Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

dziewczynki!!! musialam sie pozegnac z zela. w nocy moje serducho gorzej sie poczulo i jestem w szpitalu. niestety moj organizm nie toleruje tego leku.mialam nadzieje ze tak jak mi mowil lekarz nie powinno sie dziac nic ale... nie mozna miec wszystkiego. jednak nie poddaje sie!! gdy tylko poczuje sie lepiej to walcze dalej z kg. obiecuje ze do lata 5kg napewno bedzie mniej.Musze dbac o swoje zdrowie dla mojej rodzinki. troche sie martwie bo w domu Przemek sam z nasza Zuzalka...mozw domku nie rozniosa i nie umra z glodu :-) :-) :-) dbajcie o siebie podczas odchudzania. zycze Wam wiele sukcesow w walce z nadwaga.Wiem ze Wam sie uda!!! moja polowka przywiozla mi moj kochany laptopik wiec moge byc z Wami w kontakcie Pozdrawiam Was wszystkie

kasiek30 mam nadzieję, że szybko wrócisz zdrowa do domku. Życzę Ci tego z całego serca :) Wiem, że jak będziesz bardzo chciała zrzucić parę kg, to Ci się uda. Jednak teraz najważniejsze jest twoje zdrowie. Najpierw doprowadź swoje serducho do porządku. No i nie uciekaj od nas :) Trzymaj się cieplutko. Co do domku, to jak Ci go nieco rozniosą, to będziesz miała co robić jak wrócisz :P facet 35lat - zaginiony w akcji znalazł drogę do przystani (niekoniecznie spokojnej :P ) Witam :)

Nie zauważyłem wpływu na libido :) Na razie nie narzekam :) :) :) Trener z siłowni podpowiedział mi co nieco o odżywianiu, więc się nie martwcie o cienką zupkę :) Po siłowni zawsze uzupełniam białko, a przed - dbam o zapas energii.

-----> kasiek30- .....................mam rozumieć, że miałaś problemy zdrowotne- skoro-mimo wszystko- lekarz przepisał Ci zelixę? ----->facet 35 lat - ok, fajnie, że ćwiczysz

Agixa dzieki za slowa otuchy. nie poddam sie tak latwo i schudne. latwe to nie bedzie ale mam motywacje. dom podobno w calosci.ostatnie info z domu: dziecko umyte najedzone i ojciec walczy aby usnela. dobrze mu tak :-) niech wie ze jego corka to aniol z rogami. a ja mam juz dosc szpitala i mojej upierdliwej sasiadki, ktora na dodatek non stop je slodycze...kusi baaaardzo. niestety dzis lekka dieta: kleik fe okropnosc a wczesniej kroplowka. wazne ze serce juz tak nie boli,nie bije jak szalone i juz nie wymiotuje. chce juz do domu!!!!!!! Biuralistka40-nigdy wczesniej nie mialam klopotow z moim zdrowiem. mialam robione badania zanim dostalam recepte. taki juz urok mojego organizmu.nie dla mnie takie leki.trudno

witam dziewczyny i facet35 Wieczorkiem...:)widze,że niezle sie tu dzieje-to dobrze....jest o czym czytac:)własnie przebrnełam przez wszystkie 5 stron:)i powiem ,że jak nadal w takim tempie będziemy się ,,rozwijać,,to niedługo i ten topik też zamuli,a biuralistka40 będzie zakładać 3 topik;)hehe...ale jest super!!!!!witamy nowe osóbki:):):)fajnie sie Was czyta ,a ćwiczyć sie nie chce i znów rowerek stoi w kącie zakurzony...hm....od trzech dni czekam na cioteczkę,i nie wiec troszke Zelka narozrabiała...Kurcze szkoda kasiek30-widać nie każdy,może brać...no ale lekarz powiedział,ze to od Zeli???bo mysle ,że najłatwiej jest zepchnąć na ,,coś,,więc kasiek30,zapytaj się Go dokładnie dlaczego...no i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrówka :*

