranoc iiiii TAK TRZYMAJJJJJ!!!!!!

hehe to nie cel tylko znak ze cos ruszylo :) dobranoc

No i właśnie skończyłam robić papiery :( Trochę późno, ale tak to jest jak się robi na ostatnią chwilę. Jeszcze tylko przed snem chciałam zajrzeć, ale widzę, że wszyscy już śpią. caterpillar fajnie, że piszesz o tych ćwiczonkach. Postaram się jutro w wolnej chwilce napisać do tego ćwiczenia na łapki :) No bo jak to będzie wyglądało. Ładne nóżki, talia osy, a łapki jak u ... hmm :P No właśnie :) Miłych snów :)

Witam wszystkich. Jestem nowa. Forum o zelci, śledzę już od jakiegoś czasu. Ale siedziałam cichutko, bo się dołowałam czytając niektore wypowiedzi mianowicie ,że wiele z dziewczyn widziało szybkie efekty stosownia, a u mnie kompletnie nic...! Aż tu nagle, zaczęły spadać ze mnie spodnie i kiecki, z rozmiaru prawie 50 wchodzę w 44. Szok. Zelę biorę od 02.01.09. Chodzę na basen, czasem podjadam słodkości, i tuczącego jedzonka, ale to wtedy gdy mam ochotę. Słucham wołania organizmu!hehe. Mam 31 lat. Za sobą dwie ciąże przy których dostawałam 30 kg w prezęcie (nieobżerając się, tylko spędzając długie tygodnie w szpitalu, napędzana lekami, by wcześniej nie urodzić). Pozdrawiam.

Witam wszystkie piękne i niebawem szczupłe koleżanki joasia27 - ja też biorę Meridię15 dzisiaj 9 tabletka. Już stosowałam Zelę w 2007 ale....no cóż efekt był...wtedy...teraz już go nie ma czyli powrót kg + jeszcze trochę. Na wagę nie wchodzę,poczekam do końca m-ca,i staram się jak CHOLERA nawet trochę macham nogam na rowerku,po ciuchach ciut widać ale niewiele. biuralistka40 - JESTEŚ WIELKA!!!! Hmmmm o kurde blaszka chyba mogłaś źle odebrać:))) Ale masz napewno poczucie humoru.... Wielka - za nowy topiki,jest ekstra!!!!

Tak mi przyszło : niech zela będzie z Wami- uśmiecham się pod nosem, bowiem w mej wyobraźni zabrzmiało to jak jakaś mantra ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Mantra ) Wszystkim Wam dziękuję za miłe słowa, aż się wzruszyłam. Bardzo chciałabym aby ten topik był bez złośliwości abyście się wspierały wzajemnie i z cierpliwością odpowiadały na powtarzające się pytania. Jak któraś z Was ma jakiś fajny pomysł na cokolwiek, to to jest zawsze mile widziane przez inne formunki. Już czujemy oddech wiosny - zatem - niech i nasze organizmy budzą się do aktywnego życia ;) -----> kajair - cieszę się z Twojego optymizmu ;) ----->caterpillar - Ciebie dziewczyno to chyba sobie wymyśliłam wczoraj ;) Chciałam wrzucić ćwiczonka, ale stwierdziłam, że każdego dnia coś się przecież dopisze. Przy okazji musiałam poczytać małe co nieco sprzed dwóch lat i właśnie mi itkwiły Twoje trafne pomocne wypowiedzi. Strasznie fajnie, że tu jesteś- szkoda, że ze zbędnym balastem :( -----> renatka3355- witaj serdecznie, nooo jak słoneczko wylezie na dobre to Ty w tym parku z tym swoim dziecięciem znikniesz całkowicie, hehe ;) -----> mania13 - 10 nie jest zła, ja nawet brałam połówkę z 15( czyli było 7,5) jak widzisz, różne dziewczyny startują. Jedne gubią w ekspresowym tempie swoje kilogramy a inne wagowo mało ale za to w obwodach widać, że jest mniej. Ważne, żeby nabyć nowego nawyku innego jedzenia. ----->Agixa - no jak ja Cię zaraz prasnę w tyłek ----> 26dni i na minusie ponad 7 kilo???? Dziewczyno MUSISZ UZBROIĆ się w cierpliwość, Twoja waga może mieć zastój nawet i na 3 tygodnie. Trzymam kciuki ;) ----->krycha 12 - to sobie podczytuj topik, jak masz jakieś wątpliwości i pytanko to zadawaj. Każda z dziewczyn reaguje inaczej, zatem pokochaj siebie, każdego dnia uśmieszek do lusterka z figlarnym tekstem- \"ale będziesz laska już niebawem\" i nawet skutki uboczne Cię ominą, hihihi- pozdrawiam ----->Pączulek- miłego dzionka ;) Może słoneczny będzie??? ----->lenka203 - napisz proszę w takim razie co Ty jesz? To po pierwsze, a po drugie to tak dziewczyny mają, że waga nie rusza sie na początku. Zatem schowaj wagę i nie stawaj na niej przez dwa tygodnie ;) ----->MONIUSIA35- całusek na dzień dobry ;) ----->monikap667- witam w naszym przesympatycznym gronie ;) ----->iwcia73 -pisz, pisz dziewczyno jak tylko masz ochotę- tak to jest, że najlepiej mieć odpowiedź na \"talerzu\". Też mi czasem ręce opadają, hahaha, ale nie mamy na to wpływu-prawda? ----->Julia Agnieszka - wczoraj każda obiad gotowała jak Agnieszka zawitała ;) uuuupssss, ale mi się rymnęło- buziaki na powitanie dnia. ----->joasia27 - Julia - Agnieszka ma Meridię i ja tez mam kilkanaście takich tabletek, zatem WITAJ W NASZYM GRONIE ;) Zelixa i Meridia mają te same składniki i te same skutki uboczne oraz działanie. -----> naddia - witam Cię serdecznie, tu się nie ma co dołować tylko z uporem trwać i trwać w tym swoim postanowieniu. Bardzi się cieszę ze zmiany rozmiarku. Basen baaaardzo dużo daje, zatem tak trzymaj ;)

