Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biuralistka40

Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Polecane posty

czesc dziewczyny! mam pytanko jak zela wyglada czy to sa duze tabletki (mam problem z polknieciem takich), prosze o odp. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-------> lola-dz- zela jest to mała tabletka, meridia wygląda jak antybiotyk w osłonce( zatem większa jest od zelixy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikap667
witam dziewczynki:):) u mnie tez pogoda nie za bardzo (lubelskie), ale ja się nie przejmuje zaraz po obiadku zabieram dzieciaczki a mam aż trójeczkę(5latek i 3-letnie bliźniaki) i gonie na spacerek.po śniadanku i ćwiczonkach trzeba odpocząć.dzisiaj 11 tabletka,samopoczucie jak najbardziej ale wróciła suchość.a tak na marginesie dziewczyny czy jak waga po jakimś czasie stanie w miejscu,to trzeba nadal brać zele?:)(na razie mnie to nie dotyczy ale wole wiedzieć na zaś).trzymam kciuki i pozdrawiam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biuralistko,odpiowiedź czeka na mailu;-)mała ma 2,5 roku faktycznie duża i gaduła,najbardziej wygadana z moich córek i chyba ma to niestety po mamie. lola-dz zelixa jest maleńka,mniejsza od rutinoscorbinu,więc nie wiem jakie masz tabletki,z apteki czy gdzie indziej zakupione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikap667- tak, trzeba brać. Zastoje nie są tylko podczas brania zeli ale również jak stosuje się prawidłowe żywienie. Taka jest naturalna obrona organizmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika 667 u mnie waga stoi a wiem że nawet gdy wcześniej leciała w dół i stanęła to raczej nie przerywa się kuracji bo takie przestoje są rzeczą normalną. Ja też mam trójeczkę,tylko satrsze mają 12 i 10 latek więc już raczej wolą spacerki w towarzystwie koleżanek(całe szczęście że narazie tylko koleżanek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola-dz sorki,nie doczytałam że jeszcze ich nie masz;-),są malutkie,myślę że nie powinno być problemu z ich przełknięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do biuralistka40:):) dziękuję ci za odpowiedzi,obecnie jestem w trakcie czytania starego forum,więc na pewno doczytam pozostałe ciekawiące mnie rzeczy:):) dzięki:) 07.03.09-175/85kg waga startowa 16.03.09-81,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczelam....... troszke sie obawiam po przeczytaniu tych wszystkich skutkow ubocznych, ale zobaczymy (zjadlam wlasnie sniadanie platki zmlekiem ulubione) za 1,5miesiaca jade do wloch i musze sie elegancko prezentowac, a to tu boczek, tam boczek strasznie sie zaniedbalam, no ale moj maz jest cukiernikiem i jak tu sie nie skusic na pysznego paczusia o 9 rano albo pyszne ciasto w weekend mhhhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-------> lola-dz - rzeczywiście zelixa może zmniejszyć Twoje łaknienie (choć nie zawsze tak się dzieje), jeśli wrócisz po odstawieniu tabletek do wcześniejszych nawyków, boczki znowu wrócą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kobiety!!! a ja dopiero otworzylam swe ślipia zrobilam kawe i chyba sie zabiore za jakies cwiczonka. najchetniej to bym uzyla pomyslu Renatki3355 hehehehhehe no ale jak sie faceta z domu wyrzucilo to trzeba ponisic tego konsekwencje heheheh... podziwiam!!!! jak mozna zrobic 2000 brzuszkow? ja zaraz sama zrobie i powiem ile mi wyszlo heheheh (oby do 20 dojechac :) ) Biuralistka 40, no niestety balast jest...a juz bylo tak pieknie 66 kg (moj cel 62-63), a tu polamalam noge, mialam operacje i 10 kg w gore hlip hlip och te zycie to nam tylko figle plata..wiecznie pod gore heheheh...ale co tam!! wtedy zrzucilam to i teraz zrzuce!