Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biuralistka40

Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Polecane posty

dziewczyny UWAGA beret miał zwarcie więc prosze o dużą kontrolę podczas weekendu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello❤️🌻👄 to Ja:)zaglądam zaglądam ,ale jakos nie mam nic do powiedzenia...juz prawie pisałam jak mnie Agixa do pionu stawiała...ale...wyleciało.Powiem Wam ze z takim ,jakimś małym dołem od mamuśki i mnie trzyma. Co do hamburgerów,mc.chickenów,to muszę Wam sie rzeczywiście wyspowiadać,dzarzały mi się ...wrrr,no i pewnie ten beret Kaski dlatego miał zwarcie:(bo nie wytrzymał tego fooda:(ale mąż elektryk naprawi:) Heh...strasznie mi żal Moniusi:(wiem co przeżywa:(Cie Kochana. Co do wagi to tak jak już pisałam wcześniej kilo za mną kilo przedemną...codziennie się ważę chodzę na basen,na fittnes mi sie nie chce wczoraj na orbitreku popracowałam 5 minut,i dosłownie padłam eh kondycja do dup...mam nadzieje,że przyszły tydzień będzie lepszy>Tak poza tym rozważam sprawę odejścia z pracy...trochę się zmieniło... I tak wszystko...a teraz ide po butelkę wody...buziaki dziewczyny...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam zajrzałam na chwilę!! dzięki za słowa otuchy -dziś mija dokładnie tydzień od śmierci TATY :( nie wiem kiedy tu zajrzę znowu mam, okropnego doła!! serce jakby chciało pęknąć!!❤️ do kiedyś tam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniusia wielkie ❤️ wiem jak się czujesz-ja straciłam ukochanego i brata :-( :-( trzymam kciuki abys miała siłe przeżyc to wszystko jestem z Tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo i nie ma już tutaj nikogo. U mnie dzionek w porządku. Tylko kotlet leżący na talerzy baaaardzo kusi. Pozdrawiam Was serdecznie i....trzymajcie się cieplutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cisza straszna tu.. ja mam dzis dzień na samych warzywkach i sokach Pamiętajcie dziewczynki-dziś śpimy godzinkę dłużej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! 🌻 Miałam zalatany tydzień : -nagotowałam mężowi jedzonka w słoiczki do pracy :) -wyekspediowałam męża do pracy za granicą (wróci 20 grudnia ;) ) -pozałatwiałam papierowe zaległości ze spółdzielnią mieszkaniową -pozałatwiałam I część z MOPSEM :) -poprałam sterty ciuchów Wszystko fajnie tylko dwie sprawy ciągle przede mną...znalezienie roboty i te cholerne 10 kg do zgubienia! :( Jakiś zastój w obu przypadkach mnie dopadł :( ps. biuralistka40 - gdzie dalsza część tego opowiadania?? :) czekam... pozdrowionka! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) Moja waga znowu w dół. Mam już 70,5kg. Jeszcze tyyyylko dwa kilogramy. I powiem Wam, że troszkę boję się tej 3 fazy-gdzie można troszkę więcej jeść. Wolę jednak reżim, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka dziewczyny❤️ i tak...;)wlasnie zjadlam zupke z kubka-pomodorowa...eh obudzilm sie z takim bolem glowy:) przyczyna pprosta za dlugo trwala gala:) biuralistk❤️swietnie sobie radzisz-swietna dziewczyno!!!gratuluje tej 70 ;) winiolka❤️ mialas rzeczyiscie pracowity tydzien,dobrze ze maz wroci na swieta moniusia❤️-piszesz ze nie wiesz kiedy tu zajrzysz-kochana zagladaj jak najczesciej,moze choc troszke oderwiesz sie od myslenia agixa❤️ehhhhh wczoraj myslalam o Tobie kasiek❤️beret jak tam?buzka JAMAAA❤️pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! kajair--beret przestał chwilowo działac...jutro o tym pomyślę :-) Biuralistka-WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SUPER!!!!!!!!!!!!!!! agixa-czekam na foto :-) wczoraj było spokojnie.zjadłam kawałeczek mięska i sałatę wiec mogę być z siebie dumna Moniusia❤️ trzymaj się dzielnie Winiolka-znajdziesz przacę napewno! trzymam kciuki! a kilogramy ruszą zobaczysz! my dziś wieczorem wracamy do rzeczywistości-do domu a jurto praca :-( straszny leń się ze mnie zrobił przez chorobę Zuzany ale nie zapeszając jest o dużo lepiej :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzionek całkiem bezgrzeszny, bo ja już tak bardzo chcę skończyć z tą CHOLERNĄ dietą, hehe. A czeka mnie pilnowanie wagi DO KOŃCA ŻYCIA-MASAKRA! Ale jeszcze tylko dwa kiloski. tak do końca listopada myślę, że się wyrobię. Bo te ostatnie to raczej ciężko idą sobie precz. Wiecie- bez