Julia Agnieszka - odnośnie WIELKA : moje (wtedy) trzy letnie dziecko zapytałam- a Ty w ogóle to potrafisz się modlić? Wiedząc, że przecież niewiele ją nauczyłam, a ta mi na to: -no pewnie, że potrafię, zdziwiłam się ogromnie i pytam- taaaak? no to jak? a dziecko na to wyskoczyło z modlitwą: -moja mama, moja mama, moja bardzo wielka mama ;)

No tak ciaza fajna sprawa :) Tylko kilogramki co niektorym zostaja:( Pamietam do dzis jak 14 lat temu urodziłam pieknego dużego syna i jak zostało duzo kg po ciazy aż 20 - może i wiecej,wtedy waga przed ciaza była 55kg po porodzie koszmar:( ...... 2 lata dochodziłam do siebie....spoczatku nic nie robiąc - babcie są kochane i bardzo pomocne:) wyręczając nas,ale zle sie to odbija na naszej tuszy.... dopiero jak z mezem i synem zamieszkalismy sami ( po roku mieszkania u rodzicow) wtedy nieswiadomie zaczeły spadac kilosy:).... wiecej ruchu,mąż w pracy,żadnej pomocy,do sklepu 10 min w jedna strone z dzieckiem na recach ... jest co wspominac,ale pomogło 2 lata bez zadnej diety... tylko ruch i wga wrociła do 55 kg:)..... A teraz..... po 10 latach 2 ciąze :) 3 cesarkach, maluchy prawie odchowane,same sie juz zabawią:).. a mamie .... zostały kilogramy,duży brzuch i wielkie lenistwo...mysle że z wiekiem to trudniej samej zwalczyc kg,tak bez wspomagaczy,diety, itp....Ja probowałam roznych diet ,owszem waga spadła a potem wrociła i wciaż nowe ubrania przybywały ...o rozmiar moze dwa WIEKSZE aż szafa pekała.....I wkoncu postanowiłam brac zele :) słyszałam o nich od kolezanki, poszłam do mojego doktorka i recepta gotowa:)..Teraz wiem ze to była dobra decyzja,bo pomaga i mobilizuje:)...... A jak czytam to forum ,jak sie dziweczyny nawzajem wspierają i pomagają sobie:).... to aż sie chce cwiczyc,ograniczac z jedzeniem...I myslec jak za niedługo znowu będe piekna i szczupła hehe. fajnie jest sie tak komus wygadac i podzielic doswiadczeniami,mam nadzieje że nikogo nie zanudziłam:) buziale dla wszystkich :):):)

jestem po 3 tabletce afibronu, jak narazie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych (nawet lepiej mi się śpi). Nie czuję w ogóle głodu, robię sobie sałatki, jem ryżowe wafle i chudą wędlinę. Wagi nie sprawdzałam, ale to w sumie dopiero 3 dzień. Pozdrawiam Was cieplutko:)