hejka biuralistka40------ dzieki za gratulacje, ja tez sie ciesze i wiem ze to raczej kg tluszczu niz sama woda czy syfek z jelit. zreszta czuje to bardzie po obwodach niz po wadze... A czy bez tabletek.... Wiesz.... odchudzam sie cale zycie, jest mi starsznie ciezko zrzucic cokolwiek. W ostatnie wakacje mialam mega motywacje - jadlam zdrowo, mniej, w normalnych porach, duzo sie ruszalam (jogging, basen nawet 4xtydz, aqua aerobik, gimnastyka w domu) - i to wszystko doprowadzilo jedynie do 5kg mniej w ciagu jakichs 4czy 5 miesiecy.... MAsakra!! i jak poszlam do pracy, rozregulowalam pory jedzenia, ze stresu zapomnialam ze czekolada tuczy a nie tylko rozwesela i wszystko wrocilo - na szczescie do punktu wyjscia a nie wyzej... ale sama rozumiesz MOZNA SIE WSCIEC!!!!!!!!!!! Wiec zawzielam sie jszcze raz. ALe chce sobie pomoc, bo tryb pracy nie umowliwia mi zyc tak jak wczesniej neistety :(( A chcialam jeszcze zapytac KASIEK30 - ile bralas zele?? w jakiej dawce?? i czy do szpitala trafials z zaburzeniami rytmu serca czy zatruciem??? Kurcze... przestraszylas mnie... Wlasnie mialam pierwszy objaw uboczny - wieczorne kolatania serducha... Juz przeslzlo... No nic, bede bacznie sie obserwowac :) buzki dla wszystkich!!

powiedzial ze teraz MUSZE ja odstawić.sprawdza co sie stalo. teraz znowu mialam ekg.nie jest z niego zadowolony. czuje sie lepiej choc od czasu do czasu czuje ucisk na klatke piersiowa. On zanim znowu cos mi przepisze(jesli wogole) przebada mnie dodatkowo trzy razy. troche sie wystraszyl. moze moj organizm gorzej znosi obecnosc zeli.kazdy przeciez inaczej reaguje Wy mialyscie wiecej szczescia. Trzymam kciuki za Wasza walke z kg!!!! dostalam znowu jedzonko przez zylke. okropnosc :-( :-(

Zielonooka27 bralam 10 od niedzieli.tylko ja od poczatku mialam ten ucisk na klatke piersiowa.czulam go caly czas. myslalam ze przejdzie. Musisz bacznie obserwowac reakcje Twojego organizmu. Dziewczyny pamietajcie ze kazdy inaczej reaguje na ten lek. dlatego trzeba sluchac swojego organizmu i jesli cos Was martwi to zawsze trzeba zapytac lekarza. Mam nadzieje ze Was nie wystraszylam.

no dostałam się do kompa! do KASIENKA 30- życzę dużo zdrówka ,i nabieraj sił! ja wzięłam zelkę dzisiaj zelkę dopiero o 20 bo bym na śmierć zapomniała przez to sprzątanie.:( ale najważniejsze że wzięłam! tyle teraz wpisów że on mojego ostatniego wejścia na topik to miałam trochę do poczytania-ale naprawdę jest ciekawie poczytać jak wszystko jest na bieżąco! mam nadzieję że te miłe ranki nie wejdą w nawyk bo w takim tempie to o czwarte dziecko nie trudno ,a na pewno już nie myślimy o następnym(miała być dwójka ,a i tak jest troje) radość daje człowiekowi jak schudnie to że może wejść w stare ciuszki ,które czekały że to kiedyś nastąpi. posiedzę jeszcze chwilkę z wami i potem zmykam do łóżeczka

witam wieczorkiem:):) do KASIENKA 30-Szybkiego powrotu do zdrowia:):).moja siostra też miała taki problem ale jak brała meridie,jakies zaburzenia serducha ale nie skończyło się na szczęście dla niej szpitalem,tak jak w twoim przypadku:(:(.od soboty bierze zelixe tak jak ja i jest najdziwniejsze to że od zeli nic jej nie jest:),a przecież te dwa leki to to samo.