zelixy straciłam na dzień dzisiejszy 8,4kg przez 48dni. Uważam, że dieta proteinowa jest godna polecenia ;) Dobrze, że tu zajrzałyście DZIOŁSZKI❤️ bo mi tak jakoś smutnawo. Co oczywiście przejdzie niebawem. A teraz zabieram się pieczenie serniczka dla mojej córci na jutrzejsze urodzinki:) i stworzyć jakąś ekspresową sałakę. Co prawda masełka za mało, brzoskwinie wyjedli. Muszę iść do sklepu. I pójdę sobie pieszo po prostu. Bo choć byłam już na dłuuuugim spacerku z moją córcią i psiurem, to jednak jeszcze mi mało. Spacer przez park dobry jest na przemyślenie wielu spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczynki :) kasiek 😍 normalnie przez kolano i lać. Tyle grzeszyłaś, że beret się spalił. Oj niedobra ::P Jak już mówimy o jakiś dobrych książkach, to przeczytaj Mitcha Alboma " Jeszcze jeden dzień". Ja wprost uwielbiam tą książkę. Jest świetna :) biuralistka 😘 powinnaś zmienić nicka na coś bardziej takiego literackiego, np pisareczka :) Mam nadzieję, że faza 3 jakoś Ci pójdzie, a i później będziesz się nieźle trzymała :) Zobaczysz uda nam się :) kajair😘 paskudo, jak możesz tyle wsuwać tych GRZESZNYCH posiłków :) A co do dołków, to ich nie łap od mamy, tylko jeszcze je od niej odgoń :) Głowa do góry będzie dobrze :) jaMAMA - tylko nie mów czasami, zaglądaj tu cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosik 🌼 a ty co tak wpadłaś i wypadłaś, zrobiłaś tylko przeciąg. Posiedziałabyś nieco z nami :) Moniusia 😘 winiolka 🌼 no to masz teraz nieco ciszy i spokoju w domu :) z pracą i wagą też Ci pójdzie dobrze, zobaczysz :) dobra dziewczynki, mykam spać. Z angielskiego już naumiana, a rano muszę od razu przyszykować wszystko na basen, bo nie będę miała jak przyjechać wcześniej do domu. Zaganiany dzień się zapowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALORYJKA
HEJOOOOOO :) FAJNE TO wASZE fORUM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie. Trzymam się dietki, oj trzymam. Dzisiaj rano waga była ZNOWU dla mnie łaskawa. Wskazała 70kg. Ojjj, co ja się komplementów ostatnio nasłucham, aż miło ;) Ale też spódniczkę taka przed kolanko włożę czasem, hehehe. Bucik na obcasiku-a co??? Niech się gapią i nie podziwiają, że można ;) Zmieściłam sie w spódniczkę, którą kupiłam lekko przyciasną-JUUUUPUIIII! Agixa ;)❤️ dietka proteinowa działa. Już tak blisko jestem celu. W sumie owo 70kg, które mam obecnie jest jak najbardziej ok. Dzisiaj córcia średnia ma urodzinki. To przy wczorajszym pieczeniu nie omieszkałam pooblizywać łyżki, którymi mieszałam różne słodkości, hehe Chociaż jedna dziedzina w moim życiu jest zadowalająca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Czytam Wasze uwagi, opinie, opowiastki - fajnie. Mi waga schodzi powoli, ale najważniejsze, ze schodzi. Biuralistka40 ❤️ choć to nie wyścigi, to przegoniłaś mnie :), super. A co do spódnicy, butów na obcasie itp - też już tak się noszę, fajna sprawa. Kajair ❤️ jeszcze raz usłyszę o tych fast foodach to ci głowę ukręcę :) moniusia35 ❤️ przyjmij kondolencje. Trzymaj sie cieplutko. Miłego tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaMAMAA
witam Was po męczącym weekendzie.moja waga chyba tez przyjaznie jest do mnie nastawiona, bo nadal wskazuje 57.2 (a mam teraz „trudne dni” napuchnieta jestem jak boloon)pogoda za oknem potworna, prawdziwie irlandzka,deszcz i plucha… biuralistka40 – gratuluje wyniku :) ciekawa jestem ile schudłas od początku swojej kuracji.przesyłam urodzinowe zyczonka dla córci! marikas – widze ze już jestes coraz bliżej celu, swietnie! Nic tylko się na Was wzorowac dziewczyny. Agixa – miłego zaganianego dnia! zmykam do zabawy z synkiem, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczynki, wpadłam tak między jednym sprawozdaniem, a drugim. Własnie mi biuralistka podsunęła pomysł, nasze forum powinno mieć inną nazwę, nie jakieś tam kółko wzajemnej adoracji, kółko gospodyń wiejskich, a nawet zelixa dla tych co... MY SIĘ POWINNYŚMY NAZWYWAC FABRYKA LACHONÓW - LACHONARIUM :) Zostawiam dla wszystkich 😘 i mykam do pracki :) Grzecznie dziewczynki, nie wcinać słodkiego (biuralistka słyszysz? Kasiek Ciebie też się tyczy:P) no i żadnych fast foodów (kajair tak tak w szczególności to jest do Ciebie) :) Miłego dzionka moje