Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

"oszukańcze chlebki wasa"- mają sklad identyczny jak zwykly chleb, ale wygrywają wagą. Nie jesz czegoś o mneijsze zawartosci węgli, tylko jesz cieńsz, lżejszą kromkę. To tak jak z niejedzeniem po 18. Już kilka lat temu ogloszono ,ze istotna jest sumaryczna wartosc, klaorie spożywane w ciągu doby. Nawet niedawno na necie był artykuł o mitach żywieniowych. Osoby , ktore przestaja jeśc o 18..po prostu mniej jedzą w ciągu doby, bo ucinają sobie jakiś jeden, dwa dodatkowe posilki.

Hello kobietki :) Musiałam nieco nadrobić, wczoraj miałam dzień na wariackich papierach. Na szczęście jutro mam wolne. Miałam mieć też w czwartek i piątek, ale mojemu szefowi się odwidziało. Jeszcze trochę i będę pisała zza kratek, bo w końcu nie wytrzymam. Są pewne granice. kasiek30 będzie dobrze i wiesz o tym. Tego się trzymajmy :) Będę wredna, ale A NIE MÓWIŁAM??? Mówiłam od razu o tym L4, mówiłam. Trzymaj się kobietko, trzymaj :)

kasiek79 NO I JAK ? DAJ JAKIŚ ZNAK, BO ILE MOŻNA CZEKAĆ? JESTEM STRASZNIE CIEKAWA JAK POSZŁO. Mam nadzieję, że ok, bo kciuki mnie bolą od tego zaciskania :)

Madziorka u góry strony masz coś takiego jak " Moje konto" Kliknij na to, następnie zaloguj się (Punkt B). Wejdziesz w ten sposób na swoje konto i tam jest coś takiego jak stopka. Możesz tam wpisać swoje "co tam chcesz" i ten tekst będzie się zawsze pojawiał pod Twoim wpisem :)

Biuralistka może być. Szykuj się do trójeczki i szkol się tam, bo pójdę do Ciebie po nauki :) Mi jeszcze na dwójce zleci, więc wszystko mi powiesz na wiosenkę przy kawusi na ganku Twojego domku :) Już się nie mogę doczekać Twoich zdjęć (których jeszcze nie dostałam i nie wiem czemu).

Dziewczynki piszecie, że macie problem z bólami głowy. Już kiedyś jakaś dziewczyna pytała się czy można brać coś przeciwbólowego. Ja brałam ibuprom/ ibuprofen (tylko to na mnie działa). Wszystko było ok. Tyle, że zawsze zachowywałam min. 1 godzinny odstęp między zelą a ibupromem. Tak więc jak któraś się zastanawia czy brać, nie bierze i się męczy, to niech więcej się nie zastanawia :)

kasiek79 nie martw się tym okresem tak zawczasu, bo to nie ma sensu. Tylko się nerwicy jeszcze nabawisz. Jeśli tak ciężko przechodzisz miesiączki i to bez zeli, to może lepiej na te dni ją odstaw. Nic się nie stanie, a i Ty będziesz spokojniejsza. Naprawdę nie ma co się teraz denerwować. Posłuchaj cioci dobra rada, a zobaczysz, że wszystko będzie ok :)

nati1982 widzę, że rocznikowo jesteśmy takie same :) Fajnie mieć rówieśniczkę w takiej walce :) Dobrze, że humorek Ciebie nie opuszcza, a i samopoczucie dobre :) Trzymam kciuki i powodzenia w tej walce :) Dobra, bo się rozpisałam. Mykam się kąpać, bo mi woda wystygnie. A mam już zrobioną kąpiel z pianką i dobra książka też już czeka :) Milutkich snów i do jutra :) Kajair nie, nie zapomniałam o Tobie :) Wracaj, bo zaczyna być smutno bez Ciebie :)

Ależ tu milo.A ja dzisiaj po procentowym babskim spotkanku,jutro pewnie waga w górę,ale olać to. W domu wszyscy pozamykali przede mną drzwi na klucz, hehe. Nawet mąz, borok myślał,ze coś od niego będę chciłaaaa? A to peszek, nawet pijana a jednak nieee, hihihi. Dawno sie tak nie uśmiałam jak dzisiaj. Pozdrawiam serdecznie. O moich wszystkich grzechach Wam nie opowiem.