dzionek u mnie minął świetnie:)śniadanko,potem Zelcia,krótki spacerek z dzieciaczkami(była bardzo brzydka pogoda),i do pracy.a tam czekała na mnie niespodzianka,szef poszukiwał osoby chętnej do pracy w terenie:),a że moi koledzy nie byli skorzy przystać na tą propozycję,więc ja się zgłosiłam,i miałam jeszcze 2 godzinki spacerku po dworze:):):)tak więc dziewczyny myślę że dzięki ofercie szefa pozbyłam się kilku deko tłuszczyku:):):):):):):):) do usłyszenia jutro pa pa pa pa pa pa:):):):):):):) 07.03.09r-175/85kg waga startowa 16.03.09r-81,5kg

dziewczyny dzieki za mile slowa!!! zycze spokojnej nocki :-) p.s. brakuje mi mojego kochanego do przytulenia... smutno tu baaardzo. moje Zuziatko pewnie juz spi. Dobrze ze mam Was Do jutra

Do Kasiek 30 Wracaj szybciutko do zdrówka

dzieki i pozdrawiam Nikita :-)

HEJ

tak to znów ja....powiedzcie mi czy na tym forum można przeklinać??????jestem tak nabuzowana,że chyba wiązka by mi pomogła...wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr,zaraz Wam opowiem,ale nie bede przeklinać bo to porządne forum:)wiec...nie wiem czy pamietacie?,ale jakiś czas temu mówiłam ze wybieram sie na siłownie,basen i saune....3 w jednym...długo szukałam kogoś kto by chciał ze mną iść i sie pomęczyć...zawsze w dwójkę razniej,jak już kupiłam karnet na 6 miesiący,i moja przygoda miała się zacząć w TEN czwartek,bardzo sie cieszyłam,piszę w czasie przeszłym ,bo teraz już nie mam ochoty tam iść:(powiem Wam dlaczego....moj KOCHANY MĘŻUŚ!!!!!!!!!!!!powiedizł swoim znajomkom jaka to jest zaj....okazja,że jest promocja itd...i teraz okazuje sie ze w czwartek będzie jeszcze 5 osób które znam!!!!!!!to nie moi przyjaciele!!!!nie wyglądają oni tak ja ja!!!!Juz nie chce mi si e tam iść:(dotąd unikałam miejsc,gdzie trzeba się rozebrać,a teraz będę mieć wrażenie ,że będą patrzeć na mnie wszyscy:(:(:(Jestem strasznie zła na mojego,, starego,,najlepsze ,ze ON sam to nie ma najmniejszego zamiaru chodzić,bo nie potrzebuje...jest szczupły,mięśnie ma...bo ma siłownie w pracy,pare ton codziennie przewala towaru...heh...dzieki ,że jesteście trochę mi ulżyło,wygadałam się,jeszcze brakuje mi zeby wszystkim powiedział o Zelixie!!!!!!i o Naszym forum!!!!.jestem zła na maxa :(odechciało mi się tam isc:(a miałam taką ochotę

dziś jestem tak nabuzowana ,że chyba w nocy stracę ze 3 kg!!!!!nie,nie z mężem,ma szczeście ,ze poszedła na 2 zmianę do pracyyyyyyyyyy,bo bym Go chyba rozniosła!!!!!!jestem tak wściekła