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola dz: maz cukiernikiem!!! mniam mniam!!! heheh..biedactwo, ja to bym musiala ze soba podwojnie walczyc heheh a teraz moj wspollokator zaczal prace w fabryce ciasteczek i juz mi oglosil ze bedzie slodkosci do domu znosil na sprobowanie :( :( co ja biedna poczne!!! ja- Czekoladowy Potwor heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie już nie pada-teraz leje jaz z cebra:-( może popołudniu będą bardziej sprzyjające spacerom warunki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caterpillar a to jeden na świecie facet jest???na starym topiku to dziewczyny juz myślały o znalezieniu sobie nie jednego kochasia tylko dwóch albo trzech-wiesz jakie to zużycie kalorii tak trzema się zająć-tylko nie wiem czy miały na myśli trzech naraz czy tak po kolei;-);-);-)tak czy inaczej pomysły dziewczyny mają nieziemskie. tylko która wprowadzi słowa w czyn?????????? i podzieli się rewelacjami ........oczywiście na temat spadku wagi-inne sprawy....to już nie ten topik hi hi hi ;-);-) obok mojego bloku otwarli pizzerię,moje okna wychodzą na okna ich kuchni:-(hmmm te zapachy,doskonałe ćwiczenie silnej woli;-)szczególnie gdy zrobi się cieplej i okna będą pootwierane na oścież,znam to z ubiegłego roku.Świat kusi zapachami,szczególnie jedzonka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renatka3355 - o widzisz renatka \"świat kusi zapachami\" no właśnie a jak przejdzie koło ciebie obcy facet i tak ładnie pachnie....mniammmm i tak można popracować nad kaloriami hi,hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach wy zbereznice!!! heheheheh kilku facetow to dobry pomysl....dobry pomysl gdyby Panna Caterpilar nie miala tak ostrego sumienia heheheh....w glowie rozne rzeczy sie plączą ale gdyby weszly do realizacji heheheheh...do konca zycia bym sie zadreczala :) co do slodyczy Biuralistka to to naprawde jest u mnie koszmar...jak wpadne w ciag to nie wypadam przez przynajmniej miesiac, i to nie mowie o batoniku dziennie hehe. jak zlamalam noge to codziennie wysylalam chlopaka do sklepu po tone slodyczy...i tak 5 snickersow w 2 godziny to byla normalka (wiec wcale sie nie dziwic czemu 10kg przybylo heheh). w Anglii , bo tutaj jestem, sprzedaja batony w opakowaniach np po 6 - 10 sztuk, i zawsze sa na nie promocje...wiec lepiej jest kupic paczke 6 batonow za poltora funta niz jednego za 50p. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i zrobilam ze brzuszki...wynik 70 :( masakra!! no ale bede sie starala robic je tak 3 razy dziennie to troche sie ich nazbiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jeszcze zamieszcze cos o PLYWANIU, bo to moja ulubiona forma cwiczen: aby osiągnąć zamierzony cel (utrata tkanki tłuszczowej, poprawa wytrzymałości fizycznej), powinno się pływać bez przerwy około 30 minut. Pływanie systemem: 10 minut stylem dowolnym - przerwa - kolejne 10 minut pływania - przerwa ma wyłącznie właściwości regeneracyjne i rozluźniające, co też nie jest bez znaczenia. Dla osób z nadwagą najbardziej wskazane jest pływanie stylem klasycznym - żabką. Jest to najłatwiejszy styl i najbardziej naturalny. Można pływać żabką krytą lub normalną. Jeśli osoba pływa dłużej niż 20 minut, to wykonuje trening aerobowy, co oznacza między innymi spalanie tkanki tłuszczowej. Pływanie żabką wzmacnia mięśnie całego ciała, a przede wszystkim mięśnie klatki piersiowej, pleców, ud i pośladków. Najważniejszą sprawą jest prawidłowa technika. Ciało powinno być wyprostowane, ręce i nogi muszą poruszać się równocześnie. Ruch rozpoczyna się od wyciągnięcia rąk do przodu i złączenia dłoni. Przesuwamy ramiona, kierując je jednocześnie do boku, w tył i w dół. Nogi (stopy skieruj na zewnątrz) wypychamy do tyłu w momencie, kiedy ręce przesuwają się do przodu. Pewien problem może sprawiać prawidłowe oddychanie. Oto schemat oddychania podczas pływania żabką: podciągnięcie rękami - oddech, odepchnięcie nogami. Wydech i wdech wykonuje się dość szybko, gdy głowa i barki znajdują się w najwyższym położeniu, to znaczy - pod koniec pociągnięcia rękami. W ciągu półgodzinnego pływania spala się 200 - 450 kcal, w zależności od wagi ciała, stylu i intensywności. Aby szybciej spalić tkankę tłuszczową, zaleca się połączyć pływanie z treningiem siłowym. Dobrym rozwiązaniem jest raz w tygodniu pływanie stylem klasycznym, raz w tygodniu uczestnictwo w aqua aerobiku i raz w tygodniu wykonanie 45 - minutowego treningu siłowego. plywamy oczywiscie 2 -3 razy w tygodniu a nie dziennie po ok . 45 min . wtedy efekty jak pilnujemy jedzenia sa najlepsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caterpillar- hahahaha, zwariowałaś? codziennie na basen???to pomysł Agnieszki jest lepszejszy. Tak sobie myslę- jakby tak połączyć OBA sporty ojojoojo, tobyśmy cienizny były w mig-hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×