Dobry wieczór :). Dziekuję Wam Dziewczyny za trzymanie kciuków :*. No... Nie udało się. :( A było to tak.. Jechałam zatłoczonym tramwajem, z mega bólem brzucha - bo dziś ten okres w końcu dostałam, wypindrzona na to spotkanie, była dokładnie 16.05 (spotkanie na 16.30), a tu telefon.. Dzwoni babka z ów firmy i mówi, że bardzo im przykro, ale zarząd i prezesi podjęli już decyzję i spotkanie odwołuje.. Dajecie wiarę??? Świństwo on the max.. Z drugiej strony, dobrze, że się chociaż coś ruszyło.. Agixa - nadeszły te trudne dni, dostałam okres i wcale nie jest gorzej, niż przed zelą :). To znaczy boli i w ogóle, ale ja mam tak zawsze. Także sorki za moje marudzenie.. I jeszcze raz dziękuję za trzymanie kciuków :). Współczuję Ci tego, że odwołali Twój urlop.., ale na pocieszenie powiem, że tylko 2 dni będą dzieliły Cię od weekendu :). Kasiek30 - dzięki za wsparcie :* , mam nadzieję, że Twój Ukochany Dziadek wkrótce nabierze sił i wyjdzie za szpitala, a córunia wyzdrowieje! mimi04 - ja też bardzo polubiłam zdrowe jedzonko, a szpinak uwielbiam - trzeba go tylko dobrze przyprawić - jak Ty go przyrządzasz? biuralistka40 - miło, że miałaś fajny wieczór :), ja też lubię Peszkową ;). No i jeszcze parę słów o mnie: dzisiaj było ważenie: 7 kg mniej:):):):):):):) - jeny, jaka jestem szczęśliwa! A..... i od piątku zaczynam siłownię :). Dobrej nocy, pięknych snów Wam Wszystkim życzę :)

witam świątecznie, na wagę wskoczyłam z ranka-tu zero niespodzianek...niestety ale nie ma co liczyć na cud skoro wczoraj kawał sernika zjadlam i winkiem popiłam (miałam dość tego dnia) ale sama siebie już rozgrzeszyłam bo beret naprawiony... teraz zabieram się za grzeszki Biuralistki!!!! dziewczyny tylko błagam-beret wprawdzie naprawiony ale bez szaleństw!!!! :-) :-) :-p kasiek79--- ta firma jakoś mało profesjonalna skoro mają takie metody... olać to!!!! ważne że w końcu coś sie ruszył i bedą dzwonić a TY zobaczysz że sama będziesz mogła przebierać w ofertach... zobaczysz tak będzie :-) Agixa- mówiłaś mówiłaś i co??? znowu masz rację co???? siła wyższa jak wiesz i musiałam tak zrobić. a z innej przyjemniejszej strony-naprawdę jest przystojny...... nie zapeszając z temp. narazie cisza.dziadek-ważne że nie gorzej prawda??? pozdrawiam

Kasiek 79 - no to temat na czasie..bo moja znajoma własnie chce zmienic pracę i uwierz, ze Twoja firma, zachowała się PROFESJONALNIE. Znajoma byla wczoraj na umówionej rozmowie- wchodzi i facet ją zabija tekstem na dzien dobry" ciesze sie, ze pani przyszla, ale wlasciwie to my jestesmy na takim etapie rekrutacji,ze juz mamy upatrzone osoby". I po co to bylo? Własnie powinni zadzwonić i odwołać spotkania. To jest uczciwe i logiczne, szanują swój czas i czyjś. Po co odwalać spotkania dla fikcji.

pampampam4 - Masz rację - Sposób w jaki została potraktowana Twoja znajoma był okropny - tak się nie robi. Jednak w mojej sprawie nie masz racji. Zachowanie tej firmy na pewno nie było profesjonalne - tak się nie traktuje ludzi, tak się nie przeprowadza rekrutacji - na ostatnią chwilę, dając przyszłemu kandydatowi 2 h czasu na dotarcie do firmy, a potem, jakby nigdy nic - zadzwonić i powiedzieć, że sorry, ale nie. To na pewno nie jest profesjonalne.

kasiek30 - dziękuję :*. Mam nadzieję, że choroba opuści Twoich Najbliższych!. Miłego Dnia Dziewczyny :)

Hej babeczki :) Ja jeszcze siedzę w piżamie, takiego lenia załapałam, że szkoda słów. Zaraz zabieram się za obiadek i mykam na spacer. U mnie zimno, ale nie pada i nie ma wiatru :) kasiek30 hmmmmmm wolny, czy zajęty. Bo jak coś, to wiesz :P Mam nadzieję, że Zuzala lepiej :) I Dziadek też sie czuje już nieco lepiej :) Sernik, grrrr no masz szczęście, że miałaś rozsądne wytłumaczenie :) kasiek79 wiesz co, nie wiem czy chciałabym pracować w firmie, która ma takie podejście do człowieka już na dzień dobry. Uffff że stało jak się stało, jeszcze byś się zrobiła taka jak oni :P Dobrze, że z miesiączką ok. I nie masz za co przepraszać, nie marudziłaś, tylko się martwiłaś. W końcu jesteśmy po to, żeby sobie pomagać. Z założenia to forum jest po to, żeby sobie pomagać, pogadać czasem o pierdołach, a nie tylko o zeli i odchudzaniu, co z resztą pewnie już zauważyłaś :) biuralistka Ty paskudo, jak mogłaś. Nie możesz już tego jedengo tygodnia poczekać? Pilnuj się kobieto, pilnuj. Bo jeśli będzie się to powtarzać, to przyjadę i przełożę przez kolano :P