kasiek30 wracaj szybciutko do zdrowia i informuj nas tu jak się czujesz. odnalazł się nasz rodzynek;-)drugi widzę na starym topiku się odnalazł,myślę że w końcu doczyta gdzie teraz jesteśmy;-) późno się dziś zjawiłam więc już życzę wszystkim spokojnej nocy bez bezsenności i kołatania serduszka;-);-) ````´´¶¶¶¶¶¶¶¶´´´´´´ ´´´´´¶¶¶¢¢¢¢¶¶¶´´´´´ ´´´´1¶¶¢¢¢¢¢¢¶¶´´´´´ ´´´´¶¶¢¢¢¢¢¢¢¶1´´´´´ ´´´´¶¢¢¢¢¢¢¢¢¶¶´´´´´ ´´´¶¶¢¢¢¢¢¢¢¢¢¶´´´´´ ´´1¶¢¢¢¢¢¢¢¢¢1´´´´´´ ´´7¶¢¢¢¢¢¢¢¢¢¶¶¶´´´´ ´´´¶¢¢¢¢¢¢¢¢¢¢¢¶¶´´´ ´´¶¶¶¶¶¶¢¢¢¢¢¢¢¶¶´´´ ´1¶¶¶´´¶¶¢¢¢¢¢¶¶´´´´ ´¶¶¶´´´´¶¶¢¢¢¢¶7´´´´ 7¶¢¢1´´´´¶¢¢¢¢¶´´´´´ ´¶¶¶¶¶¶¶¢¢¢¢1¶¢´´´´´ ´´´´´´1¢¢¢¢¢¢¶7´´´´´ ´´´´´¢¢¢1111¢¶´´´´´´ ´´´´¶¶¢¢1111¶¶´´´´´´ ´´´1¶¢111111¶´´´´´´´ ´´´´¶¢111111¶´´´´´´´ ´´´´¶¢111111¶´´´´´´´ ´´´´1¶111111¶´´´´´´´ ´´´´´¶¢1111¢¶´´´´´´´ ´´´´´´¶1111¶¢´´´´´´´ ´´´´´´¶1111¶´´´´´´´´ ´´´´´´¶¢111¶7´´´´´´´ ´´´´´´¶1111¶¢´´´´´´´ ´´´´´1¶¢111¢¶´´´´´´´ ´´´´´¶¢1111¢¶´´´´´´´ ´´´´¢¶¢¢¢¢¢¢¢´´´´´´´ ´´´´¶¢¢¢¢¢¢¢¶´´´´´´´ ´´´´¶¢¢¢¢¢¢¢¶´´´´´´´ ´´´´¢¶¢¶1¶¶¢¶¶´´´´´´ ´´´´´¶¢¶´´¶¶¢¶´´´´´´ ´´´´´¶¢¶´´´¶¢¶¢´´´´´ ´´´´´¶¢¶7´´1¶¶¶´´´´´ ´´´´´¶¢¶1´´´1¶¶¶´´´´ ´´´7¶¶¢¶¶´´´´¶¢¶¶´´´ ´´´´¶¶¢¢¶´´´¶¶¢¢¶¶´´ ´´´´¶¶¢¶¶¶7´´¶¶¢¢¶´ a juz wkrótce tak będziemy wyglądać;-)

kajair klnij,wrzeszcz,tu możesz wszystko;-)

ta laseczka taka trochę nieudana ale ogólnie w zarysie figurka się zgadza;-) kajair dobrze że taka zmiana sie trafiła twojemu mężowi;-)hmmm i tak wróci więc powrzeszcz i poklnij jeszcze tu troszkę;-)chłopię pewnie chciało dobrze ale jak to chłopię-chcieć a móc to dwie różne sprawy,nie jest wyjątkiem,mój też jak mnie nieraz na minę właduje to ja mam go ochotę conajmniej czołgiem rozjechać;-)dobrze że tu bezpiecznie i bezkrwawo można się powściekać;-)

nigdy chudy...nie zrozumie grubego :...( i mówi mi,że sie czepiam!!!!!!!!wrrrrrrrrr mam ochotę wpaść do lodówki,ale zdrowy rozsądek mówi mi STOP... nie robię tego dla niego tylko dla Siebie....