lachonki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaMAMAA- JAK SOBIE TEGO LATA PRZYTYŁAM I STANEŁAM NA WAGĘ, TO SIE LEKKO ZAŁAMAŁAM. Ta cholera wskazywała 78,8 czy 9???juz nie pamiętam. Ale stwiedziłam, że to ostatni dzwonek coby zrzucić ten nadbagaż. Moją przygodę z dietka proteinową rozpoczęłam dokładnie 50 dni temu i przez ten czas zgubiłam ponad 8kg!!! I jak marudzę, ze coś ta waga nie schodzi, to tylko dlatego, że biorę pod uwagę te maluczkie wyniki. Ale jak mnie oświeci i spojrze na to globalnie- to uwierz- JESTEM W SZOKU, że jedząc mogłam tak sporo stracić. Naprawdę jestem z siebie DUMNA i to bardzo, bardzo, bardzo. I jestem szczęśliwa i jak to zwykła baba- to z chęcią chciałabym widzieć "opadające kopary" moich szwagierek-NAPRAWDĘ, chciałabym, hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem na zelixie - ale coraz częsciej zdarza mi sie widzieć skótki uboczne tego odchudzania. Chcę do końca roku, potem odstawianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biuralistka ❤️ zaczynam chyba dojrzewać do twojej diety. Podpowiedz mi tylko czy mam sobie kupic książkę, czy wystarczy internet? Jakie strony możesz polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie kobitki Hm... od czego tu zacząć Nati jestem :) Miło się o was czyta a dzięki Biuralistce wierzę że dieta jest możliwa.serdecznie pani dziękuje za wszystkie rady Ja dietę mam 2 tygodnie ważę 65 kg i wzrost 165 (przeraża mnie brzuch po 2 porodach) Chcę zrzucić ok 8 kg Biorę zelixę od dzisiaj Słodyczy nie jem od tygodnia Trzymajcie kciuki za mnie pozdrawiam wszystkie kobitki Miłego wieczorku:)Bede tu wpadała popisać jak mi idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobitki👄 ja po weekendzie u rodziców i małe grzeszki były:( starsza córcia mi się rozchorowała dziś byłam z nią u lekarza a przy okazji ze sobą bo i jestem po oficjalnym ważeniu...-6kg JUUUPIIII :) aż się nabiera ochoty na jeszcze...lekarka się pytała czy w ogóle coś jem że taki spadek przez miesiąc...tylko włosy mi zaczęły wypadać:( tzn jak mała mnie pociągnie za włosy to w rączce ma całą garść!!! już zakupiłam belisse zobaczymy czy pomoże... spokojnego wieczoru🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z wieczora 🌻 FABRYKA LACHONÓW - LACHONARIUM - ależ się uśmiałam :D ale jestem ZA całą sobą :) ostatnio odkryłam ciuchbudę na moim osiedlu i raz w tygodniu pomykam tam pogmerać w łaszkach....jakoś same topy i krótkie spódnice wpadają mi w łapy ;) nie wszystko ciągnę do domu, ale co się na mierzę to moje :D Biuralistka40 - czekam na dalszy ciąg opowiadania :) pozdrawiam dawno nie widziane koleżanki 👄 dal całej reszty tez 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie zelixsiarki:):):) Agixa sorki za "przeciąg" ja zaczęłam walkę z samą sobą i swoimi nawykami oraz łakomstwem.Musze sie pozbyć 10 kg ,mam nadzieję że dam radę -wygram! Nabyłam nawyku jedzenia po powrocie z pracy po godz:22 i siedzac przy kompie pochłaniałam słodkości ,drugi dzien jakoś się trzymam ale naprawdę jest cięzko...ALE NIEPODAM SIĘ !!! dla wszystkich żeliksiarek -----------------------------$$$$$$$ -----------------------$$$$$$$ .......* -----------------$$$$$$$$......:* ------------$$$$$$$$$.............* --------$$$$$$$$$$......* -----$$$$$$$$$$....................* ---$$$$$$$$$$.......... * --$$$$$$$$$....................* -$$$$$$$$$........* $$$$$$$$$.....................* $$$$$$$$$......*.......* -$$$$$$$$$..................* --$$$$$$$$$..... * ---$$$$$$$$$ ...........* -----$$$$$$$$$...............* -------$$$$$$$$$....* -----------$$$$$$$$$...............* ---------------$$$$$$$$$......* --------------------$$$$$$$$$.........* --------------------------$$$$$$$$$$$ Gwiazdka świeci już na niebie, taki mały znak dla Ciebie... Już zapada ciemna nocka a więc trzeba zamknąć oczka. Więc ja Wam znów kolorowych życzę snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marikas🌼- to dobrze, że nie masz skutków ubocznych. Ale bierz magnez i belissę lub skrzyp, lub coś podobnego- nie zapominaj o witaminkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marikas- najlepiej kup sobie książke, nie jest to wielki wydatek, bo ok 18zł a reszty dowiesz się na forach. Nooo, ja w każdym razie naprawdę polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×