kasiek79--znajdziesz pracę napewno!!! trzymam kciuki!!! dla mnie to nie jest profesjonalizm skoro o 14h dzwonią zapraszając na rozmowę, człowiek jedzie z nadzieją i co??? mogli już przeprowadzić z Tobą spotkanie... brak słów Agixa-- problem w tym że wolny jak ptak :-) kusi kusi baardzo kusi :-p

Dziewczyny, ( Agixa, kasiek30, biuralistka40 ) mam pytanie.. Czy mogłybyście mi napisać co sądzicie o wasie?

Hello :) Właśnie zabieram się za angielski, ale jeszcze musiałam do was zajrzeć :) Przed chwilką wróciłam do domu ze spacerku. Super sprawa, mroźne powietrze i od razu lepiej się oddycha, tylko w łapki strasznie zmarzłam :) kasiek30 grrrrrr ;] Ty już masz męża, więc daj szansę innym :P kasiek79 ja wase kupowałam i wszystko było ok. Jest trochę racji w tym co któraś dziewczyna wcześniej pisała. Kromka wasy ma mniej tych wszystkich węglowodanów i takich tam, dlatego że jest lżejsza od normalnego chleba. Jednak na internecie spotkać się można z różnymi opiniami. Jedni chwalą, inni narzekają. Ja kupowałam wasę żytnią i nie czułam, żeby przeszkadzała mi w odchudzaniu. Możesz też jeść chleb, tylko pamiętaj żeby nie zawierał mąki pszennej. Fajne są chlebki Schulstad. Są też wersje fitnes, aczkolwiek do najtańszych nie należy. Na szczęście są też a'la Schulstady :) i to dużo tańsze, a składnikowo to samo. Jeśli chodzi o to który zdrowszy, to niestety nie ma większej różnicy, bo i do zwykłego chleba dodaje się coraz więcej chemii. Tak więc tym się nie przejmuj. Jedz po prostu to pieczywo, które jest dla Ciebie smaczniejsze :)

kasiek79- ja jem chlebek tzw."fitnes" ciemny i dużo ziaren w nim co lubię.Wasę jem od święta bo nie przepadam.W ciągu dnia zjadam może dwie kromki chleba i nie przeszkadza mi to w walce z kilogramami. Agixa--- wiesz jak jest :-p... a mąż? sama wiesz jak jest ale gdyby co to nie lubie się dzielić :-p zostaw ten angielski i zadzwoń Biuralistka--- gdzieś TY???

kasiek wiem wiem, to przecież było oczywiste, że się nim ze mną nie podzielisz :P

witam, basen zaliczony mimo że noc była ciężka(chore dziecko) godzinka ruchu z samego rana dobrze robi na samopoczucie :-) Agniecha paskudo jedna!!!! dogadamy się i z tym " podzieleniem "się jakoś będzie--- oddaję w Twoje ręce!! Biuralistka--- jak humor????

Hello kobietki, wpadam na chwilkę, bo później nie będę miała zbytnio jak. Dzisiaj angielski i basenik. Dobrze, że w pracy miałam dzisiaj luz, to mogłam porobić parę ćwiczeń, bo wczoraj taka jedna mi przeszkodziła :P Dzisiaj na wadzę jakieś 200gram mniej, o dziwo bo na warzywach zawsze miałam więcej. Wiesz Biuralistka, chyba mój organizm oswoił się z protalem, a raczej poddał się, bo nie skacze mi waga jak zaczynam dni z warzywami. No i super. Wczoraj miałam na obiad mielone z piersi i sałatę. Pycha, już dawno nie jadłam tak dobrego obiadu :) kasiek30 kasiek79 mam nadzieję, że się trzymasz i czujesz się całkiem dobrze. Napisz czy wszystko ok i czy zela nie wzmacnia Ci tych miesiączek, mam nadzieję że nie :) Mykam dalej pracować. Miłego popołudnia dziewczynki :)