:)poprawiłaś mi humorek:)renata3335,ta laseczka spoko:)tylko ciut ciut za wysoka:)chyba sięgałabym jej do pasa;)pozdrawiam i dobranoc rano trzeba wstać do pracy-niestety

kajair a twój rowerek stoi zakurzony o ile dobrze pamiętam?więc kobietko skoro i tak masz nie spać pól nocki to może śmigaj na niego i jak najdalej od lodówczki;-)nerwy zejdą po takim wysilku jak nic ,że już nie wspomnę o kaloriach;-)

zawsze można tak o pół nóg skrócić,ja też gdzieś do ramienia bym jej sięgała,spokojnej nocki,chyba nie ma już tutaj dziś żadnych wybuchowo nastawionych osóbk więc zmykam i ja spać;-) do jutra,pa pa

kajair!!!! UCIEKAJ OD LODOWKI!!!!!! CHLOPY JUZ TAKIE SA CZASEM NIE POMYSLA A JUZ MOWIA I OCZYWISCIE NIE WIDZA W TYM PROBLEMU. MAM NADZIEJE ZE ZLOSC CI SZYBKO MINIE.... WEZ KILKA GLEBOKICH ODDECHOW JA CHCE JUZ DO DOMU!!!!!! USNAC TU NIE MOGE BABKA OBOK CHRAPIE ALE DOBRZE ZE MAM WAS

Dobry wieczorek. Ja tak zwsze późno- dopiero teraz mam czas.A ja jestem po basenie. czuję się super. waga spada. A mój mąłżonek nic nie wie o mojej \'\'przyjaciółce Zeli.\'\'Jest kochany -ale nic nie rozumie na ten temat....jego domena to jeść wszystko ALE z umiarem. Ciekawe jak to zrobić???.Kiedy w ciąży się tyje, a jak potem tego balastu się pozbyć??? Ostatnio, w kuchni spojżał na meble,na których stoi waga, mówi: co ta wskazówka się tak przechyliła ?..... (Muszę zmienić kryjókę na Zelę.) Dla niego takie wspomagacze to gwóźdż do trumny, po co mam tego wszystkiego wysłuchiwać. ? Jak myślicie? lepiej niech wie?

Witam milusio :):niebyło mnie chwilkę a tu nowy topik :):):::):) dobry pomysł biuralistko40 :):):: Mam do zrzucenia 30 kg moja waga 93 przy wzroście 1.56 dziś 6 dzień z żelką:)i o 2kg mniej (jupi jupi) l mniej jem i wykluczyłam co nieco np:pieczywo,ziemniki.sosy,zupy i najważniejsze słodycze :) ,zawsze miałam problem z nimi nawet jak łykałam chrom a teraz luzik-niemam ochoty na nie:):):) skutków ubocznych jak narazie niemm i oby tak zostało:) Pozdrawiam i buziaczki zostawiam

zajrzałam tu bo jakoś zasnąć nie mogę macie racje dziewczyny renatka3355 i kasiek30,od lodówki jak najdalej...:)nawet nie chce mi się zejść do kuchni,ani też nie chce mi sie zejść odkurzyc rowerek,jakoś mnie MÓJ tak rozładował,że nawet nie chce mi sie chcieć!!!!!a dla Niego to takie NIC!!!!kur...... naddia-myśle ,że co oczy nie widzą to sercu nie żal-mówie o Twoim ,,STARYM,,po co ma sie czepiać i Cie wkórzac,skoro znasz jego nastawienie...ale zmień kryjówkę...tępi są =sorki,ale dziś MÓJ zalazł mi za skórę,może dziewczyny poradzą CI innaczej...sama jestem ciekawa gosik39 dobrze ,że nas odnalazłaś :) ja startowałam z podobną wagą:)i wzrostem:)więc dasz radę:)byle do lata....