POMOCNIK: Z POPRZEDNIEGO TOPIKU, http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3260003&start=4290 Te informacje są na poniżej podanych stronach: ZELIXA-czyli zamiennik - str 6 ZELIXA czy MERIDIA? -str 32,34,36,44 SUBITRAMINA- co to takiego? - 15,16,29 ULOTKA ZELIXY -str 28 ANTYKONCEPCJA - str 8 OBFITE MISIĄCZKI - str 15,16,25 ZELIXA a ciąża - str 54 JAK DŁUGO STOSOWAĆ KURACJĘ? -str 8 ALKOHOL- nie??? -str 10 WAGA NIE SPADA - str 26,54,55 i wiele innych NAPADY GŁODU - str 54 CHAD -NIE DLA ZELIXY - str 63 NA ZAPARCIA -str 26,27 Inne 1.Peeling antycelulitysowy -str 146 2.Ocet jabłkowy - str 17 3.Grupy produktów - str 17 4.Lewatywa-oczyszczanie - str 18,19

Hej,hej;-)witajcie kobietki (nasz rodzynek gdzieś się ostatnio zgubił) gwarno tu od rana;-) Jasne biuralistko40,jak się zrobi ciepło to będziemy gościmi w domciu;-);-);-)w parku nie ma gdzie rozłożyć się wygodnie przed telewizorem na kanapie tylko latać muszę po przeróżnych sprzętach za moim dzieciaczkiem także mała siłownia+aerobic w jednym gwarantowane;-);-) pada jakoś temat tracenia kalorii w najprzyjemniejszy sposób:-(hm.... niech policzę-dziś spalone kalorii jakieś 500-600 plus..90;-);-)hi hi ,no a mężuś też jakiś weselszy do pracy pofrunął;-) tym razem ja mam nadzieje że nikogo nie zgorszę;-);-) miłego dnia,buziale;-);-)

renatka- hehehe- nikt nic nie mówi- z zazdrości pewnie. Ehhh, wzdychnę sobie tylko z nostalgią ;)

A rodzynek w swej nieświadomości pozostał no tamtym topiku ;)

Kuuuurde, ja to jak dziecko ;) Cieszy mnie sam fakt, że te posty tak szybko przechodzą :) Po co nam było się tak męczyć wcześniej, hehe

bez porównania,ja z przyzwyczajenia wysłałam post i weszłam sobie gdzie indziej poczytać czekając aż się ukaże,a ile na odpowiedzi trzeba było poczekać:-(było-minęło,choć widzę że na starym forum nadal piszą.

Witajcie wszystkie \'\'waleczne\'\' dziewczyny. myślałam,że juz wreszcie wyciagnę rowerek, ale ta pogoda jest koszmarna. Czy w końcu nadejcie ciepełko? ,bo źle na mnie działa pochmurny dzień, jk świeci słońce-żyć się chce, i ludziska są przyjemniejsi!- ...Śniadanko zjedzone, zelka łyknięta .Pdzę do pracy. Miłego dnia.

z nostalgia to i ja niedługo powzdycham............ która odważna proponowała na starym topiku znaleść sobie dwu czy trzech takich żywych wspomagaczy odchudzania????ciekawa jestem efektów hi hi ,napewno nie chce nas zawstydzać swoimi wynikami w utracie kalorii a co za tym idzie tłuszczyku;-)dlatego tak cichutko się na ten temat zrobiło..........

no ja też już po śniadanku,łykam tableteczkę i się łapię za porządki,dziś u mnie(tzn,na Śląsku) pogoda paskudna tak jak zapowiadali więc z dłuższego hasania po parkach nici,ale na jakąś godzinkę spacerku i tak się skuszę(niech tylko lać przestanie) w ramach hartowania dzieciątka i nabierania formy u mamusi;-)

renatka- to my ziomalki jesteśmy ;)