Agixa--- ale zabawne :-p

Hej dziewczynki Ja mam doła mój mąż z dnia na dzień praktycznie ( tzn dowiedział się dzisiaj) jedzie do pracy do Szwecji na 4 tyg przyjedzie przed świętami ale wiecie jak to jest kasa się przyda ale ja tu z dwójką dzieci :) Wiem jaki on jest strasznie za dzieciakami widzę że jemu też ciężko A poza tym walka z kilogramami trwa chociaż dzisiaj po 34 dniach bez słodyczy zjadłam z nerwów 3 delicję cholerne nerwy :( Jeść to mi się w ogóle nie chce Mąż wyjeżdza w sobotę rano smutno mi nie lubię tak na hop siup!!! Taki los Widzę Agixa humorek dopisuje ciesze się dawaj z kawałami może mi przejdzie biuralistka kasiek 30 i kasiek 29 oraz wsztstkie przemiłe babeczki pozdrawiam serdecznie Na szczęście dzieciaczki zdrowe

Przepraszam Kasiek 79 a nie 29 hi hi no i ciebie pampampa 4 i mimi 04 również ściskam:* Do jutra babeczki :) Miłego wieczorku

nati1982--głowa do góry!!! szybko zleci zobaczysz.musisz sobie dać radę bez męża, bo tak naprawdę nie masz wyjścia.a te trzy ciasteczka już masz rozgrzeszone:-p Agixa moja krew-wiesz o czym piszę? czekam na fotkę :-) a może dziś w końcu uda mi się trochę popracować w nocy :-p Biuralistka-- co z Tobą??? zaczęłaś wielkie przygotowania??? brawo!!!! tylko Matko!! nie wybieraj się na solarium!!! a jak już to 5minutek max :-p przyjemnego wieczorku dziewczyny. ja zrobiłam sobie małego drinka, Twój Styl do łapy i relaks :-)

hehe, Kasiek-ale śmieszne.Nie, nie wybieram się na solarium. Nie ma takiej opcji.Wolę być blada aniżeli przypieczona. W pracy ruch a w domu też. Co drugi tydzień wożę dzieciaki na akrobatykę do innego miasta.Wracamy praktycznie około 19. Jakieś zadanko muszę dopilnować i bajkę poczytać, i robi się taka pora jak teraz. Co do Wasy-to nie jem, bo jak się do niej dorwę to zjadam całą paczkę. Znaczy nie teraz, bo praktycznie nie jem chleba od ponad 60 dni. Chociaż ostatnio zjadłam pół maślanej bułeczki i to z nutellą, ehhh. A we wtorek zrobiłyśmy sobie babskie spotkanko-chyba pisałam- ojjj, główka bolała na drugi dzionek,bolała. Aga-cieszę się, że waga spada nawet na warzywkach. Już nie mogę się doczekać aby Cię zobaczyć. Chyba zrobię rajzę po polsce tropem zelixiarek,hihi. U mnie rozpoczęły się babskie dni,ehhh-to tydzień mam z głowy basenowanie-i nie tylko, hehe. Dzisiaj też dopiero niedawno wróciłam, bo zapisałam moją Figę na szkolenie dla szczeniaczków. A niech się uczy sunia nasza. Nawet fajne te szkolenia są. Byłam szczęśliwa, bo moja psinka została pochwalona, że super jej idzie nauka. Ja to mam szczęście;)

Biuralistka-- dobrze że zapisałaś psinę do szkoły.u nas czasem łatwo nie było ale teraz zwierz wie co mu wolno :-p czekam w poniedziałek albo i w niedzielną noc na relację czy fajnie było!!!!! co ja piszę- napewno będzie fajnie Agixa-nie daj się synalkowi!!! waga na dzień 13 listopad- 60.5kg. dobrze jest!!

jestem po listku. Samopoczucie dobre. Najgorzej zaczela mi doskwierać suchość w ustach a raczej glebiej -w gardle, tak jakbym nei mogla się niczym nawilżyc. piję i piję wodę i wciąż ta dobijająca susza:(dziś fitness. mam wagę zwyklą , ktora nie wskazuje precyzyjnie każdego deko, ale na pewno wszystko jest na dobrej drodze. spadają mi bryczesy.

Hello kobietki :) Dzisiaj sama w pracy, więc nieco spokoju. Na szczęście junior łazi gdzieś po firmie i mnie nie męczy. Dzisiaj na wadze 200g więcej :( A już się cieszyłam, że na warzywach waga mi nie wzrasta. A tu zonk. Dzisiaj ciąg dalszy lenia, normalnie nie mogę się od niego odpędzi. Dobrze, że chociaż wczoraj basenik zaliczyłam. kasiek biuralistka mimi, marikas, kasiek79 reszta dziewczynek także miłego piątku, a pamiętajcie, że dzisiaj 13 :P